@Lagoon44 nie przypadek, jakby wspomniał to wykazał się by hipokryzją, ponieważ wtedy bandyci mordowali też Ukraińców, a dzisiaj Ukraińcy czczą tych bandytów. Wygląd to na to, że po majdanie bohater ukraiński który nie był bandytą, nie nadaje się na bohatera :(
@Lagoon44 Ale o Holokauście wspomniał. A wiadomo po której stronie działali Ukraińcy szczególnie ci z SS Galiziem. Z powodu zamiłowania do okrucieństwa bardzo często byli brani do akcji likwidacyjnych jak i byli strażnikami w obozach koncentracyjnych ( np. obóz Sobibór).
Tak się zastanawiam... Czy w przypadku napaści na Polskę, Ukraina też byłaby taka chętna do pomocy nam, czy skorzystałaby z okazji do korekty swoich granic. Żądając Przemyśla, Chełma, Sanoka... Twierdząc, że ziemie te należą do Ukrainy. Na Ukrainie w obiegu jest przysłowie “Pamiętaj Lasze: co do Wisły, to nasze”.
@U99 w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Wszak rok 2022 został ogłoszony "Rokiem UPA", a ukraiński nacjonalizm ma się bardzo dobrze od zawsze. A, że jest to nacjonalizm ciut inny, niż ten, który obserwujemy choćby u nas, to na hailowaniu i swastykach z wafelków się u nich nie kończy.
@barths To jest właśnie przykład Ukraińskiej, banderowskiej wersji historii, której uczą już trzy pokolenia. To jest właśnie człowiek, który " ruszył świat " i " sprawił, że Ukraińcy i Polacy nazywają się braćmi ". Nic się nie zmienia, banderwładza ma się dobrze a Polacy byli mordowani na własnej ziemi, przepraszam, nie mordowani tylko objęci walkami, za to, że kolaborowali z nazistami ... I to my musimy przepraszać za mordy na Ukraińcach i przesiedlenia w ramach międzynarodowych ustaleń ... Nie miejcie złudzeń, co będą mówili światu po tej ruchawce, temu światu, który nie pozwala pozostać biernym i pomaga jak może ( szkoda, że głównie przez Polskę ).
Ta... Ile jeszcze? O tego nie zrobił. Wołyń to zbrodnia tak i jak i Katyń. Po naszej stronie też by się coś pewnie znalazło ale lepiej wygrzebywać brudy niż pomagać.
@rpg99 Z tą małą różnicą, że za jego rządów i przy niemej aprobacie ukraiński nacjonalizm ma się bardzo dobrze. Lwowska rada obwodowa (ta sama, która żebrze teraz o pomoc Krakowa) ogłosiła rok 2022 "Rokiem UPA". Jest więc pewna różnica między historią, z której nie jest się dumnym, a czczeniem bandytów. Wyobrażasz sobie u nas obchody "Bohaterów Jedwabnego"? Ano właśnie...
@rpg99 Dobra, powiem tak, żebyś zrozumiał. Mieszkamy obok siebie, jesteśmy sąsiadami od pokoleń ale ja jestem w twoim kraju a nie na odwrót. Nagle, bez żadnego ostrzeżenia, morduję twoją rodzinę i sąsiadów za to, że jesteś innej narodowości a nas jest więcej i działamy z zaskoczenia. Uroiło mi się, że jak was wymorduję i zajmę sobie twój kraj przy pomocy daleko silniejszego okupanta i zniszczę całą historię twojego Narodu, to nawet później nie będziesz mógł sobie rościć żadnych praw do tej ziemi, bo mówię, że jest nasza od setek lat i jesteś okupantem. Zabiję nie dając szansy na ucieczkę, w sposób zorganizowany, z okrucieństwem za które nie można wybaczyć ! I teraz, po latach, mówię to na cały świat, wmawiając, mimo dowodów, innym, że to twoja wina, to ty byłeś nazistą i to ty mordowałeś nas i okupujesz moją ziemię ! I ty to porównujesz do Katynia ?! Albo "coś po naszej stronie" ?! Czy kacapy mówią, że to my jesteśmy winni Katynia ?
@barths "Jest więc pewna różnica między historią, z której nie jest się dumnym, a czczeniem bandytów" - Nie żeby coś, ale Duda awansował pośmiertnie zwykłego bandytę, niejakiego Szendzielarza ps. "Łupaszka" :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 marca 2022 o 21:12
@Laviol Wiesz że Ewa Kurek to żaden autorytet w tej sprawie??
Jest historyczką, ma wiedzę ale tekst że Żydowskie getta były przyjęte przez Żydów z zadowoleniem, miały one własną autonomię oraz warunki w nich były lepsze niż po "aryjskiej" stronie, tak naprawdę przekreśla całą resztę jej tekstów, bo pokazała jak bardzo miesza politykę oraz własne sympatie i antypatie z historią.
@barths Tak, zgadzam się że to nie jest ta sama liga, ale nadal to pewnego rodzaju gloryfikacja zwykłych bandytów i śmiało można napisać zbrodniarzy wojennych, bo mordy na cywilach to wg. prawa zbrodnia wojenna.
Żadna z sytuacji nie jest zerojedynkowa, historia tak niestety nie wygląda.
UPA początkowo robiła to co robili ludzie "Łupaszki", czyli akcje odwetowe na ludności cywilnej za to że przeciwna strona też mordowała cywilów. W przypadku UPA przerodziło się to w pewnym momencie w niekontrolowaną rzeź. Łupaszkę na szczęście zdarzyli uspokoić.
@yankers 75 osób (różne źródła, różnie podają, załóżmy wariant najgorszy) zabitych przez oddział partyzantów (??) w odwecie za inne morderstwa to oczywiście nic z czego warto być dumnym. Jednakże, w przypadku UPA wyglądało to trochę inaczej - oni po prostu wymyślili sobie, że "oczyszczą" tereny Wołynia i Wschodniej Małopolski z "obcych", którzy mieszkali tam znacznie dłużej, ale to nieistotne. I tutaj, nie mieliśmy do czynienia z oddziałem partyzantów, bądź co bądź wykonujących rozkazy, ale pospolitym ruszeniem, w którym wzięło udział tysiące cywilów, którzy w imię "oczyszczania" wymordowali w bestialski sposób 100 tysięcy (różnie źródła podają, załóżmy opcję najłagodniejszą) swoich sąsiadów, z którymi żyli od lat w zgodzie. Mimo wszystko, widzę pewne różnice. Nie znaczy to, że zamierzam bronić Szendzielarza, bo chyba miał coś z głową, jednak mimo to, skala zupełnie inna.
@barths Tak jak już pisałem, to nie ta sama liga, tu się zgadzam.
Co do genezy tego co działo się na Wołyniu. To są długie lata podsycania wzajemnej nienawiści oraz mordów po jednej i drugiej stronie, ludność tam została bardzo mocno rozegrana przez lokalne faszystowskie grupki. Fakt, Polska strona tego nie zaczęła, skala zdecydowanie też nie ta (bo pojedyncze mordy to nie to samo co wyżynanie całych wiosek). Tylko to też nie zaczęło się nagle, z dnia na dzień.
To co stało się na Wołyniu, to wieloletni skomplikowany proces. Można co do wielu rzeczy się w nim spierać. Tylko opisanie go tak aby mniej więcej z grubsza wyjaśnić od czego się zaczęło, jest mało realne na takim portalu jak demoty, bo to spokojnie wyszłaby cała książka.
Jednak w obu przypadkach mamy do czynienia z gloryfikacją bandytów, nie tej samej skali ale nadal bandytów. Choć i "Łupaszkę" i jego ludzi oraz UPA można śmiało nazwać zbrodniarzami wojennymi.
Przeżyli też czystki we Wschodniej Małopolsce i na Wołyniu, w przeciwieństwie do 100 tysięcy Polaków, ale o tym już zapomniał wspomnieć. Co ciekawsze, wymienionych przez siebie sukcesów nie świętują tak jak oddają cześć OUN-UPA i bohaterom ojczyzny, pokroju bandery.
Inaczej mostów przyjaźni nie zbudujemy jak pomagając w potrzebie. My teraz wyciągniemy rękę w potrzebie, a Ukraińcy jak się odwdzięczą zobaczymy. Jeśli po tym wszystkim będą mieli do nas zarzuty w tedy będziemy w opozycji. Nic nie dadzą nam podziały jak ruskie onuce atakują.
@GarryBary Masz rację, trzeba zacząć budować mosty przyjaźni. Na Ukrainie już zaczęto to robić przez "wojną". Na przykład, rok 2022 został w obwodzie lwowskim ogłoszony "Rokiem UPA".
@Pawel_Kot Tak, oczywistym jest, że Polska ponosi wyłączną winę za czystki we Wschodniej Małopolsce i na Wołyniu. Przecież to nasi rodacy wdziewali najpierw mundury SS, a potem dumnie kroczyli z "wyzwoleńczą" armią czerwoną. Mieszkaliśmy jak sąsiedzi, na ziemi, historycznie Polskiej, gdzie Ukraińcy byli częścią społeczności, gdzie dzieci wspólnie się bawiły i dorastały. A potem, pewnego dnia (w zasadzie nocy) te same dzieci przyszły i zarżnęły (sory, ale inaczej się tego nie da nazwać) swoich towarzyszy z dzieciństwa. Nic nie usprawiedliwia ogromu bestialstwa i okrucieństwa tego mordu. W trochę ponad pół roku straciło życie 100 tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci. Za co? Za to, że byli Polakami, co nie wpisywało się w światopogląd ich ukraińskich "braci". A wiesz co jest w tym wszystkim najsmutniejsze? My powoli zapominamy, wraz z tym jak odchodzą ostatni świadkowie tych wydarzeń, a Ukraińcy doskonale pamiętają i są dumni z tego, jak dzielnie "riezali Lachów". Czczą zbrodniarzy jako bohaterów narodowych i powtarzają, że "pamiętaj Lasze, co do Wisły, to nasze", uzurpując sobie jakieś wyimaginowane prawo do ziemi, która od zawsze należy do Polski mimo, że nawet nie są etnicznie narodem, tylko mieszkańcami kraju, który powstał jako sztuczny twór.
@Pawel_Kot Dziękuję za plusa. Artykuł znam, jednak trudno mi się z nim zgodzić, głównie dlatego, że sytuacja we Wschodniej Małopolsce dotknęła moją rodzinę bezpośrednio. Brat i macocha mojego dziadka zostali brutalnie zamordowani przez swoich sąsiadów (brata powieszono za nogi na drzwiach, następnie poderżnięte mu gardło i zostawiono by się wykrwawił, co zrobiono z macochą, nawet nie chcę pisać), z którymi przez wiele lat żyli w zgodzie, wspólnie siejąc, zbierając plony, obchodząc święta. Zginęli tylko dlatego, że ośmielili się być Polakami. Tego nic nie usprawiedliwia i nikt mi nie wmówi, że jakakolwiek wina leży po stronie tych ludzi. Mój dziadek i jego ojciec przeżyli tylko dlatego, że wstąpili do armii i walczyli w tym czasie na froncie. Smutne to były czasy, mój dziadek naoglądał się wiele zła, ale tak jak nienawidził Ukraińców, to nikogo innego, nawet Niemców, z którymi przyszło mu walczyć.
mniejsza i historię i to co było, ale coś mi się wydaje że ta cała pomoc odbije się nam czkawką, kilka milionów ludzi wpuścimy do kraju. Po wielkim booomie za 3-4 miesiące nikt już nie będzie dawał darów, ktoś kto czeka rok do lekarza specjalisty słyszy że uchodźcy mają pierwszeństwo, że mają za darmo to czy tamto... Ok dostaną 500+ i jakieś z mopsu ale czy to wystarczy do normalnego życia? zaczną się problemy z kradzieżami, rozbojami, oszustwami nie zapominajmy też że ileś procent to półświatek który stworzy w Polsce struktury mafijne. Koniec będzie taki że będziemy ich traktować jak cyganów - co się złego w mieście stanie to na bank Ukraińcy. Czarno to widzę nasz kraj nie jest w żaden sposób przygotowany na przyjęcie tylu ludzi ani mentalnie ani finansowo
Zapomniał dodać rzezi wołyńskiej.. przypadek?
@Lagoon44 nie przypadek, jakby wspomniał to wykazał się by hipokryzją, ponieważ wtedy bandyci mordowali też Ukraińców, a dzisiaj Ukraińcy czczą tych bandytów. Wygląd to na to, że po majdanie bohater ukraiński który nie był bandytą, nie nadaje się na bohatera :(
@Lagoon44 Ale o Holokauście wspomniał. A wiadomo po której stronie działali Ukraińcy szczególnie ci z SS Galiziem. Z powodu zamiłowania do okrucieństwa bardzo często byli brani do akcji likwidacyjnych jak i byli strażnikami w obozach koncentracyjnych ( np. obóz Sobibór).
Tak się zastanawiam... Czy w przypadku napaści na Polskę, Ukraina też byłaby taka chętna do pomocy nam, czy skorzystałaby z okazji do korekty swoich granic. Żądając Przemyśla, Chełma, Sanoka... Twierdząc, że ziemie te należą do Ukrainy. Na Ukrainie w obiegu jest przysłowie “Pamiętaj Lasze: co do Wisły, to nasze”.
@U99 w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Wszak rok 2022 został ogłoszony "Rokiem UPA", a ukraiński nacjonalizm ma się bardzo dobrze od zawsze. A, że jest to nacjonalizm ciut inny, niż ten, który obserwujemy choćby u nas, to na hailowaniu i swastykach z wafelków się u nich nie kończy.
@U99 pożyteczny idiota czy bolszewicki troll??
@barths To jest właśnie przykład Ukraińskiej, banderowskiej wersji historii, której uczą już trzy pokolenia. To jest właśnie człowiek, który " ruszył świat " i " sprawił, że Ukraińcy i Polacy nazywają się braćmi ". Nic się nie zmienia, banderwładza ma się dobrze a Polacy byli mordowani na własnej ziemi, przepraszam, nie mordowani tylko objęci walkami, za to, że kolaborowali z nazistami ... I to my musimy przepraszać za mordy na Ukraińcach i przesiedlenia w ramach międzynarodowych ustaleń ... Nie miejcie złudzeń, co będą mówili światu po tej ruchawce, temu światu, który nie pozwala pozostać biernym i pomaga jak może ( szkoda, że głównie przez Polskę ).
@U99 To trzeba zacząć im przypominać, że żyją na terenach które dawniej należały do Polski.
@AIkanaro Wiele z mieszkających tam osób wciąż czuje się Polakami, przez co nie jest im łatwo.
Ta... Ile jeszcze? O tego nie zrobił. Wołyń to zbrodnia tak i jak i Katyń. Po naszej stronie też by się coś pewnie znalazło ale lepiej wygrzebywać brudy niż pomagać.
@rpg99 Z tą małą różnicą, że za jego rządów i przy niemej aprobacie ukraiński nacjonalizm ma się bardzo dobrze. Lwowska rada obwodowa (ta sama, która żebrze teraz o pomoc Krakowa) ogłosiła rok 2022 "Rokiem UPA". Jest więc pewna różnica między historią, z której nie jest się dumnym, a czczeniem bandytów. Wyobrażasz sobie u nas obchody "Bohaterów Jedwabnego"? Ano właśnie...
@rpg99 Dobra, powiem tak, żebyś zrozumiał. Mieszkamy obok siebie, jesteśmy sąsiadami od pokoleń ale ja jestem w twoim kraju a nie na odwrót. Nagle, bez żadnego ostrzeżenia, morduję twoją rodzinę i sąsiadów za to, że jesteś innej narodowości a nas jest więcej i działamy z zaskoczenia. Uroiło mi się, że jak was wymorduję i zajmę sobie twój kraj przy pomocy daleko silniejszego okupanta i zniszczę całą historię twojego Narodu, to nawet później nie będziesz mógł sobie rościć żadnych praw do tej ziemi, bo mówię, że jest nasza od setek lat i jesteś okupantem. Zabiję nie dając szansy na ucieczkę, w sposób zorganizowany, z okrucieństwem za które nie można wybaczyć ! I teraz, po latach, mówię to na cały świat, wmawiając, mimo dowodów, innym, że to twoja wina, to ty byłeś nazistą i to ty mordowałeś nas i okupujesz moją ziemię ! I ty to porównujesz do Katynia ?! Albo "coś po naszej stronie" ?! Czy kacapy mówią, że to my jesteśmy winni Katynia ?
@barths, Jedwabne to nie Polacy. Nie powielaj tego kłamstwa. To na początek, żebyś wiedział, gdzie szukać prawdy. https://multibook.pl/pl/p/Ewa-Kurek-Jedwabne-anatomia-klamstwa/9110
@barths "Jest więc pewna różnica między historią, z której nie jest się dumnym, a czczeniem bandytów" - Nie żeby coś, ale Duda awansował pośmiertnie zwykłego bandytę, niejakiego Szendzielarza ps. "Łupaszka" :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2022 o 21:12
@Laviol Wiesz że Ewa Kurek to żaden autorytet w tej sprawie??
Jest historyczką, ma wiedzę ale tekst że Żydowskie getta były przyjęte przez Żydów z zadowoleniem, miały one własną autonomię oraz warunki w nich były lepsze niż po "aryjskiej" stronie, tak naprawdę przekreśla całą resztę jej tekstów, bo pokazała jak bardzo miesza politykę oraz własne sympatie i antypatie z historią.
@barths Tak, zgadzam się że to nie jest ta sama liga, ale nadal to pewnego rodzaju gloryfikacja zwykłych bandytów i śmiało można napisać zbrodniarzy wojennych, bo mordy na cywilach to wg. prawa zbrodnia wojenna.
Żadna z sytuacji nie jest zerojedynkowa, historia tak niestety nie wygląda.
UPA początkowo robiła to co robili ludzie "Łupaszki", czyli akcje odwetowe na ludności cywilnej za to że przeciwna strona też mordowała cywilów. W przypadku UPA przerodziło się to w pewnym momencie w niekontrolowaną rzeź. Łupaszkę na szczęście zdarzyli uspokoić.
@Laviol Hahaha. Z tą Kurek to dołożyłeś do pieca.
@yankers 75 osób (różne źródła, różnie podają, załóżmy wariant najgorszy) zabitych przez oddział partyzantów (??) w odwecie za inne morderstwa to oczywiście nic z czego warto być dumnym. Jednakże, w przypadku UPA wyglądało to trochę inaczej - oni po prostu wymyślili sobie, że "oczyszczą" tereny Wołynia i Wschodniej Małopolski z "obcych", którzy mieszkali tam znacznie dłużej, ale to nieistotne. I tutaj, nie mieliśmy do czynienia z oddziałem partyzantów, bądź co bądź wykonujących rozkazy, ale pospolitym ruszeniem, w którym wzięło udział tysiące cywilów, którzy w imię "oczyszczania" wymordowali w bestialski sposób 100 tysięcy (różnie źródła podają, załóżmy opcję najłagodniejszą) swoich sąsiadów, z którymi żyli od lat w zgodzie. Mimo wszystko, widzę pewne różnice. Nie znaczy to, że zamierzam bronić Szendzielarza, bo chyba miał coś z głową, jednak mimo to, skala zupełnie inna.
@barths Tak jak już pisałem, to nie ta sama liga, tu się zgadzam.
Co do genezy tego co działo się na Wołyniu. To są długie lata podsycania wzajemnej nienawiści oraz mordów po jednej i drugiej stronie, ludność tam została bardzo mocno rozegrana przez lokalne faszystowskie grupki. Fakt, Polska strona tego nie zaczęła, skala zdecydowanie też nie ta (bo pojedyncze mordy to nie to samo co wyżynanie całych wiosek). Tylko to też nie zaczęło się nagle, z dnia na dzień.
To co stało się na Wołyniu, to wieloletni skomplikowany proces. Można co do wielu rzeczy się w nim spierać. Tylko opisanie go tak aby mniej więcej z grubsza wyjaśnić od czego się zaczęło, jest mało realne na takim portalu jak demoty, bo to spokojnie wyszłaby cała książka.
Jednak w obu przypadkach mamy do czynienia z gloryfikacją bandytów, nie tej samej skali ale nadal bandytów. Choć i "Łupaszkę" i jego ludzi oraz UPA można śmiało nazwać zbrodniarzami wojennymi.
Przeżyli też czystki we Wschodniej Małopolsce i na Wołyniu, w przeciwieństwie do 100 tysięcy Polaków, ale o tym już zapomniał wspomnieć. Co ciekawsze, wymienionych przez siebie sukcesów nie świętują tak jak oddają cześć OUN-UPA i bohaterom ojczyzny, pokroju bandery.
Inaczej mostów przyjaźni nie zbudujemy jak pomagając w potrzebie. My teraz wyciągniemy rękę w potrzebie, a Ukraińcy jak się odwdzięczą zobaczymy. Jeśli po tym wszystkim będą mieli do nas zarzuty w tedy będziemy w opozycji. Nic nie dadzą nam podziały jak ruskie onuce atakują.
@GarryBary Masz rację, trzeba zacząć budować mosty przyjaźni. Na Ukrainie już zaczęto to robić przez "wojną". Na przykład, rok 2022 został w obwodzie lwowskim ogłoszony "Rokiem UPA".
@Pawel_Kot Tak, oczywistym jest, że Polska ponosi wyłączną winę za czystki we Wschodniej Małopolsce i na Wołyniu. Przecież to nasi rodacy wdziewali najpierw mundury SS, a potem dumnie kroczyli z "wyzwoleńczą" armią czerwoną. Mieszkaliśmy jak sąsiedzi, na ziemi, historycznie Polskiej, gdzie Ukraińcy byli częścią społeczności, gdzie dzieci wspólnie się bawiły i dorastały. A potem, pewnego dnia (w zasadzie nocy) te same dzieci przyszły i zarżnęły (sory, ale inaczej się tego nie da nazwać) swoich towarzyszy z dzieciństwa. Nic nie usprawiedliwia ogromu bestialstwa i okrucieństwa tego mordu. W trochę ponad pół roku straciło życie 100 tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci. Za co? Za to, że byli Polakami, co nie wpisywało się w światopogląd ich ukraińskich "braci". A wiesz co jest w tym wszystkim najsmutniejsze? My powoli zapominamy, wraz z tym jak odchodzą ostatni świadkowie tych wydarzeń, a Ukraińcy doskonale pamiętają i są dumni z tego, jak dzielnie "riezali Lachów". Czczą zbrodniarzy jako bohaterów narodowych i powtarzają, że "pamiętaj Lasze, co do Wisły, to nasze", uzurpując sobie jakieś wyimaginowane prawo do ziemi, która od zawsze należy do Polski mimo, że nawet nie są etnicznie narodem, tylko mieszkańcami kraju, który powstał jako sztuczny twór.
@Pawel_Kot Dziękuję za plusa. Artykuł znam, jednak trudno mi się z nim zgodzić, głównie dlatego, że sytuacja we Wschodniej Małopolsce dotknęła moją rodzinę bezpośrednio. Brat i macocha mojego dziadka zostali brutalnie zamordowani przez swoich sąsiadów (brata powieszono za nogi na drzwiach, następnie poderżnięte mu gardło i zostawiono by się wykrwawił, co zrobiono z macochą, nawet nie chcę pisać), z którymi przez wiele lat żyli w zgodzie, wspólnie siejąc, zbierając plony, obchodząc święta. Zginęli tylko dlatego, że ośmielili się być Polakami. Tego nic nie usprawiedliwia i nikt mi nie wmówi, że jakakolwiek wina leży po stronie tych ludzi. Mój dziadek i jego ojciec przeżyli tylko dlatego, że wstąpili do armii i walczyli w tym czasie na froncie. Smutne to były czasy, mój dziadek naoglądał się wiele zła, ale tak jak nienawidził Ukraińców, to nikogo innego, nawet Niemców, z którymi przyszło mu walczyć.
@barths Ludzie jakoś zapominają, że jeśli bandyta napadnie bandytę to to z napadniętego bandyty nie czyni automatycznie aniołka.
my też przeżyliśmy wybuch wulkanu w Tajlandii itd ...
Tak widzę takie memy :D
mniejsza i historię i to co było, ale coś mi się wydaje że ta cała pomoc odbije się nam czkawką, kilka milionów ludzi wpuścimy do kraju. Po wielkim booomie za 3-4 miesiące nikt już nie będzie dawał darów, ktoś kto czeka rok do lekarza specjalisty słyszy że uchodźcy mają pierwszeństwo, że mają za darmo to czy tamto... Ok dostaną 500+ i jakieś z mopsu ale czy to wystarczy do normalnego życia? zaczną się problemy z kradzieżami, rozbojami, oszustwami nie zapominajmy też że ileś procent to półświatek który stworzy w Polsce struktury mafijne. Koniec będzie taki że będziemy ich traktować jak cyganów - co się złego w mieście stanie to na bank Ukraińcy. Czarno to widzę nasz kraj nie jest w żaden sposób przygotowany na przyjęcie tylu ludzi ani mentalnie ani finansowo