Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K konto usunięte
+7 / 7

Rocznica pierwszego spaceru za rękę mnie rozłożyła na łopatki xDD
Ale, generalnie, może i coś w tym jest (mam na myśli galerię, nie spacer) :))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+11 / 11

Częściowo to prawda, ale są cechy tu przypisane kobietom, ale często występujące u mężczyzn.
Mam znajomego, który ciągle myli nie tylko prawa i lewą stronę, ale nawet górę i dół.
Moja żona natomiast widzi tylko to, co przed oczami, a ja bardziej szeroko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+7 / 9

@adamis62 Zazwyczaj mężczyźni są wyżsi niż kobiety, ale są też kobiety wyższe od mężczyzn. Tak czasem się zdarza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
+1 / 1

@adamis62 O tyle o ile mylenie prawa i lewa jest w miarę zrozumiałe, to mylenie góry z dołem już nie - pomijając oczywiście sytuacje, w którym nasz kierunek nie zgadza się z kierunkiem innego przedmiotu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RyszardPlewa
-1 / 1

@skromny Może znajomy przebywa na stacji kosmicznej - wtedy ten problem jest istotny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lopez87
+4 / 6

Cholera, wychodzi na to, że jestem facetem. 35 lat żyłam z błędnym przekonaniem, że jestem kobietą:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MagdalennaMagdalinska
+11 / 15

Co za bzdury. Stereotypy gonią stereotypy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-1 / 1

@MagdalennaMagdalinska oczywiście te stereotypy są z wymyślone

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MagdalennaMagdalinska
+2 / 4

@mamarok na podstawie tych samych badań można stwierdzić, że człowiek różni się od małpy, oraz że nie różni się znacznie od małpy. Zależy od interpretacji.
Mało tego, człowiek ma DNA najbardziej zbliżone do świni.
Może zamiast od małpy pochodzimy od świni? Patrząc na wypowiedzi niektórych, można stwierdzić, że kwiczą, a nie mówią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MagdalennaMagdalinska
+4 / 4

@tadek77 prawicowy idioto, to że masz większy mózg nie znaczy nic, bo używać go nie potrafisz. Urodziłeś się kretynem i takim umrzesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tadek77
-5 / 7

@MagdalennaMagdalinska potwierdziłaś właśnie to co pisałem. Zero argumentów. Typowe dla lewackiej ideologii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MagdalennaMagdalinska
+2 / 2

@tadek77 użyłam argumentu, więc jeśli nie umiesz czytać ze zrozumieniem, to powtórzę - To, że masz większy mózg nie czyni cię mądrzejszym.
Typowy mizoginista z ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RyszardPlewa
-2 / 2

@MagdalennaMagdalinska U mnie to się w 100% zgadza, aczkolwiek mam kumpelę programistkę z "męskim" mózgiem. Mentalnie jest jak facet - dobry kumpel.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M konto usunięte
-2 / 2

@MagdalennaMagdalinska mizoginista – lewackie słowo klucz. Lewactwo to stan umysłu. Najgłupsza grupa społeczna. Coś w porównaniu z płaskoziemcami. Z różnymi ludźmi można się zgadzać lub nie zgadzać, ale lewactwo bije wszelkie rekordy tępoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RazzleMan88
+19 / 23

'typowe zachowanie „samca alfa”, który pokazuje swoją męskość' - brednie, nie będę siedział ze skrzyżowanymi nogami, bo mam jaja między nogami i nie chcę je gnieść bo to po prostu niewygodne. Kretyński demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P probeczka
+7 / 7

@RazzleMan88
Dokładnie. Kobiety siedzą ze skrzyżowanymi nogami, gdy nie chcą pokazywać bielizny, ew jest im zimno. A ja tak nie dam rady, bo mi niewygodnie zgniatać jaja między nogami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lunathiel
+3 / 3

Kek. Nie posiadam jajek, ale też prychłam z tego "wyjaśnienia", bo zawsze słyszałam od facetów, że po prostu niezbyt wygodnie jest im siadać ze ściśniętymi razem nogami.

A słyszeliście termin "manspreading"? Bo istnieje i ma typowo negatywny wydźwięk. Powstał, bo niektórzy faceci zwyczajnie zdają się zapominać, że w przestrzeni publicznej (np. w autobusie) nie wypada rozkładać nóg tak szeroko, żeby osoby obok miały mniej miejsca. Ale i tak zakładam, że to z nieuwagi albo braku kultury, a nie jako "zachowanie samca alfa" xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+3 / 11

Na moje oko, niemowlęta i małe dzieci obojga płci zachowują się dokładnie identycznie. Są tak samo wrzaskliwe, nadpobudliwe, agresywne albo, dla odmiany, spokojne. Różnice w zachowaniu, usposobieniu, zainteresowaniu konkretnymi zabawkami wynikają z indywidualnego temperamentu, a nie z samej płci jako takiej. Czyli baza, czysta karta jest taka sama.

Resztę kształtuje wychowanie, oddziaływanie społeczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2022 o 12:25

avatar Lunathiel
+2 / 2

@daclaw No tak, właściwie taka prawda, że praktycznie wszystkie różnice typowo psychologiczne są nabyte, a nie wrodzone. Różni nas budowa ciał, zestawy hormonów, takie pierdoły. Reszta to konstrukty społeczne, które chłoniemy od urodzenia. Ale dodam jeden ważny szczegół: trzeba pamiętać, że rzeczy, które np. ty czy ja mieliśmy zapisane w genach, wcale niekoniecznie były zapisane już w genach ludzi urodzonych 1000, 2000 czy 10000 lat temu. Bo tak działa ewolucja, co nie - że powoli przystosowuje nas do warunków panujących w danym miejscu i czasach. Więc cechy, które dla nas są już wrodzone, stałe i naturalne, tak naprawdę też zostały kiedyś nabyte - bo przejęliśmy je od naszych przodków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Czarny_motyl
+8 / 14

Niezłe usprawiedliwienie, w stylu: płacz dziecka budzi matkę "bo ona słyszy, a mężczyzna tych dźwięków nie usłyszy, bo mu budowa ucha nie pozwala".
Za chwilę się dowiemy, że budowa rąk mężczyzny nie pozwala na zmywanie naczyń i pranie. A także budowa nóg wymusza na nim rozrzucanie skarpetek. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
+11 / 13

@Czarny_motyl od kiedy złamałam nogę i nie mogłam wstawać gdy dzieci płakały, magicznym sposobem mąż zaczął słyszeć płacz dzieci w nocy :) zaczął też zauważać naczynia w zlewie i reagować, aby nie zebrało się zbyt dużo!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kucz10
-1 / 1

@Czarny_motyl eh. Jak sobie wybrały... Tak mają. Mnie płacz dziecka w drugim pokoju nigdy nie budził... A że zmywaniem, gotowaniem itp nigdy nie miałem problemu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skromny
0 / 2

Co do uczuć - od mężczyzny oczekuje się rozwiązania problemu, dla niego istotna jest informacja - czy, jak i dlaczego to zadziała. Z reguły jako pierwsze odpala się tryb 'ja nie zrobię, potrzymaj mi piwo' albo 'to za trudne, potrzebuje więcej czasu na przygotowanie się'. Z reguły mężczyzna rozmawiający o problemie ten pierwszy tryb już odpalił i trafił głową w mur albo ten drugi tryb i nie wiedział nawet jak zacząć. Dlatego mężczyzna rozmawiający o problemach z reguły oczekuje uzyskania informacji nieoczywistej, na którą sam nie mógł trafić, oczekuje sposobu rozwiązania problemu, oczekuje zrobić to na raz i mieć to z głowy. Ma to działać, a nie pachnieć, czy wywoływać określone uczucia. Kobiety, które rozwiązują problemy, jakie z reguły mają mężczyzni często same wykazują męskie cechy oraz męski schemat myślenia.
Kobiety z reguły lepiej sobie radzą z kontaktami z innymi ludźmi, z sytuacjami stresogennymi, powtarzalnymi, gdy coś ma wyglądać, pachnieć i dobrze się kojarzyć.
Oczywiście każdy jest inny i nieraz mężczyźni wykazują podzielność uwagi, a kobiety naprawią Ci samochód.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2022 o 13:05

P konto usunięte
+1 / 1

@skromny Szczerze nie wiem do której płci to pasuje, ale dosyć często się łapię na zadawaniu wielu pytań i nie dostawaniu odpowiedzi.
Ta, jestem leniem że zamiast sprawdzić w google się pytam rodziców/braci, ale potem jak zamiast konkretnej odpowiedzi dostaję całą historię to się zaczynam wkurzać XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S silj
+1 / 1

Z tym widzeniem peryferyjnym coś może być. Moi uczniowie zawsze są bardzo zaskoczeni tym, że czytam im tekst z książki i jednocześnie widzę, co robią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Peppone
-4 / 4

Na basenie - kobiety płyną obok siebie z prędkością anemicznego żółwia i plotkują. I tak cały czas.
Faceci stoją przy brzegu, pogadają, zrobią przerwę na przepłynięcie jeden za drugim jednej lub kilku długości basenu i znów zatrzymują się na pogadanki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+2 / 2

1. Fakt, słyszę dobrze szmery, szumy, piski ładowarek czy małych zwierząt ale również bez problemu jestem w stanie określić kierunek skąd wydobywa się dźwięk.

2. Fakt, widzę szeroko, na co zwrócili uwagę znajomi chcący mi zrobić żart, jednak również nie mam problemu z patrzeniem przestrzennie - wyobrażenie sobie przedmiotu pod różnymi kątami czy planu domu z góry mimo że widziałam go tylko podczas chodzenia w środku, co ułatwia projektowanie wnętrza.

3. Pamiętam masę durnych szczegółów ale jednocześnie nie mam pamięci do dat czy godzin, już nie mówiąc o wszelkiej maści nazw produktów mających w nazwie litery i cyfry (np nazwy modeli aut czy kart graficznych). Do dziś nie znam daty urodzenia własnej matki...

4. Ręce pokazuję jak facet, i to jeszcze wnętrzem dłoni do przodu

5. Jak ziewam zasłaniam usta łokciem xd

6. Siedzę różnie, czasem jak Seba rozkraczona z łokciami na kolanach, czasem nogą na nogę. Wszystko zależy od krążenia w kończynach dolnych, które różni się w zależności od pozycji siedzenia.

7. Jestem oburęczna, więc fakt, mam problem z lewą i prawą stroną, dla mnie wszystkie są prawe bądź lewe, w zerówce nam tłumaczyli "prawa to ta którą piszesz" a ja piszę obiema.

8. Szlafrok różnie, ale głównie ciasno, by nie było przewiewu.

9. Z interpretacją uczuć to i ja mam problem, po prostu nie umiem w ludzi. Gadanie o bzdurach, kto z kim, mam to wszystko gdzieś. Długo muszę pobyć w jakimś towarzystwie żeby wyłapać takie niuanse. Co do domyślania się - to mój facet jest mistrzem w oczekiwaniu, że ja się magicznie domyślę, o co mu chodzi xD

10. Tu działam i tak i tak. Powiem komuś o problemie, ta osoba powie co sądzi ze swojej perspektywy, z dystansu. To daje szerszy obraz. Potem chwila "nie myślenia o niczym", by wyczyścić umysł z emocji by potem spojrzeć na ten problem trzeźwym okiem. Z resztą faceci też się dzielą wątpliwościami z kumplami. Potrafią o tym gadać nawet przez dwie godziny przez telefon.

11. ". O ile w wypadku panów metody bywają różne, dziewczyny zawsze robią to tak samo" xDD kwik! Przy rozbieraniu się ściągam bluzkę najpierw ciągnąć za rękaw xD więc ani tak ani tak. Głupia generalizacja.

12. Tu różnie, zależy jak daleko chcę rzucić i ile waży piłka.

Tak więc trochę stereotypów a trochę prawdy ale niedotyczącej wszystkich osób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem