Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1055 1098
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
E El_Polaco
+18 / 20

Z całego tego środowiska to szanuję chyba tylko Terlikowskiego. Nie zgadzam się z jego światopoglądem, ale facet nie zamiata niczego pod dywan, tylko mówi wprost, że Kościół powinien oczyścić swoje szeregi z pedofilów, jeśli nie chce tracić wiernych. Podobnie twierdzi, że jeśli ktoś poucza o jakichś wartościach, to powinien być ich żywym przykładem.

Tzn ostatnimi czasy tak mówi, więc za to go szanuję i tam jest jakieś pole do dyskusji, debaty, możliwość porozumienia.

Kiedyś chyba był bardziej radykalny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M metallica1998
+4 / 4

Czytając jego ostatnie wypowiedzi o kościele zaczęłam się zastanawiać czy nie podmienili Terlikowskiego. Wcześniej się z nim nigdy nie zgadzałam, ale teraz popieram jego wypowiedzi w 100%

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
+6 / 6

@metallica1998 @El_Polaco
Co do Terlikowskiego, to chciałbym wierzyć, że mądrość przychodzi z czasem i ten Pan po prostu zweryfikował swoje poglądy i uznał, że są trochę niesprawiedliwe i aroganckie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aqq300
+2 / 2

Mam wrażenie, że Terlik jest szczery i stały w poglądach, a co najważniejsze - żyje zgodnie z teoriami przez się głoszonymi. A za to należy się szacunek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SailorMerkury
+3 / 3

@El_Polaco jeszcze ksiądz profesor OKO...napisa książke "lawendowa mafia" i ks Zalewski....pisze mówi o pedofili i syfie w KK....i to by było na tyle

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
+19 / 19

Oj tam oj tam, to były przecież "wyjątkowe sytuacje" :-)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+36 / 36

W zestawieniu brakuje Rydzyka jako przykładu życia w ubóstwie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SkrajnieCentrowy
+11 / 13

Dla mnie żadne zaskoczenie, że ci co najwięcej bredzą o jakichś wartościach wyższych, to najmniej mają z nimi wspólnego. Krowa, która dużo ryczy mało mleka daje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2022 o 12:40

K konto usunięte
+6 / 6

Poproszę Martę.+ 100 do małżeńskiej wierności na start. Przejdę nią grę :)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+6 / 6

@mygyry87 Co znaczy "prawnie nie miał ślubu"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
-5 / 11

@RomekC z tego co wyczytałem akurat o Pawlikowskiej to wzięli ślub w kościele, ale nie złożyli żadnych papierów w urzędzie, tak więc z punktu widzenia prawa nie mieli ślubu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+10 / 12

@mygyry87 Z punktu widzenia prawa cywilnego nie mieli ślubu. Z punktu widzenia prawa kościelnego mieli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+2 / 2

Sorry, @mygyry87, przeczytałem "prawie" zamiast "prawnie" :-(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
-1 / 3

@RomekC spoko, za to jak widać wiele osób opornych na fakty w jakiś sposób tak zabolała ta informacja, że minusują jakby ich życie sensu dzięki temu nabrało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
-1 / 1

Nie rozumiem minusów, @mygyry87 :-/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
0 / 0

@mygyry87 ale tutaj mowa jest o osobach wciskających na siłę wszystkim "wartości chrześcijańskie". Dla chrześcijanina wyższą wartość powinien mieć ślub kościelny, więc wytykanie, że zgodnie z obowiązującym świeckim prawem nie mieli ślubu nie ma tu znaczenia. Tym bardziej, że rozwód w świetle prawa świeckiego to żaden problem, a kościelne unieważnienie (tu akurat bardziej Kurski, nie wiem jak Cejrowski z Pawlikowską się "rozeszli") to już bardziej skomplikowana sprawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
0 / 0

@Vinyard ale czego dowodzi ten wywód w kontekście CIEKAWOSTKI jaki podałem?
Czy odnosiłem się do treści demota, lub wskazywałem, że kowboj czacza się nie liczy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
0 / 0

@mygyry87 nie ma nic dowodzić. Napisałem tylko, że ta ciekawostka nie ma w kontekście demota nic do rzeczy, bo mowa o chrześcijańskich, a nie "cywilnych" wartościach. Cejrowski jest przedstawiony w democie jako jeden z hipokrytów, którzy "wpajają" innym wartości chrześcijańskie samemu mając je gdzieś (bo dla chrześcijanina ślub kościelny powinien być niezrywalny a zawarte małżeństwo trwać do śmierci jednego z małżonków).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
0 / 0

