Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
136 139
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L lelek2
+2 / 4

@krzysiek19b78 no to rzeczywiście ze dowódca okrętu wykazał się bohaterstwem zamiast wysłać desant to lepiej kasy kupę wydać na ostrzał. A może już żołnierze ruscy walczyć nie chcą? boja się z rąk pograniczników zginąć ot i cała armia ruska idi w ch

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lelek2
0 / 0

@krzysiek19b78 I tu się mylisz żołnierz nie jest od dyskutowania żołnierz jest od wykonywania rozkazów. Czy ta wyspa była ważna pod względem strategicznym? Nie bo tam nic nie ma. A teraz Ukraina ma swoich bohaterów i teraz ma o co walczyć bo widzą jak okupanci rosyjscy się zachowują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-3 / 9

I tak jest właśnie naświetlane "bohaterstwo". Ani nie walczyli, ani nie zadali żadnych ciosów. Poprostu postanowili popełnić samobójstwo. Dla 0,2km2. Nikogo nie obronili, nie postawili żadnego czynnego oporu. I to porównujcie do Westerplatte??? Do 7 dni Oborny przed atakami z lądu, wody i powietrza? Przypomnę wam tylko kilka danych. Atakujących - około 4000 z czego 2250 z lądu. Zabitych Polska - 15, Niemcy - 300. Oprócz sił lądowych na Westerplatte nacierało 60 samolotów, pancernik, dwa torpedowce.

Ukraińskie Westerplatte?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2022 o 12:48

L lelek2
+3 / 7

@Buka1976 a ty baranku czytać umiesz? czy w w Moskwie jednak nie maja rozumiejącego j polski?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

@lelek2 Miło, że się przyznałeś do nieogarniania języka polskiego. Na początek polecam zapoznanie się ze znakami diakrytycznymi. Ą, ę, ć. Twoje zdanie ....."jednak nie maja rozumiejącego j polski?". Zamiast "... jednak nie mają kogoś rozumiejącego języka polskiego", świadczy tylko o tym, że nawet autokorekta ci nie pomaga. :)))
Pominę fakt, że zdania nie rozpoczyna się od A i to z małej litery. Baranku. :)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2022 o 17:25

R Rydzykant
+2 / 4

@Buka1976
Z militarnego punktu widzenia, było to zdarzenie kompletnie bez znaczenia. Z czysto ludzkiej perspektywy, była to bezsensowna śmierć. Przecież ci funkcjonariusze nie stanowili żadnego zagrożenia dla potężnych rosyjskich okrętów. Natomiast dla Ukrainy i świata zdarzenie to było bardzo istotne. Pokazało bezduszność i brutalność agresora. Dla wielu wątpiących dotychczas Ukraińców stali się oni symbolem oporu. A świat zrozumiał, jak ważne jest dozbrojenie ukraińskiej armii. Czyli ich śmierć nie poszła na marne.

Szkoda, że w 1939 nikt nie dostarczył Polsce nowoczesnego uzbrojenia. Być może nie zatrzymalibyśmy Hitlera, ale zadalibyśmy mu znacznie większe straty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-1 / 1

@Rydzykant Ja nie twierdzę, że na marne, ja twierdzę, że określenia Termopile, Westerplatte itp. są stosowane sporo na wyrost. Nie było ani epickiej bitwy, ani bohaterskich poświęceń. Był to zwykły mord i zbrodnia wojenna. Można to porównać jedynie do wykonania, niczym nieusprawiedliwionej, egzekucji przez najeźdźców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 3

@Buka1976
Termopile i Westerplatte to symbole. Na tym, a nie na osiągnięciach militarnych ludzi którzy tam walczyli polega ich siła. Wyspa Węży stała się takim symbolem dla Ukraińców. Zauważ jedno - dotychczas pojecie "naród ukraiński" było dość abstrakcyjne. Mieszkają tam ludzie przyznający się do kilku różnych narodowości, mówiący kilkoma językami. Jednak ta wojna, której symbolem jest na razie Wyspa Węży, spowodowała zjednoczenie ich społeczeństwa. Trudno stwierdzić czy zmiana będzie trwała, ale teraz mówić o jednym narodzie.
W przypadku symboli, faktyczne ich znaczenie jest nieistotne. Liczy się idea.

Czytałeś "Redutę Ordona"? Przecież ten wiersz opowiada bajkę. Wybuch prochu był przypadkiem, a nie bohaterskim samobójstwem. Jednak stał się symbolem walki, choćby i do śmierci. Morale walczących jest niezwykle ważne. Stąd nazwanie Wyspy Węży ukraińskimi Termopilami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-1 / 3

@Rydzykant Z jednym się zgodzę. Symbol, tak. To ma ogromne znaczenie. Ale nie porównujmy regularniej, bohaterskiej walki z bestialską egzekucją. Litości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

@Rydzykant Ps. Bo nie pokazuje mi poprzedniego wpisu..
Co w takim razie powiesz ludności wsi Lipniki podczas rzezi wołyńskiej? Polskie Termopile? Jakoś nikt Tam tego nie postrzega w ten sposób. Mało tego, wielbią UPA i banderę. Nie rozumiem, dlaczego jesteście tak zafascynowani czyimś poświęceniem ale o naszym nie pamiętacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lelek2
0 / 0

@Buka1976 widać osiołku ze ze nie zrozumiałeś kremlowski propagandzisto gdzie tam pisze o Westerplatte? i pamiętaj ze nie każde kraje na klawiaturze maja polskie znaki. Na kremlu macie naklejki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 2

@Buka1976
O ukraińskich zbrodniach nie wolno zapominać. Są ważną częścią historii i zawsze będą ciążyć na polsko-ukraińskich relacjach. Jednak żyjemy tu i teraz, a sytuacja międzynarodowa jest trudna.

Prawdę powiedziawszy ta wojna dała "kopa" zarówno środowiskom prawicowym jak i lewicowym.
Dla prawicy problem polega na tym, że nasz wróg walczy z innym naszym wrogiem, zabezpieczając w ten sposób naszą granicę.
Dla lewicy bolesne jest, że nie śmieszne "organizacje międzynarodowe" tylko zwyczajne, biedne państwo narodowe broni Europy przed bolszewikami. Bo o ile dotychczas można było śmiać się z "narodu ukraińskiego" tak teraz udowodnili że potrafią być jednym narodem. Dziś, tam na wschodzie tworzą się mity.

Nie musimy ich lubić, powinniśmy też pamiętać przeszłość. Jednak wroga trzeba zatrzymać u bram Europy. Legenda Wyspy Węży właśnie do tego jest potrzebna., bez względu na fakty które ją tworzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

@Rydzykant Ciekawostka jest taka. Mamy kierowców ukraińskich. Stwierdzili, że nic ich już nie łączy z Ukrainą i tu mają rodziny, tu chcą żyć i być Polakami. My natomiast, tj kierowcy, pracodawca, my dyspo i biuro wysłaliśmy już pomoc za blisko 6 koła i nadal zbieramy fanty. Oni, nic. Niektórzy z nas zaoferowali pobyt. W tym ja. Oni? Nic. Proszę cię. Jeśli obywatele tego kraju nie poczuwają się to co my jeszcze mamy zrobić? Uważam, że pomoc jest rzeczą ludzką ale wielbić ich nie będę. Sorka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 2

@Buka1976
No to ci opowiem historie z kadr z firmy w której pracuję.Mamy zatrudnionych kilku ukraińskich robotników fizycznych. W piątek ich lider zgłosił się do kadr z pytaniem, czy znajdzie się praca dla kobiet. Normalna, fizyczna, taka jaką oni wykonują. Dzisiaj rano dwóch z ich ekipy zgłosiło się, że chcą wracać na Ukrainę, a pracę najchętniej oddaliby swoim zonom które właśnie do nas jadą.

Wniosek z twojej i mojej opowieści. Ludzi są różni. Jedni uciekają, inni wręcz wracają z bezpiecznego miejsca aby bronić własnego domu. Każdy samodzielnie podejmuje decyzje. Myślisz, że w Polsce byłoby inaczej?

p.s.
Co jeszcze my mamy zrobić? Nic poza tym co robimy. Dać schronienie uchodźcom (nie kombinatorom chcącym żyć z socjalu tylko kobietom gotowym podjąć tu pracę). Organizować zaopatrzenie, aby ci którzy chcą walczyć mieli jak największe szanse w starciu z Rosjanami. Jeśli ktoś lubi, może też kredkami na chodniku pisać "precz z Putlerem" bo nikomu w ten sposób nie zaszkodzi.
Wielbić ich nie ma potrzeby. Oni sami budują obecnie swoje legendy. Zadbajmy by w tych legendach wrogami była wyłącznie Rosja - to jedno możemy zrobić dla dobra własnej przyszłości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bibi83
+1 / 5

Możecie pisać o nich co chcecie, ale tak przechodzi się do Historii. Starali się wykonać niewykonalny rozkaz obrony Ojczyzny...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem