To ja mam inny pomysł. Niech Polska wypowie wojnę Niemcom. Potem podpisze kapitulację i Niemcy wezmą tereny Polski. Mamy zarobki w euro i ze stawką Niemiecką. Wierzysz w to?
Pomysł, choć dość ciekawy, miałby jakąś szansę powodzenia, gdyby zrobić to zanim ruscy weszli po Majdanie. Wtedy całość Ukrainy poddane w ten sposób mogłaby potem zostać "oddana". W tej chwili byłoby to co najmniej nierozsądne, bo Polska, nawet w obliczu kapitulacji Ukrainy, nie może zagarnąć całego terenu, skoro Rosja też tam prowadzi działania. Ta sama zasada co w w Jałcie i ustalanie granic Polski po II WŚ. Pomijając, że kapitulacja niestety nie ograniczyłaby się do Polski bo ten sposób poddania się oznacza brak możliwości bojowych. A skoro z ruskimi nadal by walczyli to ciężko mówić o możliwości kapitulacji. Tak więc pomysł można uznać za ciekawy ale w obecnych warunkach kompletnie bezsensowny i nierealny
@Doombringerpl skrócę twe dywagacje - w REALNYM świecie nie znajdziesz idioty, który kierowałby krajem takim jak Rosja czy USA i uznał takie pseudo wojenki i kapitulacje za wiążące. Słowem - nikt tego zwyczajnie nie przyklepie na szczytach władzy światowej
@pikardil może tak być, ale to zwykle wiek, w którym często oczywistym rozwiązaniem wydaje się, że wystarczy dodrukować pieniądze, by było ich więcej :)
@Intropata różnica jest taka, jak inne kraje mają prawo na to patrzeć. Jeśli to tylko wymówka a nie usprawiedliwiony powód - oznacza to że wspieranie ukrainy i nakładanie ceł na rosje jest usprawiedliwione.
to z tego.
@SecundusInterpares Nie napisałem, że nie jest usprawiedliwione. Zastanawia mnie tylko jakie konsekwencje Twoim zdaniem poniesie Putin (o ile w ogóle). Po co mam przestrzegać prawa jeśli mam pewność, że konsekwencje za jego złamanie mnie nie dosięgną? a przynajmniej nie w takim stopniu abym zaniechał dalszych zbrodni.
40 lat temu, Pietrzak też miał podobny sposób, jak się pozbyć kryzysu (ruskich) z Polski. Czyli wypowiedzieć wojnę USA i na drugi dzień się poddać. Tylko i wtedy i obecnie ruskie nie takie głupie, żeby dać się nabrać.
Dzień pierwszy - na Ukrainie wchodzi nowy wspaniały ład, upada drobna przedsiębiorczość.
Dzień drugi - Janusz Kowalski w TVP Ukraina ogłasza, że za atakami tak naprawdę stoi Tusk.
Dzień trzeci Niedzielski wprowadza rozporządzenie mówiące, że na terenie Ukrainy obowiązuje zakaz jedzenia popcornu w kinie w dni parzyste
Dzień czwarty - Sasin wprowadza "sprawdzonych ludzi", którzy "zrobią porządek" w spółkach publicznych na Ukrainie
Dzień piąty - Morawiecki wprowadza 90% podatek za przejęcie sprzętu porzuconego przez Rosję.
Dzień szósty - Błaszczak wymienia generałów na "zaufanych ludzi". Na tej samej konferencji z Kamińskim puszczają filmiki "zdobyte od żołnierzy rosyjskich".
Dzień siódmy - kompletny rozkład państwa, inwazja w połączeniu z drenażem przez pasożyty biurokratyczne jest zbyt dużym obciążeniem dla Ukrainy. Na mównice chodzi kaczelnik: " na wojnie tracą tylko cwaniacy "
To co nie udało się Rosjanom w 2 tygodnie zostało załatwione w tydzień przez czempionów z pis.
Przestańcie tak myśleć. Tu jest POLSKA, nie Ukraina. Wystarczy mi już tych ukraińskich flag w większych miastach w ramach "solidarności" z Ukrainą. Jeszcze pensje oddajcie i sami za "miskę ryżu" zacznijcie pracować. Nie zapominajcie, że dalej jest Turów, dalej jest nieprzyjęte KPO, przez co my zaraz kasy mieć nie będziemy. Samoloty oddajcie za darmo, bo "potrzebują". Idźcie, płacicie 8 zł za litr ropy "bo wojna", chociaż nie ma takiego uzasadnienia dla wzrostów. (U mnie w okolicy najtaniej dzisiaj 7.99). Tylko nikt nie zwraca uwagi, że kurde auta lepsze niż w PL są na tych blachach ukraińskich, nagle przyjezdni "na chwilę" mają, żeby dalej na zachód jechać. Ale darmowa dla nich służba zdrowia, mieszkania, jedzenie, ubrania, jeszcze kurde może pierwszeństwo w zatrudnianiu.. chory kraj, chorzy ludzie. Tak, zminusujcie, bo myślenie boli.
@pikardil zaklinaj dalej rzeczywistość. Jakoś wojna w Syrii nie zdestabilizowała Turcji. Kwestia podejścia władz. Można zawsze w sytuacji nadzwyczajnej wprowadzić ceny regulowane, gdzieś w poczekalni znajdziesz demota z Piechociński i marżą, jaką obecnie ma Orlen na produkcie..
@Fsmg jeżeli dla Ciebie 30% inflacji nie jest destabilizacją to spoko. A ceny regulowane to czyste zło i prosta droga do zabicia gospodarki. Dla polityków proponujących takie rozwiązania powinien być z automatu pluton egzekucyjny.
Głupota, trzeba być naiwnym, żeby mieć 100% pewność, że USA obroni nas w przypadku ataku mocarstwa. Sojusze się zmieniają, każdy kto zna historie doskonale o tym wie. A Polacy niestety wciąż nie wyciągają wniosków z historii jak zostaliśmy przez wszystkich zdradzeni i pozostawieni samym sobie. Polska powinna być neutralna coś na wzór Węgier, można przyjmować Ukraińców, ale wysyłanie broni, czy migów z Polski wiążę się z ryzykiem wojny, a Putin to mściwy facet.
@UbustwoPolskie Naiwnym to trzeba być, żeby wierzyć, że bycie neutralnym, nieprowokowanie albo głaskanie Putina cokolwiek gwarantuje. Jak właśnie widzieliśmy, on nie potrzebuje pretekstów - w razie potrzeby sobie jakiś wymyśli. To mentalność chuligana, szefa podwórka - swój czy obcy, da kasę czy nie da kasy, i tak łomot dostanie.
Na moje, należy natychmiast przyjąć Ukrainę do NATO i zrobić z niej jedną wielką twierdzę. Ich armia właśnie pokazuje, że jest tego warta. I to by była prawdziwie zabezpieczona flanka wschodnia.
Dobra, dobra. Ukraina podpisze kapitulacje, a Ruscy wkroczą, żeby ją "wyzwolić".
Był taki dowcip za komuny "Wypowiedzieć wojnę Ameryce i następnego dnia się poddać". Wczorajsza młodzież też była genialna.
Albo oddać się w ajęcje Japonii :))
@Maras78 Japonii to my wytoczyliśmy wojnę. Ale nas olali. :)
@Maras78 hentai... ;)
@Karbulot
Husaria kontra Samuraje. Oglądał bym! :))
To ja mam inny pomysł. Niech Polska wypowie wojnę Niemcom. Potem podpisze kapitulację i Niemcy wezmą tereny Polski. Mamy zarobki w euro i ze stawką Niemiecką. Wierzysz w to?
Pomysł, choć dość ciekawy, miałby jakąś szansę powodzenia, gdyby zrobić to zanim ruscy weszli po Majdanie. Wtedy całość Ukrainy poddane w ten sposób mogłaby potem zostać "oddana". W tej chwili byłoby to co najmniej nierozsądne, bo Polska, nawet w obliczu kapitulacji Ukrainy, nie może zagarnąć całego terenu, skoro Rosja też tam prowadzi działania. Ta sama zasada co w w Jałcie i ustalanie granic Polski po II WŚ. Pomijając, że kapitulacja niestety nie ograniczyłaby się do Polski bo ten sposób poddania się oznacza brak możliwości bojowych. A skoro z ruskimi nadal by walczyli to ciężko mówić o możliwości kapitulacji. Tak więc pomysł można uznać za ciekawy ale w obecnych warunkach kompletnie bezsensowny i nierealny
@Doombringerpl skrócę twe dywagacje - w REALNYM świecie nie znajdziesz idioty, który kierowałby krajem takim jak Rosja czy USA i uznał takie pseudo wojenki i kapitulacje za wiążące. Słowem - nikt tego zwyczajnie nie przyklepie na szczytach władzy światowej
Nie genialna, a naiwna, ale to normalne w tym wieku.
@VaniaVirgo Takie coś działa w serii cywilizacja i Total War... pewnie dzieciak myśli że w realu również zadziała.
@VaniaVirgo ewentualnie ciśnie sobie bekę.
@pikardil może tak być, ale to zwykle wiek, w którym często oczywistym rozwiązaniem wydaje się, że wystarczy dodrukować pieniądze, by było ich więcej :)
Super mamy młodzież : jak z wojny zastępczej zrobić konflikt nuklearny w kilka minut.
@jdud1 to nie powód A wymówka, zresztą putin nie ma prawa niczego Ukrainie zakazywac
@SecundusInterpares I co z tego, że nie ma prawa?
@Intropata różnica jest taka, jak inne kraje mają prawo na to patrzeć. Jeśli to tylko wymówka a nie usprawiedliwiony powód - oznacza to że wspieranie ukrainy i nakładanie ceł na rosje jest usprawiedliwione.
to z tego.
@SecundusInterpares Nie napisałem, że nie jest usprawiedliwione. Zastanawia mnie tylko jakie konsekwencje Twoim zdaniem poniesie Putin (o ile w ogóle). Po co mam przestrzegać prawa jeśli mam pewność, że konsekwencje za jego złamanie mnie nie dosięgną? a przynajmniej nie w takim stopniu abym zaniechał dalszych zbrodni.
40 lat temu, Pietrzak też miał podobny sposób, jak się pozbyć kryzysu (ruskich) z Polski. Czyli wypowiedzieć wojnę USA i na drugi dzień się poddać. Tylko i wtedy i obecnie ruskie nie takie głupie, żeby dać się nabrać.
Sztuczki na papierze niestety rzadko są w stanie konkurować z prawdziwymi czołgami.
Genialna? To pomysł Pietrzaka z 1981 roku. Wypowiedzieć wojnę USA i natychmiast się poddać.
Dzień pierwszy - na Ukrainie wchodzi nowy wspaniały ład, upada drobna przedsiębiorczość.
Dzień drugi - Janusz Kowalski w TVP Ukraina ogłasza, że za atakami tak naprawdę stoi Tusk.
Dzień trzeci Niedzielski wprowadza rozporządzenie mówiące, że na terenie Ukrainy obowiązuje zakaz jedzenia popcornu w kinie w dni parzyste
Dzień czwarty - Sasin wprowadza "sprawdzonych ludzi", którzy "zrobią porządek" w spółkach publicznych na Ukrainie
Dzień piąty - Morawiecki wprowadza 90% podatek za przejęcie sprzętu porzuconego przez Rosję.
Dzień szósty - Błaszczak wymienia generałów na "zaufanych ludzi". Na tej samej konferencji z Kamińskim puszczają filmiki "zdobyte od żołnierzy rosyjskich".
Dzień siódmy - kompletny rozkład państwa, inwazja w połączeniu z drenażem przez pasożyty biurokratyczne jest zbyt dużym obciążeniem dla Ukrainy. Na mównice chodzi kaczelnik: " na wojnie tracą tylko cwaniacy "
To co nie udało się Rosjanom w 2 tygodnie zostało załatwione w tydzień przez czempionów z pis.
Swoją drogą ciekawe czy w Polsce jest na tyle dużo chorej mniejszości rosyjskiej, żeby "poprosić" putina o uznanie ich za niepodległych...
A co jesli Polska zdecyduje nie uznac niepodleglosci Ukrainy po wojnie? Zonk
Przestańcie tak myśleć. Tu jest POLSKA, nie Ukraina. Wystarczy mi już tych ukraińskich flag w większych miastach w ramach "solidarności" z Ukrainą. Jeszcze pensje oddajcie i sami za "miskę ryżu" zacznijcie pracować. Nie zapominajcie, że dalej jest Turów, dalej jest nieprzyjęte KPO, przez co my zaraz kasy mieć nie będziemy. Samoloty oddajcie za darmo, bo "potrzebują". Idźcie, płacicie 8 zł za litr ropy "bo wojna", chociaż nie ma takiego uzasadnienia dla wzrostów. (U mnie w okolicy najtaniej dzisiaj 7.99). Tylko nikt nie zwraca uwagi, że kurde auta lepsze niż w PL są na tych blachach ukraińskich, nagle przyjezdni "na chwilę" mają, żeby dalej na zachód jechać. Ale darmowa dla nich służba zdrowia, mieszkania, jedzenie, ubrania, jeszcze kurde może pierwszeństwo w zatrudnianiu.. chory kraj, chorzy ludzie. Tak, zminusujcie, bo myślenie boli.
@Fsmg Bo Polacy już tacy głupiutcy są, obcemu pomóc nawet kosztem swoich rodaków, czy ojczyzny...
@Fsmg niestety ale wojna w sąsiednim kraju zawsze będzie prowadzić do destabilizacji. Możesz płakać i tupać nóżką ale tak jest.
@pikardil zaklinaj dalej rzeczywistość. Jakoś wojna w Syrii nie zdestabilizowała Turcji. Kwestia podejścia władz. Można zawsze w sytuacji nadzwyczajnej wprowadzić ceny regulowane, gdzieś w poczekalni znajdziesz demota z Piechociński i marżą, jaką obecnie ma Orlen na produkcie..
@Fsmg jeżeli dla Ciebie 30% inflacji nie jest destabilizacją to spoko. A ceny regulowane to czyste zło i prosta droga do zabicia gospodarki. Dla polityków proponujących takie rozwiązania powinien być z automatu pluton egzekucyjny.
Głupota, trzeba być naiwnym, żeby mieć 100% pewność, że USA obroni nas w przypadku ataku mocarstwa. Sojusze się zmieniają, każdy kto zna historie doskonale o tym wie. A Polacy niestety wciąż nie wyciągają wniosków z historii jak zostaliśmy przez wszystkich zdradzeni i pozostawieni samym sobie. Polska powinna być neutralna coś na wzór Węgier, można przyjmować Ukraińców, ale wysyłanie broni, czy migów z Polski wiążę się z ryzykiem wojny, a Putin to mściwy facet.
@UbustwoPolskie Naiwnym to trzeba być, żeby wierzyć, że bycie neutralnym, nieprowokowanie albo głaskanie Putina cokolwiek gwarantuje. Jak właśnie widzieliśmy, on nie potrzebuje pretekstów - w razie potrzeby sobie jakiś wymyśli. To mentalność chuligana, szefa podwórka - swój czy obcy, da kasę czy nie da kasy, i tak łomot dostanie.
Na moje, należy natychmiast przyjąć Ukrainę do NATO i zrobić z niej jedną wielką twierdzę. Ich armia właśnie pokazuje, że jest tego warta. I to by była prawdziwie zabezpieczona flanka wschodnia.
@daclaw Durniu, Rosja nigdy nie napadnie Polski, bo jest w NATO.
Gdyby był mądrzejszy byłby w liceum.
Pomysł podobny jak pomysł żeby brakujące pieniądze dodrukować.