@CzlowiekZkamienia Wystarczyłoby zbombardować kilka celów umożliwiających prowadzenie inwazji. Ostrzelać flotę czarnomorską. Dać masę broni Ukrainie. Podobno zachodnie ręczne wyrzutnie spokojnie niszczą śmigłowce i czołgi produkcji rosyjskiej. Nie mówię aby od razu prowadzić naloty na Moskwę. Zrobić naloty na Białoruś. Tam gdzie są lądowiska umożliwiające sprowadzanie nowych sił.
@agronomista Genialny plan. Nobla powinni ci za niego dać. Całe szczęście że przeciwnik którego chcesz bombardować nie ma żadnych rakiet, a już w szczególności 1700 rakiet z ładunkami atomowymi.
Dobrze też że każdy obywatel Ukrainy jest istnym geniuszem w przeciwieństwie do innych ludzi. Tych zwykłych ludzi trzeba szkolić miesiącami albo i latami aby wiedzieli jak używać nowoczesnego sprzętu wojskowego. Ukraińcowi wystarczy go dać bo obsługę ma w małym palcu.
Nie mogę wyjść z podziwu dla twojego geniuszu.
@rafal199 Wystarczyło słuchać ogólnodostępnych źródeł i wypowiedzi samego Putina, że jego celem jest obalenie władz na Ukrainie. Siłowe włączenie jej w swoją strefę wpływu. To samo się tyczy Białorusi i innych byłych republik ZSRR. Mieliśmy np. niedawną interwencje w Kazachstanie.
Bo to nie kwestia odwagi. Problem w tym że ten szaleniec ma pod dłonią guzik do masy głowic nuklearnych. Szaleniec,przyparty do muru i broń jądrowa - słabe połączenie :( . Gdyby nie miał atomówek to już byłby rozjechany.
@agronomista oczywiście że będzie, ale nie w ten sposób. Bo trzeba go pozbawić władzy tak aby się nie zorientował co poszło źle. Trzeba go wykończyć gospodarczo. Nie kupować od nich gazu ani ropy, używać tankowców z bliskiego wschodu. Odciąć Rosję od internetu. Zablokować możliwość handlu. Skonfiskować ruski towar. Zablokować drogi transportu. Zdusić im gospodarkę. Sytuacja tak by im się pogorszyła że ruscy sami go na bagnetach wyniosą. A zbuntowany rusek nie wciśnie guzika na rozkaz tyrana.
@rafik54321 Oprócz szaleńca rozpoczynającego wojnę (Putina) z atomówkami jest też na świecie sześć znacznie mniej szalonych państw z bronią atomową, z których trzy są w NATO, oraz jeden inny szaleniec z bronią atomową (Kim), które się nie angażuje, bo najwyraźniej go to nie obchodzi.
@Ilex on wyda rozkaz, tylko wtedy już nikt go nie posłucha. Bo odpalić musi ktoś w silosie. Już kiedyś też w ZSRR padł rozkaz odpalenia głowic ale jeden rusek był mądry i go nie wykonał.
@Jasiek3r tylko że jak poleci jedna atmowka to poleca zaraz następne. Nie wspominając już wgl oocy współczesnych głowic. To już nie 5 kiloton, tylko 10megaton.
@rafik54321 mamy tutaj przykład pięknego węzła gordyjskiego, nie zniknie sam z siebie dopuki się go nie rozwiąże... Jedyna nadzieją w tym że w Rosji zacznie rządzić kolejny gorbachov
A odpowiadając na podpis demota. To nie jest tak, że Świat nie ma odwagi - sojusz militarny NATO nie może wdać się w otwarty konflikt z Rosją gdyż obie strony mają jasno określone sposoby odpowiedzi na taki atak. Dlatego tez odklejeniec z Kremla może spokojnie pykać Ukrainę jak ósmoklasista - pierwszaka. I Adolf z Rosji dobrze o tym wie dlatego też szans nie ma żadnych na to by zaatakował któryś kraj NATO, gdyż zwyczajnie Rosja jest na sojusz NATO za krótka. nie mówiąc już o tym, że duża część sowieckiego sprzętu to złom na pokaz uruchamiany na korbę - no ale na Ukrainę niestety wystarczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 lutego 2022 o 14:49
Świat czyli kto? Europa nie ma takiej siły. Pojedyncze kraje nie kwapiły się do większych wydatków na obronność, projekt armii UE też legł w gruzach (a bardzo by się teraz przydała dobrze wyposażona europejska armia pod jednym dowództwem, a nie kilka osobnych armii z różnymi dowódcami, przez co cały proces decyzyjny się wydłuża i czas reakcji jest za długi).
Pewnie zaraz ktoś powie, że USA. Chińczycy bardzo by chcieli, żeby Amerykanie zaangażowali jak najwięcej środków do walki z Rosją. A najlepiej, żeby to była długotrwała kampania. To by mocno osłabiło USA i dało Chinom olbrzymią przewagę.
@El_Polaco bez przesady, NATO ma dość sił by nowe ZSRR położyć i to bez większych problemów. Wystarczyłoby po prostu aby jeden kraj przewodził, a reszta słuchała.
Nie w tym problem. Problem w tym że ten czub ma głowice jądrowe. Jeśli zrobisz otwartą wojnę i przyprzesz tego ćwoka do muru, to on odpali atomówki. I będzie pozamiatane. Nie żeby w Europie - cały świat padnie.
Dlatego trzeba tego idiotę oczernić i obwinić o całe zło. Sami Rosjanie muszą mu być przeciwni. Trzeba wykończyć Rosję gospodarczo. Jak będzie bieda, głód, smród i ubóstwo, to nawet putnkowi na naboje nie wystarczy. I na kogo ten szajs spadnie? Na niego. Jak się połapie w jak głębokim D jest, to już żaden ruski dowódca nie będzie chciał go słuchać. Putek powie "odpalać" a dowódca silosu "spie***j".
Jednocześnie NATO powinno mocno wspierać i naobiecywać opozycji putka. Kiedy putek byłby na wykończeniu, wtedy dogadać się z opozycją o "zaproszenie" i wtedy wjechać na Kreml razem z towarami których w Rosji by brakowało jako "prezent" jaki "to zachód dobry".
I wtedy przyjąć Rosję do NATO pod warunkiem rozbrojenia atomowego i głowy putka.
W ten śliczny sposób pokonasz Rosję bez wojny i to trwale.
A że Rosja będzie w runie to z konieczności podpisze niekorzystne dla siebie umowy na dostawy gazu. Tak to trzeba rozgryźć.
@El_Polaco projekt armii Europejskiej był debilny, patrząc z perspektywy tego,że tylko kilka krajów utrzymywało zaplanowane wydatki na obronność. Projekt całkowicie zbędny i do tego dublujący kompetencje NATO, co jeszcze pogarszało by mobilizacje i komplikowało łańcuch dowodzenia.
@rafik54321
Nie zgadzam się z tobą. Ostatnio oglądam analizy geopolityczne Jacka Bartosiaka. Dość dokładnie tłumaczy wszystkie posunięcia Putina z ostatnich kilku lat. On nie jest czubem. To dobrze przemyślana strategia i testowanie siły i determinacji zachodu. Wie, że prawdopodobnie nie odetną Rosji od systemu Swift, bo to by oznaczało brak płatności z zagranicy. W tym za gaz. A jak nie będą płacić za gaz, to Rosja przestanie go dostarczać.
Ruchy wojsk na Ukrainie są dobrze zaplanowane i przemyślane, a Putin chce poszerzyć rosyjską strefę wpływów, która docelowo miałaby też objąć Polskę i państwa bałtyckie.
Dlaczego teraz? Bo USA szykuje się do starcia z Chinami, a obecnie Chińczycy mają przewagę. Putin nie chce czekać na dalszy bieg wydarzeń, aż któreś z nich wygra i zdecyduje o nowym układzie światowym. Wykonuje swój ruch teraz, bo wierzy, że Amerykanie nie zaangażują się w pełni, bo potrzebują więcej środków na pokonanie Chin. A zanim nastąpi nowe rozdanie, chce być jednym z pierwszorzędnych graczy, którego zaproszą do negocjacji jako mającego najwięcej do powiedzenia na temat Europy Wschodniej i Środkowej.
@El_Polaco tylko kogo bardziej zaboli brak handlu gazem? Nas czy jego. Raczej właśnie jego. Bo Europa może kupić gaz z kontenerowców. Oczywiście, będzie drożej, ale Europa sobie poradzi. A co putek zrobi z niesprzedanym surowcem? Nic. Bo nikt go nie kupi. W rezultacie zostanie z surowcem o praktycznie zerowej wartości.
Dlatego odcięcie go od systemu SWIFT jest całkiem prawdopodobne.
"Bo USA szykuje się do starcia z Chinami, a obecnie Chińczycy mają przewagę. Putin nie chce czekać na dalszy bieg wydarzeń, aż któreś z nich wygra i zdecyduje o nowym układzie światowym." - więc putek jest idiotą. Bo gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Właśnie powinien poczekać na otwarty konflikt na linii USA-Chiny, wtedy Europa zostałaby sama, a wtedy jego szanse mocno by urosły. Chiny by się wykrwawiły z USA, a on by sobie pozbierał profity.
Teraz to Chiny się wycwaniły i czekają aż Rosja się wypstryka z USA.
Putek nie wytrzymał ciśnienia z innego względu. Ukraina na czasie miała wstąpić do NATO, razem z Finlandią - TO go zabolało. Liczył że atak na Ukrainę teraz, przed wstąpieniem do NATO, zabezpieczy jego wpływy, bo liczył że NATO nic nie zrobi.
No i nie jest ważne to, kto wojnę zaczyna, a to, kto ma najwięcej sił na końcu. Dlatego właśnie putek to idiota.
@rafik54321
To byłaby strata dla Rosji i nie chce do tego dopuścić. Nie chce też obudzić się w świecie, w którym Chiny będą głównym rozgrywającym, więc chce rozmawiać z USA, ale na korzystnych dla niego warunkach.
W momencie, kiedy Amerykanie stwierdzili, że Rosja nie będzie decydować, kto może wstąpić do NATO, a kto nie, postanowił pokazać, że jednak ma.
Jeśli ten konflikt dłużej potrwa, to może odetną Rosję od systemu Swift, ale najpierw muszą znaleźć innego dostawcę gazu.
Ponieważ Putin ma do dyspozycji głowice nuklearne, które są w stanie dolecieć do strategicznych punktów na całym świecie dosłownie w okamgnieniu. Wiesz, czym by się to skończyło? Nie chcesz wiedzieć.
Bo pełnowymiarowa inwazja na terytorium Rosji byłaby prawdopodobnie najkrwawszą wojną w historii.
@CzlowiekZkamienia Wystarczyłoby zbombardować kilka celów umożliwiających prowadzenie inwazji. Ostrzelać flotę czarnomorską. Dać masę broni Ukrainie. Podobno zachodnie ręczne wyrzutnie spokojnie niszczą śmigłowce i czołgi produkcji rosyjskiej. Nie mówię aby od razu prowadzić naloty na Moskwę. Zrobić naloty na Białoruś. Tam gdzie są lądowiska umożliwiające sprowadzanie nowych sił.
@agronomista Genialny plan. Nobla powinni ci za niego dać. Całe szczęście że przeciwnik którego chcesz bombardować nie ma żadnych rakiet, a już w szczególności 1700 rakiet z ładunkami atomowymi.
Dobrze też że każdy obywatel Ukrainy jest istnym geniuszem w przeciwieństwie do innych ludzi. Tych zwykłych ludzi trzeba szkolić miesiącami albo i latami aby wiedzieli jak używać nowoczesnego sprzętu wojskowego. Ukraińcowi wystarczy go dać bo obsługę ma w małym palcu.
Nie mogę wyjść z podziwu dla twojego geniuszu.
@rafal199 Putin po ich użyciu nie zrealizowałby już żadnego ze swoich celów.
@agronomista Spoko że wiesz jakie są cele Putina. Podziel się może tą wiedzą.
@rafal199 Wystarczyło słuchać ogólnodostępnych źródeł i wypowiedzi samego Putina, że jego celem jest obalenie władz na Ukrainie. Siłowe włączenie jej w swoją strefę wpływu. To samo się tyczy Białorusi i innych byłych republik ZSRR. Mieliśmy np. niedawną interwencje w Kazachstanie.
@agronomista to jeszcze się podziel wiedza dlaczego nie zrealizował by takiego celu po użyciu broni atomowej.
Bo maja prawie 8000 głowic atomowych.
Bo to nie kwestia odwagi. Problem w tym że ten szaleniec ma pod dłonią guzik do masy głowic nuklearnych. Szaleniec,przyparty do muru i broń jądrowa - słabe połączenie :( . Gdyby nie miał atomówek to już byłby rozjechany.
@rafik54321 a tak będzie rozjeżdżał po kolei kolejne państwa? Reakcja, chociażby ograniczona do terytorium Ukrainy powinna mieć miejsce.
@agronomista oczywiście że będzie, ale nie w ten sposób. Bo trzeba go pozbawić władzy tak aby się nie zorientował co poszło źle. Trzeba go wykończyć gospodarczo. Nie kupować od nich gazu ani ropy, używać tankowców z bliskiego wschodu. Odciąć Rosję od internetu. Zablokować możliwość handlu. Skonfiskować ruski towar. Zablokować drogi transportu. Zdusić im gospodarkę. Sytuacja tak by im się pogorszyła że ruscy sami go na bagnetach wyniosą. A zbuntowany rusek nie wciśnie guzika na rozkaz tyrana.
@rafik54321
I tak naciśnie na guziki. Szaleniec, to szaleniec.
@rafik54321 Oprócz szaleńca rozpoczynającego wojnę (Putina) z atomówkami jest też na świecie sześć znacznie mniej szalonych państw z bronią atomową, z których trzy są w NATO, oraz jeden inny szaleniec z bronią atomową (Kim), które się nie angażuje, bo najwyraźniej go to nie obchodzi.
@Ilex on wyda rozkaz, tylko wtedy już nikt go nie posłucha. Bo odpalić musi ktoś w silosie. Już kiedyś też w ZSRR padł rozkaz odpalenia głowic ale jeden rusek był mądry i go nie wykonał.
@Jasiek3r tylko że jak poleci jedna atmowka to poleca zaraz następne. Nie wspominając już wgl oocy współczesnych głowic. To już nie 5 kiloton, tylko 10megaton.
@rafik54321 mamy tutaj przykład pięknego węzła gordyjskiego, nie zniknie sam z siebie dopuki się go nie rozwiąże... Jedyna nadzieją w tym że w Rosji zacznie rządzić kolejny gorbachov
A odpowiadając na podpis demota. To nie jest tak, że Świat nie ma odwagi - sojusz militarny NATO nie może wdać się w otwarty konflikt z Rosją gdyż obie strony mają jasno określone sposoby odpowiedzi na taki atak. Dlatego tez odklejeniec z Kremla może spokojnie pykać Ukrainę jak ósmoklasista - pierwszaka. I Adolf z Rosji dobrze o tym wie dlatego też szans nie ma żadnych na to by zaatakował któryś kraj NATO, gdyż zwyczajnie Rosja jest na sojusz NATO za krótka. nie mówiąc już o tym, że duża część sowieckiego sprzętu to złom na pokaz uruchamiany na korbę - no ale na Ukrainę niestety wystarczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2022 o 14:49
@nimitz77 Okazuje się, że Ukraińcom do obrony wystarcza piechota wyposażona w zachodni sprzęt. Trzeba by im chociaż dać go więcej.
@agronomista Zmień linka, podałeś do walk w Kijowie, nie do ataku na rosyjskie lotnisko.
Świat czyli kto? Europa nie ma takiej siły. Pojedyncze kraje nie kwapiły się do większych wydatków na obronność, projekt armii UE też legł w gruzach (a bardzo by się teraz przydała dobrze wyposażona europejska armia pod jednym dowództwem, a nie kilka osobnych armii z różnymi dowódcami, przez co cały proces decyzyjny się wydłuża i czas reakcji jest za długi).
Pewnie zaraz ktoś powie, że USA. Chińczycy bardzo by chcieli, żeby Amerykanie zaangażowali jak najwięcej środków do walki z Rosją. A najlepiej, żeby to była długotrwała kampania. To by mocno osłabiło USA i dało Chinom olbrzymią przewagę.
@El_Polaco bez przesady, NATO ma dość sił by nowe ZSRR położyć i to bez większych problemów. Wystarczyłoby po prostu aby jeden kraj przewodził, a reszta słuchała.
Nie w tym problem. Problem w tym że ten czub ma głowice jądrowe. Jeśli zrobisz otwartą wojnę i przyprzesz tego ćwoka do muru, to on odpali atomówki. I będzie pozamiatane. Nie żeby w Europie - cały świat padnie.
Dlatego trzeba tego idiotę oczernić i obwinić o całe zło. Sami Rosjanie muszą mu być przeciwni. Trzeba wykończyć Rosję gospodarczo. Jak będzie bieda, głód, smród i ubóstwo, to nawet putnkowi na naboje nie wystarczy. I na kogo ten szajs spadnie? Na niego. Jak się połapie w jak głębokim D jest, to już żaden ruski dowódca nie będzie chciał go słuchać. Putek powie "odpalać" a dowódca silosu "spie***j".
Jednocześnie NATO powinno mocno wspierać i naobiecywać opozycji putka. Kiedy putek byłby na wykończeniu, wtedy dogadać się z opozycją o "zaproszenie" i wtedy wjechać na Kreml razem z towarami których w Rosji by brakowało jako "prezent" jaki "to zachód dobry".
I wtedy przyjąć Rosję do NATO pod warunkiem rozbrojenia atomowego i głowy putka.
W ten śliczny sposób pokonasz Rosję bez wojny i to trwale.
A że Rosja będzie w runie to z konieczności podpisze niekorzystne dla siebie umowy na dostawy gazu. Tak to trzeba rozgryźć.
@El_Polaco projekt armii Europejskiej był debilny, patrząc z perspektywy tego,że tylko kilka krajów utrzymywało zaplanowane wydatki na obronność. Projekt całkowicie zbędny i do tego dublujący kompetencje NATO, co jeszcze pogarszało by mobilizacje i komplikowało łańcuch dowodzenia.
@glup
Może by dublowało, a może uzupełniało. Na pewno przydałaby się silna armia, która mogłaby reagować w Europie szybciej niż USA.
@El_Polaco ale takiej byś nie dostał, a nawet jeśli to pierwsza linią obrony była by odra. Zwłaszcza pod dowództwem niemiaszków.
@rafik54321
Nie zgadzam się z tobą. Ostatnio oglądam analizy geopolityczne Jacka Bartosiaka. Dość dokładnie tłumaczy wszystkie posunięcia Putina z ostatnich kilku lat. On nie jest czubem. To dobrze przemyślana strategia i testowanie siły i determinacji zachodu. Wie, że prawdopodobnie nie odetną Rosji od systemu Swift, bo to by oznaczało brak płatności z zagranicy. W tym za gaz. A jak nie będą płacić za gaz, to Rosja przestanie go dostarczać.
Ruchy wojsk na Ukrainie są dobrze zaplanowane i przemyślane, a Putin chce poszerzyć rosyjską strefę wpływów, która docelowo miałaby też objąć Polskę i państwa bałtyckie.
Dlaczego teraz? Bo USA szykuje się do starcia z Chinami, a obecnie Chińczycy mają przewagę. Putin nie chce czekać na dalszy bieg wydarzeń, aż któreś z nich wygra i zdecyduje o nowym układzie światowym. Wykonuje swój ruch teraz, bo wierzy, że Amerykanie nie zaangażują się w pełni, bo potrzebują więcej środków na pokonanie Chin. A zanim nastąpi nowe rozdanie, chce być jednym z pierwszorzędnych graczy, którego zaproszą do negocjacji jako mającego najwięcej do powiedzenia na temat Europy Wschodniej i Środkowej.
@El_Polaco tylko kogo bardziej zaboli brak handlu gazem? Nas czy jego. Raczej właśnie jego. Bo Europa może kupić gaz z kontenerowców. Oczywiście, będzie drożej, ale Europa sobie poradzi. A co putek zrobi z niesprzedanym surowcem? Nic. Bo nikt go nie kupi. W rezultacie zostanie z surowcem o praktycznie zerowej wartości.
Dlatego odcięcie go od systemu SWIFT jest całkiem prawdopodobne.
"Bo USA szykuje się do starcia z Chinami, a obecnie Chińczycy mają przewagę. Putin nie chce czekać na dalszy bieg wydarzeń, aż któreś z nich wygra i zdecyduje o nowym układzie światowym." - więc putek jest idiotą. Bo gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. Właśnie powinien poczekać na otwarty konflikt na linii USA-Chiny, wtedy Europa zostałaby sama, a wtedy jego szanse mocno by urosły. Chiny by się wykrwawiły z USA, a on by sobie pozbierał profity.
Teraz to Chiny się wycwaniły i czekają aż Rosja się wypstryka z USA.
Putek nie wytrzymał ciśnienia z innego względu. Ukraina na czasie miała wstąpić do NATO, razem z Finlandią - TO go zabolało. Liczył że atak na Ukrainę teraz, przed wstąpieniem do NATO, zabezpieczy jego wpływy, bo liczył że NATO nic nie zrobi.
No i nie jest ważne to, kto wojnę zaczyna, a to, kto ma najwięcej sił na końcu. Dlatego właśnie putek to idiota.
@rafik54321
To byłaby strata dla Rosji i nie chce do tego dopuścić. Nie chce też obudzić się w świecie, w którym Chiny będą głównym rozgrywającym, więc chce rozmawiać z USA, ale na korzystnych dla niego warunkach.
W momencie, kiedy Amerykanie stwierdzili, że Rosja nie będzie decydować, kto może wstąpić do NATO, a kto nie, postanowił pokazać, że jednak ma.
Jeśli ten konflikt dłużej potrwa, to może odetną Rosję od systemu Swift, ale najpierw muszą znaleźć innego dostawcę gazu.
@El_Polaco to właśnie ten tyran powinien gadać z USA a nie urządzać wojnę. Bo skoro blefował, to się blefu nie sprawdza.
I dalej Rosja nie ma nic do powiedzenia w NATO, bo sama w NATO nie jest. Rosja powinna dążyć do włączenia się do NATO, wtedy by miała głos.
Co do gazu, zaraz wiosna i zapotrzebowanie na gaz spadnie drastycznie. Rezerwy wystarcza do znalezienia kontrahenta.
Tylko ja zauważyłem. Odkąd to się zaczęło, to skończyło się pieprzenie wszem i wobec na temat srowid 19.
@agronomista Bo każdy szczur w chwili zagrożenia rzuca się na napastnika z tym, co "ma pod ręką"? A Rosjanie mają niestety arsenał atomowy...
bo .....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2022 o 17:24
Ponieważ Putin ma do dyspozycji głowice nuklearne, które są w stanie dolecieć do strategicznych punktów na całym świecie dosłownie w okamgnieniu. Wiesz, czym by się to skończyło? Nie chcesz wiedzieć.