@Vinyard no ok, ale ja nie napisałem, że ma coś wspólnego z demotem ani, że to neguje w jakiś sposób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D didja
0 / 0

@mygyry87
Gdyby było nieważne, toby im sąd biskupi nie musiał później unieważniać. Poza tym w 1993 podpisano konkordat, wprawdzie głosowanie sejmu odbyło się kilka lat później, ale nie wiem, bo nie chce mi się czytać, czy paragrafy dotyczące ślubów nie obowiązywały już wcześniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
0 / 0

@didja serio. Muszę kolejnej osobie pisać, że według PRAWA POLSKIEGO nie mieli ślubu w prawnym rozumieniu? Muszę pisać jakie prawo obowiązuje i że jest to ciekawostka?
Specjalnie dla ciebie dodam jeszcze, że fakt konkordatu dalej nic nie zmienia, że idąc brać ślub do kościoła i tak trzeba wypełnić odpowiednie dokumenty które idą do USC.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D didja
0 / 0

@mygyry87

Ale mówimy o prawie kanonicznym, na które tak powołuje się rzeczony hipokryta. Gdyby sakrament małżeństwa był kanonicznie nieważny, sąd kanoniczny nie miałby czego unieważniać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
0 / 0

@didja ty mówisz nie ja, mam w dupie prawo kanoniczne, czy ja ku*wa pisze po rusku? Czy to tak trudno zrozumieć co i o czym napisałem?!
Mało tego napisałem wyraźnie, że owa informacja którą kiedyś znalazłem była odnośnie Pawlikowskiej, wbij sobie do głowy, że to o czym pisze nie ma nic wspólnego z demotem, CZY TO TAKIE TRUDNE?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 0

@mygyry87
A wiesz ty człowieku że lubię placki? Jeśli nie to wbij to sobie do głowy i pogódź się z tym!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KonkuterMaiStasko
-1 / 5

połowy z tych ludzi nie znam, i może to i dobrze... i nie mówię tego jako lewak ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slawke
-3 / 27

Heh, to są najwybitniejsi przedstawiciele katolickich wartości wyłącznie w oczach wojujących antykatolików. No bo możnaby przytoczyć przykłady ludzi, na których katolicy faktycznie się wzorują - np Maksymilian Kolbe, ale po co? Możnaby przytoczyć przykłady zakonnic i zakonników pracujących jako wolontariusze w szpitalach covidowych - ale po co? Możnaby przytoczyć działalność fundacji Brata Alberta, czy Zupy na plantach, ale po co?

To że ktoś wyciera sobie gębę katolickimi wartościami nie czyni go w żaden sposób autorytetem i w żaden sposób nie świadczy o katolikach jako o całej grupie.

Natomiast jeśli już ktoś tutaj wymienił lewactwo, to może w imię sprawiedliwości i równości przedstawimy tych najwybitniejszych którzy nieśli czerwony sztandar sprawiedliwosci społecznej i troski o biednych z dumą i gorliwością:

Mao Tse Tung - 49 milionów zabitych
Józef Stalin - 20 milionów zabitych
Włodzimierz Lenin - 4 miliony zabitych
Pol Pot - 2 miliony zabitych
Kim Ir Sen - 1,5mln zabitych

Także no, lewactwo ma w hipokryzji znacznie szersze dokonania, tyle że oczywiście to nie było prawdziwe lewactwo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MikeRagnos
+8 / 24

@slawke Wiesz na czym polega różnica między bohaterami demota, a tymi wymienionymi przez Ciebie? Ci z demota są wzorem cnót moralnych dla ogromnej części katolików. Ci z Twojej wyliczanki nie są akceptowani przez żaden 'lewacki' system moralny.

A jeśli chcesz się licytować na liczby ofiar. Cała Twoja piątka wymordowała ułamek tego, ile katolicy w całej swojej historii zabili w imię walki o swoje 'wartości'.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitaki
+4 / 8

@MikeRagnos "Ci z Twojej wyliczanki nie są akceptowani przez żaden 'lewacki' system moralny." no ale tak samo za 50 lat, żaden katolik nie będzie wymieniał osób z obrazka jako wzory, tak samo jak obecni lewicowi aktywiści nie uznają tej piątki. Ale jakoś ta piątka zdobyła poparcie. Teraz może nikt ich nie popiera (bo jest po fakcie), ale tak samo osób z obrazka lata po ich śmierci nikt nie będzie uważał za prawdziwych chrześcijan (a przynajmniej taką mam nadzieję).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MikeRagnos
+5 / 7

@nitaki Co będzie za 50 lat nie wiemy. Ale w jednym się zgadzamy. "Lewacki" system moralny jest bardziej progresowy od chrześcijańskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MikeRagnos
+3 / 5

@slawke Ciężko się licytować na konflikty z ubiegłego millenium, z czasów, gdy liczba ludności na świcie liczona była w milionach, a nie miliardach. A co do nienawistników. Jeśli ktoś kocha kościół katolicki to: jest heretykiem (I przykazanie), ofiarą syndromu sztokholmskiego, albo bardzo uszkodzony mentalnie i moralnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slawke
-2 / 12

@MikeRagnos ale to Ty napisałeś, że ofiary wspomniane przeze mnie to tylko ułamek tego co zamordowali katolicy, a teraz się wycofujesz, bo ktoś zweryfikował Twoje brednie.

Po pierwsze to nikt tutaj nie pisze o tym że kocha kościół katolicki - robisz chochoła.
Po drugie nawet jeśli, to w żaden sposób nie łamie to pierwszego przykazania, ponieważ miłość do kogoś czy czegoś nie oznacza, że traktujemy tego kogoś/coś jako Boga. Ba, przykazanie miłości nakazuje kochać bliźnich, a kościół to właśnie ludzie,. Tylko w oczach wojujących antyklerykałów kościół składa się wyłącznie z księży pedofilów, biskupów ich broniących, wyłudzaczy kasy i oszustów.

Tymczasem w kościele jest cała masa naprawdę dobrych ludzi, którzy naprawdę robią masę dobra. Tyle że to nie jest medialne, żeby robić film o zakonnicach za darmo pracujących przy chorych w szpitalach covidowych (moja żona jest lekarzem, pracowała z nimi). Nie jest medialne żeby zrobić film o Piotrku i Uli Żyłka z Zupy na Plantach, o Bracie Albercie nie mówimy, bo jeszcze by ktoś pomyślał, że jest na świecie jakiś dobry katolik. Wzorowanie się na tych ludziach i ich podziwianie nie jest w żadnym stopniu oznaką uszkodzenia moralnego i mentalnego.

Wyjmij głowę z tyłka i popatrz na szeroki obraz, a nie tylko na to, co pasuje do narracji głoszonej przez ideologicznych idoli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mr_hyde
+1 / 9

@slawke Heh, ktoś chyba nie zrozumiał ani przekazu ani celu, jakiego osiągnięcie przyświecało autorowi demota. Nie będę pisał o różnicach między Mao i Kolbe, bo ubiegł mnie już MikeRagnos, chciałem zaznaczyć jednak, że masz rację stawiając w pierwszym akapicie pytania "po co?".
Celem demota, jak wnoszę z jego treści, nie jest szukanie odkupienia czy porównywanie ilości ofiar ludobójców z ilością ofiar Kościoła. Celem demota jest proste obnażenie hipookryzji KK i wskazanie na fakt, tak ludzie związani z KK, hierarchowie i myśłiciele (w tym kontekście to naprawdę zabawne) to często kłamcy, hipokryci bądź przestępcy seksualni. Po co zatem przytaczać tam przykład Maksymiliana Kolbe czy katolickich wolontariuszy? To oczywiste, że chcąc pokazać zepsucie, autor będzie używał argumentów i przykładów stosownych do narracji, jaką prowadzi. Odwrotna zasada jest, jak wnioskuję, raczej domęną strony przeciwnej. Swoją droga zabawny jest fakt, że z nazwiska potrafiłeś przytoczyć jedynie jeden autorytet, cała reszta tych, których "możnaby przytoczyć" jako przykład to już raczej bardziej mgliści "wolontariusze i zakonnicy".

Mam wrażenie, że cały katolicki kwik, który wznosi się za każdym razem, kiedy ktokolwiek odważy się podjąć temat zepsucia i hipokryzji tego środowiska, polega tylko na właśnie takich nieudolnych próbach stawiania kontry argumentom, którym trudno zaprzeczyć.
Drodzy katolicy; nikt nie wątpi w winę tyranów, Mao, Stalina czy Kim Ir Sena, nikt nie próbuje twierdzić, że ich zbrodnie nie miały miejsca, ani, że całe środowisko dwudziestowiecznych dyktatorów jest niewinne i nie wolno go sądzić po ledwie kilku wyjątkach, jak dla przykładu, analogicznie próbuje się bronić KK przed odpowiedzialnością za powszechną wśród jego funkcjonariuszy pedofilię.

Dla ludzi, którzy nie dają się idiotycznie zastraszać wiecznym cierpieniem w ogniach piekielnych KK nie jest żadnym autorytetem. Nie stanowi też obiektu specjalnego zainteresowania, a wzorowanie się na mniej lub bardziej anonimowych bohaterach tego środowiska nie stanowi żadnego celu. Jedyne, co w KK jest interesujące dla ludzi z KK nie związanych to przestępstwa, nadużycia i hipokryzja, bo te dotyczą nas osobiście. Mam gdzieś czy wierzysz w niebo, aniołki, diabełki czy jakąkolwiek inną idiotyczną doktrynę, nie obchodzi mnie przed kim bijesz pokłony i komu oddajesz swoje pieniądze, ale jest w moim żywotnym interesie nie pozwolić Tobie ani nikomu z tego środowiska gwałcić dzieci czy próbować je indoktrynować.

Swoją drogą, w Twoim plebiscycie jakby kogoś brakowało... ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MikeRagnos
+3 / 7

@slawke Nie twierdzę, że w kościele są sami źli ludzie. Przypadki takie jak powyżej, tysiące przypadków pedofilii, często bardzo brutalnych, udział w ludobójstwie (Rwanda), wojnach, grabież majątku powinien każdego nastawić co najmniej sceptycznie do tej organizacji. Sam Caritas, ikona dobroczynności okazuje się być bardzo sprawną maszynką do prania pieniędzy bez jakiegokolwiek nadzoru państwa. I jakoś to ludziom to nie przeszkadza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slawke
-1 / 7

@mr_hyde Ale mi nie przeszkadza przedstawianie tych ludzi i ich występków, Przeszkadza im sformułowanie "najwybitniejsi przedstawiciele katolickich wartości" bo to zwyczajnie GÓWNO PRAWDA i w odpowiedzi na to kłamstwo przedstawiam faktycznie wybitnych przedstawicieli katolickich wartości. Przeszkadza mi też generalizowanie, że te wszystkie złe rzeczy są w jakimkolwiek stopniu odbicie całego kościoła, bo wbrew temu co twierdzi lewica pedofilia wcale nie jest powszechna w kościele i obraz kościoła przedstawiany przez antykatolików jest zwyczajnie kłamliwy.

I tak - wielu z dobrych ludzi kościoła jest anonimowych, nie zmienia to faktu, że istnieją i działają. Nie zawsze przy tym chcą być znani z imienia i nazwiska, bo nie robią tego dla rozgłosu, tylko żeby pomóc drugiemu człowiekowi.

Próba przypisania mi chęci gwałtu na dziecku na podstawie mojej wiary jest tylko kolejnym przykładem manipulacji i obrzydliwości do których posuwacie się w swoim szkalowaniu katolików. Nie masz cienia podstaw żeby sugerować coś takiego.

Celowo pominąłem austriackiego akwarelistę, bo nie chciało mi się dyskutować na temat tego, że istotnie jest on kolejnym przykładem lewicowego ludobójstwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slawke
-2 / 8

@MikeRagnos Autor demota twierdzi, że ludzie przez niego wymienieni to najwybitniejsi przedstawiciele katolickich wartości. Ja twierdzę że to gówno prawda i podaję faktycznie wybitnych przedstawicieli katolickich wartości.

Katolickie wartości to nie organizacja, to po prostu zbiór wartości. Kościół to organizacja, pełna ludzi którzy żyją zgodnie z tymi wartościami, niestety są w niej tez ludzie jawnie się im sprzeciwiający. Nigdy nie twierdziłem inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
+2 / 8

@slawke
Fundacja Brata Alberta to o tyle ciekawy przykład, że ledwo pod koniec stycznia zwracali ofiarowane biednym pralki, bo fundator nie był przychylny ich poświęcaniu. Szantaż okazał się skuteczny, pralnię poświęcą. Co mówi sporo o prawdziwych wartościach jej pracowników.
Warto pamiętać, że fundacje są w niemałej części finansowane przez państwowe i samorządowe projekty, o świeckich sponsorach nie mówiąc, jak w przypadku tych nieszczęsnych pralek. Lecz katolicka propaganda przypisuje sobie 100% zasług. Jeszcze gdyby finanse były transparentne... Niektórzy zarabiają więcej niż pracownicy MOPSów, przy podobnej robocie - a i zbierają laury za pomaganie nieswoimi pieniędzmi.
Nie brak i świeckich fundacji, choć istotnie katolickie przejęły znaczną część "rynku".

Chrześcijaństwo też ma miliony ofiar. Tyle że jak np. w kwestii Indian czy pogan "to nie kwestia religii, tylko zdobywania ziem i władzy" - jakby komuniści mieli inne motywy...
Inkwizycja to i istocie drobnica, bo oni mieli pilnować heretyków w czasie pokoju. Ofiary szły w dziesiątkach tysięcy jak inkwizycja nie wystarczyła i trzeba było urządzić krucjatę.
Ale naprawdę nie mam ochoty na kolejną taką dyskusję. W niej trzeba rozdzielać ofiary wojen i represji od ofiar chorób i głodu, a popularne wyliczenia ofiar słabo to rozgraniczają.
Hstorycy sprzed 1989 opierali się na szacunkach i bardzo szczątkowych danych. Urokiem takich danych jest przypisywanie milionôw ofiar hiszpanki komunizmowi. Nie można też zapomnieć, że gwałtowny wzrost populacji przy kiepskiej gospodarce to przepis na humanitarną katastrofę.
Rozwój medycyny spowodował, że jak kiedyś znaczna część dzieci do czwartego roku życia umierała, to wielu z nich dożyło dorosłości. Nawet współcześnie to problem w biedniejszych krajach, gdzie pomoc medyczna jest pośrednią przyczyną problemów społecznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slawke
-3 / 11

@Laufer Przytoczony przez Ciebie przykład pralek jest niestety dowodem na to jak skuteczna jest antykatolicka manipulacja. Fundacja Brata Alberta nie chciała oddać pralek, tylko chciała oddać pieniądze za pralki i przekazany proszek - w skrócie sfinansować pralnię z innych środków niż tych przekazanych od sponsora, któremu nie pasował katolicyzm wpisany w sedno działalności tej fundacji.

Lewacka propaganda natomiast kłamliwie twierdziła, że fundacja oddała pralki i zrezygnowała z pomocy dla biednych. Jak widać fakty były zgoła inne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VenarNarco
-2 / 4

@slawke
Józkowi dolicz jeszcze 50 mil.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
+2 / 4

@slawke
Mylisz się. Pierw chcieli oddać pralki i proszek, czyli otrzymane środki. Dopiero potem zmienili na pieniądze za zakup ORAZ przekazany proszek (ten pochodził bezpośrednio od producenta). Dopiero jak szantaż okazał się skuteczny i dostali pozwolenie na poświęcenie, to zgodzili się przyjąć pomoc dla biednych. Czyli tak, jak napisałem.
Tak naprawdę to mały szczegół, pralki czy pieniądze za pralkę (choć obie wersje są prawdziwe, bo sytuacja była dynamiczna). Kluczowe, że chcieli zwrócić, bo szaman nie mógł odprawić rytuału. To właśnie mówi, co jest ważniejsze - nie pomoc, ale władza KK.
Jedyne gdzie dostrzegam lewacką propagandę, to w twoich wypowiedziach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2022 o 11:41

M mr_hyde
+5 / 5

@slawke Zgadzam się z Tobą, przedstawienie akurat tych postaci jako najwybitniejszych przedstawicieli środowiska to bzdura, najprawdopodobniej sarkazm autora.
Nie jestem lewicowcem, choć - jak byłeś łaskaw zauważyć - generalizuję. Z mojego jednak punktu widzenia pedofilia w KK jest powszechna. Większość informacji na ten temat, które do mnie docierają zdaje się tę tezę potwierdzać. To tylko obserwacja, ale więcej wskazuje na to, ze ten problem jest powszechny niż na to, że tak nie jest. Dodatkowo, katoliccy księża to kasta specjalnego zaufania, duchowi przewodnicy, których zwyczajowo obdarzamy większym zaufaniem niż innych (afery bulwersują tak bardzo właśnie dlatego, że nie spodziewamy się, że ich bohaterami będą księża), i jako takich obarczamy również większą odpowiedzialnością. Nie interesuje mnie katolicka duchowość, ale interesuje mnie współżycie we względnym szacunku z każdą grupą, nieważne wokół jakiej idei się zrzesza. Nie Ty osobiście, ani nie ja odpowiadamy za pedofilskie afery w KK, ale ich ilość każe sądzić, że nie stanowią jedynie pojedynczych przypadków. Dodatkowo działania kościelnych urzędników zmierzające do unikania odpowiedzialności, przenoszenie przestępców między parafiami i przez to narażanie kolejnych ofiar zakrawa o współudział.
Nie próbuję przypisać Ci chęci gwałtu na podstawie Twojej wiary ani niczego innego, nie uważam Cię domyślnie za osobę zdolną do czegoś takiego, ani nie optuję za odpowiedzialnością zbiorową. Twierdzę tylko, że powszechność przestępstw seksualnych (nie tylko takich, ale te bulwersują szczególnie) popełnianych przez księży jest faktem i należy wyciągnąć tego konsekwencje. Rzecz nie polega na tym, że będziemy się przerzucać argumentami, które mają udowodnić, że albo wszyscy księża albo żaden z nich są tutaj odpowiedzialni, tylko na tym, żebyśmy niezależnie od poglądów byli w stanie razem stawić czoła tym przestępcom i pociągnąć ich do odpowiedzialności. Wiara to jedno, ale poziom bezczelności i bezkarności katolickiej kasty kapłańskiej, na który nie wiedzieć czemu godzą się wyznawcy, jest przerażający.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slawke
-3 / 7

@Laufer Pralki nie miały zostać zwrócone, to tylko odrobina celowej lub nie manipulacji i niezrozumienia słów "fundacja chce zwrócić przekazane środki" co od początku miało znaczyć zwrot pieniędzy, ponieważ pralnia została już uruchomiona. Na żadnym etapie tej afery nie było mowy o tym, że pralnia ma przestać działać, więc to nie prawda, że pomoc była mniej ważna. Jeśli ktoś chciałby wesprzeć Kampanię Przeciw Homofobii stawiając warunek, że Kampania nie może np. wywieszać tęczowych flag, to by został oczywiście pogoniony w cholerę. Więc jeśli o "szamana" idzie to sorry, ale ponownie nie masz racji, jak sponsorujesz katolicką organizację, to się do cholery nie dziw, że będzie chciała działać z uwzględnieniem katolickich duchownych, zwłaszcza tych zaangażowanych w bieżącą działalność tej fundacji. Jak Henkel (chociaż tam chyba wyszło, że to jakiś nadgorliwy pracownik był za to odpowiedzialny) chciał być neutralny światopoglądowo, to chyba niezbyt mądrym pomysłem było wspieranie fundacji zupełnie otwarcie i stanowczo nie-neutralnej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slawke
-4 / 6

@mr_hyde To dlatego, że nie docierają do Ciebie informacje o całej masie normalnych uczciwych księży i świeckich działających w ramach KK. Dlatego że ta działalność jest niemedialna i często wykonywana po cichu i anonimowo. Bardzo chciałbym żeby faktycznie wszyscy przestępcy w sutannach zostali ukarani, oczywiście dla dobra ofiar i aby ograniczyć przyszłe ofiary, ale również dlatego, że skończyłoby się posądzanie każdego księdza o pedofilie i skazywanie każdego posądzonego bez należytego procesu i udowodnienia winy. I tak, winę za to w dużej mierze ponoszą hierarchowie to ukrywający.

Znam wielu księży, ogromna większość jest bardzo w porządku, w moim dzieciństwie to właśnie dzięki księżom mogłem kilkukrotnie pojechać na wakacje nad morze czy wybrać się do kina czy na basen, pojechać na turniej piłkarski. Pewnie teraz zostaliby zwyzywani od pedofilów, bo ośmielili się zabrać grupę dzieciaków na basen. Także proszę, masz tutaj sygnał o takich, którzy faktycznie działają na korzyść społeczności której służą. I właśnie dlatego katolicy bronią księży, bo w większości mają kontakt właśnie z tymi anonimowymi i porządnymi. Ta mityczna bezczelna kasta w rzeczywistości w ogromnej większości składa się z normalnych ludzi, ale medialną uwagę dostają tylko czarne owce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mr_hyde
+3 / 3

@slawke Wszystko OK z jednym wyjątkiem. Zapominasz, że ja, ani nikt inny, nie musi wykazywać zainteresowania poczynaniami kleru, zwłaszcza tymi pozostającymi w ramach tego, co sami deklarują. Z całym szacunkiem, sam znam kilku księży, ale nie robi na mnie absolutnie żadnego wrażenia fakt, że zrobili cokolwiek dobrego dla swoich wiernych, czy lokalnych społeczności w ogóle. Tego właśnie spodziewałbym się po kimś, kto aspirował do kasty kapłanów.
Analogicznie jest - dla przykładu - z nauczycielami. Jakoś nie słyszę, żeby rodzice uczniów piali pod niebiosa pieśni pochwalne na cześć nauczycieli jedynie za to, że dobrze wykonują swoją pracę. Każdy, kto wykonuje jakąkolwiek pracę to rozumie i nie oczekuje specjalnego traktowania ze względu na to, że akurat taki zawód czy drogę życiową wybrał. Celowo podaję za przykład nauczycieli, bo podobnie jak księża katecheci, mają stały kontakt z dziećmi. Nie słychać jednak, że wśród nich jest jakaś nadreprezentacja pedofilii, ewentualne przypadki są ścigane i karane i nikt nie wstawia się za nimi, próbując argumentować, że przecież całe środowisko nie jest takie, bo to żadna argumentacja. Środowisko nauczycieli nie próbuje wyciszać podobnych spraw, pakując się co chwila w nową aferę z ukrywaniem przestępców. Katolicy natomiast wręcz fanatycznie próbują bronić księży, którym kiedyś zaufali, a przez których zostali zdradzeni.
Właśnie dlatego, że osobiście poznałem kilku księży, mogę twierdzić, że to środowisko jawi mi się jako zepsute do cna, niemoralne, pełne hipokrytów, alkoholików, przestępców i dewiantów. Usłyszałem to od nich, nie wymyśliłem tego sam. To nie moje wyssane z palca zarzuty, tylko wnioski wyciągnięte z obserwacji kleszej arogancji i rozmów z samymi księżmi.
Żeby to było jasne - klechy nie interesują mnie wcale. Szczególnie, kiedy wykonują swoją pracę w sposób nie odbiegający od standardów. Silą rzeczy jednak interesują mnie przestępcy. Nie ja jestem odpowiedzialny za fakt, że to akurat pośród księży pojawiła się nadreprezentacja zboczeńców i przestępców, mogę jedynie gdybać sobie o wpływie beztroskiego życia w stanie kapłańskim na moralność, ale faktem jest, że w tym środowisku pedofilia i poczucie bezkarności wydaje się problemem powszechnym, w czym utwierdzają mnie tym bardziej reakcje samego kleru - jakoś nie słyszę głosów przerażenia, za to bez mrugnięcia okiem tłumaczą coś, że zostali sprowokowani, kręcą i są przenoszeni z jednej do drugiej parafii, żeby uniknąć odpowiedzialności.
To nie dyskusja o religii, ani nawet o duchowości, ani nawet polityce. To dyskusja o obleśnej kaście spasłych katabasów, którzy (czego katolicy zdają się nie rozumieć) nie mają z samą wiarą nic wspólnego. Nie jest w niej żadnym argumentem Maksymilian Kolbe ani żaden inny katolicki święty, bo nie o nich tu chodzi. Tutaj chodzi o stawienie czoła faktom, uczciwą ocenę sytuacji i wyciągnięcie konsekwencji wobec winnych niezależnie od tego czy są członkami tej czy innej kasty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+1 / 1

@mr_hyde
W tym democie chyba chodzi o to, że wymienione w nim osoby kreują się na najwybitniejszych przedstawicieli tego środowiska i pouczają innych, jak mają żyć. Dlatego co chwila obnaża się ich hipokryzję. Póki można, bo nie wiadomo, czy nie znajdą sposobu na ocenzurowanie takich treści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mr_hyde
+1 / 1

@El_Polaco dokładnie tak, odnoszę takie samo wrażenie. Po prostu dyskusja zboczyła na nieco inny tor.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@mr_hyde
Albo to się stało mimochodem albo to celowy zabieg ze strony katolickich użytkowników tej strony, żeby przekierować dyskusję na inne i pokonać argumentacją, że przecież jest mnóstwo dobrych katolików, którzy naprawdę reprezentują sobą te wartości, więc nie można oceniać wszystkich na podstawie tej garstki.

Tylko że ci porządni, prawdziwi katolicy nie udzielają się w mediach tak bardzo jak oni, nie próbują zmusić innych do życia wg ich zasad.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@slawke
Jak już bawimy się w takie fikołki intelektualne, czy jak to nazwać, to Stalin w młodości uczęszczał do seminarium duchownego. Na temat młodości reszty nie mam danych, więc się nie wypowiem. Wiem, że Hitler, niewymieniony w tym zestawieniu, był ministrantem.

A Marks zaczerpnął bardzo dużą część swojej ideologii ze średniowiecznej książki pt. "Utopia", autorstwa Tomasza Morusa, bardzo pobożnego brytyjskiego katolika i myśliciela. Ów Morus swego czasu był bardzo wpływową postacią w Anglii, był blisko króla. Ten pobożny katolik lubował się w prześladowaniu protestantów, wydał rozkaz egzekucji co najmniej kilku z nich i sam uczestniczył w torturach 2 do 4 protestantów. Nie pamiętam liczby. Oczywiście nie są to imponujące liczby w porównaniu z komunistami, ale był zwolennikiem zabijania w imię wyznawanej ideologii i stworzył podstawy do najbardziej zbrodniczych systemów politycznych w historii ludzkości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pereplut
+6 / 6

Mnie nadal intryguje czy unieważnienie pierwszego małżeństwa Kurskiego oznacza, że jego dzieci stały się bękartami...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+2 / 2

@Pereplut

w sumie to tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kooment
+2 / 2

@Pereplut
I czy mają prawo do zachowania nazwiska po ojcu.
W sumie Kurski i tak się ograniczył. Mogł przecież zadąć zaprzeczenie ojcostwa. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tortor0
+2 / 2

@Pereplut Mniejsza o dzieci, ale unieważnienie małżeństwa może nastąpić w przypadku, gdy jeden z małżonków zataił przed drugim np. chorobę psychiczną ( raczej nie ma wątpliwości który).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bazyl73
+3 / 3

A gdzie Jörg Haider? Austriacki prawicowiec, który wracając z klubu gejowskiego, nabity jak działo przypierdzielił w słup, mając na liczniku ponad 140 km/h (przy ograniczeniu do 70)?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
+3 / 3

Najbardziej brzydzi mnie siostra Bernadeta. Wyjątkowo obrzydliwa osoba...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L laveeks
-3 / 3

Wypominanie obłudy religijnej może być inspirujące, ale jest różnica między piętnowaniem marginesu a dyskredytacją całego środowiska z powodu działań chorego marginesu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+2 / 2

@laveeks
Ale rzecz w tym, że wspomniany w tym democie margines pretenduje do miana autorytetów moralnych reprezentujących całe środowisko i poucza innych, jak mają żyć. Ci normalni, z którymi mogę kulturalnie wymienić się poglądami i znaleźć jakiś kompromis, nie wpier...ą się w czyjeś życie, o ile komuś naprawdę nie dzieje się krzywda, czyli przemoc domowa, moletowanie itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O OrnitologEmil
-4 / 6

Weźcie coś na ból dupy. Głupi żart i cała lewizna dostała zawału.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Mniejszych liter się nie dało?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zbikom
-4 / 4

Co nie zmienia ze:
CHRZEŚCIJAŃSKIE WARTOŚCI SĄ BARDZO OK.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
+1 / 3

@zbikom
Tylko część chrześcijańskich wartości jest OK. Przy czym w dużym stopniu pokrywa się z wartościami uniwersalnymi, które chrześcijaństwo próbuje zawłaszczyć.
Mnie w chrześcijańskim systemie wartości nie podoba się wiele kwestii. Jedną z nich jest wysokie znaczenie autorytetów religijnych, przy ich uznaniowości. Patologie z tym związane widać na democie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar swietyczlowiek
+1 / 3

no i pedofil, opiekun i patron pedofilów - grzeszny Jan Paweł II - Katz-Wojtyła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Szybowiec89
-4 / 4

W KAŻDYM człowieku jest hipokryzja wszyscy jesteśmy hipokrytami w różnych proporcjach :] Akurat Wojtek Cejrowski nie pasuje to tej grupki :] Ani nie zdradzał ani nie molestował ani sie nie spompromitował.A to że się rozwiódł nie uważam a nic nagannego.Nie powinno się rozwodzić z byle jakiego powodu z poważniejszego takźe nie lecz nie ma sensu tkwić w gównie dla samego tkwienia.Takie są fakty :] PS Z Aśką ma staź ponad 11 letni więc zarzuty są gówno warte : ]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2022 o 17:07