Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar grzechotek
+2 / 2

Wojna to strasznie drogi interes, samolot 40 mln, czołg 20 mln, pocisk balistyczny (czy jak tam się to nazywa) 1 mln.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Darksmakosz
+5 / 5

@grzechotek Człowiek przynajmniej w rosji jakieś 11000 rubli czy tam 110000 co wychodzi ok 400 zł teraz to może już zapewne mniej za zabitego rodzina ma niby dostawać także...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
+3 / 3

@bartoszewiczkrzysztof ciekawe ile rosja ma czołgów, rozwalili już 250 sztuk a dalej jadą. Ale z drugiej strony co to za czołg wart 20 mln jak jedna rakieta potrafi go rozwalić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+3 / 3

@grzechotek - nie ma takiego czołgu na świecie, którego nie da się rozwalić rakietą wystrzeliwaną z systemów ręcznych. Oczywiście nie każda wyrzutnia zniszczy nie każdy czołg, ale amerykański Jevellin zniszczy każdy czołg (nie wyłączając tych amerykańskich). To wszystko jednak nie niweczy sensu używania czołgów. Po prostu należy ich używać inaczej, niż robią to Rosjanie w tej wojnie. Od czasów II wojny światowej wiadomo, że czołgi muszą mieć ochronę lotnictwa oraz piechoty. Lotnictwo niszczy większe zagrożenia, natomiast piechota eliminuje żołnierzy wroga czających się z ręczną bronią przeciwpancerną. Rosjanie praktycznie w ogóle nie używają osłony lotnictwa dla czołgów i w ogóle nie panują w powietrzu pomimo ogromnej przewagi na tym polu. Natomiast piechoty zwyczajnie nie mają. Wojska pancerno-zmechanizowane są jako tako obsadzone (jakkolwiek brakuje żołnierzy kontraktowych, którzy są zastępowani poborowymi), natomiast piechoty Rosjanie mają bardzo mało i praktycznie żaden batalion przed wojną nie był w pełni ukompletowny. Z tego powodu Rosjanie nie mają piechoty do ochraniania czołgów przed czającymi się po krzakach Ukraińcami z Jevellinami. Normalny kraj nie poszedłby na żadną wojnę z takimi problemami kadrowymi, ale Rosja to nie jest normalny kraj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+1 / 1

@Quant_ Śmigłowce jeszcze łatwiej zestrzelić niż zniszczyć czołg. Wystarczy Stinger z lat 80 albo nawet ukraińskie czy radzieckie wyrzutnie. Zaś samoloty jako wsparcie piechoty się nadają słabo. Amerykanie co prawda mają A10 które mogą latać wolno i nisko, ale jakoś lotnictwo ich nie chce używać. Chociaż siły lądowe je chwaliły. Czołgi się nadają na otwartych przestrzeniach. W miastach gdzie widoczność jest słaba, a zasadzki łatwo zastawiać ich użycie jest dla nich samych zabójcze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Melkulozor
+2 / 2

Szacun.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zemsta1488
0 / 0

pieniądze akurat tu nic nie znacza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+4 / 4

Nie przesadzałbym, że rosyjski Su-25 jest wart 40 milionów dolarów. Nie mniej jednak oby jak najwięcej takich listonoszy ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daniel26
+1 / 1

hwała Ukrainie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 0

Czyli dobrze dostarcza przesyłki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem