To jest w sumie zabawne jak często ludzie im mniej sobą reprezentuja w jakimś aspekcie tym bardziej są pewne siebie. W tym przypadku kwestia wyglądu, niby tyle sie mówi że ludzie strasznie oceniają, że te osoby czują się wręcz zaszczute, tworzy sie nawet jakieś ruchy body positive itd. Tymczasem na codzień widuje mase kobiet niektóre nawet chorobliwie otyłych które nie tylko nie wstydzą się swojego ciała a wręcz sa z niego dumne autentycznie cześciej widze osoby grubsze ubierajace się bardziej "wtzywająco" niz takie o zwyklej wadze. Co jeszcze ciekawsze pomimo powszechnej opini że mężczyźni patrzą w głównej mierze na wygląd znam kilka par gdzie macie zupełnie normalnego faceta często nawet wysportowanego itp, a dziewczyna 90kg+. Wydaje mi sie że często jest tak że osoby lepiej wyglądajace mają zaniżoną samoocene, natomiast te gorzej wręcz przeciwnie. Jestem ciekaw z czego taki trend może wynikać, moze ktos zaznajomiony bardziej w temacie sie wypowie.
No i?
Jaka pasjonująca historia i te nagłe zwroty akcji. Ciekawe kto zagra główne role w filmie na podstawie też opowieści.
@truskawka90 Pewnie jakieś gwiazdy trzydziestej* muzy XD
* XXX
Bajki z mchu i paproci były lepsze.
paradoksalnie, to bardzo prawdopodobna historia
Tak było, nie zmyślam:)
Jakby na to nie patrzeć, wybrnęła z opresji.
Obżarstwo i otyłość to to samo co alkoholizm albo uzależnienie od papierosów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lutego 2022 o 17:32
No kurcze...czuje pewien niedosyt.
Nie dostrzegł jej wewnętrznego piękna... Ehhh nie każdy kto dostrzeże słoninę musi ją lubieć...
To jest w sumie zabawne jak często ludzie im mniej sobą reprezentuja w jakimś aspekcie tym bardziej są pewne siebie. W tym przypadku kwestia wyglądu, niby tyle sie mówi że ludzie strasznie oceniają, że te osoby czują się wręcz zaszczute, tworzy sie nawet jakieś ruchy body positive itd. Tymczasem na codzień widuje mase kobiet niektóre nawet chorobliwie otyłych które nie tylko nie wstydzą się swojego ciała a wręcz sa z niego dumne autentycznie cześciej widze osoby grubsze ubierajace się bardziej "wtzywająco" niz takie o zwyklej wadze. Co jeszcze ciekawsze pomimo powszechnej opini że mężczyźni patrzą w głównej mierze na wygląd znam kilka par gdzie macie zupełnie normalnego faceta często nawet wysportowanego itp, a dziewczyna 90kg+. Wydaje mi sie że często jest tak że osoby lepiej wyglądajace mają zaniżoną samoocene, natomiast te gorzej wręcz przeciwnie. Jestem ciekaw z czego taki trend może wynikać, moze ktos zaznajomiony bardziej w temacie sie wypowie.