Od kilku(nastu) lat obserwuję coraz większy spadek w porządkowaniu terenów miejskich. Na ulicach brudno, szaro, tam gdzie rośnie trawa i lub drzewa zieleń wdziera się na chodniki i ulice. Liście z drzew leżą kilka sezonów w parkach, na chodnikach i ulicach. Trawa w lecie rośnie po dupę i wyżej, bo nastała teraz dodatkowo moda na nie koszenie trawników miejskich bo... ciul wie. Zamiatarkę ostatnio widziałem chyba pierwszą od 2 może 3 lat. Kurzawę robiła jakby burza pustynna była. Zastanawiam się gdzie te pieniądze na utrzymywanie czystości miejskiej idą?
Kto by pomyślał, że ci wszyscy przeciwnicy uchodźców i migrantów będą mieli rację. Patrzcie - dowód na to, że cudzoziemcy przyjechali, żeby ograbić polską ziemię.
patusy się w MOPSie nie pytają jak mogliby się zrewańżować miastu
im się należy jak premie członkom rządu wenus z Brzeszczów
To jest wstyd.
Od kilku(nastu) lat obserwuję coraz większy spadek w porządkowaniu terenów miejskich. Na ulicach brudno, szaro, tam gdzie rośnie trawa i lub drzewa zieleń wdziera się na chodniki i ulice. Liście z drzew leżą kilka sezonów w parkach, na chodnikach i ulicach. Trawa w lecie rośnie po dupę i wyżej, bo nastała teraz dodatkowo moda na nie koszenie trawników miejskich bo... ciul wie. Zamiatarkę ostatnio widziałem chyba pierwszą od 2 może 3 lat. Kurzawę robiła jakby burza pustynna była. Zastanawiam się gdzie te pieniądze na utrzymywanie czystości miejskiej idą?
Kto by pomyślał, że ci wszyscy przeciwnicy uchodźców i migrantów będą mieli rację. Patrzcie - dowód na to, że cudzoziemcy przyjechali, żeby ograbić polską ziemię.
Że też żaden MOPSiarz nie wpadł na taką inicjatywę...
troche wstyd dla nas, wlasciwie to wladz miasta bo mieszkancy pomagaja uchodzcow a miasto widze nawet parku nie ogarnie