Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
81 89
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
Q qwesta123
+7 / 13

Myślisz, że w formacji 1000 bombowców, każdy celuje osobno? Celował samolot prowadzący a reszta spuszczała ładunek gdy robiła to maszyna prowadząca. Wiesz jak duża jest formacja 1000 bombowców? Specjalnie robili lukę w formacji, aby nie zbombardować kościołów? To się kupy nie trzyma panie inteligentny. Zresztą, jak zrzucając bomby z kilku tysięcy metrów zniszczyć każdy budynek dookoła kościoła a nie trafić kościoła ani razu? Chcesz powiedzieć, że alianccy lotnicy byli aż tak precyzyjni? Jeżeli tak, to dlaczego nikt nie stanął przed trybunałem praw człowieka za ludobójstwo, gdzie z premedytacją bombardowali budynki mieszkalne, szkoły przedszkola? Skoro mieli możliwość ominięcia pojedynczego budynku jakim jest kościół i nie użyli swoich możliwości do oszczędzenia przedszkoli, szkół, szpitali, budynków cywilnych to chyba podchodzi to pod ludobójstwo (tak przynajmniej mówią dzisiaj w telewizji).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-2 / 6

@qwesta123 Kolonię bombardowano w paru etapach. To, że tak robiono wiemy z instrukcji jakie piloci dostawali. Nie zrzucali w jakim promieniu od kościoła. Dym uniemożliwiał jakiekolwiek rozpoznanie, było ono możliwe dzięki wystającym wieżom kościelnym.

Nie trafili, bo byli po stronie zwycięzców. Ale nie postawiono eskadrom bombowców żadnego pomnika. Tak, pochodzi pod ludobójstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar misteriusz
+6 / 8

Jeden okręt wojenny uwierzył w takie legendy i skończył na dnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar egoiste
+4 / 8

W 1945 roku nie było takiej precyzji ani bomb kierowanych, aby sobie zaplanować ze się zbombarduje wszystko tylko nie kościół. To zwykł przypadek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L loucek
+5 / 5

To nie przypadek. Alianckie naloty dywanowe były bardzo precyzyjne. U mnie w Szczecinie zrównania wszystko poza budynkiem szpitala (obecnie Technikum TME). A armia czerwona do dzisiaj ma problem i trafia w co popadnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jacek83218
+2 / 2

W Warszawie podobnie. Z terenu Getta ocalał tylko kościół Św Aleksandra, bo jego wieża była punktem orientacyjnym i obserwacyjnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 8

Piszesz bzdury. W czasie wojny celowo bombardowano i ostrzeliwano z artylerii wszelkie wieże. Stanowiły one bowiem doskonały punkt obserwacyjny, umożliwiający kierowanie obroną artyleryjską oraz wcześniejsze ostrzeganie o nalocie. Jednak w czasie bombardowania z wysokiego pułapu, jak miało to miejsce w Kolonii czy Dreźnie, trafienie akurat w kościół, a nie w jeden z tysięcy innych budynków wokół, było kwestia losową. Katedra w Kolonii maiła po prosty szczęście, które można nazwać "cudem".

@qwesta123
Nasz "inteligentny" autor demota ściemnia. Budynki wokół katedry w Kolonii zostały poważnie uszkodzone bombami. Widać to wyraźnie na zdjęciach z okresu powojennego. Właśnie ze względu na to ludzie mówili o "cudownym ocaleniu katedry".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-2 / 4

@Rydzykant @qwesta123 @egoiste
The twin spires are said to have been used as an easily recognizable navigational landmark by Allied aircraft raiding deeper into Germany in the later years of the war, which may be a reason that the cathedral was not destroyed.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem