Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
819 835
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar YszamanY
-4 / 20

My to sejm

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+4 / 12

@YszamanY Chyba ty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
+5 / 19

@Obiektywny1 taki jest sytem, jak wyobrażasz sobie rządzenie 38 milionów ludzi ? czy nie powinieneś się najpierw douczyć ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+1 / 13

@YszamanY Sejm to reprezentanci. Po wyborach mają gdzieś wolę narodu. Liczą się z narodem tylko przed wyborami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nielubiepisu
+1 / 13

@Obiektywny1 I ? kogo wybierałeś ? jak inaczej wyobrażasz sobie podejmowanie decyzji przez 38 milionów ludzi ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Obiektywny1
+2 / 8

@nielubiepisu W tym ustroju nie wybierasz osoby tylko partię. Nawet nie znasz osób, które za nas decydują. Równie dobrze moglibyśmy upoważnić pierwszego lepszego taksówkarza do decydowania o naszym majątku i kredytach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar everblue1981
+5 / 5

@YszamanY Oczywiście taki system nazywa się demokracją. Przemyślana tak aby dwóch meneli pijących wino pod sklepem, mogło decydować o przyszłości profesora politechniki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nielubiepisu
-2 / 6

@Obiektywny1 zadziwiające, masz żale ? i co z tego ,zaproponuj coś żeby 38 milionów ludzi decydowało jak wydawać nasze pieniądze w lepszy sposób jak demokracja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-2 / 4

@everblue1981 wymyślisz coś lepszego ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+1 / 5

@nielubiepisu To bardzo proste. Ja sam decyduję, co kupię sobie za własne pieniądze np. do jedzenia. Nie jest do tego potrzebne żadne głosowanie. Zdaje się, że ty też sam decydujesz, co jesz, nie oglądając się na wyniki głosowań. Teraz rozciągnij sobie to na 30 milionów ludzi albo ilu tam chcesz. Ilu ludzi, tyle portfeli i tyleż decyzji. Dlaczego o wydatkach na mojego lekarza albo na szkołę dla moich dzieci ma decydować jakieś grono obcych ludzi rzekomo reprezentujących miliony wyborców?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saz06
+3 / 3

@YszamanY W Szwajcarii jakoś się da. Nawet w kwestii zakupu samolotów dla wojska było tam ostatnio referendum. Ale wiadomo, Polacy są niedorozwinięci i sami decydować nie mogą. Lepiej niech decyduje grupa "kolesi", którzy w zasadzie muszą mieć tylko ukończone 21 lat. Bo to wystarczy, żeby zostać posłem,więcej wymogów nie ma...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2022 o 22:43

avatar everblue1981
0 / 0

@YszamanY Nie muszę wymyślać bo już od dawna jest. Np Monarchia. Dobrze wykształcony i przygotowany człowiek decyduję o przyszłości kraju. Dokładnie analizuję co będzie za 20-30 lat bo chce oddać go w najlepszym stanie swojemu potomkowi. Tak naprawdę system demokratyczny jest jednym z najgorszych i jak powiedział Marks : zawsze będzie dążył do socjalizmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-2 / 2

@everblue1981 monarchia ?nierealne , zgadzam się, gdy ja zostanę królem , i już zacznij mi mówić " wasza wysokość"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2022 o 16:30

avatar YszamanY
-3 / 3

@saz06 prawie sięzgadza, hmm a więc będziesz robił referendum- jaki papier toaletowy kupić ? brawo ty przypomnij, Kormorowski zorganizował referendum w sprawie JOW-ów, kogo to interesowało ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saz06
+1 / 1

@YszamanY Możesz sobie to ironizowanie darować. Podałem konkretny przykład kraju . Poczytaj sobie, jaki tam mają system. I chyba sprawdza się całkiem nieźle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-2 / 2

@saz06 dobrze zgadza się demokracja bezpośrednia, ale tam jest 8 milionów ludzi, czy to się uda w kraju wieleokrotnie liczniejszym, podaj mi jeszcze jakiś przykład kraju z taką demokracją o większej liczebności obywateli

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saz06
+1 / 1

@YszamanY A jakie to ma znaczenie dla rezultatów, ilu ludzi w takim referendum głosuje? A na pewno jest to lepszy system,niż nasz, w ktorym wyborcą politycy interesują się tak naprawdę raz na cztery lata. A potem "hulaj dusza" ,odwołać ich nie można, a do następnych wyborów daleko. I przez te cztery lata ludzie, którzy ich wybrali nie mają kompletnie żadnego wpływu na to, co dzieje się w Kraju...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2022 o 19:23

avatar YszamanY
-2 / 2

@saz06 nadal nie wiem, jaki jeszcze kraj stosuje taką demokrację, generalnie ludzie to debile, i tak demokracja jednak może się nie sprawdzić , jedno małe państwo to raczej wyjątek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saz06
+2 / 2

@YszamanY A ci w parlamencie to niby mądrzejsi? Fajnie by było, ale w praktyce nie ma żadnych wymogów do zostania posłem oprócz odpowiedniego wieku i wciśnięcia wystarczającej ilości kłamstw wyborcom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2022 o 19:30

avatar YszamanY
-3 / 3

@saz06 nadal nie podajesz mi innego przykładu państw z demokracją bezpośrednią. są jeszcze takie ? czyzby taka demokracja to także nie jest idealne rozwiązanie, to raczej wyjątek małego państwa ? w takim razie to także bredzenie o Polsce , tymbardziej że nie jest winna demokaracja jako ustrój raczej tepi obywatele.więc nie jest wina polityków tylko debilnego społęczeństwa i demokracja bezpośrednia też nie rozwiąże problemu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2022 o 19:36

avatar everblue1981
+3 / 3

@YszamanY Ktokolwiek, możesz nawet Ty. To i tak będzie lepsze niż rządy większości. Jeśli chcemy demokracji wystarczy sobie zadać jedno pytanie, które wszystko wyjaśnia: W Polsce jest więcej mądrych ludzi, czy głupich?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cobra3008
+2 / 10

Powinniśmy ale tego nie robimy.
Bo jesteśmy żałośni bez silni zadufani w sobie .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrKrokodyl
-4 / 10

Dokładnie, a są wariaci którzy chcą, aby o każdym praktycznie groszu w przyszłości decydowała Unia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-1 / 11

Jestem za. Przykładowo wielu ludzi nie życzy sobie, by ich pieniądze szły na sport i kulturę. Ja tam sobie nie życzę, by moje pieniądze szły na zasiłki dla patologii, media PISowskie, nazistowskie organizacje, rodziny polityków, Rydzyka i KK. Ale nie mam nic przeciwko temu, by szły na sport i kulturę. A jak ktoś chce, to niech nawet cały swój majątek rozdaje patusom. Jego pieniądze, jego sprawa. Byle nie zabierać w takich celach pieniądzy innych ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+2 / 8

@Cammax Czyli postulujesz państwo-minimum? Niestety większość posłów z każdej partii poza Konfederacją głosuje niezmiennie za tym, żeby budżet państwa był jak największy, dzięki czemu to oni decydują, jak i na co nasze pieniądze wydać. I większości ludzi się to najwyraźniej podoba, tylko jedni chcą, żeby to PiS wszystkim zabrało i porozdawało, a inni, żeby to PO wszystkim zabrała i porozdawała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+4 / 4

@HochLieck tak. Nie zapominajmy też o lewicy, która jako jedyna mogłaby konkurować z PISem w rozdawnictwie. Z Konfederacją jest jednak taki problem, że mają bardzo skrajny światopogląd, czym skutecznie zniechęcają większość ludzi. Gdyby byli bardziej umiarkowani, to na pewno mieliby dużo wyższe poparcie. Może nawet walczyliby o wygraną.

Jak tak dalej pójdzie, to wszyscy zrozumiemy, do czego prowadzi rozdawanie pieniądzy na prawo i lewo. Bo ludzie już coraz bardziej narzekają na ceny. Tyle, że to ludzi na ulice nie wyprowadzi. PIS znowu musiałoby ruszyć jakąś kwestię światopoglądową.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-3 / 5

@Cammax przecież o to chodzi konfederacji , by nie rządzić ale by dorwać się do tej złej kasy państwowej , program obliczony jest dla paru procent nie więcej , naiwni myślą że konfederacja chce rządzić. na dodatek konfederacja sprzeda wszystko wszystkim by wzbogaciły się jednostki, chyba nie wierzysz że wszyscy będą bogaczami .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+1 / 3

@YszamanY Nie trzeba rządzić, żeby blokować zapędy rozdawnicze i zadłużeniowe socjalistów, ale trochę większe poparcie by się przydało. Do kasy kaństwowej chcą się dorwać ci, co jednomyślne - mimo pozornych różnic - podnoszą podatki, "składki" i "opłaty", zadłużają nas na potęgę i licytują się w rozdawnictwie. Liczą się fakty, a te pokazują, że Konfederacja do nich nie należy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-3 / 3

@HochLieck konfederacja dba o dobro jednostki, a bogaczami nie będą wszyscy,program majądla paru procent i to wszystko- nigdy nie będą rządzić , więc swojąprzyszłość wiążesz ze ślepąuliczką ? od ilu już lat jesteś naiwny ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+2 / 4

@YszamanY Ty to dopiero jesteś naiwny, 100 lat porażek socjalizmu cię niczego nie nauczyło. Oczywiście, że bogaczami nie będą wszyscy, ale w socjaliźmie bogaczy nie ma wcale. Może pierwszy sekretarz żyje na lepszym poziomie, a stado jego klakierów ma luksus w postaci talonu na malucha czy inny tandetny socjalistyczny wyrób poza kolejnością. System bazujący na własności prywatnej, w którym mądrzy, pracowici, zaradni, sprytni się bogacą, to jedyna droga do bogactwa. W socjaliźmie nikomu się nic nie chce i wszyscy mają gówno. Eksperymenty na ludziach trwają od ponad 100 lat i zawsze jest totalna porażka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+2 / 2

@YszamanY nie ma takiej możliwości żeby wszyscy byli bogaczami. Nawet gdyby ktoś chciał iść do wyborów z takim programem, to na dłuższą metę rozwaliłoby to gospodarkę. Widzisz, co teraz się dzieje, gdy PIS zabiera bogatym, wykształconym, by dać patologii po podstawówkach. Na tym polega socjalizm. Wszyscy mają po równo, bo mają całe gówno. No i tu nikt nie będzie mógł się dorobić.

W normalnym ustroju bogacą się pracowici, zdolni, ambitni, wykształceni, zaradni. A leniwa patologia po podstawówkach, z nałogami, bez ambicji sama jest sobie winna. Nie te czasy, gdy urodzenie się w "niewłaściwej" rodzinie skreślało twoje szanse.
Socjalizm zaś rozleniwia ludzi i uczy mentalności typu "dej, mnie się należy".

Akurat problem z Konfederacją leży w ich poglądach na sprawy światopoglądowe, a nie gospodarcze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-2 / 2

@Cammax gospodarcze, nie da się odmówić leczenia tym co są mniej zaradni, ktoś musi za nich zapłacić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
0 / 2

@YszamanY Owszem - da się. Wystarczy zapisać ich na koniec bardzo długiej kolejki. Ten sposób świetnie działa od dawna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+2 / 4

Świetny pomysł!
Tylko od 30 lat głosujemy na partie, które robią coś dokładnie odwrotnego...
Gdzie tu logika? Czego oczekujemy od ludzi, którzy otwarcie deklarują, że tak nie będzie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+1 / 9

Nawet we własnych rodzinach nie potrafimy się dogadać jaką sałatkę zrobić na święta. Jeżeli pojawią się jakiekolwiek "wolne" pieniądze, pomysł większości na wydanie jest właściwie jeden: przejeść. Właśnie po to wybiera się przedstawicieli abyśmy nie przeżarli własnych oszczędności w dwa miesiące. problemem jest jednak to, że "przedstawiciele" nauczyli się kupować głosy naszymi własnymi pieniędzmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
0 / 4

@irulax Co ty pieprzysz, przecież to rząd wydaje natychmiast wszystko, co nam przymusowo zabiera w podatkach, i jeszcze nas zadłuża co roku o kolejne kilkadziesiąt miliardów, a w ostatnich kilku latach to już biją wszelkie rekordy. Więc gdzie niby są te nasze oszczędności uratowane przed "przeżarciem w dwa miesiące"? Nie ma i nigdy nie było, a jeszcze teraz dodrukiem pieniędzy wywołali dwucyfrową inflację, która pozbawia wartości nawet te prywatne oszczędności ludzi, którym wcześniej udało się coś uratować przed pazernym rządem i sobie odłożyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-2 / 6

@HochLieck może doucz się co to jest władza ustawodawcza a co wykonawcza , sejm o wszystkim decyduje, rząd wykonuje polecenia sejmu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
-1 / 5

@YszamanY Tak ci się tylko wydaje, bo chyba żyjesz wyobrażeniami Monteskiusza o tym, jak powinno być, a dawno nie oglądałeś obrad sejmu. Sejm to maszynka do przegłosowywania ustaw napisanych na kolanie w Rządowym Centrum Legislacyjnym (tak! Rządowym! A nie Sejmowym!). Debata to farsa, a dzięki "usprawnieniu prac sejmowych" i "zapobieganiu obstrukcji parlamentarnej" koalicja rządząca może nawet jednym głosowaniem odrzucić naraz wszystkie poprawki zgłoszone przez opozycję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-4 / 4

@HochLieck a więc rządzi sejm

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+1 / 5

@YszamanY Nie. Rządzi prezes partii, która ma większość w sejmie

(Ale też nie do końca, bo jeszcze trzeba mieć ludzi, którzy umieją porządnie napisać ustawę, a taka słynna "piątka dla zwierząt" albo "nowy polski ład" pokazują, że jest z tym źle)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2022 o 18:41

avatar YszamanY
-4 / 4

@HochLieck a to jest druga kwestia, i np. ta partia ma nadal ponad 30 % poparcia, więc masz pretensje do polityków ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+2 / 2

@YszamanY A owszem, mam pretensje zarówno do bezczelnie kłamiących i kradnących polityków, jak i do ich wyborców, a co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+1 / 1

@HochLieck Chodziło mi bardziej o to, że aby skutecznie zarządzać krajem/firmą musi być kadra wykraczająca sporo poza poziom standardowego wyborcy, np. musisz podejmować bardzo niepopularne decyzje. W przypadku naszych miernot w (nie)rządzie/(pseudo)parlamencie, zarządzanie finansami publicznymi przypomina noszenie wody za pomocą durszlaka: ile wody byś nie wpompował, zawsze wycieknie.
P.S. Ja też się srogo wq**, że oszczędności które wypracowałem ogromnym wysiłkiem właśnie idą w PISdoo. Zwyczajnie nie mam już siły i chyba brak zdolności intelektualnych aby skutecznie inwestować w coś przynoszącego zyski ponad inflację, np. giełdę, krypto, może kruszce. W tym przypadku podążanie za tłumem baranów nie jest rozwiązaniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KENJI512
-2 / 4

My w sensie osoby niewykształcone, niemające pojęcia o ekonomii, logistyce, medycynie, infrastrukturze itd.?

Nie mówię, że pajace znają się na tym, ale daj "ludowi" władzę i będziesz miał nielepszy chaos, bo Halinka myśli, że lepiej postawić tu kanalizację, bo nie ma dostępu do wody, a Roman wolałby najpierw drogę, bo już drugi raz naprawia zawieszenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
-1 / 3

@KENJI512 Nie. My jako każdy z osobna. Każdy sam decyduje o swoich własnych pieniądzach. Bez przymusowej redystrybucji przez centralny budżet. Ten powinien być jak najmniejszy właśnie po to, żeby w jak największym stopniu każdy sam decydował, na co wydaje swoje własne pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KENJI512
-1 / 3

@HochLieck Byłoby to bardzo niewydajne podejście i znalazłyby się osoby, które strzeliłyby focha typu "ja nie potrzebuję tutaj dobrej drogi, bo nie jeżdżę autem", efektywnie składałyby się tylko osoby jeżdżące autem i dostawcy. Dostawcy musieliby zapłacić więcej, a więc ich usługi droższe. Ich usługi droższe to i produkty dostarczane droższe. Karuzela się nakręca, oszczędzone pieniądze idą w diabły.

A co z policją? Musiałbyś płacić za każde wezwanie czy gonienie złodzieja? Czy stworzyłbyś centralnie zarządzany abonament na ochronę policyjną?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
-1 / 1

@KENJI512 Nie chcę się rozpisywać, ale żeby istniał wolny rynek, to wbrew pozorom musi go pilnować silne państwo ze sprawnym wymiarem sprawiedliwości. W obecnej sytuacji rozdętego państwa opiekuńczego wydającego miliardy na socjal, dopłaty i interwencje na wszelkich rynkach, zapewniającego fatalną edukację i fikcyjną ochronę zdrowia za ciężkie pieniądze, nie ma sensu się spierać, czy akurat policja powinna być państwowa czy nie. Niech sobie będzie. Do odchudzenia jest o wiele więcej.

Piszesz, że to byłoby niewydaje podejście. Bzdura. Niewydajne jest właśnie przymusowe odbieranie ludziom ciężko zarobionych pieniędzy i wydawanie ich lekką ręką. Patrz: respiratory, kopertowe wybory, szczepionki. Zawsze tak się to kończy niezależnie od deklarowanej uczciwości.
I jak najbardziej jeśli ktoś nie jeździ autem, nie przyjmuje gości, nie zamawia przez internet, bo jest np. starą babcią rąbiącą sobie drewno na opał za chałupą gdzieś na zadupiu, żywiącą się tym, co wyhodowała sobie na ogródku i ledwo wiążącą koniec z końcem, to moralnie naganne jest zmuszanie takiej osoby do partycypacji w kosztach budowy nowej linii metra w Warszawie, systemu e-dowodów z podpisem elektronicznym, dopłacania do paneli fotowoltaicznych na willii wójta czy nawet asfaltowania drogi do jej chałupy.

Piszesz, że dostawcy musieliby zapłacić więcej za drogi. No i bardzo dobrze. Niech każdy płaci za to, z czego korzysta. Klienci korzystają z dostaw po drogach, więc w cenach dostawy będą mieli koszt utrzymania dróg, po których te ich dostawy się odbywają. Bardzo dobrze. Natomiast nie będą mieli w tych kosztach składki na 500+, upadający szpital ze skorumpowanym ordynatorem ani dopłaty dla rolników czy programu MójPrąd4. Więc prawdopodobnie wyjdzie i tak taniej. ale przede wszystkim cena zacznie odzwierciedlać realny koszt. I być może okaże się, że więcej towarów jednak opłaca się wozić koleją lub spławiać rzeką - oczywiście przy braku dopłat państwowych również do kolei i regulacji rzek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-2 / 2

@HochLieck acha ale na drogie leczenie to kto by dokładał miliony złotych z własnej kieszeni ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
-1 / 1

@YszamanY A teraz to niby kto dokłada? Rozejrzyj się. Nigdy nie brałeś udziału w zrzutce na chore dziecko? Zrzutki zakładane przez zrozpaczonych bliskich na portalach typu zrzutka, siepomaga, rozmaite fundacje pomocy dzieciom, wreszcie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy - pozyskują datki od milionów darczyńców i sponsorów - od małych do dużych firm.

Zatem odpowiadając na pytanie "kto by dokładał miliony złotych z własnej kieszeni": ci sami dobrzy ludzie, którzy robią to teraz. Z tym, że mieliby dużo więcej własnych pieniędzy do dyspozycji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-3 / 3

@HochLieck i na to liczysz ? brawo ty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
0 / 2

@YszamanY A ty liczysz na NFZ? Brawo ty. Po co te wszystkie fundacje i zbiórki na leczenie? Przecież państwowa służba zdrowia gwarantuje każdemu podlegającemu pod "obowiązkowe ubezpieczenie" opiekę zdrowotną na takim samym, najwyższym dostępnym poziomie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
-3 / 3

@HochLieck tak liczę na NFZ, a ty liczysz że sobie sam wszystko opłacić w razie nieszczęścia ? optymista czy bardziej będziesz liczył na innych ,którzy zamiast dbać o swoją rodzinę zaryzykują i tobie dadzą ... o naiwności

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+1 / 3

@YszamanY Portale typu siepomaga czy zrzutka są pełne takich naiwniaków jak ty, co też liczyli na NFZ. Umiesz liczyć - licz na siebie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2022 o 22:08

avatar YszamanY
-3 / 3

@HochLieck nie, to ludzie którym NFZ nie chce płacić za milionwoe operacje czy leki, ty chcesz się całkowicie opierać na dobroci drugiego człowieka w razie jakiej kolwiek operacji cze leków ? poważnie ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
-1 / 1

@YszamanY Chyba wyraźnie napisałem "umiesz liczyć - licz na siebie"? Niby dlaczego w razie "jakiejkolwiek operacji czy leków" miałbym się operać na dobroci dugiego człowieka? Przecież na operacje/leki za tysiące stać każdego, kto pracuje; od takich za dziesiątki/setki tysięcy można się ubezpieczyć prywatnie; a za te milionowe to sam napisałeś, że NFZ nie chce płacić, więc i tak jesteśmy zdani na dobroć drugiego człowieka. I lepiej dla wszystkich, żeby ci dobrzy ludzie nie byli ograbienii przez NFZ.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jasiokoz
+2 / 6

My decydujemy, podejmując decyzję przy urnach wyborczych. Niestety, wielu głosujących ma gdzieś wybory. Frekwencja około 50% w prawie każdych wyborach.
Głosować nie ma komu, ale użalać się na wybór tłumu, jest modnie.
Jeśli ktoś uważa, że jego głos się nie liczy, to jest głupi i liczyć nie umie.

Nie chcesz obecnej władzy?!
Głosuj!!!
Nie oddając głosu, faktycznie przyczyniasz się do wybrania właśnie ich.

Ergo.
Nie głosując. Jesteś deb*lem, wyborcą obecnej władzy(dotyczy każdych wyborów) i liczyć nie umiesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
0 / 2

@jasiokoz Ściślej rzecz biorąc, nie deb*lem tylko "idiotes": https://pl.wikipedia.org/wiki/Idiotes

Tylko, że problemem jest raczej to, że właśnie za dużo ludzi głosuje. Frekwencja 10% byłaby może lepsza, tylko jak zrobić, żeby zagłosowali tylko ci, co wiedzą, co robią? Dawniej prawo głosu mieli ci, którzy mieli jakąś nieruchomość w danym państwie (czyli ponosili ryzyko związane z losami kraju), a nie hołota wygłosowująca sobie świadczenia na koszt innych. Może trzeba jakoś utrudnić oddanie ważnego głosu, żeby osoby poniżej pewnego poziomu inteligencji nie umiały zagłosować bez wcześniejszego zainteresowania się tematem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jasiokoz
0 / 0

@HochLieck Dotknąłeś jednego z wielu problemów demokracji.
Demokracja nie jest idealna.
Wyobraź sobie, demokratyczne wybory w szpitalu psychiatrycznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
0 / 2

@jasiokoz Wyobraź sobie zwiększenie frekwencji w szpitalu psychiatrycznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jasiokoz
+1 / 1

@HochLieck Nie muszę. Ludzie wybrali PIS

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KamiAmi
+1 / 3

Jeżeli podczas wyborów do parlamentu będzie frekwencja tak niska jak w każdych od 1989 roku to tenże parlament nie może być naszym (całego narodu reprezentantem). To my, podejmując decyzję o zaniechaniu w wyborach dajemy przyzwolenie na marnotrawienie i kradzenie naszych ciężko zarobionych pieniędzy. My powinniśmy zmusić do zmiany, polegającej na tym, że wybrany poseł/ senator nie może "zmienić barw" w trakcie kadencji, dzięki czemu zminimalizowałoby się tę cholerną korupcję polityczną. I dużo by jeszcze o tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+1 / 3

@KamiAmi Przede wszystkim trzeba zwracać uwagę, którzy posłowie są za zwiększeniem podatków, długu i wydatków, a którzy za ich zmniejszeniem.

Zakaz "zmiany barw" w trakcie kadencji jeszcze tylko pogłębi obecną patologię polegającą na tym, że o wszystkim decyduje prezes danej partii, a sejm jest tylko maszynką do głosowania. Posłowie dostają obecnie kilkusetstronicowe projekty ustaw na kilka godzin przed głosowaniem, a pseudo-debata z limitem 1 czy 2 minut na wypowiedź to farsa. W zasadzie możnaby Sejm zastąpić samymi prezesami partii, którzy mieliby guziki o odpowiedniej wadze. Wyszłoby na to samo, a zaoszczędzilibyśmy trochę pieniędzy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KamiAmi
0 / 0

@HochLieck Zwracać uwagę, którzy posłowie są za zwiększaniem wydatków a którzy nie? Tylko co w sytuacji, gdy po wyborach zmieni zdanie na przeciwne do oczekiwanego przeze mnie? W obecnej sytuacji ma prawo zmienić partię i głosować tak jak bym tego nie chciała, wbrew linii danej partii na którą w gruncie rzeczy oddałam swój głos. To jest moim zdaniem jedna z pierwszych rzeczy, które powinno się zmienić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikeyxx
-1 / 3

nie potrafimy wybrac w miare ogarnietych ludzi do rzadzenia tym burdelem ale bedziemy potrafili decydowac na co wydawac grube miliardy monet?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
0 / 2

@mikeyxx To tylko pozorny paradoks. Przytłaczająca większość ludzi nie potrafi rządzić państwem i daje się łatwo mamić propagandzie wyborczej, ale jakoś za swoje własne pieniądze umie sobie kupić dobre jedzenie, tani i w miarę dobry samochód itd. Więc jak najbardziej jest to możliwe, tylko zamiast wrzucać pieniądze do wspólnego wora - niech każdy ma swoje i za siebie decyduje. Wtedy działa to zadziwiająco sprawnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bigoszprawiczka
0 / 4

I jedna połowa Polaków chce bimber druga fajki. Powiedziałbym, że trzecia chce uczciwego państwa ale obawiam się, że są tu ekonomiści i by w to uwierzyli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
+1 / 3

@Bigoszprawiczka No to niech połowa Polaków kupi sobie bimber czy tam aparaturę, a druga fajki. W czym problem? Czy naprawdę decyzja musi zapaść na poziomie całego kraju? Nie może każdy sobie za swoje kupić to, co chce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jojo87
+2 / 2

Może inaczej: to my powinniśmy decydować jakie wynagrodzenie należy się rządzącym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hokek
+4 / 4

@jojo87 szkoda tylko że oni i tak mają gdzieś te diety, bo kradną 10x tyle co na papierze dostają. wystarczy odkupić za 30% wartości od kościoła sprzedane za symboliczną złotówkę działki, "kupić" respiratory i podzielić się wałem, albo maseczki za 3x tyle co dla klienta indywidualnego, wydrukować karty do niewyborów po cenie 5x wyższej niż dla losowego studenta w xero, pozatrudniać przedszkolanki jako dyrektorki itp itd etc. a potem nagle np paraminister zdrowia po 5 latach nierządów wyczarował 200mln na koncie żony oczywiście

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jojo87
0 / 0

@hokek w sumie racja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
+2 / 4

Wiesz, że bardzo dużo ludzi uważa, że nie płaci podatków, a pieniądze ''spadają z nieba'' dzięki dobrotliwości łaskawców? W tym jest największy problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HochLieck
0 / 2

@ellaella87 W zasadzie mogliby sobie uważać, co chcą, i nikomu poza ich rodzinami by to nie robiło różnicy, tylko, że mają prawa wyborcze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Regis9
+1 / 1

Każdy polityk ma dwie kadencje. Kto za?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mercedes33
-1 / 1

Dokładnie nie widać na tym zdjęciu ale chyba wszyscy podnieśli ręce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem