a z czego te panele są zrobione? Nie czasem z tworzywa sztucznego? Takie tworzywo nie ściera się? A jak tak to co dzieje się z tymi startymi cząsteczkami? Mikroplastik coś komuś mówi?
Przecież to zwykła kratka parkingowa. Jeśli nie zrobią utwardzenia terenu to samochody rozjeżdżą. Nieważne, że park, ludzie i tak po tym będą jeździć, bo gdzieś jest korek. Oczywiście nie zapłacą za szkody.
A jaki jest koszt tego?
30x większy niż planowane zyski
a z czego te panele są zrobione? Nie czasem z tworzywa sztucznego? Takie tworzywo nie ściera się? A jak tak to co dzieje się z tymi startymi cząsteczkami? Mikroplastik coś komuś mówi?
Dodatkowym bonusem jest późniejsza utylizacja plastiku i gwarancja, że chodnik nie będzie równy, gdy korzenie pójdą po powierzchni.
Przecież to zwykła kratka parkingowa. Jeśli nie zrobią utwardzenia terenu to samochody rozjeżdżą. Nieważne, że park, ludzie i tak po tym będą jeździć, bo gdzieś jest korek. Oczywiście nie zapłacą za szkody.
Jaka jest niby przewaga tego rozwiązania nad normalną scieżką wśród drzew?
Dzieci, to system retencyjny, który będzie pod docelową ścieżką.
Btw w którym parku to robią?