Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Rosyjskie racje żywnościowe mają datę przydatności do spożycia do 2015 roku

1:26

Może dlatego zostawiają czołgi w szczerym polu i szybko biegną w kierunku krzaków?

www.demotywatory.pl
+
447 459
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar konradstru
0 / 0

No to wyjaśniło się :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+9 / 9

Jest taki kanał na YT "Stilgar". Bardzo często recenzuje on różne racje żywnościowe, w tym wojskowe.
Wojskowa racja żywnościowa, teoretycznie nie może być sprzedawana, zwłaszcza jeśli "jest zdatna do spożycia".

Tylko racje żywnościowe są produkowane tak, aby przetrwały jak najdłużej. Jadł jakąś "morską norweską" rację żywnościową która miała 30 lat i była w pełni zdatna do spożycia.
Więc fakt że teoretyczny termin minął jeszcze nie jest wyznacznikiem problemu.
Gorzej w tym, że praktycznie wszystkie ruskie racje żywnościowe są obrzydliwe. Nawet jeśli ich termin przydatności do spożycia NIE minął.

Poza tym, polecam w/w kanał, to sami stwierdzicie "o co kaman".

Tutaj akurat recenzuje on rosyjską rację (dla purystów - materiał pochodzi sprzed blisko roku, konkretnie z maja 2021r).
https://www.youtube.com/watch?v=nKgmnoZzkwE&list=PLog2xvbUJ2i8x2TkEqgO2ePQbJmsf7XaJ&index=12
I to chyba jest nawet nieco "młodsza" wersja niż to co pokazano na ukraińskim nagraniu.
A tą akurat chyba Stilgar najbardziej pochwalił ze wszystkich rosyjskich racji.
Najbardziej chyba zjechał tę rację.
https://www.youtube.com/watch?v=fdiiF_WHnJc&list=PLog2xvbUJ2i8x2TkEqgO2ePQbJmsf7XaJ&index=44
Co prawda to "więzienna" racja, no ale przede wszystkim rosyjska.
No i wystarczy obejrzeć choćby maraton polskich racji, aby uwydatnić różnicę. Gdzie przecież nasz kraj też mlekiem i miodem nie płynie, a poziom jest o kilka oczek wyższy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2022 o 14:18

D daclaw
+2 / 2

@rafik54321

"Więc fakt że teoretyczny termin minął jeszcze nie jest wyznacznikiem problemu"

Jest kolejnym wyznacznikiem problemu wizerunkowego. Nie mówimy o ostatnich zapasach w oblężonym trzeci rok Leningradzie (ten długi okres trwałości jest pożądany z uwagi na takie sytuacje), tylko o wyposażeniu wojska kraju pozującego na drugie supermocarstwo świata.

"Tylko racje żywnościowe są produkowane tak, aby przetrwały jak najdłużej.
Gorzej w tym, że praktycznie wszystkie ruskie racje żywnościowe są obrzydliwe"

W pewnym stopniu, jedno z drugiego wynika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@daclaw no oczywiście że rzucanie przeterminowanych racji jest słabe. Bardziej bym rozumiał gdyby to Ukraina się takimi posiłkowała. Bo wiadomo że są w potrzebie.

No i jedzenie długoterminowe nie musi być ochydne. Tylko że to jak w pewnym powiedzeniu "nasza firma świadczy 3 usługi: dobrze, tanio i szybko. Ale tylko 2 jednocześnie".
I tak samo z racjami, mogą być tanie i trwałe, ale nie będą dobre. Dobre i tanie ale nie będą trwałe albo dobre i trwałe ale nie będą tanie.

Tak po prawdzie, bez Arsenalu atomowego, Rosja jest jak Białoruś. Bez większego znaczenia. Gdyby nie głowice to już dawno by Rosja była zniszczona zupełnie. Rosja żyje tylko z gazu który teraz nie jest do sprzedania, przez sankcje. I wg mnie jednym z kluczowych warunków przyszłego pokoju powinno być rozbrojenie atomowe Rosji. Choćby częściowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
-1 / 1

@rafik54321 Chyba nie jadłeś Polskiej racji dobowej. Jest świetna, smaczna i pożywna. Miałem "zaszczyt" porównać z niemiecką. Niemiecka też jest dobra i szybsza w przyrządzaniu z jednym ale, jest mniej smaczna i jest jej mniej. Na polskiej możesz wytrzymać 2 -3 dni i nie chodzić głodny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Buka1976 nie, nie jadłem, opieram się na opinii osoby która jadła dziesiątki różnych racji.

Oczywiście dużo zależy od prywatnych preferencji. Znowu nie powiedziałem że polskie racje są złe. Po prostu niekoniecznie musi to być najlepsza racja ever i tyle.

Poza tym racja żywnościowa powinna być z założenia jak najmniejsza, ale jak najbardziej kaloryczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szarikm
0 / 0

@rafik54321 , no dobra, a co tam takiego jest, że ta żywność jest ważna 2 lata? TYLKO 2 lata. 7 sekunda filmu - data produkcji, data ważności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@szarikm https://www.youtube.com/watch?v=r8l83ZvNQG8&list=PLog2xvbUJ2i8x2TkEqgO2ePQbJmsf7XaJ&index=53
I tyle w temacie ważności. Racja z 1988r, data ważności 5 lat od daty produkcji, odpakowana w 2019r, zjadliwa. Tyle w temacie.

Tu dużo zależy od tego gdzie i jak była składowana dana racja oraz jakiej jakości jest owa racja.
Jednak dalej nie zmienia to faktu, że po prostu, racje rosyjskie są koszmarne. Te daty ważności i produkcji są "takie straszne" dla nas konsumentów, gdzie przekroczenie tej daty o kilka dni robi już różnicę.
A tak po prawdzie, żołnierzom robi różnicę głównie to, jaka ta racja faktycznie jest.

Ten sam youtuber, nagrywał nawet próbę konsumpcji racji z II WŚ. Ze względów oczywistych 3/4 żywności nie nadawało się do spożycia, jednakże niektóre części tej racji, pomimo iż miała około 80 lat na karku, wciąż była zdatna do zjedzenia/zużycia. Bo np papierosy były w pełni użyteczne. Jeśli dobrze pamiętam to również cukier i chyba guma do żucia.

Poza tym praktycznie wszystkie racje żywnościowe które nagrywa ten człowiek są przeterminowane, bo tylko wtedy mają szansę się znaleźć na rynku cywilnym. Więc wg ciebie, żadna racja żywnościowa nie powinna być zjadliwa XD.

"co tam takiego jest, że ta żywność jest ważna 2 lata? TYLKO 2 lata." - pierwsza lepsza konserwa ze sklepu jest ważna lekko rok z hakiem.
Poza tym spora doza żywności to żywność pozbawiona wody. "Suchy proszek", ten typ żywności należy rozrobić z wodą przed konsumpcją, sam ten fakt drastycznie utrudnia psucie się jedzenia. I o to właśnie chodzi, w racjach żywnościowych pierwsze skrzypce gra tu jakość opakowania, jego solidność. Druga to właśnie liofilizacja. "Wysuszanie" żywności. Dzięki temu te racje mogą wytrzymać tak ekstremalnie długi czas, BEZ konserwantów.
Czasem wręcz w racjach można znaleźć zupełnie "cywilne" produkty. Np w polskich można znaleźć nic innego jak mleko w tubce, jako słodzik do kawy.

Naturalnie mówię tu o racjach jako idei, a nie w odniesieniu konkretnie do racji rosyjskich bo te stoją w końcówce stawki jakości racji żywnościowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szarikm
0 / 0

@rafik54321, wysuwasz dziwne wnioski.
Dlatego spytałem, co takiego tam jest, że przydatność ma taką samą jak "pierwsza lepsza konserwa ze sklepu jest ważna lekko rok z hakiem". Swoją drogą mam w szafce powidło z 2 letnim terminem.

Zwróciłem uwagę na to, bo 2 lata, to dość podejrzany termin na coś, co powinno być używane w sytuacjach bojowych - co 1,5 roku organizować kampanię odświeżania piwniczki? Już te 5 lat lepiej brzmi.
Chyba, że wojsko nie patrzy na termin ważności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@szarikm Bo właśnie jak mniemam, w tych racjach jest to, co można kupić w najtańszym markecie, w Rosji "na odwal się" i tam po prostu nikt nie przykłada do niczego większej wagi, po prostu ma być tanio.
A skoro standardowe konserwy wytrzymują 2 lata, no to będzie data przydatności 2 lata.
Polska dobowa racja żywnościowa (kiedy jeszcze były dostępne na stronach arpola) chodziło po około 40-50zł. Jednodaniowe były nawet po 20zł (zależnie od wybranego menu).
I te polskie racje to kosmicznie zajefajna jakość w porównaniu do rosyjskich. Więc strzelam że putuś, wydaje na taką rację z 10zł. Wtedy to nabiera jakiejś logiki. Bo skoro coś jest tak hiper tanie, to można to wymieniać na okrągło. O ile wgl by było wymieniane, bo jak widać nie jest.

Chyba nikt się nie spodziewał że ruska armia stoi aż tak tragicznie. Skoro nawet wyżywienie żołnierzy leży i kwiczy martwym trupem.
Jeszcze się zaraz okaże, że ruscy nie mają działającej broni jądrowej, bo już dawno rdzenie głowic przepalili w elektrowniach XD....
W jak słabej kondycji musi być putek skoro już wzywa takie potęgi jak Białoruś czy Czeczenia do pomocy w kontynuowaniu natarcia? Czołgi i statki bez paliwa. Żołnierze z niepełnym uzbrojeniem. Tragedia. Śmiano się z polskiego wojska, ale nasza armia chyba w aż tak tragicznym stanie nie jest. Owszem mamy duże braki, uzbrojenie jest przestarzałe, ale jest i działa. Mamy paliwo w wojsku i żywność dla żołnierzy. To przy ruskich wojakach, to nasza armia "jest gotowa na wszystko" XD.
Co naturalnie nie oznacza że naszą obronność należy olać.
Wręcz jako Duda, wyszedłbym z prośbą o nieodpłatne przekazanie polskiej armii uzbrojenia na wszelki wypadek, a nawet rozważyłbym prośbę o przekazanie dokumentacji konstrukcji współczesnych np czołgów w polskich fabrykach.
Bo w razie najgorszego, wszystkie fabryki powinny działać pełną parą i już mniejsza o to kto w Europie zarobi, sprzęt byłby potrzebny na wczoraj, więc powinien go produkować każdy, kto byłby w stanie to robić.

W czasach pokoju to możemy sobie "robić kapitalistyczne biznesy" na sprzęcie wojskowym, ale w czasie wojny, cena czołgu powinna być równa kosztom jego produkcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cagenicolas
0 / 0

zostawiaja czolgi i uciekaja w krzaki bo zdaja sobie sprawe jak zostali zmanipulowani i w koncu przejrzeli na oczy
inni pytaja o paliwo do czolgow na komisariacie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinn_
0 / 0

Ciekawa sprawa bo taka racja powinna być chyba ważna trochę dłużej niż 2 lata... Chyba, że sowieci mają jakąś inną politykę w tym temacie i nastawiają się na rabowanie lokalnych, co widzieliśmy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
0 / 0

@marcinn_ Te racje nie wyglądają na "awaryjne" - zawierają jakieś puszki więc "mokre" produkty. Pewnie ich produkcja jest tańsza niż tych długoterminowych, ale zakładam inne przeznaczenie - jakieś ćwiczenia, patrole etc. czyli mają być zużywane na bieżąco. Mogą być też po prostu smaczniejsze niż liofilizowana żywność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@mudia Nie do końca jest jak mówisz.
Bo przy takich "poligonowych" warunkach gdzie nie ma takiej stricte kuchni jak w bazie, stosuje się grupowe racje żywnościowe.
Przykład z USA
https://www.youtube.com/watch?v=eeu9TWfcw9Q&list=PLog2xvbUJ2i8x2TkEqgO2ePQbJmsf7XaJ&index=21
Bo tak jest taniej.
Takie pojedyncze paczki to właśnie indywidualne racje na jednego żołnierza, na jedną dobę. Tego typu racje wydaje się na ćwiczeniach, kiedy NIE zjeżdżamy z poligonu przez dłuuuższy czas i non stop ćwiczymy przez np kilka dni, albo właśnie w trakcie działań wojennych, kiedy wojsko zostaje na froncie.

Puszki itp w tych racjach, to nie kwestia "smaczności" a wyłącznie ceny. liofilizowane produkty są po prostu bardzo, bardzo drogie. Jest jedna taka firma (nie pamiętam nazwy), która robi liofilizowaną żywność o jakości i smaku zbliżonym do takiego zwykłego normalnego jedzenia. Tylko np paczka ziemniaczków z tej firmy potrafi kosztować grubo ponad 30zł (a mówimy tu o opakowaniu na 200g gotowego produktu :/ ).
Zauważ że w zachodnich racjach masz niemal wyłącznie liofilizaty bo są po prostu lżejsze, a jest budżet. Za to we wschodnich krajach, prym wiodą konserwy, zwykle tragicznej jakości.
Polska jest tu "w pół drogi". Nie stać nas na liofilizaty, ale konserwy są z najwyższej półki. W zasadzie jest to bardzo spoko kompromis :) . Bo lepsza smaczna konserwa, niż kijowy liofilizat.
Podałbym tu adres internetowy sklepu który para sprzedażą (a w zasadzie jest producentem) polskich racji żywnościowych, w tym wojskowych, ale od dłuższego czasu nie realizują zamówień cywilnych. Widać robota ostro wrze i to jeszcze "za covida" ten sklep nie działał.

Dodatkowo tego typu racje, nie są zużywane wyłącznie przez wojsko. Często są również wydawane ludności cywilnej w kryzysowych sytuacjach. Bardzo możliwe że aktualnie uchodźcy na granicy mogą otrzymywać właśnie takie racje.
Jak jesteś ciekawa jak to wygląda, co do czego. Zapraszam na YT, kanał Stilgar ;) .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ansset0
+1 / 1

Panzerwafle przezyja do 2115. Na bank. Chocby czolgiem po nich jezdzic..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rkcb
0 / 0

Wyprodukowano w 2013, ważne do 2015
Ciekawe gdzie są rację wyprodukowane w 2015, 2017, 2019 i 2021 i kto wziął ruble za ich wyprodukowanie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem