co to były za emocje. Jedyny kolega z klatki to kupował ojciec komputerowiec to szaleli. Później pełniaki, nierzadko jedyna pełna wersja jaką można było mieć na kompie, legalnie oczywiście.
@Artu73 :Top Secret, Secret Service, Bajtek, Komputer, IKS." to nie były gazety a czasopisma, taka mała różnica. Które z nich przetrwały do obecnych czasów? Przegrały wszystkie z CDA. W czasie obecnego kryzysu oberwało się i CDA. Szczególnie przez kłody jakie narzucał wydawca. Te czasopismo poznałem w 1998 roku a regularnie kupuję do dnia dzisiejszego.
Oj tak, wspaniały magazyn. Co prawda obecny skład to już całkiem inna ekipa, ale stara się trzymać poziom. Pamiętam słynne żale innych wydawnictw, gdy okazało się że CDA zamierza wypuszczać regularnie pełniaki. Pierwszy był chyba Franko albo jakaś encyklopedia. Podobno nawet redakcję do sądu chcieli ciągnąć. A wszystko przez to podobno, że ekipa była z Wrocławia, a wszystkie "wielkie redakcje" były zlokalizowane w Warszawie i nikt z nich nie sądził, że CDA przewidziało przyszłość :) Dzisiaj tylko oni i młodszy kolega PSX Extreme się utrzymali, z tego co się orientuję. Niesamowite.
co to były za emocje. Jedyny kolega z klatki to kupował ojciec komputerowiec to szaleli. Później pełniaki, nierzadko jedyna pełna wersja jaką można było mieć na kompie, legalnie oczywiście.
Top Secret, Secret Service, Bajtek, Komputer, IKS.
To były gazety.
W cda był za to błąd przepełnienia bufora nagrywarki.
@Artu73 :Top Secret, Secret Service, Bajtek, Komputer, IKS." to nie były gazety a czasopisma, taka mała różnica. Które z nich przetrwały do obecnych czasów? Przegrały wszystkie z CDA. W czasie obecnego kryzysu oberwało się i CDA. Szczególnie przez kłody jakie narzucał wydawca. Te czasopismo poznałem w 1998 roku a regularnie kupuję do dnia dzisiejszego.
Oj tak, wspaniały magazyn. Co prawda obecny skład to już całkiem inna ekipa, ale stara się trzymać poziom. Pamiętam słynne żale innych wydawnictw, gdy okazało się że CDA zamierza wypuszczać regularnie pełniaki. Pierwszy był chyba Franko albo jakaś encyklopedia. Podobno nawet redakcję do sądu chcieli ciągnąć. A wszystko przez to podobno, że ekipa była z Wrocławia, a wszystkie "wielkie redakcje" były zlokalizowane w Warszawie i nikt z nich nie sądził, że CDA przewidziało przyszłość :) Dzisiaj tylko oni i młodszy kolega PSX Extreme się utrzymali, z tego co się orientuję. Niesamowite.
Ja jeszcze ma kilkadziesiąt egzemplarzy ale mi najbardziej przypadł do gustu Gambler i ich felietony m.in. "Słowo na Sobotę"