Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
136 152
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
G Gicio
+11 / 15

Moja rodzina została wywłaszczona z terenu obecnej Ukrainy , pozbawiona dorobku wielu pokoleń i prześladowana przez UPA . UPA to nie wszyscy Ukraińcy , tak jak Niemcy to nie wszyscy naziści . Te kobiety i dzieci nie zagrażały Rosji .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
+6 / 12

@fsubi jest to rownie prawdopodobnie jak to ze ziemia jest plaska

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gabriel001
+3 / 13

Czyli to dla naszego dobra, teraz czuję się lepiej, a już się bałem że to cenzura.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wiecejwolnosci
-3 / 5

@gabriel001
Dziś masz tak wiele szanowanych instytucji po stronie dobra, mądrości i sprawiedliwości, które udzielą Ci prawdziwych informacji, że nie potrzebujesz forów dyskusyjnych i rozmów z dyletantami. Chcesz informacji o wojnie USA z Rosją? Zapytaj rzeczników rządu USA. Potrzebujesz dowiedzieć się o szczepieniach? Zapytaj WHO. O kondycję systemu monetarnego? Masz informacje od zarządów banków centralnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+3 / 5

Osz kurde.... Aż ciężko uwierzyć, że coś takiego mogło się wydarzyć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+7 / 7

Wolność słowa to skomplikowany temat. Niby proste. Wolność słowa na 100%, każdy ma prawo powiedzieć wszystko.

Tylko że np. NSDAP korzystało z tego pełnymi garściami, bez zahamowań oskarżając swoich przeciwników o najgorsze rzeczy. I wiele radykalnych grup tak postępowało. I tu jest dylemat. Wprowadzić ograniczenia, żeby coś takiego się nie powtórzyło? Ale czy to nadal będzie wolność słowa? A może nic nie robić, bo wolność jest ważniejsza.

A jak ograniczać, to jak i kto ma o tym decydować?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kotek_psotek
+8 / 8

@El_Polaco Tak tylko przypomne. W czasie ww2 w Anglii, w pełni legalnie funkcjonowala partia faszystowska. Mieli wiece, wydawali biuletyny.
Rzad uznał ze skoro partia jest legalnie zarejestrowana to wojna nie jest powodem do jej likwidacji.

Fakt faktem ze wiece często gęsto kończyły się bijatyka z dokerami, a biuletynów chyba nikt nie czytał, ale co do zasady istnieć mogli i głosić swoje poglądy mogli.

Cenzura zawsze działa tak samo. Najpierw w szczytnym celu, potem w mniej szczytnym celu, a na koniec dla doraźnej wygody rządu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M magmag1
0 / 0

@El_Polaco Chodzi o to aby boty nie symulowały wymiany zdań. Może rozwiązaniem byłaby autentykacja z imienia i nazwiska? Może blokowanie spamu z numeru IP?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+1 / 1

@Kotek_psotek, tak, faszysci działali wtedy w Anglii. Tyle, że wladze doskonale wiedziały, że siła ich oddziaływania na społeczeństwo jest prawie żadna. W takiej sytuacji można sobie pozwolić na gadanie o wolności słowa.
Co innego kiedy wyraźnie widać, że jacyś bandyci mąka spore poparcie, np. powyżej 20%. To jest już zbyt wiele, żeby im pozwolić na działanie. W zasadzie, 20%, to już nawet za późno.
W carskiej Rosji bolszewicy byli niewielką mniejszością a podpalili cały kraj i pół świata. Wszędzie działając jako mniejszość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+1 / 1

@Kotek_psotek
Ale Oswald Mosley, lider brytyjskich faszystów, został aresztowany albo przymusowo odizolowany od społeczeństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+2 / 2

@Kotek_psotek

A w USA rząd dogadał się z mafią, żeby tępić organizacje faszystowskie i nazistowskie w portach. Trzeba przyznać, że mafia bardzo skutecznie wywiązała się ze swojego zadania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kotek_psotek
+2 / 2

@adamis62 Dlatego ludzi trzeba edukować a nie cenzurować. Inny przyklad. Na przełomie lat 2000/01 w Norwegii powstala partia otwarcie odwołującą się do Hitlera.
Zarejestrowano i zalegalizowano. Jednocześnie na lekcjach ichniego WOS /historii przeprowadzono serię wykładów o niemieckich obozach zagłady.
Partia tak szybko straciła członków że była najkrócej istniejąca na swiecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
0 / 0

@Kotek_psotek
Niestety dzisiaj to jest bardziej skomplikowane. W 2001 jeszcze nie było Facebooka, Twittera itp. Teraz można czytać jedyne słuszne źródła i być odpornym na edukację. Patrz płaskoziemcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kotek_psotek
0 / 0

@El_Polaco To nie wina Facebooka. Wcześniej ci ludzie po prostu wydawali książki. Nawet w PRL który oficjalnie opierał się na nauce wydawano takie bajania

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 0

@Kotek_psotek, edukować? Tzw. Grupa Frankfurdzka, niemieccy profesorowie, komuniści , po wydaleniu z Niemiec zostali przyjęci na uniwersytetach amerykańskich z otwartymi ramionami, gdzie dano im katedry. Oczywiście w imię wolności słowa. Siali te bolszewickie brednie w umysłach studentów latami.
Teraz ich zatruci lewactwem uczniowie rozwalają USA. Zostali dziennikarzami, biznesmenami i politykami.
Ot, edukacja w imię wolności słowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T thoren2
+2 / 2

Sam jesteś ruski trol. Wrzucam niby ku przestrodze, że niby dlatego cenzura itd. A jednoczenie ruska propaganda jednak trafia pod strzechy. Taki sam mechanizm jak cytowanie w celu manipulacji rozmówcy, kiedy nie można powiedzieć czegoś wprost.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem