Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
378 402
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T tomkosz
+7 / 21

a prawdziwa kobieta nie zajmuje sie wciaz tym jaki powinien byc facet. zajmij sie swoja plcia kobito, tam tez jest bardzo wiele do zrobienia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-2 / 10

@BlueAlien nic z tego. po prostu nie kumasz prostych rzeczy. to ma sens - jako feministka racjonalnym zdaje sie dbanie o wlasna plec, wcinanie sie nie w swoje sprawy nie jest mile widziane :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+5 / 13

@BlueAlien, kto jak kto, ale Ty jako feministka ponoć broniąca kobiety, po wrzuceniu demota wyraźnie uprzedmiotawiającego kobiety (demot z myciem auta), zdecydowanie nie powinnaś innym zarzucać brak logicznego myślenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2022 o 15:04

avatar DonSalieri
+2 / 6

@BlueAlien Ależ gynocentryczne (i bluepillowe) podejście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-3 / 7

@DonSalieri ależ ból tyłka :)

@Obiektywny1 wystarczająco :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
-1 / 1

@BlueAlien I tak trzymaj. Nie narzucajmy innym stereotypów. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+1 / 5

@tomkosz

BTW

Skoro jesteś facetem to czemu zamiast zająć się swoją płcią, piszesz mi czym zajmuje się prawdziwa kobieta? Hipokryta xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kiraftw
+1 / 3

@tomkosz co jak co, ale twoja wypowiedź jest niekulturalna, wręcz niegrzeczna nie przystoi inteligentnemu człowiekowi, ale w internecie można być kim się chce.
Co do samej treści demota zgadzam się w 100%, każdy kto wchodzi do łóżka (mam na myśli facet+kobieta bo to nie takie oczywiste w czasach lgbtqwrty+) powinien liczyć się z tym, nawet kiedy zabezpieczyli się, że z seksu mogą być dzieci. Piszę to z perspektywy dziecka, którego matka urodziła sama jak palec w wieku 19 lat i nie miał kto jej odebrać ze szpitala. Jestem właśnie na etapie rozliczania przeszłości bo mój biologiczny ojciec zmarł i widzę same plusy bo będę bogatym człowiekiem. Piszę to bez żadnej empatii bo nic dobrego mi nie dał ten człowiek, wręcz przeciwnie. Dlatego postrzegam facetów co zostawiają kobiety same z dziećmi zupełnie inaczej i poznałem w swoim życiu wiele osób co nie było wychowywane przez biologicznych ojców i schemat zawsze ten sam; "duży chłopiec" albo "książę z bajki" i tłumaczenie, że matka winna albo dziecko nie chce kontaktu to ich ulubiona wymówka. Ja miałem 12 lat kiedy od niego usłyszałem, że nic nas nie łączy poza więzami krwi, ciekawe co takiego 12 latek jemu zrobił. Na moje po prostu powiedział tak bym się odwalił i do niego więcej nie przychodził, a głupio powiedzieć; "mam swoje życie i nie chcę ciebie w nim".
@BlueAlien Co do źródła "Bo prawdziwy facet nie jest zakompleksiony" i z nim się nie zgadzam. Każdy ma jakieś kompleksy, niektóre natury fizycznej inne psychicznej, jeśli facet nie ma żadnych kompleksów to uciekaj bo to znaczy, że straszny narcyz albo socjopata i ma w doopie dobro innych. Coś w stylu jeśli ktoś nie boi się niczego to zazwyczaj jest po prostu głupi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
0 / 4

@kiraftw inteligencja i kultura nie chodza pod reke, wiec pudlo. byloby na miejscu gdybys uzasadnil konkretnie swoja opinie, jesli chcesz by ktos ja potraktowal powaznie. mala rada co do reszty komentarza: traktowanie swiata przede wszystkim przez pryzmat wlasnych przezyc i emocji z tym zwiazanych, podejscie skrajnie egocentryczne i subiektywne, oraz narzucanie takiego podejscia innym, nie swiadcza o dojrzalosci. podobnie jak reszta wypowiedzi, pomimo tego ze ze spora jej czescia sie zgadzam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+2 / 4

@kiraftw

Odnośnie zakompleksienia - chodziło mi o sytuację, gdy facet wyżywa się na słabszych, bo wie, że silniejszym albo równym sobie nie dałby rady, a chciałby, aby ktoś "go szanował" i zamiast zrobić to jak człowiek cywilizowany to woli stosować przemoc, manipulację, obniżanie poczucia wartości innych by poczuć się lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+1 / 3

@tomkosz

A traktowanie stereotypów na temat kobiet jak faktów naukowych i wykłócanie się w necie z randomami na ich temat, oraz poniżanie osób, które wiedzą, że to są stereotypy, co robisz ty, o czym świadczy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kiraftw
-1 / 3

@tomkosz fakt inteligencja z kulturą nie muszą iść w parze.
Co do swoich doświadczeń to znam tylko jeden na jakieś 10 albo i więcej bo cały czas właśnie sobie przypominam innych znajomych, przypadek gdzie biologiczny ojciec bierze czynny udział w wychowaniu dziecka, czyli wg. ciebie już każdy następny będzie brał czynny udział w wychowywaniu dziecka bo przecież nie można oceniać przez pryzmat własnych doświadczeń. Naiwne, szczególnie, że świat poznajemy przede wszystkim empirycznie (jak raz dotkniesz gorącego żelazka to już wiesz, że się tego nie robi, a nie budujesz ideologie, że każde żelazko jest inne i niedojrzałym by było stwierdzić, że jest inaczej (wiem dziś już robią takie żelazka co nie grzeją się kiedy je postawimy)) i tak jak pisałem wcześniej, kiedy po prostu ojciec zakłada nową rodzinę to dziecko z poprzednich związków jemu po prostu ciąży i do niczego nie jest potrzebne, a głupio powiedzieć "odwal się". Ten przypadek co ojciec bierze czynny udział w wychowaniu córki to facet, który już nie miał żadnej innej kobiety, więc może dlatego jego córka jest jego oczkiem w głowie.
I nigdzie nikomu nie narzucam swojego toku myślenia nie piszę: "zajmij się sobą, a nie się wypowiadasz" itd. Podzieliłem się swoim doświadczeniem co z nim zrobisz twoja rzecz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+1 / 3

@BlueAlien Ale wiesz, że stereotypy nie biorą się znikąd?

Samica uderzy faceta? "Beka, jaki frajer, ale się jej daje"
Facet jej odda? "Uuu, damski bokser, trzeba ja uratować, a jemu założyć niebieską kartę"

Lockdown nieźle to pokazał - 3/4 przypadków przemocy domowej było zainicjowane właśnie przez samice

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
-1 / 1

@DonSalieri Ty no, ale wytykanie kobiecie bluepillowego i gynocentrycznego podejścia to trochę jak wytykanie niewidomemu na wózku, że nie jest w stanie wygrać w kosza ze zdrową drużyną. W obu sytuacjach tylko nieliczne przypadki są w stanie wznieść się ponad wynikające ze swojej natury ograniczenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+1 / 1

@AnonPrzegryw To nie wytykanie - a uswiadamianie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
-1 / 1

@DonSalieri
Jak tak to przepraszam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gorza
+1 / 9

Te cytaty to od Paulo Coelho? Co jeden to bardziej w d.py

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
-2 / 4

Ciekawe ile w tobie prawdziwej kobiety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
0 / 2

"Prawdziwe to czy tamto" jest na tyle płynne i zależne od czasu i sytuacji, że naprawdę ciężko wskazywać, jakie coś powinno być, żeby uznać to za uniwersalny wzorzec. Dziś takie cechy mężczyzny uznajemy za pożądane. 1000 lat temu byłby to ekwiwalent dzisiejszej рizdy w rurkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 3

@Eaunanisme

Postarałam się by wymienione cechy były uniwersalne, nie świadczące bardzo o stereotypach, jakoby "prawdziwy mężczyzna umie przywalić" czy "kocha wszystkie swoje dzieci niezależnie od tego z iloma kobietami je ma" czy inne badziewie, bardziej skupiłam się na tym by prawdziwy mężczyzna był po prostu odpowiedzialnym człowiekiem bo co niektórym "typowy facet" kojarzy się z brudasem, leniem, ruchaczem czy sebą. Wolałam skierować uwagę na bardziej nieutralne cechy. To samo zresztą zrobiłam w poprzednim democie o "prawdziwej kobiecie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+1 / 1

@BlueAlien To, że dla każdego "prawdziwy" znaczy co innego, chciałem właśnie wskazać swoim komentarzem. Zgadzam się jednocześnie z tym, że wartościowy człowiek to przede wszystkim człowiek odpowiedzialny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+1 / 1

@Eaunanisme

Tak. Bez przesadzania w obie strony, że "prawdziwy facet ma być wysoki" a "prawdziwa kobieta umie gotować", no kurde, to bardzo płytkie, a chodzi o coś dużo ważniejszego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
-1 / 7

Jak zwykle - najwięcej do powiedzenia nt. "prawdziwego mężczyzny" ma feministka, która swoją wiedzę o takowych czerpie głównie z horoskopu w Cosmopolitan.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 4

@Koruptos

Jak zwykle, najwięcej do powiedzenia na temat kobiet, ich zainteresowań i źródeł, z których czerpią wiedzę, ma przegryw, który swoją wiedzę o kobietach czerpie głównie ze stereotypów, Wykopu i memów tworzonych przez innych przegrywów :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
+1 / 3

@BlueAlien
Akurat ten "przegryw" jest od ponad 15 lat żonaty i ma dwie śliczne i mądre córki ale spoko, podbudowuj dalej swoje ego obrażając innych. Cóż innego Ci zostało po zderzeniu z murem ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 4

@Koruptos

Akurat ta "feministka" nie czyta badziewia, które często jest podawane w stereotypach na temat kobiet (może twoja żona czyta, nie wnikam), co świadczy o tym, że patrzysz na ogół kobiet bardzo płytko i powierzchownie (wręcz z wyższością, więc to nie ja zaczęłam "obrażać" ).

Poza tym tylko od przegrywów dowiedziałam się o istnieniu jakiejś ściany/muru, która tak naprawdę nie istnieje ale faceci uparcie starają się wmówić kobietom, że istnieje, by móc z nich szydzić i nimi manipulować. Jak mniemam, twojej żonie też mówisz o ścianie/murze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
+1 / 1

@BlueAlien
Cóż, skoro jest mężatką i matką, to w oczywisty sposób Jej to nie dotyczy ale najwyraźniej ciężko Ci zrozumieć ten dość prosty koncept, o którym często mówią już też kobiety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
0 / 2

@BlueAlien Czekaj, chwila - czyli biologia to wg ciebie narzędzie do manipulacji?

Samica ma relatywnie krótki "okres przydatności" - od około 15 do 35 roku życia ma największe szanse urodzić zdrowe potomstwo. Potem zaczyna dostrzegać ścianę (która wg ciebie nie istnieje) bo menopauza coraz bliżej - i coraz trudniej o zdrową, a potem jakąkolwiek ciążę.

No i faceci "chamy i świnie" coraz mniej zwracają na ciebie uwagę, bo konkurencja jest młodsza, ładniejsza, płodniejsza itp.

Myle się?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 1

@Koruptos

Mogłaby być nawet papieżem, co to ma do rzeczy? Jej sprawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 1

@DonSalieri

Biologia to inna kwestia. Biologicznie każda kobieta może mieć zdrowe dzieci do wieku, który dla jej organizmu jest właściwy. Dla jednej granica to już 26 lat dla innej 40.

Manipulację stosują samce, by wymusić na kobietach, które mogą mieć dzieci po 30stce bez problemu, żeby miały je ledwo po skończeniu studiów, bo nie ma nic fajniejszego dla samca, niż uwięzić młodą doopę w domu przy dzieciach, izolując ją od innych samców i poczekać aż będzie "za stara" by ktoś inny się nią zainteresowal ale też po to, by w razie jak samiec stosuje wobec kobiety przemoc czy ją zdradza to ona nie mogła go zostawić, bo z dzieckiem będzie trudniej. Taki samiec wmawia jej że po trzydziestce to ona jest stare nieatrakcyjne próchno, z rozstępami, zmarszczkami, cellulitem i nadwagą oraz obwisłymi cyckami.

A jak widzę, wiele kobiet po 30 wygląda lepiej niż niektóre 20 latki i mogą mieć zdrowe dziecko po trzydziestce.

Prawdę piszesz że w okolicach 30stki pojawiają się problemy ale tylko "zarasta ryzyko" które juz musiało istnieć w genach tej kobiety. Jeśli w genach kobiety jest zapisane jej zdrowie fizyczne i możliwość reprodukcji do 40 roku życia to w wieku 35 lat może urodzić zdrowe dziecko.

Jakimś cudem nawet 20stkom rodzą się chore dzieci tak że ten.

"
No i faceci "chamy i świnie" coraz mniej zwracają na ciebie uwagę, bo konkurencja jest młodsza, ładniejsza, płodniejsza itp."

XDDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
+1 / 1

@BlueAlien Nie spodziewałem się, że zrozumiesz - i miałem rację.

30 z dzieckiem ma mniejsze szanse zaobrączkować faceta z górnej półki, niż 20 bez dziecka. A niestety, samice są hipergamiczne - chcą faceta na swoim poziomie, albo wyższym. A im wyższa półka - tym wybredniejszy facet - bo ma w czym wybierać. To trudny koncept, zwłaszcza dla feministki, że to jednak samice w ogólnym rozrachunku mają łatwiej, bo świat się tworzy pod nie.

Samica ma wartość od początku - bo genitalia. I z czasem (i decyzjami) jej wartość w oczach mężczyzny spada. Faceta obchodzi przeszłość samicy, tj ile ma dzieci, z iloma ojcami,, czy jest zdatna aparycyjnie itp.

Bo w oczach faceta lepiej się ohajtać z 20 letnią, ładną dziewicą, niż 40 letnia rozwódką z trójka dzieci

W twoich oczach zapewne wygląda to zupełnie inaczej - bo patrzysz na inne cechy. Jako samica zwracasz uwagę na ewentualną przyszłość - czy facet jest zaradny, czy ma zasoby, czy jest ambitny itp. A na zgromadzenie tego (czy to kapitału, czy pozycji) potrzeba czasu - dlatego z czasem wartość faceta rośnie.

A co do zdradzania i zostawiania, taka humoreska. Facet zdradzi i rozwód? Sąd zabierze mu wszystko. Samica zdradziła i rozwód? "Należy jej się połowa majątku" Okazało się, że dziecko jest wynikiem zdrady parę lat wstecz? "Dziecko widzi w panu ojca, wiec płać alimenty chamie"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
+1 / 1

Jak najbardziej się zgadzam, ale co do jasnej cholery na tym zdjęciu robi Krychowiak????

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-2 / 2

@C1VenomMX321 kto?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
0 / 0

@BlueAlien Grzegorz Krychowiak. Reprezentant Polski w piłkę nożną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Alarma
+4 / 4

Prawdziwy mężczyzna to, prawdziwy mężczyzna tamto. Nic nie wiecie kobiety na temat bycia mężczyzną, bo nigdy nim nie byłyście.

Zazwyczaj jak się słyszy od kobiety, że prawdziwy mężczyzna powinien [tu_wstaw_dowolną_rzecz] to ostatecznie chodzi jej o to, żeby JEJ było łatwiej.

Odpowiedzialność za swoje czyny powinna być domeną każdej osoby niezależnie od płci. Jeśli uprawiasz seks z osobą, która jedynie co ma do zaoferowania to wygląd, a potem cię zostawia jeśli zajdziesz w ciążę to to jest twoja odpowiedzialność, bo po twojej stronie było większe ryzyko. I nie powinnaś otrzymać innych pieniędzy na utrzymanie dziecka niż te, które otrzymasz od biologicznego ojca i te, które sama zarobisz. Na tym polega odpowiedzialność, ale będziesz mówić mężczyznom o odpowiedzialności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+1 / 3

@Alarma

Hm

Jeśli uprawiasz seks z osobą, która jedyne co ma do zaoferowania to wygląd, a potem się okazuje, że wychowujesz nie swoje dziecko, a na dodatek musisz oddać tej osobie połowę majątku, to to jest twoja odpowiedzialność, bo po twojej stronie leży kwestia dobrania sobie właściwej osoby, a nie byle kogo :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-1 / 1

@Alarma baby sie wkurzaja gdy ksieza mowia im jak maja zyc w zwiazku, choc sami go nigdy nie mieli (przynajmniej oficjalnie), a same robia dokladnie to samo. ale to na szczescie drobny odsetek, feministycznych wariatek wsrod kobiet jest drobny %. na szczescie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+1 / 1

@tomkosz

Ale "baby" w porównaniu do księży są w związkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-1 / 1

ale nie o zwiazkach tu mowa :) Jak zwykle nie nadazasz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Alarma
+1 / 1

@BlueAlien Dokładnie tak jak mówisz, tylko trzeba znać reguły gry w jakie się gra. Do tego przydatne są rozumienie strategii reprodukcyjnych i co jest kosztem, a co zyskiem dla jednej i drugiej strony. Więc narracja, że jesteśmy równi w związkach jest kłamstwem. Nie jesteśmy, kobieta jest strażnikiem seksu, mężczyzna jest strażnikiem relacji. Kobieta ponosi większe ryzyko w kwestii rodzicielstwa (dla mężczyzny to tylko wyprodukowanie plemników i odbycie stosunku, natomiast dla kobiety to całe ryzyko i wysiłek związany z ciążą), natomiast mężczyzna powinien więcej ryzykuje w relacji (może wychowywać nieswoje dziecko, statystycznie więcej wkłada majątku do relacji i jest dyskryminowany w sądach rodzinnych). Kobiety są świadome swojej wartości, ale niespecjalnie się mówi o tej biologicznie nadanej wartości u mężczyzny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
0 / 0

@BlueAlien Seks i związek to nie to samo.

Sytuacja 1) Uprawiasz seks w klubowym kiblu z przypadkową, ładną samicą. Nie wychowujesz jej dziecka, bo go nawet nie znasz. Bierzesz na siebie odpowiedzialność, że złapałeś weneryka.
Sytuacja 2 - Wiążesz się z samicą z dzieckiem. Wiesz o tym, że wychowujesz nie swoje dziecko, bierzesz na siebie odpowiedzialność utrzymania ich obojga
Sytuacja 3 - Wiążesz się z samicą, po roku pojawia się dzidzia, po kolejnych 10 latach okazuje się, że nie twoja. (czyli najbliższy obraz tego, co przedstawiłaś). Odpowiedzialność faceta jest tutaj żadna, bo - uwaga - nic nie zrobił. Żadna połowa majątku ani alimenty się samicy nie należą - bo to jej konsekwencje zdrady i wielu lat oszukiwania

Ty zaś przedstawiasz obraz gynocentryczny - "Może i to nie on spłodził, ale i tak kasa mi się należy, bo to on ma być odpowiedzialny".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mwa
+4 / 4

Kiedy zwolni się miejsce w radzie nadzorczej:
"Kobiety są równe mężczyznom. ..."
Kiedy jest coś trudnego i wymagającego poświęceń do zrobienia
"Prawdziwy mężczyzna bierze odpowiedzialność..."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PeterGabriel44
0 / 0

Ok tylko co robi Majdan na tym zdjęciu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adamowitch94
+2 / 4

Jestem jeszcze młody, ale zdążyłem się już nauczyć, że termin "prawdziwy mężczyzna", nad którym deliberowałem namiętnie mając naście lat, tak na prawdę został wymyślony przez kobiety, żeby szantażować mężczyzn:
- "Gdybyś był prawdziwym mężczyzną, to [zrobiłbyś to, co ja chcę]."

Nie zawracajcie sobie tym głowy. Idźcie własną ścieżką. Zasada jest jedna: nie rób krzywdy drugiej osobie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
0 / 0

@Adamowitch94 pelna zgoda. trzeba tylko pamietac ze wyreczajac kogos takze robimy krzywde, bo gdy nauczysz sie wedkowac, nie bedziesz juz prosic o ryby i z glodu nie umrzesz ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-3 / 3

@Adamowitch94

Ale właśnie w moim democie jest o tym by nie robić krzywdy innym xD naczytałeś się głupot w internecie od przegrywów na temat złych rozczeniowych kobiet i negujesz dla zasady każdy wpis zatytułowany "Prawdziwy mężczyzna". Wiele takich memów powstało z tekstami "zrobi dla swojej kobiety wszystko" ale to skrót myślowy. W moim democie zawarłam, że jest odpowiedzialny za swoją siłę, a więc nie wykorzystuje jej przeciwko słabszym, a do dzielenia się swą siła (w tym i wiedzą, doświadczeniem itp) ze słabszymi, pomaga im bo nie widzi w nich zagrożenia. To przeciwieństwo tego, co robią zwierzęta - które zabijają słabsze osobniki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Koruptos
-1 / 3

@BlueAlien
Niewątpliwie z Twojej perspektywy najlepiej, aby silni dzielili się z Tobą wszystkim, co tak ciężko wypracowali. Oczywiście za darmo. Bo jak nie, to są "zakompleksieni".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonSalieri
0 / 0

@BlueAlien Które i jakie zwierzęta?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-2 / 2

@Koruptos

Da faq xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
+1 / 1

Czy usuwanie ciąży nie jest przejawem braku odpowiedzialności za swoje czyny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
0 / 0

Mdli mnie jak czytam "prawdziwy mężczyzna"/ "prawdziwa kobieta". Ani jedno ani drugie nie ma sensu, bo dla każdego jest to coś innego. Zupełnie jak z "normalny człowiek robi to i to".
Ponadto kto to "słabszy"? Jak człowiek wyzywa kogoś innego to jest słabszy czy silniejszy, od tego drugiego co tylko wywraca oczami? Dla mnie ten pierwszy jest słabszy, czyli Twój prawdziwy mężczyzna ma pomagać wyzywać drugiego??
Po prostu chamskie i mdłe.
Już pomijam, ze jako feministka nie ma dla mnie "On powinien być taki, a ona taka" Tylko ze ludzie powinni być tacy.
Drugie pytanie: To już kobieta nie musi brać odpowiedzialności za swoje czyny i nie musi bronić słabszych, tylko może się wyżywać? Człowieku, żyjemy w XXIw. Mamy czasy równości, a nie średniowiecza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 1

@Livanir

Skąd ty wziąłeś takie wnioski?

Demot dotyczy sytuacji, gdy facet, który czegoś chce wymusza to siłą od słabszego człowieka - czyli jak w przyrodzie, rację ma silniejszy fizycznie osobnik. Mężczyzna nie wykorzystuje swojej przewagi nad innymi w egoistycznym celu. Kobieta w sumie też nie, ale już zdrobilam demota o "prawdziwej kobiecie" i tam komentarzy jakoś mało a tu ból doopy facetów widać w co drugim komentarzu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
0 / 0

@BlueAlien nie widziałam tamtego demota. Mam prawo. Zapewniam, że pod tamtym napisałabym osobie, zmieniając tylko szczegóły.
Domyśliłam się, że takiej, jednak ludzie mają prawo się tego nie domyślić.
Tak czy siak, w obu można było napisać poprostu "ludzie" albo "kobieta i mężczyzna".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem