Poproszę o źródło tych danych. A jak już porównujesz siłę nabywczą pracownika w różnych krajach, to może porównaj ile taki statystyczny człowiek WYTWARZA w ciągu roku.
A potem ustawodawcy zdziwieni że auta w Polsce są delikatnie mówiąc w "średnim stanie".
Gdyby w Polsce komplet nowych opon z wyższej półki kosztował w okolicach 200zł, a nie 1000zł, to nikt by nie kombinował z używkami, nalewkami itd.
Gdyby klocki hamulcowe kosztowały po 50zł z wyższej półki, to nikt by nie dziadował na hamulcach.
Gdyby nowe auto kosztowało 20tys zł a nie 120tys zł, to też takich złomków by mało jeździło. Bo i po co? Skoro za 5-10tys zł kupiłbyś używane auto które by miało mniej niż 5 lat.
Wtedy nagle by się okazało że i wypadków mniej. Bo sprawne auto wybacza więcej błędów. Można by wyliczać i wyliczać. Niestety, z pustego i salomon nie naleje.
Więc uważam że pomimo iż auta w Polsce są w dość słabym stanie, to i tak patrząc przez pryzmat zarobków są w stanie całkiem przyzwoitym.
@PMY albo po prostu obciążenie pracy w Polsce jest horrendalne? Bo w Polsce np podatki w cenie paliwa to około 50%. W krajach zachodnich nie przekraczają 30%.
U nas kwota wolna od podatku jest niższa niż roczna płaca minimalna. Na zachodzie jest to kilkukrotność ich pracy minimalnej.
Polacy pracują najwięcej dni w Europie. Wniosek jest prosty. Za dużo się nam zabiera w podatkach, przez co za mało możemy wydać, przez co gospodarka zwalnia. To wszystko.
Gdyby zastosować progi podatkowe jak na zachodzie, to strzelam że lekko w 10 lat byśmy zachód dogonili, a może i nawet przegonili.
@rafik54321 To też. Ale sprawdź sobie z czego się bierze PKB. Być może zła jest organizacja pracy, albo źle wykorzystana. Fakt faktem, że generalnie PKB na zachodzie na głowę jest trzy razy większe niż nasze. A poza tym jak sama nazwa wskazuje to jest brutto, czyli przed opodatkowaniem.
@rafik54321 Tylko to akurat nic nie zmienia. Polskie PKB per capita to 17300 $ a niemieckie to 50 800 $. I tu treść demota się zgadza. Na taki sam samochód musimy pracować 3 razy dłużej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 kwietnia 2022 o 16:45
Idzie wielkimi krokami korekta. Już pod koniec roku będziemy z utęsknieniem wspominać czasy, gdy statystyczny Polak na auto musiał pracować zaledwie 29 miesięcy...
Poproszę o źródło tych danych. A jak już porównujesz siłę nabywczą pracownika w różnych krajach, to może porównaj ile taki statystyczny człowiek WYTWARZA w ciągu roku.
A potem ustawodawcy zdziwieni że auta w Polsce są delikatnie mówiąc w "średnim stanie".
Gdyby w Polsce komplet nowych opon z wyższej półki kosztował w okolicach 200zł, a nie 1000zł, to nikt by nie kombinował z używkami, nalewkami itd.
Gdyby klocki hamulcowe kosztowały po 50zł z wyższej półki, to nikt by nie dziadował na hamulcach.
Gdyby nowe auto kosztowało 20tys zł a nie 120tys zł, to też takich złomków by mało jeździło. Bo i po co? Skoro za 5-10tys zł kupiłbyś używane auto które by miało mniej niż 5 lat.
Wtedy nagle by się okazało że i wypadków mniej. Bo sprawne auto wybacza więcej błędów. Można by wyliczać i wyliczać. Niestety, z pustego i salomon nie naleje.
Więc uważam że pomimo iż auta w Polsce są w dość słabym stanie, to i tak patrząc przez pryzmat zarobków są w stanie całkiem przyzwoitym.
I co z tego wynika? Po prostu albo za mało, albo źle pracujemy. Porównaj PKB per capita państw zachodnich a nasze.
@PMY albo po prostu obciążenie pracy w Polsce jest horrendalne? Bo w Polsce np podatki w cenie paliwa to około 50%. W krajach zachodnich nie przekraczają 30%.
U nas kwota wolna od podatku jest niższa niż roczna płaca minimalna. Na zachodzie jest to kilkukrotność ich pracy minimalnej.
Polacy pracują najwięcej dni w Europie. Wniosek jest prosty. Za dużo się nam zabiera w podatkach, przez co za mało możemy wydać, przez co gospodarka zwalnia. To wszystko.
Gdyby zastosować progi podatkowe jak na zachodzie, to strzelam że lekko w 10 lat byśmy zachód dogonili, a może i nawet przegonili.
@rafik54321 To też. Ale sprawdź sobie z czego się bierze PKB. Być może zła jest organizacja pracy, albo źle wykorzystana. Fakt faktem, że generalnie PKB na zachodzie na głowę jest trzy razy większe niż nasze. A poza tym jak sama nazwa wskazuje to jest brutto, czyli przed opodatkowaniem.
@PMY jedno wynika z drugiego. Bo dochód opodatkowany nie oznacza że nie rzutują na niego już opodatkowane koszty.
@rafik54321 Tylko to akurat nic nie zmienia. Polskie PKB per capita to 17300 $ a niemieckie to 50 800 $. I tu treść demota się zgadza. Na taki sam samochód musimy pracować 3 razy dłużej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2022 o 16:45
@PMY Ale to nie jest psn, nie możesz tego porównywać.
Na dobitkę prawo około reprodukcyjne z krajów trzeciego świata.
Idzie wielkimi krokami korekta. Już pod koniec roku będziemy z utęsknieniem wspominać czasy, gdy statystyczny Polak na auto musiał pracować zaledwie 29 miesięcy...
Przypomina mi się kawał ,, po co takie drogie auto kupiłeś ?