I jaki w tym sens? Przecież największą szansę na wyjście z więzienia mają najbardziej zatwardziali i najniebezpieczniejsi przestępcy. A ci z reguły spokojni, ktorym sie tylko "noga powinęła", muszą odbyc swoją karę do końca. Kompletny absurd świadczący o tym, że chodzi tu tylko o kasę.
@bwieczorek w sumie prawda że jak ktoś wygra te osiem walk to tylko jakiś mega zakapior. Ale szansa jest raczej mała 8 do 1 i to bez możliwości repety. A z drugiej strony może taki co wygra postanowi to wykorzystać na wolności i zacznie karierę sportową. Jednak ja bym się wstrzymał z takimi zachętami.
Jakoś nie chwytam sensu i celu takiego programu.
Wypuszczają z puszki zakapiorów będących w stanie walczyć z profesjonalistami, a tych mniej sprawnych trzymają nadal?
Rozumiałbym gdyby skazanemu bez matury przyznawali amnestię za obronienie w pierdlu doktoratu z fizyki kwantowej lub uzyskaniu dyplomu weterynarza - bo tu można przynajmniej domniemywać, że na wolności będzie z takiego więcej pożytku niż szkody.
I jaki w tym sens? Przecież największą szansę na wyjście z więzienia mają najbardziej zatwardziali i najniebezpieczniejsi przestępcy. A ci z reguły spokojni, ktorym sie tylko "noga powinęła", muszą odbyc swoją karę do końca. Kompletny absurd świadczący o tym, że chodzi tu tylko o kasę.
@bwieczorek w sumie prawda że jak ktoś wygra te osiem walk to tylko jakiś mega zakapior. Ale szansa jest raczej mała 8 do 1 i to bez możliwości repety. A z drugiej strony może taki co wygra postanowi to wykorzystać na wolności i zacznie karierę sportową. Jednak ja bym się wstrzymał z takimi zachętami.
Chyba coś podobnego było, tyle nie w tajlandii i nie walki tylko wyścigi, w filmie "death race". ale wyobraźnia dobra
@Francuznl https://en.wikipedia.org/wiki/Prison_Fight
Jakoś nie chwytam sensu i celu takiego programu.
Wypuszczają z puszki zakapiorów będących w stanie walczyć z profesjonalistami, a tych mniej sprawnych trzymają nadal?
Rozumiałbym gdyby skazanemu bez matury przyznawali amnestię za obronienie w pierdlu doktoratu z fizyki kwantowej lub uzyskaniu dyplomu weterynarza - bo tu można przynajmniej domniemywać, że na wolności będzie z takiego więcej pożytku niż szkody.
@lejdipank plusa za demot. Ale wystrzegaj się takich byków jak mylenie MMA z Muay Thai (boks tajski).