Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
735 746
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar CoGitare
+15 / 17

Trochę za wcześnie ale lubię czarny humor.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lingerer
+11 / 13

ależ mi niezmiernie wszystko jedno
ps byłem tego pewien od samego momentu jego wystąpienia zaraz po dezercji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+6 / 10

@m1989w to w końcu Macierewicz rozłożył nasz wywiad, czy nasz wywiad jest lepszy niż specnaz lub KGB?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Horsman
+1 / 3

@m1989w Wszystkie nasze komentarze, wykorzystają propagandowo służby Rosyjskie, może lepiej powściągnąć język ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kamikadze10001
+6 / 12

@m1989w nasze są zbyt nieudolne żeby działać na białorusi, prędzej by wpadły niż złapały by tam jakiegoś szczura, a co tu mówić o eliminacji człowieka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C konto usunięte
+2 / 2

@m1989w służby żadnego kraju nie uganiają się za byle szeregowymi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+7 / 7

@m1989w Albo Białorusini mu powiedzieli "zrobiłeś swoje a teraz idi na hui, swołocz" i nagle znalazł się w nieznośnej próżni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+3 / 3

@m1989w Fakt faktem taki obrót spraw jest wybitnie na rękę białoruskiej propagandzie. Już teraz zaczynają się pojawiać głosy: "Patrzcie. Mówił o Polsce i zbrodniach wobec uchodźców, a teraz nie żyje. Pewnie Polacy to zrobili, żeby więcej prawdy nie mówił. Pewnie miał haki na kogoś wysoko postawionego".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Niktobcy
0 / 16

Pewnie grał cwaniaczka polaczka ale zderzył się ze rzeczywistością ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant_
+8 / 10

To, że koleś nie pożyje długo, było pewne od samego początku jego "kariery" na Białorusi. Interesujące jest natomiast kto go ukatrupił i dlaczego właśnie teraz. Możliwości jest kilka. Mogły to zrobić polskie służby, chociaż akurat ta możliwość jest najmniej prawdopodobna. Mogły służby białoruskie, jakkolwiek zastanawiające jest dlaczego tak wcześnie (Łukaszenka mógł delikwenta jeszcze wykorzystać). Mogły również go zabić służby rosyjskie, ponieważ to właśnie rosyjski wywiad go zwerbował i prowadził. Być może koleś odmówił dalszej współpracy, a być może toczy się jakaś gra między Rosją a Białorusią i likwidacja tego pana była elementem tej gry (zapewne niewielkim elementem). Tak czy inaczej, śmierć tego delikwenta jest raczej pozytywną wiadomością. Wiem, że to strasznie brzmi, nikomu nie należy życzyć śmierci i tak dalej. Jednak z punktu widzenia interesów i bezpieczeństwa państwa polskiego, komunikat o śmierci zdrajcy i to w miejscu, w którym zdrajca miał być bezpieczny, ma korzystny wydźwięk prewencyjny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pancur90
+1 / 1

Chajs xDDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rozdupcewas
+5 / 7

Trzeba być na prawdę wyjątkowym kretynem, żeby zgodzić się na bycie maskotką sowieckiej propagandy - od początku było wiadomo, ze jak już spełni swoją rolę to się go pozbędą.
Do wypełnienia z góry wiadomego scenariusza pozostało tylko ogłoszenie przez Białoruś, ze zabiły go Polskie służby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bajk4
+3 / 5

Nie cieszy mnie żadna śmierć. Ale zdrajca Ojczyzny to nie człowiek. Honoru za grosz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lingerer
0 / 0

może to nie będzie popularne ale co, jeżeli został uprowadzony przez służby ruskie/białoruskie nafaszerowany jakimś świństwem i zmuszony powiedzieć co powiedział. Z tej perspektywy wyglądało by to całkiem inaczej, a wtedy nikt jeszcze nie chciał narazić się rosji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem