Ale o co chodzi? O to że ma w ch#j kredytu? Czy o to że więcej pracuje żeby go spłacić? Jedno i drugie nie jest specjalnie karygodne, może trochę lekkomyślne ale nie godne potępienia.
Polityka kredytowa zwykłych ludzi i politykierów kanapowych, jest raczej ich sprawą.... To , że takich darmozjadów utrzymujemy to druga sprawa, a można by dołożyć jeszcze przynajmniej kilkadziesiąt fotek...
Fakt jest niezaprzeczalny, że mu źle z oczu patrzy.... jakiś taki zawsze pobudzony jest.... może kasę potrzebuje , żeby tak wyglądać....
Ale o co chodzi? O to że ma w ch#j kredytu? Czy o to że więcej pracuje żeby go spłacić? Jedno i drugie nie jest specjalnie karygodne, może trochę lekkomyślne ale nie godne potępienia.
Pajacują?
To jak nazwiesz zachowanie tych, o których on "pajacuje"?
Polityka kredytowa zwykłych ludzi i politykierów kanapowych, jest raczej ich sprawą.... To , że takich darmozjadów utrzymujemy to druga sprawa, a można by dołożyć jeszcze przynajmniej kilkadziesiąt fotek...
Fakt jest niezaprzeczalny, że mu źle z oczu patrzy.... jakiś taki zawsze pobudzony jest.... może kasę potrzebuje , żeby tak wyglądać....