Przełomowe role dzięki którym ci świetni aktorzy przebili się na sam szczyt Nie zawsze talent zostanie dostrzeżony w pierwszym filmie, czasem aktor musi poczekać na dobry scenariusz i świetnego reżysera (19 obrazków)
Kirsten Dunst, Wywiad z wampirem
Przełomem dla Dunst był występ u boku Toma Cruise’a i Brada Pitta w thrillerze z 1994 roku — "Wywiad z wampirem". Aktorka wcieliła się w rolę małej wampirzycy, którą opiekują się Cruise i Pitt. Już jako dziewczynka stała się wielką gwiazdą i była nominowana do Złotego Globu za tę właśnie rolę
Bruce Willis, Szklana pułapka
Rola Johna McClane’a została odrzucona przez wielu topowych aktorów, ponieważ w tamtych czasach filmy akcji nie były uważane za prestiżowe. Kiedy zaoferowano ją Willisowi, początkowo był niechętny, ale produkcja okazała się niesamowitym sukcesem. Fakt, że sam wykonywał swoje sceny kaskaderskie, oraz jego duży talent aktorski przyczyniły się do tego, że Willis bardzo szybko stał się wielką gwiazdą kina akcji
Julia Roberts, Pretty Woman
Roberts jeszcze przed występem w "Pretty Woman" pojawiała się w popularnych filmach, jak chociażby Mystic Pizza, ale właśnie ta komedia romantyczna była przełomową rolą w jej karierze. Piękny uśmiech i chemia z Richardem Gere’em to wszystko, czego potrzebowała, aby odnieść sukces
Richard Gere, Pretty Woman
Praca na planie "Pretty Woman" okazała się owocna nie tylko dla Julii Roberts, ale także dla Richarda Gere’a. Wszystko w filmie było idealne: obsada, zdjęcia i oczywiście chemia między aktorami. Chociaż Gere osiągnął sławę już wcześniej, za sprawą występu w filmie Amerykański żigolak, Pretty Woman była swoistą wisienką na torcie
Brad Pitt, Thelma i Louise
Scena bez koszulki w filmie "Thelma i Louise" była w 1991 roku tematem rozmów w całym Los Angeles. To dzięki tej produkcji Pitt zyskał sławę, ale nie można zapomnieć o innych głośnych filmach z jego udziałem, jak chociażby "Kalifornia", "Siedem" czy "Pewnego razu... w Hollywood"
Leonardo DiCaprio, Co gryzie Gilberta Grape’a
Mimo że to "Titanic" przyniósł Leo sławę, rola Arniego Grape’a w "Co gryzie Gilberta Grape’a" przykuła uwagę krytyków i widzów. Ze względu na sposób, w jaki aktor zagrał tę postać, Arnie jest także jedną z najbardziej lubianych ról w karierze DiCaprio. Za sprawą tego występu Leo otrzymał swoją pierwszą nominację do Oscara
Ralph Fiennes, Lista Schindlera
Zanim rola Voldemorta przyniosła mu rozpoznawalność na całym świeoe, Fiennes zagrał w "Liście Schindlera". Aktor wcielił się w zbrodniarza wojennego Amona Götha, a przeszywający wzrok i przerażające sceny z jego udziałem przyniosły mu wiele nagród i nominację do Oscara
Foster, Johansson, DiCaprio (przełomem był Titanic). Reszta to KIEPSCY AKTORZY i co tu robi WIllis i ta Bullock? Gdzie jest Meril Stripp, Noomi Rapace, Gustaw Holubek, Janusz Gajops, Jerzy Trela? JPRDL.
@FuckPutin
Co? Przełomem dla DiCaprio był "Titanic"?. Przecież przed tą szmirą miał na koncie tak genialne role, że dziwię się, że nie dostał za nie Oscara.
"Między słowami" przepiękny film, ma ogromną magię w sobie i genialną ścieżkę dźwiękową, zdecydowanie najlepszy film Scarlett Johanson.
@kiraftw
Mi dużo bardziej podobał się "Dziewczyna z Perłą". "Między Słowami" to bardzo dobry film, ale jakoś nie przypadł mi do gustu.
A wiecie, że Sandra Bullock specjalnie na potrzeby SPEED zrobiła prawo jazdy na autobus? Nie było to konieczne, bo prawie całość scen z pędzącym autobusem była na zamkniętym torze (z uwagi na bezpieczeństwo). Uznała, że jednak zrobi prawko na autobus, by wyglądać na bardziej obeznaną w temacie prowadzenia tak dużego pojazdu. Podobnie zrobiła Michelle Rodriguez na potrzeby Avatara - zrobiła pełny kurs oraz zdobyła licencję pilota śmigłowca choć to też nie było konieczne bo całość scen z jej banshee powstała na CGI.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2022 o 15:36
Co gryzie Gilberta Grape’a jest z 93, a Titanic z 97. Faktycznie Titanik dał mu sławę, ale dopiero Co gryzie Gilberta Grape’a było przełomem... Zresztą nie tylko w tym przypadku bez ładu i składu. Autor wrzucił galerię na sztukę bez zastanowienia się o czym właściwie napisał.
NIe jestem kinomanem (cokolwiek to znaczy) jednak Donnie Darko jest nie-do-zapomnienia
Podobnie z rola Ralph'a, tylko to ten, ktorego lepiej nie ogladac.