Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
366 395
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar agronomista
+10 / 22

No, w polowej ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S singri
+70 / 76

Tak, jej miejsce jest w bezpiecznej, ciepłej kuchni. Albo w bezpiecznym pokoju. W bezpiecznym centrum handlowym. Ale nie na wojnie. Podobnie jak nie tam jest miejsce tysięcy mężczyzn, którzy giną po obu stronach w imię chorych imperialistycznych zapędów Putina.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raviK
+18 / 18

@singri ooooooo! otóż to!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+4 / 6

@singri Nie tylko o to chodzi. Wojny były, są i będą, ale nie bez przyczyny wymyślono podział ról. A właściwie to sam się narodził. W początkach rasy ludzkiej, czy nawet blisko pół miliona lat później, kiedy były już osady nikt nie myślał o tym kto się do czego nadaje. Po prostu faceci jako na ogół mocniejsi fizycznie, lepiej się sprawdzali w biciu się dzidą z niedźwiedziem itp. zadaniami. Kobiety zapewniały wsparcie, bo to im lepiej wychodziło. Poza tym ciężko się bić, jak akurat jest pora karmienia...

Warto poczytać o doświadczeniach armii Izraelskiej. Im wyszło nie tylko to co wiadomo o właściowościach fizycznych, ale jeszcze doszli do obrazoburczych wniosków nt. psychiki. Np. że jednostki kobiece częściej wpadają w panikę. Pod ostrzałem zamiast się bronić i zapewniać kolegom wsparcie dostają histerii i chowają się w jakiejś dziurze i ogólnie o ile dobrze radzą na tyłach czy jako snajperzy, to za często wymiękają na pozycjach liniowych.









Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S singri
+1 / 1

@Prally Nic nie będę czytać, wierzę na słowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+1 / 3

@Prally To jest o wiele prostsze - chodzi o to, że dla przetrwania tak gatunku, jak i narodu, to z biologicznego punktu widzenia ważniejsze są samice/kobiety. Nawet przy stosunku liczby samców do samic rzędu 1/100 gatunek ma szansę przetrwać i się odbudować. W odwrotnej proporcji - no, słabo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mach
0 / 0

@Prally
Raczej chodzi o to, żeby w sytuacji krytycznego zagrożenia istnienia danej wspólnoty zabezpieczyć możliwość skutecznego odbudowania się populacji po ustaniu zagrożenia/konfliktu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
0 / 0

@singri Kocham cię. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S singri
+1 / 1

@Obiektywny1 eee, miło z twojej strony... Znamy się w ogóle? ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@mach To też. Ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Jasne, są kobiety mocniejsze od wielu facetów, ale średnio w populacji, to mężczyźni są silniejsi. I ma to znaczenie nawet na współczesnym polu walki, kiedy trzeba nieść np. KM z amunicją plus własną kamizelkę, porcje żelazne i resztę osobistego wyposażenia przez kilkadziesiąt kilometrów, godzinami nosić skrzynki z amucją, a nawet w takim czołgu, bo co prawda możesz mieć wspomaganie czy automat, ale jak automat ładowniczy się zje... to trzeba ładować ręcznie, a jak urwie się gąsienica i nie ma pod ręką wozu wsparcia, to musi wyskoczyć taki Gustlik który naciągnie gąsienicę ręcznie. Pod tym względem nic się nie zmieniło, a facet nawet jeżeli nie jest wytrenowany, to po paru miesiącach służby zbuduje więcej mięśni niż kobieta bo taką ma budowę i gospodarkę hormonalną że będzie miał większe przyrosty i w sytuacjach jak wyżej poradzi sobie lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TheBigShow
+4 / 8

Wolałbym pogadać o wielu innych sprawach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P potrzebujacy
+3 / 9

Jej miejsce jest w kuchni w MOJEJ kuchni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
+10 / 10

Jasne, że w kuchni! Ma z kuchennego ognia najlepsze pole do ostrzału.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+14 / 20

@cheldorado to, że laska jest ładna i dobrze w mundurze wygląda, nie znaczy jeszcze, że nadaje się do udziału w konflikcie zbrojnym, a zwłaszcza na froncie... Poza tym miała jeszcze czas na zrobienie makijażu? Dajże spokój...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2022 o 15:24

P Patrztutaj
+1 / 1

@AIkanaro wiekszosc ladnych pan w armii to stopnie podoficerskie w gore.
No sorry ale one nie walcza na froncie.
Ta pani bardziej wyglada na cosplay anizeli na zolnierza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daniel26
+3 / 7

chyba na blacie kuchennym

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CoGitare
+2 / 2

Jeżeli chce to może przyjść do mojej kuchni to ją poczęstuje plackiem i herbatą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar miksus
+12 / 14

Wymalowana i wypoczęta kobieta ubrana w mundur w spokojnym miejscu. Powiedz mi, że to są warunki jak na wojnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slagen
+3 / 7

Tak. Ona powinna teraz spokojnie siedzieć w kuchni i rodzinie obiad gotować.Przykre że nie może.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hamster88
+3 / 5

Tak, jej miejsce jest w kuchni. Nie chciałbym widzieć tej dziewczyny w niewoli, gdzie 50 zdziczałych rosyjskich żołnierzy się z nią zabawi (a zrobią co tylko będą mieli w głowie, zwyczajny gwałt może okazać się najlżejszy) a na koniec wyrzucą jej nagie zwłoki do jakiegoś rowu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zetar
+2 / 2

Pewnie, że w kuchni!!! Tam najlepiej rozlewać koktajle... Mołotowa! XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+1 / 1

A umie gotować?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevox
-1 / 1

jakaś feministka dostała sraczki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem