Hubert Hurkacz i Andriej Rublow dali show w półfinale zawodów ATP 500 na kortach twardych w Dubaju. Ostatecznie zwycięsko z długiej batalii wyszedł Rosjanin, który wykonał symboliczny gest po zakończeniu spotkania. Siódmy zawodnik światowego rankingu ATP podszedł do kamery i przekazał ważną wiadomość.
"No war please" czyli "nie dla wojny, proszę" - napisał Rublow. Tym samym tenisista z Moskwy sprzeciwił się inwazji rosyjskiej na Ukrainę, która trwa od czwartku
Lepiej by zrobił nie grając. A tak i kariera i kaska i pseudo moralność. A "dziki zachód" się podjarał bo zobaczył napis, jakby to zmieniło że sowieci mordują Ukraińców. Czasem, w tym po takich akcjach mam na prawdę wrażenie że tfu Putin ma rację - zgniły zachód zginie.
Zbanować ruskich sportowców.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 lutego 2022 o 13:23
Powinien napisań raczej coś takiego "No to Putin war". A tak rosjanom można wmówić że wojna jest spowodowana przez Ukraine, a rosja właśnie próbuje zaprowadzić pokój, więc tenisista popiera Putina. I wszyscy (w tym rosja) są zadowoleni, z takich ogólnikowych słów tenisisty.
Rozumiem że oddał kasę z a zniszczenie sprzętu?
@Dabronik Podpisy na kamerze, to ostatnio modny trend. Iga Świątek też się podpisuje.
PS: Taki podpis da się usunąć :-)
Lepiej by zrobił nie grając. A tak i kariera i kaska i pseudo moralność. A "dziki zachód" się podjarał bo zobaczył napis, jakby to zmieniło że sowieci mordują Ukraińców. Czasem, w tym po takich akcjach mam na prawdę wrażenie że tfu Putin ma rację - zgniły zachód zginie.
Zbanować ruskich sportowców.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2022 o 13:23
A skąd wniosek, że sprzeciwił się inwazji na Ukrainę?!
Putin też apeluje do Ukraińców aby zaprzestali oporu - czyli "No war please"
No rzeczywiście. Teraz Rosjanie się nie podniosą. A on sobie z bezpiecznej odległości będzie czuł się bohaterem.
Chłopak zrobił co mógł. Banda patałachów na demotach jedzie po nim jak po psie... wstyd mi za takich Polaków!!!
Powinien napisań raczej coś takiego "No to Putin war". A tak rosjanom można wmówić że wojna jest spowodowana przez Ukraine, a rosja właśnie próbuje zaprowadzić pokój, więc tenisista popiera Putina. I wszyscy (w tym rosja) są zadowoleni, z takich ogólnikowych słów tenisisty.