To może mieć drugie dno. Z tego co piszą na portalach o tematyce sportowej, jej trenerka wymusza na dziewczynach głodówki, wydziera się, zdarza się jej szarpać zawodniczki i wymęcza je na treningach. Będąc pod taką presją, nie trudno stracić panowanie nad sobą.
Oczywiście zachowała się jak kilkulatka, dojrzali ludzie panują nad emocjami, ale jestem w stanie uwierzyć, że może nie być taka na co dzień.
Może po jakichś zawodach, podejmie z rodziną decyzję o chęci reprezentowania innego kraju. Podobnie jak jej starsza koleżanka Jekaterina Kurakowa,po zawodach ''Mentor Toruń Cup''.
Obejrzyjcie sobie filmiki, jak trenowały te mistrzynie w wieku 4-5 lat. To naprawdę ciężka harówka. I jeszcze trenerka poi je różnymi "ziółkami", wyniszcza organizmy, żeby jej sporo medali naprzywozić. To już nawet nie jest sport w takich krajach, jak Rosja, Chiny, Korea Płn.
to na pewno wina jakichs szowinistycznych swin
I dobrze. Mniej ruskich, równa się mniej dopingu, oszustw i skandali, równa się sprawiedliwa rywalizacja dla uczciwych sportowców.
Ja też nie mam złotego medalu.
WSZYSCY mają złoty medal?? WSZYSCY??!
To nie foch to obietnica.
To może mieć drugie dno. Z tego co piszą na portalach o tematyce sportowej, jej trenerka wymusza na dziewczynach głodówki, wydziera się, zdarza się jej szarpać zawodniczki i wymęcza je na treningach. Będąc pod taką presją, nie trudno stracić panowanie nad sobą.
Oczywiście zachowała się jak kilkulatka, dojrzali ludzie panują nad emocjami, ale jestem w stanie uwierzyć, że może nie być taka na co dzień.
W gułagu faktycznie dużo nie potańczy.
Trzeba było od dziadka ziółek spróbować.
Może po jakichś zawodach, podejmie z rodziną decyzję o chęci reprezentowania innego kraju. Podobnie jak jej starsza koleżanka Jekaterina Kurakowa,po zawodach ''Mentor Toruń Cup''.
za tydzień skończy okres.
O to się nie bój - przy tym, co bierze i ile trenuje, to ona nie ma okresu od lat.
Obejrzyjcie sobie filmiki, jak trenowały te mistrzynie w wieku 4-5 lat. To naprawdę ciężka harówka. I jeszcze trenerka poi je różnymi "ziółkami", wyniszcza organizmy, żeby jej sporo medali naprzywozić. To już nawet nie jest sport w takich krajach, jak Rosja, Chiny, Korea Płn.