"Ciocia" to mama zastępcza - widocznie coś w rodzince zastępczej młodemu się nie spdobało i uciekł.
Wiem - zaraz będzie hejt na rodzinki zastępcze ale wychowanie dzieci będących w rodzinach zastępczych lub rodzinnych domach dziecka to nie jest łatwa sprawa. Zwłaszcza, że dzieci mają swoje problemy, przejście a rodzinka zostaje z tym sama. Jak kogoś poprosi o pomoc to zaraz szuka się problemu w rodzinie - pewnie nie dbają itp.
A może ciocia osaczyła go toksyczną miłością i Szymek miał już dość?
"Ciocia" to mama zastępcza - widocznie coś w rodzince zastępczej młodemu się nie spdobało i uciekł.
Wiem - zaraz będzie hejt na rodzinki zastępcze ale wychowanie dzieci będących w rodzinach zastępczych lub rodzinnych domach dziecka to nie jest łatwa sprawa. Zwłaszcza, że dzieci mają swoje problemy, przejście a rodzinka zostaje z tym sama. Jak kogoś poprosi o pomoc to zaraz szuka się problemu w rodzinie - pewnie nie dbają itp.