Wyszedł jej pozytywny test na koronawirusa, trafiła na izolacje, kiedy ją opuściła kolejny test też był dodatni, to znowu musiała zostać objęta kwarantanną. W dobie pandemii podobny los spotkał wielu sportowców, że pozytywny test przekreślał udział w zawodach, ale nie robili aż takiej dramy.
@Evengeline29 raz miała pozytywne raz negatywne, po jednym negatywnym dopuścili ją do kwalifikacji a przed udziałem stwierdzili, że jednak pomyłka i wynocha do izolatki.
Jeśli szykuję się do zawodów życia parę lat to przed wyjazdem i w trakcie imprezy prowadzę zycie ascety. pustelnia.
Widziałem tą panią w TV z psiapsiułką z fagasem lyzwiarzem, wspólny pokój, "chichy śmichy" a teraz płacz.
To sam z naszymi nielotami.
Stoch u fryzjera w chinach ... nosz do uja wafala
Fizjoterapeuta narciarek kontuzja na stoku narciarskim
....gdzie oni pojechali na wycieczkę życia ?
@Herhard Wątpię, by do niej to trafiło. Jak ma odpowiednio mocno wyprany mózg, to dysonans poznawczy nie pozwoli jej skonfrontować rzeczywistości z prawdą z TV. A motłochowi już teraz wciskają do głów jedyną słuszną prawdę - wygooglaj sobie jej nazwisko i zobacz, co może usłyszeć o tej sytuacji fajnopolak-covidiota.
Bo wirus zyje tam ,gdzie bedzie rozbrzmiewal wielkim echem ,a kto mowi prawde ten plecie bzdury Nowa normalnosc , mysl to co wszycy albo nie mysl {hrrr twuuu}
A kiedy zamykali lasy, giertycha hotele i gastronomie to było ok. Kiedy nawet teraz mieliśmy milion osób na kwarantannie to luz blues i orzeszki. Kiedy nagle musisz jechać odebrać dziecko z przedszkola bo jakaś przedszkolanka ma pozytywna i cała grupa leci na kwarantannę to luz.
No, ale kiedy prawo to dotyka również Ciebie to wtedy wielki żal i że już nie wierzysz w testy...
Wyszedł jej pozytywny test na koronawirusa, trafiła na izolacje, kiedy ją opuściła kolejny test też był dodatni, to znowu musiała zostać objęta kwarantanną. W dobie pandemii podobny los spotkał wielu sportowców, że pozytywny test przekreślał udział w zawodach, ale nie robili aż takiej dramy.
@Evengeline29 raz miała pozytywne raz negatywne, po jednym negatywnym dopuścili ją do kwalifikacji a przed udziałem stwierdzili, że jednak pomyłka i wynocha do izolatki.
Na jej miejscu powiedziałbym, że miałem kontakt ze wszystkimi zawodnikami i niech się zesrają teraz z wrażenia.
Jeśli szykuję się do zawodów życia parę lat to przed wyjazdem i w trakcie imprezy prowadzę zycie ascety. pustelnia.
Widziałem tą panią w TV z psiapsiułką z fagasem lyzwiarzem, wspólny pokój, "chichy śmichy" a teraz płacz.
To sam z naszymi nielotami.
Stoch u fryzjera w chinach ... nosz do uja wafala
Fizjoterapeuta narciarek kontuzja na stoku narciarskim
....gdzie oni pojechali na wycieczkę życia ?
@shark__ Znalazłam covidiotę!
Nie martw się. To, co robisz, i tak nie jest nikomu potrzebne.
No cóż,zderzenie z rzeczywistością bywa bolesne.Ale lepiej późno niż wcale przekonać się jakim cyrkiem jest ta plandemia i coronopsychoza.
@Herhard Wątpię, by do niej to trafiło. Jak ma odpowiednio mocno wyprany mózg, to dysonans poznawczy nie pozwoli jej skonfrontować rzeczywistości z prawdą z TV. A motłochowi już teraz wciskają do głów jedyną słuszną prawdę - wygooglaj sobie jej nazwisko i zobacz, co może usłyszeć o tej sytuacji fajnopolak-covidiota.
Bo wirus zyje tam ,gdzie bedzie rozbrzmiewal wielkim echem ,a kto mowi prawde ten plecie bzdury Nowa normalnosc , mysl to co wszycy albo nie mysl {hrrr twuuu}
Widzę plandemia trwa pełną parą, jeszcze im się nie znudziło.
A kiedy zamykali lasy, giertycha hotele i gastronomie to było ok. Kiedy nawet teraz mieliśmy milion osób na kwarantannie to luz blues i orzeszki. Kiedy nagle musisz jechać odebrać dziecko z przedszkola bo jakaś przedszkolanka ma pozytywna i cała grupa leci na kwarantannę to luz.
No, ale kiedy prawo to dotyka również Ciebie to wtedy wielki żal i że już nie wierzysz w testy...