Prawo popytu i podaży.
Byle jakie zdjęcie, byle jakiej dupy generuje 100 i 1000x większe zasięgi niż każde inne. Żadnymi strojami, stylizacjami, historiami - NICZYM dupy nie przebijesz. Pytanie tylko, czy należy mieć o to pretensję do modelek (w końcu akt to też sztuka), czy zastanowić się nad stanem umysłu odbiorców...?
Prawo popytu i podaży.
Byle jakie zdjęcie, byle jakiej dupy generuje 100 i 1000x większe zasięgi niż każde inne. Żadnymi strojami, stylizacjami, historiami - NICZYM dupy nie przebijesz. Pytanie tylko, czy należy mieć o to pretensję do modelek (w końcu akt to też sztuka), czy zastanowić się nad stanem umysłu odbiorców...?