W punkt. I dlatego jak widzę wahanie w kwestii broni dla UA, to aż mnie krew zalewa. Do ruskich trafia tylko siła, jedyne argumenty jakie można wystosować do tej dziczy to pociski. Dopiero wtedy może zaczną się układać.
@Paveu69 No nie do końca. Ogólnie sytuacja na Ukrainie wygląda tak, że trochę źle zaczęliśmy pomagać jako zachód. I tak każdy rząd chciał się wybić na "pomocy biednej Ukrainie" wysyłając przeróżny sprzęt który nie do końca trafia w potrzeby Ukrainy. Pamiętamy wszyscy jak Niemcy chwalili się jak to dzielnie pomogli Ukrainie wysyłając gigantyczny, turbo mega kosmiczny hi-tech transport pomocy (w postaci 5000 hełmów z demobilu), albo jak później kiedy Polskie władze się do nich rzuciły o to, to wysłali inny sprzęt (również z demobilu) który w dużej części nie działał, a większość działała wadliwie. Ogólnie każdy zasypał Ukrainę tym co miał na zbyciu lub było mu nie potrzebne lub nadmiary magazynowe i szybko się okazało, że chociaż Ukraińcy mają teraz od zaebania ręcznych wyrzutni p.panc i p.lot, mają również dużo amunicji do broni palnej, ale brakuje im samej broni palnej, brakuje kamizelek kuloodpornych, brakuje umundurowania, brakuje medykamentów, brakuje sprzętu ciężkiego. Teraz dopiero Czechy wysyłają Ukrainie T-72 które Ukraińcy wiedzą jak używać, migów się oddać nie udało (to już zbyt duży kaliber, a i USA na tym nie zależy), Australijczycy już w Rzeszowie lądują z wozami opancerzonymi, jednak dalej brakuje broni palnej i to ogromnych ilości, choć Hiszpanie wysyłali co mogli. W zasadzie teraz Ukraińcy bardziej by się ucieszyli na widok karabinu niż wyrzutni p.lot lub p.panc.
Akurat ostrzał z czołgu czy artylerii wieloprowadnicowej do katastrofy by nie doprowadził. Elektrownie jądrowe budowane są z żelbetu zbrojonego większą ilością stali, niż niejeden bunkier. Aby doprowadzić do uszkodzenia samej osłony bezpieczeństwa - potrzebne byłoby kilka pociągów amunicji. Natomiast efekt psychologiczny został niestety osiągnięty.
ta ale czy zabicie ludzi w tej elwktrowni którzy byli odpowiedzialni za utrzymanie reaktora w odpowiedniej temperaturze nie przyczyni się do katastrofy?
On wyglada jakby przeszedl chorobe Zika i to ie jest zart ani zlosliwosc. To by sie nawet zgadzalo, uposledza rowniez mozg. Mogl nie rozumiec konsekwencji wysadzenia elektrowni atomowej. Tylko jak opozniony zostal generalem? No fakt, glupie pytanie w tym wypadku. Zdrowych tam nie awansuja, bo jeszcze by zaczeli myslec czy cos.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 kwietnia 2022 o 12:37
Twarz ruskiego sołdata z gatunku tych, którzy na wojnie z jakiegoś domu ukradną kran, zawiozą do siebie, wbiją go w ścianę i będą czekali aż z kranu popłynie woda. Ogólnie taki Shrek z horroru.
Tak wygląda bo za dzieciaka, jak szedł na podwórko matka mu wieszała na szyi pętaczkę kiełbasy, żeby choć psy chciały się z nim bawić. Wracał zawsze bez kiełbasy...
W punkt. I dlatego jak widzę wahanie w kwestii broni dla UA, to aż mnie krew zalewa. Do ruskich trafia tylko siła, jedyne argumenty jakie można wystosować do tej dziczy to pociski. Dopiero wtedy może zaczną się układać.
@SlepeLosy przecież Ukraina ma więcej amunicji niż jest w stanie wystrzelać...
@Paveu69 No nie do końca. Ogólnie sytuacja na Ukrainie wygląda tak, że trochę źle zaczęliśmy pomagać jako zachód. I tak każdy rząd chciał się wybić na "pomocy biednej Ukrainie" wysyłając przeróżny sprzęt który nie do końca trafia w potrzeby Ukrainy. Pamiętamy wszyscy jak Niemcy chwalili się jak to dzielnie pomogli Ukrainie wysyłając gigantyczny, turbo mega kosmiczny hi-tech transport pomocy (w postaci 5000 hełmów z demobilu), albo jak później kiedy Polskie władze się do nich rzuciły o to, to wysłali inny sprzęt (również z demobilu) który w dużej części nie działał, a większość działała wadliwie. Ogólnie każdy zasypał Ukrainę tym co miał na zbyciu lub było mu nie potrzebne lub nadmiary magazynowe i szybko się okazało, że chociaż Ukraińcy mają teraz od zaebania ręcznych wyrzutni p.panc i p.lot, mają również dużo amunicji do broni palnej, ale brakuje im samej broni palnej, brakuje kamizelek kuloodpornych, brakuje umundurowania, brakuje medykamentów, brakuje sprzętu ciężkiego. Teraz dopiero Czechy wysyłają Ukrainie T-72 które Ukraińcy wiedzą jak używać, migów się oddać nie udało (to już zbyt duży kaliber, a i USA na tym nie zależy), Australijczycy już w Rzeszowie lądują z wozami opancerzonymi, jednak dalej brakuje broni palnej i to ogromnych ilości, choć Hiszpanie wysyłali co mogli. W zasadzie teraz Ukraińcy bardziej by się ucieszyli na widok karabinu niż wyrzutni p.lot lub p.panc.
Nie ma się czemu dziwić, bo za samą mordę można by mu dać dożywocie, ale jaki kraj tacy generałowie.
Akurat ostrzał z czołgu czy artylerii wieloprowadnicowej do katastrofy by nie doprowadził. Elektrownie jądrowe budowane są z żelbetu zbrojonego większą ilością stali, niż niejeden bunkier. Aby doprowadzić do uszkodzenia samej osłony bezpieczeństwa - potrzebne byłoby kilka pociągów amunicji. Natomiast efekt psychologiczny został niestety osiągnięty.
ta ale czy zabicie ludzi w tej elwktrowni którzy byli odpowiedzialni za utrzymanie reaktora w odpowiedniej temperaturze nie przyczyni się do katastrofy?
Podążając za tradycją nadawania rosyjskim generałom pseudonimów, proponuję "generał Kiełbasov".
On wyglada jakby przeszedl chorobe Zika i to ie jest zart ani zlosliwosc. To by sie nawet zgadzalo, uposledza rowniez mozg. Mogl nie rozumiec konsekwencji wysadzenia elektrowni atomowej. Tylko jak opozniony zostal generalem? No fakt, glupie pytanie w tym wypadku. Zdrowych tam nie awansuja, bo jeszcze by zaczeli myslec czy cos.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2022 o 12:37
widać bystry jak woda w kiblu
@kamk18 piękny komentarz!
No co? Normalny ruski zakuty łeb ,jak większość.
Twarz ruskiego sołdata z gatunku tych, którzy na wojnie z jakiegoś domu ukradną kran, zawiozą do siebie, wbiją go w ścianę i będą czekali aż z kranu popłynie woda. Ogólnie taki Shrek z horroru.
Łeb tłusty, łeb pusty...
Jego chłopcy teraz świetnie się bawią, walcząc z chorobą popromienną...
Patrzac na te twarz, zaraz przypomina sie haslo: Nie matura, lecz chec szczera, zrobi z ciebie oficera.
Sądzę, że zdjęcie zrobione po wejściu na teren elektrowni jądrowej, bez stroju ochronnego.
Tak wygląda bo za dzieciaka, jak szedł na podwórko matka mu wieszała na szyi pętaczkę kiełbasy, żeby choć psy chciały się z nim bawić. Wracał zawsze bez kiełbasy...
Twarz myślą nieskalana.