Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
7486 7646
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A adamis62
+43 / 51

@krzysiekzet, jestem wierzący, ale uważam, że religia powinna zniknąć że szkół.

A to, co napisałeś..... Ręce opadają. Czyżbyś uważał, że jak dziecko na religii nie usłyszy takich rad, to już nikt nigdzie na świecie mu ich nie powie? To czego wierzący rodzice uczą swoje dzieci? To są tak banalne i fundamentalne prawdy, że powinny byc wyniesione z domu. Jeśli dzieci dowiadują się o nich dopiero na religii albo w ogóle poza domem, to takim rodzicom powinno się dobrze przyglądać.

Żadne z naszych 4 dzieci nie chodziło na religię i te podstawowe zasady moralne mają zakorzenione, bo tak uczyło się je w domu. A o Bogu, wierze, historii chrześcijaństwa i tak wiedziały duuużo więcej od katechetow, o czym ZAWSZE się przekonywały kiedy z ciekawości zdarzyło im się pójść na religię. Ich relacją zawsze była taka sama - "Jakie bajki tam opowiadają!".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bidford
+21 / 29

@krzysiekzet
No chyba mówimy o innych lekcjach religii chłopaku he he. Szkoła to nie jest miejsce do nauczania religii

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+21 / 25

Czemu służy religia w szkole? Na pewno nie kształtowaniu wiary u młodzieży i dzieci. Raczej to pewna formą indoktrynacji, rozciągnięcia panowania na dusze kolejnego pokolenia. Od uczenia młodych wiary w Boga jest dom. Potem kościół. Jeśli dom jest anty świadectwem, zostaję kościół. Niestety ten też coraz częściej nie zachęca do wiary. Pozostają osobiste poszukiwania. Ta droga pójdą tylko ci, którym zależy, którzy chcą. Czyż nie właśnie o takie owieczki chodzi Panu Jezusowi? Ależ oczywiście, że o takie! Więc po co ten cały cyrk z presją i przymusem? Toż to jak w islamie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tobimadara
+26 / 28

@krzysiekzet To już Konfucjusz mówił, że "traktuj innych tak, jak ty byś chciał być traktowany", nie potrzebujesz do tego religii.

Do tego religia to nie tylko "nie męcz zwierzątek". To jest też strach przed piekłem, podważanie teorii naukowych, gloryfikacja cierpienia itd. Nie mówiąc już o tych historyjkach typu chodzenie po wodzie, zamiana wody w wino itd., które są tam przedstawiane jako fakty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+21 / 23

@krzysiekzet To ja ci opiszę czego mnie na religii uczyli.
Podstawówka. Religia z księdzem.
Oglądanie "Niemego krzyku", tłumaczenie że LGBT+ to najwięksi grzesznicy świata odpowiedzialni za każde zło, wszyscy będą się smażyć w piekle, obserwowanie własnego ciała to grzech (nie obserwować i nie dotykać własnego ciała kiedy dostajesz okresu - takie małe wyzwanie dla dojrzewających dziewczyn!), jesteście grzesznikami zasługujące mi na karę wiecznego potępienia bo pyskujecie rodzicom. Macie w klasie kilka osób innego wyznania - nie przywiązujcie się do nich, bo Bóg ich będzie karał przez całe życie, a po śmierci ich dusze zostaną zniszczone! Ich wiara jest absurdalna, absolutnie zakazuje z nimi rozmawiać.

Szkoła ponadpodstawowa. Religia z katechetą.
Seks tylko po ślubie. Absolutny zakaz innego seksu niż dopochwowy. Obowiązkiem żony jest dawać mężowi kiedy tylko on chce. Jeśli mąż pocałuje żonę i to go podnieci, to żona ma rzucić wszystko i go zaspokoić. Oczywiście mąż musi skończyć w kobiecie. Żona nie powinna oczekiwać od męża aby ten ją w jakikolwiek sposób zaspokajał podczas stosunku. Ona ma czerpać przyjemność z tego, że jej mąż osiąga spełnienie. Jeśli i ona osiągnie orgazm - fajnie, ale nie jest to wymagane. Kobieta ma zrobić wszystko co w jej mocy żeby mąż doszedł, bo męskie narządy rozrodcze w stanie podniecenia stają się mocno ukrwione i (i tutaj kandydat na biologiczną bzdurę roku) brak spełnienia u mężczyzny doprowadza do rozwoju raka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Arcykretyn
+9 / 9

@krzysiekzet gościu,chyba coś Ci umknęło,autor najwyraźniej miał na myśli katolicyzm w wydaniu polskim,a ty z buddyzmem wyjeżdżasz,nie męcz zwierząt? Toć oficjalną linią naszych biskupów jest : "Musimy się obronić przed przewrotną ideologią gender i błędnym ekologizmem, gdzie miejsce Boga zajmuje człowiek, a miejsce człowieka zajmują zwierzęta" -Bp.Ignacy Dec i prędzej usłyszysz kogo masz nienawidzić (do wyboru min:geje,europa,żydzi,ruscy,Tusk,itd) aa,no i wykłady o aborcji,dla 10latków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+2 / 4

@cub
Ależ poszukałam!
Po tym jak ksiądz mnie molestował, biskup i jego świta okazali pogardę dla całej mojej rodziny na pogrzebie wuja (wujek był księdzem), wiedziałam już z całkowitą pewnością, że z Bogiem to robactwo nie ma wiele wspólnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
+1 / 1

@cub a co jest prawdą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skar2k19
-2 / 26

religia jest potrzebna ale nie taka jaka jest tylko ogólna i nie nauczana przez księży a przez przygotowanych do tego nauczycieli, no nie powiecie mi że jadąc za granice nie chciał byś wiedzieć jakie zwyczaje panują w krajach z inną religią żeby nie dostać w pysk :D albo żeby wyrwać jakąś ładna laskę w burce :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+21 / 23

@Skar2k19

Religia jako kulturoznawstwo - tak. To by było super.

Poznać bliżej nie tylko greckich i rzymskich bogów, ale też legendy Słowian (tu wierzenia były mocno lokalne i wielu źródeł nie ma, ale miło by było cokolwiek liznąć w tym temacie), nordyckie, azjatyckie (idea podniebnego pogrzebu mnie fascynuje), fajnie by było poznać bliżej założenia buddyzmu, podejście aborygenów do adaptowania nowych bóstw - to by było naprawdę ciekawe.
A jak koniecznie chcemy żeby wystąpiło tu również chrześcijaństwo, to może nie pomijajmy takich smaczków jak kobieta - papież, nepotyzm (tak, papieże obsadzali stanowiska własnymi dziećmi), i jasno mówmy po co i kiedy wprowadzono celibat bo obowiązuje on od 1563 roku. Wcześniej był jedynie sugestią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+4 / 6

@Ruda_Maruda W mojej szkole (liceum) obok religii i etyki był również obligatoryjny przedmiot religioznawstwo, na którym przechodziliśmy przez wszystkie większe religie świata. Niestety, ograniczenie do jednej godziny w tygodniu pozwoliło właściwie przebiec przez wszystko niezwykle pobieżnie. Na pewno nie było tam czasu na takie rzeczy, jak legendy słowiańskie czy podniebne pogrzeby w Azji. Wydaje mi się, że mimo tego, iż sam temat jest ciekawy, to jednak bliżej mu do studiów, niż przedmiotu w takiej formie w szkole.

Dodam tylko, że w mojej klasie na religię chodziło ok. 10 z 30 osób. Na etykę - jedna. Czyli formalnie prawie 20 osób traciło dwie godziny zajęć lekcyjnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+40 / 58

Raz ze niepotrzebna,dwa ze szkodliwa, a trzy nad tresciami tam przekazywanymi ani ministerstwo, ani kuratorium ani nawet dyrektor nie ma kontroli(program na religie ustala kuria). Panstwo w panstwie normalnie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+12 / 14

@Xar całkowicie zgodzę. Oprócz wypieprzenia religii ze szkół ja bym odebrał całkowite finansowanie z budżetu państwa. Niech wierni utrzymują kościoły, pracowników korporacji z Watykanu. Kilka lat i wiele kościołów ogłosiłoby bankructwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+6 / 6

@Xar
Dyrektor nie ma wpływu na program nauczania, ale ma obowiązek księdza zatrudnić i wypłacać mu wynagrodzenie (z budżetu szkoły oczywiście, a nie z własnych pieniędzy, ale jednak).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@Dabronik
Maks 11. NIestety też dałem minusa, ale to był wypadek. Bardzo za to przepraszam. Ekran dotykowy psia mać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar edino
0 / 2

@Xar Ja jestem chrześcijaninem, to znaczy że jestem z Jezusem ale nie mogę chodzić do kościoła, i moja opinia jest tak że religia musi zniknąć ze szkół tak jak i kościoły z miast! Katolicy to nieświadomi sataniści!

Według nas chrześcijan figurki maryji, nauka modlitwy do Maryj, do anioła stróża których to uczyliśmy się na religii są to grzechy śmiertelne! Więc masz racje niechcący, ale tak. Religia to zło.

Chrześcijanie nie mają też wątpliwości że jeśli kościoły zostaną zamknięte, to będziemy zrobić z ulic, i sklepów świątynie tak jak nakazał Jezus, bo nie był on kapłanem, a zwykłym człowiekiem, który robił świątynią każde miejsce w którym sie znajdował. Szkoły to też dotyczy, każdy przedmiot i klasa ma być uświęcony.

A jeśli nie to chociaż powinni uczyć na tych lekcjach o ewolucji, o tym dlaczego religia chrześcijańska różni się od innych, fantastycznych, jak powstawała, kto jest jej wrogiem, dlaczego nie kłuci się z nauką a nauka ją wznieca! A przede wszystkim o tym że kult Maryji jest grzechem, jak i modlitwa do anioła stróża i patronów, że nazywanie księdza Ojcem jest grzechem śmiertelnym!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamIM
+16 / 20

zdecydowanie, szkoła nie jest miejscem gdzie "naucza" się religii. kiedyś myślałem że zamiast religii powinno być religioznawstwo ale to też zbędny przedmiot bo tego można nauczyć się na lekcjach historii. religia w szkole służy jedynie do totalnej indoktrynacji i stygmatyzowania dzieci. ponadto jest sposobem na wyciąganie kasy z budżetu na cele kościelne. :( :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+8 / 10

@adamIM
AD. stygmatyzowania.
Podstawówka. Na końcu zeszytu ksiądz kazał nam zrobić tabelkę z niedzielami na rok szkolny. Jeśli się nie było w kościele to trzeba było przekreślić pole, jeśli się było, ale nie szło do komunii to narysować kielich, a jeśli się przyjęło komunię to kielich z hostią.
Za każdym razem jak wystawiał oceny, to głośno komentował kto ile razy nie był w kościele (i nie było ważne że ktoś leżał w tym dniu rozłożony anginą i gorączką 40 stopni). Każda nieobecność była komentowana tak, aby nas jak najbardziej zawstydzić.
Wszyscy się tym bardzo stresowaliśmy (bo byliśmy małymi dziećmi), tylko jeden kolega otwarcie przyznał że on ma to w nosie i po prostu kłamie.

Przypadki stygmatyzowania osób innego wyznania były na porządku dziennym przez całą moją edukację.
W szkole ponadpodstawowej doszło do kompletnego absurdu. Historii uczyła mnie katechetka (historia to był jej drugi fakultet, więc jak jedna z nauczycielek historii poszła na urlop macierzyński, to dyrekcja uznała ze prościej będzie katechetce dać więcej godzin). W równoległej klasie miałam znajomą, która wychowana została w religii protestanckiej i również miała nieszczęście uczęszczania na lekcje historii do katechetki. Kiedy katechetko-historyczka dowiedziała się w wyznaniu znajomej, dziewczyna miała problem żeby dostać jakąkolwiek pozytywną ocenę.
Żeby było jeszcze gorzej, owa koleżanka wiązała swoją przyszłość z kierunkiem studiów, na który obowiązkowo trzeba było zdawać maturę z historii. Ponieważ katechetko-historyczka uznała, że program nauczania jest wadliwy, to nie realizowała z nami podstawy programowej, w zamian robiąc nam ... historię kościoła katolickiego w Europie. Tym sposobem skutecznie przekreśliła jakiekolwiek szanse znajomej (i wszystkich innych osób z klasy humanistycznej) na to, żeby dostała się na wymarzony kierunek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yoyo2123
+2 / 2

@cub nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Koleżanka miała problem na historii a nie na religii bo na tą nie chodziła. A w ogóle mnóstwo osób ma podobne doświadczenia z lekcjami religii - ja też. Miałem różnych katechetów i śmiem twierdzić że większość jest beznadziejna i większość lekcji religii to strata czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+2 / 2

@cub
Problem w tym, że brakuje klarowności w programie nauczania religii. Program ustala kuria a nie MEN i w żaden sposób nie kontroluje potem co się z tym dzieje, przez co katecheci mają kompletnie wolną rękę i robią co chcą.

Ponieważ katecheci robią co chcą mam pełną świadomość tego że nie każde lekcje religii wyglądają tak jak moje. Sądzę że religia powinna być całkowicie wycofana ze szkół, bo obrzydliwym jest porównywanie i ocenianie, które dziecko wierzy bardziej/lepiej na podstawie cyferki w dzienniku. Religia żeby spełniała swoją funkcję ma budować wspólnotę, a oceniając pokazujemy że zależy nam bardziej na rywalizacji. I tak hodowane są stada dewotów, którzy co tydzień będą biec do kościoła, ale za zamkniętymi drzwiami będą życzyć sąsiadowi, żeby kapcia złapał w drodze do pracy.

Koleżanka musiała uczestniczyć w lekcji, bo nie miała gdzie pójść. Szkoła nie zapewniała lekcji etyki, lekcje religii były w środku dnia, a świetlicę, stołówkę i część większość korytarzy zaadaptowano na sale lekcyjne ze względu na zbyt dużą liczbę uczniów. Swoją drogą, ciekawe czy szkoła nie łamała w ten sposób jakiś przepisów przeciwpożarowych...

Poznawanie innych kultur, wierzeń i skąd się wywodzą jest niezmiernie ciekawe - przynajmniej dla mnie. Nawet to skąd się wzięły w religii chrześcijańskiej anioły stróże jest ciekawostką, której nie porusza się na religii. Jak zmienia się sam Bóg pomiędzy Starym a Nowym Testamentem - patrz jakoś na to nie zwracają uwagi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W waclawpl
0 / 0

@cub "Gdybyś chciała prawdziwie dowiedzieć się czegoś o chrześcijaństwie z innych źródeł, tych takich "najzwyklejszych" to umów się z jakimś księdzem na spotkanie (...)" - ja mam lepszy pomysł. Nauczanie religii w salach katechetycznych przy kościołach. Tak było gdy ja uczęszczałem do szkoły podstawowej. Do tego finansowanie owego nauczania z pieniędzy kościoła (niech wierni wiedzą, że ich daniny idą na krzewienie wiary!) i będzie elegancko. Dla nauczania religii w szkołach, stanowcze nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
+7 / 19

@krzysiekzet
Religia (prawie każda - nie tylko katolicka) doprowadzała i doprowadza do wojen.
Religia (katolicka) paliła zielarki na stosie.
.
Mogłabym pisać dalej bo przykłady się mnożą - ale to nie religii zawdzięczamy dobre rzeczy na świecie a moralności - a to dwie RÓŻNE rzeczy... niestety...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+12 / 18

@krzysiekzet
W imię religii przelano więcej krwi niż z jakiegokolwiek innego powodu. Owszem, religia cementuje wspólnotę, bo każdy lubi spędzać czas z ludźmi myślącymi podobnie ale obecny KK nie zapewnia swoim wiernym poczucia wspólnoty. Religia w szkole tylko pogłębia ten kryzys. Sprowadza wiarę do jeszcze jednej lekcji na którą trzeba coś zakuć, zdać i zapomnieć. Wiara nie jest czymś za co można wystawić ocenę. Uważam za obrzydliwe to, że cyferka zapisana na papierze determinuje które dziecko wierzy bardziej a które mniej.

Moralność zawdzięczamy empatii, której nabieramy zbierając doświadczenia życiowe. A doświadczenia zbieramy bardzo często "małpując" innych. Krzywisz się, kiedy widzisz jak ktoś się poparzy? A wiesz dlaczego? Bo sam też się zapewne nie raz w życiu poparzyłeś.

Podobno za pierwsza oznakę cywilizacji uznaje się zrośniętą kość udowa - bo to oznaczało, że jednej osobie musiało tak bardzo zależeć na drugiej, że przez co najmniej miesiąc opiekowała się nią. I mogę się założyć, że nie potrzebowali do tego magicznego tatusia z nieba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+3 / 7

@krzysiekzet
A tak konkretnie która religia? Rzymskokatolicka? Wolne żarty!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TrollFaceBoi34
-5 / 5

@Izyda666 ...Za to ateizmowi zawdzięczamy dwie wojny światowe w których umarło tyle ludzi co w 10-u przeciętnych wojnach religijnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+2 / 2

@TrollFaceBoi34
Ale...Obie wojny wybuchły przez fanatyczny nacjonalizm, którego dużą częścią składową jest religia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NWOhell
0 / 0

@TrollFaceBoi34
Ty durny ch@@u. Poczytaj sobie ile ludzi zabito w imię wiary. Niemcy nazistowscy nie byli ateistami gott mit uns księża co popierali Hitlera byli jak pączki w maśle. a ZSSR to był kult jednostki. Hitler odrzucał ateizm wpierał wierzenia Nibelungów. Ateizm to brak kultu religijnego i kultu jednostki.
PS W ZSSR był mongolistyczny państwo kapitalizm a nie socjalizm co z resztą mówił sam Lenin(państwowy kapitalizm, State capitalism). Socjalizm jest wtedy gdy zakłady pracy należą do pracowników a nie urzędników państwowych a państwo jest zdecentralizowane. Wolne soboty, prace 10 h zawdzięczamy anarchistom oni się zaangażowali naiwnie w rewolucję bolszewicką a później zostali albo rozstrzelani albo wiezieni. A zakłady sowiety przejęte przez robotników państwo na siłę zabrało sobie była regularna wojna ale gnoje puścili regularne wojsko czołgi. Ciekawostka w ZSSR, zabili głownie anarchistów socjaldemokratów itp. a nie tzw. kułaków. A u nas zafałszowują historię protesty za czasów komuny jak Cegielski nie robili patrioci a anarchiści którym władze słusznie ;) wypominały anarchosyndykalizm. A co w tym złego jedyna alternatywa dla obecnego systemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Izyda666
0 / 0

@TrollFaceBoi34 Serio? Możesz to przypisać "ateizmowi"?
1. Religii można przypisać wiele złego (prawie każdej religii - buddyzm trochę się wybija pozytywnie jako filozofia).
2. Ile osób chce kogoś ukarać / zniesławić / zdeptać - w imię religii, bo "Bóg tak chce" lub bo "tak pisze biblia" (nawet nie - bo "tak jest napisane w..."), a ile osób w imię tego, że Boga nie ma?
3. Wojny zawdzięczamy brakowi moralności u przywódców mocarstw (religia nie ma tu nic do rzeczy; i wspomnę, że Watykan nie protestował przeciw III Rzeszy - chyba, że o czymś nie wiem...). Wojny nie zawdzięczamy zwykłym ludziom którzy chcą po prostu wrócić do domu i żyć własnym życiem. Wojny zawdzięczamy ludziom u władzy którzy czują przerost ambicji...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar edino
-3 / 3

@Izyda666 No nie, bo to ateizm (prawie każdy) doprowadza do wojen, a nie religia,

1. Żadna religia nie doprowadza do wojen, tylko jej brak. Nazizm to najlepszy przykład. Hitler nienawidził religii właśnie dlatego zabijał żydów! Czy to powód żeby zacząć się uczyć religii? Owszem, bo ateista nie rozumie, że wszyscy ludzie na ziemi, są braćmi. Jezus który stworzył kościół, doprowadził tymi słowami europę do królewskiego stanu, gdzie rycerze rzucali sobie rękawiczi by honorowo walczyć o wyranki a porwanych rycerzy nie nie wolno było zabijać, z powodu kodeksu rycerskiego. Taki będzie jeszcze raz świat, gdy ateiści zanikną. Rosja też by nie atakowała ukrainy gdyby poznała nauki Jezusa! Ale ci zacofani durnie przerobili chrześcijaństwo na prawosławie!

2. Katolicy nie palili zielarki na stosach ale cyganki, które kradły pieniądze udając że magia istnieje. Gdyś to zobaczyła na własne oczy to byś biła brawa bo w tamtych czasach naciągały masy kobiet wróżąc im i grożąc że rzucą klątwę! Po za tym nie palili, bo morderstwo było grzechem. To mit.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar edino
-3 / 3

@tema_lina Symbol który nosisz na miniaturce jest obrazoburczy. Usuń go bo inni myślą że jesteś potworem, który wierzy że dzieci w fazie prenatalnej nie mają prawa do życia i wolności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar edino
-1 / 1

@Izyda666

"Wojny zawdzięczamy brakowi moralności u przywódców mocarstw" Dokładnie. I przez tysiące lat ludzie mieli już dość tego braku moralności, dlatego zaczeli nauczać tej moralności, tworząc erę Chrystusa, zażywaną "Naszą".

Watykan nie protestował przeciw III Rzeszy. - Hitler nie bez powodu zabijał żydów. Jezus był żydem, żydzi byli narodem wybranym, pierszym nowoczesnym narodem. Hitler musiał pozbyć się religii z kraju, BO ONA CHAMOWAŁA NIEMCÓW PRZED AGRESJĄ NA INNE NARODY.

To wszystko nie znaczy że masz być katoliczką! Masz być chrześcijanką. Uczyć się od Jezusa, za pomocą jego nauk, czyli czytać nowy testament! Dbać by twój dom był świątynią, byś ty była świątynią - tego uczy Jezus że to jest religia. (katolicyzm jest Religa lewicową, dokładnie Rzymian, wiarą w Jowisza, która ubrała się na ustrój Jezusa, to jest ten antychryst biblijny, wielka nierządnica babilońska)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2022 o 0:58

T konto usunięte
0 / 2

@edino A wiesz jak bardzo mnie obchodzi, co ludzie myślą na mój temat? Wcale!!! Dla nich moge być Lcyferem, Belzebubem, Drakulą i czym sobie chcą:) Mam to tam, gdzie rzadko słońce dochodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
-1 / 1

@edino Przypadkiem nie wiesz, kto zainicjował krucjaty? Kto wyrżnął muzułmanów, katarów i husytów? Oczywiście byli to ci szlachetni rycerze (ci od rękawiczek) podżegani przez papieży. Czyżby byli oni ateistami? To z definicji wykluczone.
Nie ma czegos takiego jak nauki Jezusa. Ewangelie, które zostały wybrane przez kościół były wielokrotnie przerabiane tak, aby pasowały do aktualnych trendów. Dlaczego potępiono ewangelie gnostyckie?
Stosy w Europie płonęły za sprawą katolików!!! To, co piszesz nie ma żadnego sensu. Rozumiem, że chcesz bronić katolicyzmu, ale baaardzo brakuje ci wiedzy. Gdy się trochę więcej dowiesz o historii swojej wiary, to nietrudne, bardzo możliwe, że skorygujesz swoje poglądy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
+7 / 7

@krzysiekzet takie dzieci powinny mieć wtedy naukę w pozytywnych wzorcach w postaci lekcji etyki i pomoc od grona pedagogicznego. Szkoła jako instytucja państwowa państwa nie wyznaniowego nie powinna mieć w programie lekcji jakiejś konkretnej jednej religii.
Poza szkołą, jeśli dziecko chce to proszę, niech chodzi na religię. Ale jeśli nie chce to nie powinno być zmuszane przez rodziców.
Twoje dzielmy się opłatkiem jest ugruntowaniem na te jedyną religię, że niby tylko ona coś daje. A jeśli daje komuś coś to ok, ale nie w instytucji państwowej.
Religia/wiara (choć to różniące się mocno terminy) powinna być indywidualną sprawa każdego obywatela, łącznie z dziećmi.

By dzielić się dobrym słowem nie potrzeba religii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+3 / 3

@krzysiekzet

Taa, jasne. Autorefleksja. Niestety do spowiedzi musiałem chodzić. I zawsze miałem w głowie wyuczoną regułkę, którą mówiłem księdzu. I tyle z autorefleksji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzysiekzet
-3 / 15

Dla tych z liceów, zawodówek i techników była kiedyś religia w salach katechetycznych, w tygodniu, a także zbiorcze grupy, w niedziele. Spotykali się tam starzy znajomi z podstawówki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
+2 / 2

@krzysiekzet kiedyś i w podstawówce religia była w poza szkołą, w salkach na plebanii czy gdzieś tam. Pamiętam przez, pierwsze lata podstawówki, potem do szkół przenieśli. Jakoś w 1990. Był tego jeden mały plus - nie trzeba było w zimie ganiać specjalnie po lekcjach na plebanię. No ale to czas jak się miało 8-10 lat więc na religię się chodziło bo każdy chodził. Lub nie chodziło się bo ładna pogoda była :-D.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
+6 / 6

@krzysiekzet
Instrukcją do życia powinna być etyka bo religia mimo że może dać dobre instrukcje to jednak są one uwarunkowanie na konkretne "dogmaty".
Ciepło, wzajemna życzliwość, itd to powinno wynieść się z domu. Jeśli nie można bo warunki domowe nie pozwalają to wtedy państwo powinna się "zaopiekować" dzieckiem.

Dziecko jako osoba właśnie jest traktowana od niedawnych czasów gdy religia czyt. chrześcijanska, ma coraz mniejszy wpływ na społeczeństwo.
Kiedyś rodzice kazali wierzyć itd, a dziecko nie miało nic do powiedzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2022 o 11:21

N NWOhell
0 / 0

@krzysiekzet ]
Sam sobie przeczysz. religijny przepis przeczy temu iż każdy jest kowalem swojego losu. Ponieważ jest to ordynarna bezczelna indoktrynacja. Kodeks etyczny jest sprzeczny z religią

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Francuznl
+8 / 10

A tak poza dyskusją (bardzo ciekawą) niezłe wyłudzanie plusowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
+15 / 17

Dałem słabe za żebractwo, ale religii w szkole w ogóle nie powinno być. Jak ktoś chce, proszę bardzo, ale do kościoła. Tam powinny być salki katechetyczne, w których będą nauczać tych bzdur.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2022 o 21:23

L LUPUS1962
+3 / 7

możemy sobie "pomocnować", a politycy i tak zrobią swoje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shambler
+9 / 11

@daclaw
Mam wrażenie że twój problem leżał bardziej w twojej szkole i nauczycielach, niż w przedmiotach szkolnych.
Ja bardzo dobrze wspominam plastykę i muzykę, mimo że nie byłem najlepszy w śpiewaniu ani grze na instrumentach, przydało mi się to bardziej niż zmyslone opowieści o

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+9 / 11

@daclaw No patrz, a u mnie było dokładnie na odwrót. Katecheci i cywilni, i sukienkowi byli ludźmi, którzy nie tylko nie do końca wiedzieli w co wierzą, ale też nigdy, z powodu braku wiedzy ogólnej, nie powinni się byli znaleźć w szkole, zwłaszcza jako nauczyciele!!! To dlatego młodzież głosuje nogami, że "uczą" religii ciemniacy i neoinkwizytorzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W waclawpl
0 / 0

@daclaw Mnie w liceum tylko jeden "pedagog" powiedział, że jestem miernotą i nic w życiu nie osiągnę. Podpowiem: katecheta, który bardzo mnie nie lubił bo zadawałem proste acz z teologicznego punktu widzenia trudne pytania dot. fundamentów wiary. No i trochę żal czytać, że miałeś takie kiepskie szkoły, że to właśnie religia wypadała najlepiej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jarobakmac
+8 / 16

Z religią w szkole jest jak z komunizmen. Niby założenia fajne, ale w praktyce tragedia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ABDUL93
-5 / 9

Religia spoko, ale nie chrześcijańska tylko każda i nie pod względem religijności tylko historii oraz jako fundament (każdej?) kultury PS oczywiście nie w takich ilościach tylko max 2h w tygodniu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szefo2308
-5 / 13

Jest to przedmiot na który nie trzeba chodzić. Większość chce żeby był więc jest. W końcu podobno mamy demokrację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rwpd2
+5 / 9

A ta większość to chce z definicji, "bo katolicki naród", czy moze sprawdzałeś ostatnio czy faktycznie chce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
+2 / 4

@szefo2308
Tyle tylko, że jak większość zechce jakichkolwiek lekcji, choćby gender - to demokracja przestaje działać i dyrektor nie może uwzględnić takich lekcji w planie i wypłacać pensji nauczycielowi. Ba, sytuacja jest taka, że nawet za darmowe zajęcia pozalekcyjne w szkole dyrektor może mieć problemy z kuratorium.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Morda_Lewiatana
-3 / 23

Religia jest zbędna i powinna zostać usunięta. Tak piszą ludzie którzy nie rozumieją że życie nie znosi próżni. Bez religii ludzie znajdą sobie alternatywne produkty zaspokajające potrzeby duchowe. Tym sposobem pewien stabilny element zastąpimy czymś nowym, czego nie znamy. Widzę że rewolucjoniści ciągle są wśród nas. Zamieniać znane na nieznane - świetny DEAL, niezwykle racjonalny :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DexterHollandRulez
+11 / 13

@Morda_Lewiatana Ale chodzi o wyjęcie religii ze szkoły, a nie zburzenie kościołów i wymazanie katolicyzmu z istnienia. Chcesz dziecko wychować w wierze, to masz od tego dom i kościół.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
+7 / 11

@Morda_Lewiatana
Sprawdź jakie kraje są najbardziej religijne a jakie najmniej a zobaczysz, które są bardziej stabilne.

"Zamieniać znane na nieznane - świetny DEAL, niezwykle racjonalny" użyłbyś tego argumentu w Polsce w 89 roku? A może w 966?
Świetny argument, taki nie za bardzo przemyślany.



Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2022 o 21:58

C konto usunięte
-4 / 10

@Morda_Lewiatana Niestety to prawda. Religia jest jak używki. Najlepsze co można zrobić to je kontrolować. Całkowity zakaz zawsze prowadzi do patologii. Chrześcijaństwo to jedna z najbardziej, jeśli nie najbardziej cywilizowana religia na świecie, dzięki wiekom wpływów laickich Europy. A za bramą już czekają panowie z turbanami i ich porządkiem świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rwpd2
0 / 6

1.Ten deal z zamiana znanego na nieznane to całość ludzkiego postępu od zejścia z drzew (znanych) na ziemię (nieznana). Konserwatyzm zoologiczny (znane dobre, nieznane złe) jest oczywiście potrzebny - jak balast w balonie, i też się go prędzej czy później wywala za burtę.
2.przyczyna ze skutkiem ci się pomyliła. Ludzie nie znajdą sobie innego hobby przez zanik religii, to zanik religii wynika z tego że ludzie znaleźli sobie masę nowych hobby dzieki postępowi cywilizacyjnemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+8 / 8

@Morda_Lewiatana
??? potrzeby duchowe... ??
Potrzeby duchowe wytwarza religia od dzieciństwa manipulując i ogłupiając dziecko tworząc nierealistyczną wizje bajkowej rzeczywistości zanim dowie się w szkole jak nauka w sposób doświadczalny mierzalny i powtarzalny opisała rzeczywistość
.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+5 / 5

@ConnectionTerminated
A kto mówi o zakazywaniu religii? Chcesz wierzyć, to wierz. Chcesz chodzić do Kościoła, to chodź. Rzecz w tym, że państwo nie powinno do tego dokładać ani grosza ani tym bardziej nie można zmuszać innych do przyjęcia zasad twojej religii.

Religia to powinien być wybór, a nie zakaz albo nakaz. Tylko tyle i aż tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NWOhell
0 / 0

@Morda_Lewiatana
Nie ty o tym decydujesz gnoju i to są tylko twoje bezmyślne wydumania. w UE wiele państw ma już więcej ateistów niż ludzi wierzących.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NWOhell
0 / 0

@ConnectionTerminated
Rozmawiasz z sobą czarnkowcy zasmradzają forum. Wszelkie propisowskie strony na mediach społecznościowych i katolickie puszczają swoje smrody o równych godzinach maja profile ze zdjęciami wygenerowanymi przez AI. Marsze antyaborcyjne w Holandii były sfinansowane łącznie z banerami przez Ordo Iuris.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Morda_Lewiatana
-1 / 1

@pani_jeziora Użyłbym tego argumentu w 1989. Zamienialiśmy coś co nie działa TU I TERAZ na model który generuje problemy długookresowe. Tonący brzytwy się chwyta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Morda_Lewiatana
-1 / 1

@killerxcartoon Religie istnieją ponieważ istnieją religie. Ciekawy koncept. Aby ostatecznie pozbyć się religii należałoby pozbyć się wszelkich ich oznak (historia, budowle, kultura) oraz ludzi skażonych tym wirusem. Bardzo ciekawe ale spasuję:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
-1 / 1

@Morda_Lewiatana "Zamienialiśmy coś co nie działa TU I TERAZ na model który generuje problemy długookresowe. Tonący brzytwy się chwyta."

ale się wijesz. Przecież to można właśnie podpasywać pod wszystko a na pewno religie.
Dobra. Walisz argumenty ad-hoc a taka rozmowa nie ma sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@Morda_Lewiatana
W dużej mierze tak. Religia to samo podtrzymujący się byt służący wyzyskowi. Religia to wirus mentalny przenoszony z pokolenia na pokolenie. Religi istnieje bo ktoś ja wymyślił , na ogól niezbyt bystry biorąc pod uwagę to że większość religii ma jakąś formę mniej czy bardziej rozbudowanej kosmologii opisującej powstanie kosmosu , świata, ludzi, przyrody i przyczyn praw natury jakie obserwujemy. Na ogół sprowadza się ona do tego że archetyp super tatusia króla jaki jest bóstwem zrobił wszystko i za wszystko odpowiada. I takimi wizjami zaraża się kolejne pokolenia . A grupy ludzi jakie krzewią te szkodliwe bajki na ogół ustawiają się jako pośrednicy do tego wyimagionowanego bytu czy archetypu ojca za co pobierają opłaty lub zyskują władze , wysoki status społeczny albo darmowe utrzymanie

By przerwać bzdurne powielanie bajek i zarażanie nimi kolejnych pokoleń przez co upośledza się im aparat poznawczy trzeba najpierw zrozumie że to bajka. A by to zrozumieć trzeba poznać przyczyny dlaczego coś się dziej i być krytyczny zestawiając coś co jest sprawdzalne doświadczalnie z tym co opisuje jakaś religia. Jak znajdziesz tam kilka bzdur sprzecznych z rzeczywistością powinno cie olśnić. A ciężko mi będzie zrozumieć upór ludzi po mimo tego twierdzenia ze choć tu to bajka to cała reszta to musi być prawda.. Albo całość jest prawdą albo nic. .

A co do religii i jej etymologii że to czyiś wymysł i jest tylko powielany to sprawdzono to eksperymentalnie w praktyce jak powstaje. W czasie drugiej wojny światowej na Borneo Sumatrze i Papui-Nowej Gwinei trwały działania wojenne aliantów Amerykanów i Brytyjczyków , Kanadyjczyków, Australijczyków jacy prowadzili tam działania partyzanckie przeciwko Japończykom jakie zajęły główne miasta. Z uwagi że trzeba było dostarczać tam wojska i zaopatrzenia w tak trudny i niedostępny teren robiono to droga lotniczą przez zrzuty. Jakie było zdziwienie antropologów i socjologów jacy po drugiej wojnie światowej badając miejscowe dzikie plemiona jakie nie miały kontaktu z europejczykami odkryli że niektóre z nich tworzyły miejsca kultu , ołtarze czy figury wzorowane na wyglądzie spadochroniarzy , samolotów czy lotniska. Składali im ofiary i dary , wymyślili też dla nich swoje nazwy ,czy imiona traktując jak bóstwa i wymyśli też dla nich całą mitologie wyjaśniającą ich przybycie.

.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Morda_Lewiatana
0 / 0

@killerxcartoon Służący wyzyskowi? Eee, trochę za mocno powiedziane. Skłaniałbym się ku tezie, że jest specyficzna potrzeba homo sapiens i można ją zaspokajać w sposób cywilizowany, kontrolowany i rozsądny albo można iść na żywioł i promować wolny rynek wierzeń, guseł i sekciarstwa zamiast opierać się na masowych i w miarę stabilnych kilku religiach. Wolny rynek i swobody czy oligopol? Potrzeba nie zniknie. Jak sam zauważyłeś, nawet spadochroniarze potrafią wygenerować religię:) Że oczywiście na każdej potrzebie można trzepać kasę to pisać nie trzeba. Na potrzebie wiary, która w sumie nie ma żadnych parametrów ograniczających to dopiero można kosić kapuchę i tak się ją kosi. Jeśli ktoś nie wierzy niech sprawdzi międzynarodowe korporacje i kościół katolicki - wartość majątku na świecie oraz roczne przychody. Kościółek jako organizacja święta stara się nie upubliczniać takich danych. Dbają aby ich sprawozdania finansowe nie podlegały rygorom organizacji świeckich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar edino
-2 / 2

@Morda_Lewiatana To też fakt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PeterGabriel44
+7 / 9

Ludzie mają różne potrzeby, ja akurat religii i wiary nie potrzebuję i nie chcę tych bujd finansować ale jeżeli ktoś ma na to ochotę i chce posyłać dzieci to niech płaci z własnych środków na zajęciach pozaszkolnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DexterHollandRulez
+6 / 8

@PeterGabriel44 Szkółki niedzielne są idealnym rozwiązaniem. Kościołów w kraju jak mrówków, więc logistycznie do zrobienia od zaraz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+3 / 3

@DexterHollandRulez Dokładnie! Jadąc do liceum mijałam PIĘĆ kościołów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aiko2bourbun
+4 / 12

najbardziej nie potrzebny przedmiot. co się czlowiek tam uczy? ze to najważniejsza religia i zadna inna nie jest tak ważna. a jaka jest prawda? zabijali tych co nie wierzyli w boga. kościół katolicki to zło. zlo gorsze od samego lucyfera

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ochrety
+3 / 3

@aiko2bourbun Gorsze od lucyfera, bo istnieje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SteveFoKS
+1 / 1

@NWOhell po pierwsze nie gadam z tobą gadać za wyzwiska szczególnie, że nie czuje się socjalistą sapiącym do narodu ( lub narodowo) niemieckiego z okresy 1933-1945 i ani w innym późniejszym okresie mogę więc jak się czujesz kimkolwiek może jakimś wybawcom to sięgnij po opinie diagnosty na pewno ci się przyda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2022 o 20:29

avatar edino
-2 / 2

@aiko2bourbun Nie masz pojęcia ile zawdzięczasz religii bo jesteś ignorantem i nieukiem. Taka prawda, że chrześcijaństwo nikogo nie zabijało, tylko ludzie, jak paskudni musilei być przed Erą chrystusa skoro tak zabijali ludzi??? To powiedz?? Tacy byli ludzie w poprzedniej erze. Mordowali się nawzajem epoka plemienna trwała 1000 tysięcy lat. Chrześcijańsko jsteje id 2000 i ludzie potarli na księżyc. Nie bez przyczyny. Zamiast narzekać na katolików bierzesz sie w garść, i przekształcasz ich w chrześcijan, a ludzkość poleci na marsa a putin powie wszystkie kraje są naszymi braćmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+2 / 2

Religia to powinno być coś indywidualnego tak jak jakieś zainteresowania np jazda na rowerze.

Choć nie ma mocnego za żebranie, za to należy się słabe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LubieHamaki
+2 / 2

Religia - owszem - co kto lubi. Ale katecheza - to co innego. Jest wtłaczana na siłę do szkół - w środku lekcji, w zawyżonej siatce godzin. Lepiej, by wróciła do salek katechetycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mateusz0206
-1 / 3

Ten demot to wabik na lajki. Nic więcej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LubieHamaki
+1 / 1

Mocne do kwadratu - ani w przedszkolu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jerry54
+5 / 5

Religia jest nam tak potrzebna, jak rybie rower.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kamil1024
+2 / 4

Religia w ogóle nie jest potrzebna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakistamktos
+1 / 1

Nie mowie, że niepotrzebne ale ludzie nich religia będzie na końcu planu i nich uczą o tym co jest w Piśmie Świętym anie jakieś swoje widzimisię

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
-5 / 7

Jest tak potrzebna jak LGBT

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
+3 / 3

@damianus1987 ale państwo nie jest chrześcijańskie wedle zapisów konstytucji.
Na szczęście, jeszcze nie jest :-D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2022 o 8:08

avatar SteveFoKS
0 / 2

Religia to nie jedyny przedmiot, który trzeba było by się zająć. Język polski nie powinien być już nauka o literaturze zwłaszcza przeciągany w technik rok dłużej niż liceum a absurdalnie wdrażany w szkołach branżowych czy jak to się nazywa. Język polski powinien przygotowywać do dowolnych studiów w zakresie zbierania informacji i ich analizowania z wyciąganiem potrzebnych wniosków a nie tworzeniu opinii bez większego znaczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TaktycznyDwa
0 / 0

Nawet jeśli ma być to na innych zasadach i w mniejszej ilości...
To jest skandal że jest więcej religii niż fizyki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raviK
+1 / 1

"w szkole" trzeba by jeszcze w podpisie skreślić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raviK
+2 / 6

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyliszekkrwisty
+1 / 1

Religia w szkole potrzebna jest jak świni siodło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MEATLOAF
-2 / 2

Daje słabe za modlenie się o główna. I zebranie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MEATLOAF
+5 / 7

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rocannon2
+8 / 8

@szybki1 Nie istnieje Chrześcijaństwo czy polska kultura? A wiesz, że Katolicyzm jest tylko jedną z wielu odmian Chrześcijaństwa i to taką najbardziej zacofaną? Choćby ze względu na ukryty politeizm (święci, Matka Boska, Trójca itp) oraz zmuszanie kapłanów do życia niezgodnie z naturą (celibat).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CZPRK2
+7 / 7

@szybki1 A wiesz, że Polska istniała jeszcze zanim oficjalnie przyjęliśmy tę religię a sam proces jej przyjmowania to nie było ochrzczenie Mieszka, tylko kilkuset letnia ideologizacja? Wiele rzeczy jest wpisane w naszą kulturę, ale te, które nie wnoszą nic dobrego, powinniśmy tępić. Religie odpowiadają za przytłaczającą liczbę wojen. Zginęło przez nie lub w ich imię mnóstwo niewinnych ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2022 o 23:51

avatar AnonPrzegryw
-2 / 2

@szybki1 Dobra dobra, wszyscy wiemy że dałeś słabe za żebractwo, nie oczerniaj się tak w naszych oczach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aypeross
+7 / 7

powinno być religioznawstwo ( o wszystkich największych religiach świata chrześcijanie muzułmanie żydzi buddyści i o wszystkich głównych odłamach tych religii bo to niewiedza doprowadza do Stachu i szczucia się nawzajem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zoarix
-2 / 6

"Jeśli... to daj mocne".
Sępienie po kliknięcia. Niech ktoś zrobi:
"Jeśli uważasz, że religia w szkole jest niepotrzebna, daj słabe".
Byłoby uczciwsze, skoro i tak wszyscy tutaj podniecają się religią,
choć mówią, że jest niepotrzebna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B billi140589
+1 / 1

Hej. Może nie każdy z nas tutaj wie jaka jest różnica między etyka a religią, osobiście wolę etykę niż religie(nigdy nie miałem przedmiotu "Etyka").Trzymajcie się ciepło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+2 / 6

Religia w szkole jest nie tylko niepotrzebna ale wręcz szkodliwa dla młodych umysłów!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Emily67
+4 / 4

Księża lub katecheci często sami nie szanują swojego przedmiotu pozwalając uczniom grać w piłkę albo robiąc czas wolny Choćby z tego powodu religia nie ma sensu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CZPRK2
+2 / 2

W przedszkolu katechetka mówiła, że mam brudne serduszko, nie ma w nim miejsca dla pana Jezusa i pójdę do piekła

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
-2 / 4

Gadacie o tej religii zamiast skupić się na istotniejszej rzeczy, mianowicie o j3baniu autora za żebractwo o mocne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D domo244
+2 / 2

Religia w postaci jaka jest do tej pory może opuścić szkołę, ale gdyby był przedmiot religia jako nauka o religiach czyli np: dzisiaj mamy temat mitologia starożytnych Fenicjan
Coś jak historia ale ukierunkowana na religię świata, to byłoby coś ciekawego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2022 o 1:41

W warszawiaczanka
-2 / 2

Co za boty dają "mocne" żebrakom?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 0

To nie boty, @warszawiaczanka. Wystarczy napisać coś negatywnego na religię i już jest mnóstwo "mocnych".
BTW Ja także jestem przeciwnikiem religii w przedszkolu i szkole ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matyyys007
+1 / 1

Religia może się odbywać w weekendy na terenie parafi tylko dla chętnych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G globus24
-2 / 2

W Polsce obecnie sytuacja wygląda tak: spora część społeczeństwa chciałaby zniknięcia religii ze szkół bo mimo dorosłego wieku boi się powiedzieć swojej mamie... "mamo, nie posyłam dziecka do szkoły, nie chrzciłem go, moje dziecko nie pójdzie do I Komunii bo taki jest mój wybór" więc chcą żeby zwalić winę na państwo.... bo jak religii nie będzie w szkole tylko w salkach po szkole to przecież łatwo ściemniać: " wiesz mamo, Krzysiu nie był ostatnio na religii bo akurat nie miał go kto zawieźć". Ludzie są poprostu najzwyklejszymi Ciotami przez duże C... świadczy o ty fakt że ochrzczonych dzieci jest bardo dużo, nawet do komunii stosunkowo dużo przystępuje a dopiero po I Komunii rodzice wypisują dziecko z religii bo następny sakrament to dopiero bierzmowanie a o bierzmowanie już nikt nie pyta... dla mnie to jest dramat w jak wielkim stopniu, ludzie którzy mają mężów, żony, dzieci, własne domy potrafią być połączeni pępowinką z mamusią, i to tak naprawdę mamusia rządzi w ich domu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
+1 / 1

@globus24 Ll
Ogólnie to jest przeświadczenie że ludzie chrzczą i itd dla świętego spokoju by nie było gadane wśród rodziny i itd.
A w rzeczywistości to ludzie okłamują samych siebie gdy na przed po narzekają na instytucje kościoła
Choć i pewnie są osoby które zrobiły to dla świętego spokoju bo potem mają to gdzieś co i jak z religią i wiara w ich otoczeniu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W waclawpl
0 / 0

@globus24 Nie rządzi mamusia, tylko presja społeczna która jest niewidoczna, ale mocno odczuwalna. Jeszcze 15 lat temu u wszystkich znajomych dominowały opowieści o naciskach własnych rodziców, babć i dziadków, ciotek i często ludzi z otoczenia w temacie chrzczenia. No a jak już ochrzcisz, to leci dalej bo KK dba o swoje stadko i gdy wiedzą, że mają nowego baranka w stadzie, to cisną ile się da.

Ale na szczęście ten stan się zmienia i z uśmiechem na twarzy czytuję statystyki dot. uczęszczania na religię młodzieży. Państwo do spółki z KK doprowadzają do laicyzacji społeczeństwa w tak ekspresowym tempie, że za chwilę nikt nic nie będzie musiał udawać, bo już dzisiaj znam wiele osób, u których w rodzinach sam pomysł ochrzczenia dziecka urasta do rangi występku przeciw dopiero co narodzonemu człowiekowi.

Fajnie jeśli nie dane ci było nasłuchać się od bliższych i dalszych ludzi co "powinieneś" zrobić w temacie religii i wiary własnych dzieci. Ale to był jeszcze nie tak dawno wyjątek od reguły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G globus24
-1 / 1

@waclawpl miałem takich kumpli w podstawówce co byli Jehowymi.. nikt ich za to nie wyśmiewał i nie krytykował.. a jeśli ktoś ma np 30 lat i chrzci dziecko żeby mama się nie obraziła to znaczy że nie ma jaj... niestety to o czym piszesz nie do końca jest prawdą bo ja osobiście jestem za tym żeby ateiści żyli sobie swoim życiem, katolicy swoim a jeszcze inni swoim.. tylko że to jest tak.... nawet jak ktoś nie chodzi do Kościoła to i tak przychodzi chrzcić dziecko... nie chodzi do Kościoła ale ma pretensje jak w momencie pierwszej Komunii bombelka proboszcz odmawia bo bombelek nie ma pojęcia o co chodzi w temacie to po co ma przystępować... ale rodzice cisną bo bez komunii nie będzie prezentów więc oczywiście wszystkiemu jest winny proboszcz... to samo tyczy się chrztów... ktoś nie chodzi do Kościoła, żyje bez ślubu ale chce ochrzcić dziecko... tylko Kur*a po co? i też proboszcz jest winny bo albo odmówi albo wyskakuje z cennikiem.... a z cennikami przeważnie też jest tak że księża wyskakują z ceną jeśli chodzi o sakrament dla osoby która tak naprawdę przez całe życie była niewierząca i nikt jej w Kościele nie widział... dla gorliwych katolików bardzo często jest faktycznie "co łaska" bo już od kilku księży słyszałem o takim podejściu... tylko niech mi ktoś k*rw powie... po co przychodzić po jakikolwiek sakrament do księdza jeśli się jest niewierzącym???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G globus24
-1 / 1

@islandor ale po co to robić??? po co obchodzić Boże narodzenie jeśli jest się niewierzącym? po co obchodzić jakiekolwiek święta jeśli w Polsce wszystkie święta związane są z wiarą katolicką?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
0 / 0

@globus24 nie wiem. Ja nie obchodzę żadnych świąt. Nawet swoich urodzin a to święto nad świętami :-D
No ale ja jestem sam więc nie mam z tym problemu.
Jak jest rodzina i dzieci to już jest trochę inaczej.
Ogólnie to święta chrześcijańskie wpisały się w tryb życia społecznego i stają się już bardziej tradycja spędzania czasu z rodziną i itd
I nawet jak jesteś innego wyznania lub żadnego to te święta mają wpływ na twoje życie jak wolne od pracy lub słuchanie głupich piosenek w galeriach handlowych :-P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G globus24
-1 / 1

@islandor nic się w nic nie wpisuje... po prostu ludzie są wierzący tylko chcieli by tą wiarę dostosować do siebie i plują na Kościół bo księża w wielu kwestiach są tradycjonalistami... wiesz kiedy widać prawdziwego ateistę? jak mu dziecko choruje na śmiertelną chorobę na którą nie ma lekarstwa i nawet wtedy nie zobaczysz go w Kościele.... a takich osób jest naprawdę mało... i oni zwykle nie obrażają katolików i KK... oni żyją swoim życiem i nie interesuje ich Kościół Katolicki... i takich ludzi naprawdę szanuję

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I konto usunięte
0 / 0

@globus24 no tak. Ludzie chcą mieć kościół taki jacy sami są, albo otwarty, ewoluujący albo tradycyjny, konserwatywny.
I wtedy bitwa. :-D
Mogę się uznać za prawdziwego ateistę choć sam siebie tak nie nazywam bo po prostu kwestia wiary mnie w prawie nigdy nie dotyczyła, choć kwestia religii katolickiej już tak bo ochrzczony jestem, komunie mam (mamo, gdzie pieniądze na rower :-P ), nawet bierzmowanie, które zrobiłem by właśnie mi chrzestna nie truła, co miało swoje plusy bo zacząłem interesować się trochę religiami w kwestii wiedzy o nich.
Nie miałem nikogo śmiertelnie chorego w życiu nie licząc mamy chorej na PoChP (rozedma płuc) ale jak trwoga to do boga to mnie nie dotyczy. Ja nawet na śluby i pogrzeby jak chodzę to jak już jestem w kościele to tylko siedzę lub stoję. Takie uroczystości traktuje czysto urzędów mimo że takie nie są
Pamiętam jak moja dziewczyna stwierdziła że robie jej wstyd na ślubie jej przyjaciółki bo nie chcę klękać gdy coś tam ksiądz robił a ludzie zaczęli klękać.

Mnie kościół katolicki interesuje tylko dlatego że jest zasilany z państwowej kasy i jest często ponad prawem w Polsce na co się nie godzę. A w kwestii ich dogmatów to niech sobie tam wierzą w co chcą w swoich budynkach, dopóki ta ich "działalność" nie ma szkodliwego wpływu na ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2022 o 14:12

I konto usunięte
0 / 0

@globus24 a kościelne cokolwiek co mnie może dotyczyć mojej osoby personalnie to omijam. Odmówiłem bycia chrzestnym moje siostrzenicy (choć nim umownie jestem)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
+2 / 4

Nie ma w świecie żadnej bardziej niepotrzebnej i szkodliwej rzeczy niż religia. Zbędne, kosztowne, wywołujące od tysiącleci nieprzerwane i niekończące się konflikty, podzielające ludzi, kłamstwo, manipulacja, hipokryzja.
Nie ma żadnej logicznej podstawy, żadnego uzasadnienia w życiu społecznym, aby religia zajmowała takie stanowisko w dzisiejszym świecie jakie zajmuje.
Dotyczy to każdej religii, każdego odłamu, każdego kraju dla którego religia jest istotna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W waclawpl
0 / 0

@FleurDeLys Religia była od zawsze wygodnym spoiwem społeczeństw. Dawała tym u władzy narzędzie kontroli, a tym na dole nadzieję na coś lepszego po drugiej stronie. Nie da się jednak dostrzec, że osłabienie tego spoiwa skutkuje tym co obserwujemy obecnie tj. plemienności w ramach nawet już małych społeczności. Powszechność internetu tylko to potęguje i smutno się patrzy na potężne grupy autentycznie wierzące w reptalian, ukrywającego się przed światem Elvisa Presleya i inne idiotyzmy. Samo w sobie nie jest to problematyczne, ale gdy urasta do rangi dogmatów które należy bronić przed krytykującymi, to wkraczamy na akweny do złudzenia przypominające... religię.

Żeby nie było, jestem za całkowitym wyrugowaniem religii ze struktur państwa oraz naszego szkolnictwa, gorąco zaś popieram obowiązkowe religioznawstwo, bo świat już dawno się zglobalizował i warto wiedzieć co nieco o innych kulturach oraz ich wierzeniach. Zaś powyższe to tylko krótkie przemyślenie na temat tego jakie miejsce zajmuje na świecie religia, i co w owe miejsce wchodzi ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
-1 / 1

@waclawpl ciężko byłoby się z Tobą nie zgodzić. Jednak bez względu na to czy to wiara w Boga, Allaha, Jahwe, Spaghetti Monstera, Rafała, Odyna, Reptillian, Utopionego Boga, Wiarę w Siedmiu, Wieczny Ogień, Melitele, Bóstwa greckie albo słowiańskie, żyjącego Elvisa i nieżyjącego Paula - każde dogmaty, które są lub mogą stać się religią powinny być oficjalnie zdelegalizowane.
Jak chcesz wierzyć - jasne, spoko. W domu. I tam jest miejsce dla Twojej wiary, w Twoim domu, każdy gość ma szanować Twoją wiarę. Żadna religia nie powinna być częścią państwa, ani nie powinna wpływać na struktury społeczne, polityczne lub ekonomiczne. Nie ważne czy religia ma 2000 lat, 5000 lat, czy lat 10 - nie powinna być widoczna w społeczeństwie, nie powinna być argumentem przeciwko prawu stanowionemu, nie powinna być argumentacją w dyskusjach, nie powinna być żadnego rodzaju przymusem albo nakazem.
Wierzysz sobie w co zechcesz, ale Twoja prywatna wiara, jest jak Twój własny osobisty element, którego nie pożyczasz, nie udostępniasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 lutego 2022 o 7:28

K Karmel1922
-1 / 1

Nie dla czego? Niech kościół ja sponsoruje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Yahu1983
-2 / 2

@Karmel1922 Nie musi. Jest opłacana z podatków. Widocznie są rodzice, którzy chcą by ich dzieci chodziły na religię. Są to osoby płacące podatki i mają takie samo prawo do zaspokojenie tej potrzeby, jak potrzeby innych rodziców. tak samo można by polemizować o lekcjach plastyki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PeterGabriel44
+3 / 3

W szkole? W ogóle nie jest potrzebna. Opium dla mas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maxim212
0 / 0

Kościół zawsze szedł z indoktrynacją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevox
-1 / 1

sprawa jest prosta. religia w szkołach jest potrzebna żeby sprać mózgi następnemu pokoleniu, no bo kto będzie przynosił hajs.na tacę i utrzymywał opasłych nierobów? do pracy mają iść ? co to to nie! religia w szkołach musi być i ch*j!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Yahu1983
-1 / 3

Czy ktoś kogoś zmusza do chodzenia na religię? Jest dla chętnych. A kółko plastyczne jest potrzebne? Jak ktoś czuje potrzebę, to niech chodzi. Jak nie to nie. Podobnie jest z religią. Zarówno jedno jak i drugie - jest utrzymywane z podatków zarówno tych co lubią plastykę, jak i tych co lubią zajęcia z religii. Wystarczy odrobina tolerancji na cudzy światopogląd i od razu się spokojniej śpi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar edino
0 / 0

@Yahu1983 w zasadzie też racja, matematyka też nic nie wnosi, a nawet jest toksyczna dla młodych umysłów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem