Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2 14
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M Myslaca_istota
+1 / 1

Mają rozpętać III wojnę światową?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
-1 / 1

@Myslaca_istota Absolutnie nie, przenieść kilka wyrzutni na Ukrainę i stamtąd walić w Putina. Takie "zielone ludziki". Sprawdzone, działa znakomicie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Myslaca_istota
+1 / 1

@wichniak2 No to przecież przekazują broń, a parę myśliwców zostawią przy ukraińskiej granicy z kluczykami w stacyjce, że to niby znalezione, nie darowane. Putin jest na takich prochach, że nie wiadomo, co mu odbije. Lepiej nie drażnić idioty z przyciskami atomowymi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DAREKJP
-1 / 1

Idź Ty się leczyć człowieku…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
0 / 0

@Myslaca_istota To że przekazują to super, bez niej Ukraina padła by już dawno. Przekazywanie broni i niszczenie rosyjskiej gospodarki też może drażnić putina a jednak broni atomowej nie używa, z resztą broń atomową to tylko straszak co widać po opiniach, ludzie się jej boją a co niby putin miał by zbombardować tą bronią atomową? Kijów, Warszawę czy Waszyngton? No bez jaj, zestrzelą ja zanim doleci a w społeczeństwie zachodnim jest wiele strachu, bardzo to smutne i przygnębiajace

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+3 / 3

Troll czy idiota?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
-2 / 2

@perskieoko Teraz określ czyj troll; natowski czy kremlowski? Pomysł człowieku zanim coś napiszesz, wnieś coś do dyskusji a nie tylko takie prymitywne odzywki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Ironiks
0 / 0

@wichniak2
To nie jest tak, że nałożysz sankcje i po 3-4 dniach kraj będzie już bankrutem i wszystko się załamie szczególnie kiedy gospodarka była pewnie przygotowywana na wojnę, a więc robiono zapasy złota, pieniędzy, surowców itd. Tak więc to jeszcze nie jest doprowadzenie do ostateczności, ale kiedy Rosja miałaby upaść i widmo kompletnej porażki zajrzałoby Putinowi w oczy (wraz z kompromitacją na świecie) to nie wiadomo do czego by się posunął. Może i rakieta skierowana na Waszyngton zostałaby w porę zestrzelona, ale gdzieś na Europę już nie - nie mam ochoty się przekonywać czy tak by było. W każdym razie kiedy masz taką broń i idziesz na dno możesz zabrać ze sobą całe narody i kiedy komuś naprawdę już nie zależy to może się tak stać a wtedy nie ma wygranych w takiej sytuacji więc trzeba być ostrożnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
0 / 0

@Ironiks Demotywatorowiczom wydaje się że Putin nosi w walizce guzik, który odpala bomby. Ignorancja jest porażająca, to nie jest takie proste jak się niektórym wydaje. Za tym stoją procedury bezpieczeństwa i kilka ważnych osób, wystarczy że jedna trzeźwo pomyśli i z planów putina będą nici. Strach który tu widzę jest po prostu przerażający, żadne NATO nam nigdy nie pomoże bo putin zawsze może zagrozić bronią jądrową a raczej nikt nie będzie umierał za Warszawę, teraz to widzę i jestem bardzo smutny. Politykom się trochę nie dziwię ale "zwykłym" ludziom tu już tak, gdy ktoś nas napadnie, większość ucieknie zamiast bronić swojego kraju, chyba zasługujemy na niepodległość w dużo mniejszym stopniu niż ci dzielni Ukraińcy. Bardzo to smutne, bardzo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
0 / 0

@wichniak2
Więc jednak idiota.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Ironiks
0 / 0

@wichniak2
Wiem, że nie nosi przy sobie walizeczki - zdaje się, że musi być zgoda trzech osób, aby odpalić taki ładunek, tylko wydaje mi się, że dwóch z nich to Putin i Ławrow, a niechby trzeci był taki jak Żyrynowski to wtedy już nie tak daleko do tego, żeby odpalenie ładunku stało się faktem. Poza tym jest jeszcze ważna kwestia - mianowicie Chiny, które w obliczu otwartego dużego konfliktu też mogą się włączyć, a tam mobilizacja jednej 'wioski' to już z milion żołnierzy. To wszystko nie jest takie proste jak się wydaje - to nie jest gra komputerowa, że można ot tak zdecydować, że na wojnę ma iść wiele narodów. Gdyby jednak taki konflikt wybuchł typowo dlatego, że Putin poszedł dalej albo odpalił jakiś ładunek to Chiny mogłyby przynajmniej zachować neutralność i zdecydować, że nie będą bronić kogoś kto zwariował i wtedy Rosja nie dałaby rady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichniak2
0 / 0

@Ironiks Próbujesz racjonalnie wytłumaczyć nieracjonalne zachowania. Każdy odpowiedzialny polityk albo zarzucił by Ukrainę gradem pocisków albo by się wycofał i przyznał do porażki. Problem i nie problem w tym że Putin rozumie tylko argumenty siły. Słowa typu "to nie masz konflikt" to miód na jego serce chociaż zdaje sobie on sprawę że to ściema bo broń przecież jedzie. Z takim rozmawia się tylko siłą, sankcje są bardzo ok ale to wciąż za mało. Mnie naprawdę poraża ten strach który tu widzę, wystarczy jakaś plotka a ludzie wykupują papier toaletowy, paliwo czy wybierają pieniądze z bankomatu, zamiast myśleć racjonalnie, rządzi nami strach i panika, boje się pomyśleć jak Putin powie coś złego o Polsce, w pierwszym rzędzie zabraknie papieru toaletowego i pampersów. Bardzo smutne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem