W połowie się zgadzam, nie zgadzam się aby dofinansowywać socjal dla uchodźców. To znaczy mają 2 miesiące na znalezienie pracy i tyle z socjalu, przez ten czas zakwaterowanie w ośrodku i tyle..
Matki z małymi dziećmi to tylko opiekuńczy zasiłek (jak dla Polek) a potem do pracy, albo niech szukają bardziej socjalnego kraju.
Acha z tymi torturami to średniowiecze, wystarczy obecne prawo dobrze egzekwować i zero wyroków "w zawieszeniu" i więcej prac społecznych a w więzieniach obowiązkowa praca na własną michę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 kwietnia 2022 o 9:28
Dodaj jeszcze łamanie kołem ;) A bardziej przyziemnie, może po prostu utrzymać socjale tylko dla pracujących oraz niepełnosprawnych, którzy bezwzględnie nie mogą pracować (bo np. informatykiem może być osoba na wózku inwalidzkim). Będzie to bodziec do pracy dla bezrobotnych leniów.
@dionizyzibizy jeżeli chodzi o niepełnosprawnych teoretycznie 99% procent z nich może pracować. Nawet jak jest całkowicie sparaliżowany i mruga tylko lewym okiem, można dać takiemu odpowiedni sprzęt i heja. Tylko to jest teoria i możnka. Nie każda osoba na wózku może być np. informatykiem do tego trzeba mieć w wiedzę. Nawet nie wiesz jak rynek pracy traktuje takie osoby, do normalnej pracy nikt ich nie chce zatrudnić a tam gdzie ich zatrudniają to tylko ze względu na dotację od państwa i za minimalną krajową bez względu ile i jak taka osoba pracuje. Wyzysk w czystej postaci.
A moim zdaniem wystarczy tylko wprowadzić przymus pracy dla więźniów. Większość osadzonych to nieroby, więc już sama wizja machania łopatą odstraszałaby ich przed popełnianiem przestępstw.
@Wolfi1485 . Więźniowie chcą pracować, dla nich to przywilej i nagroda. Problem w tym, że to jest nieopłacalne i organizuje się to dla nich raczej jako formę resocjalizacji.
@Banasik Mylisz się - tylko mała część z nich chce pracować, a reszta chce leżeć do góry d***, mieć TV i 5 posiłków dziennie. Pracować chce góra 30% z nich.
@Wolfi1485 . Ty się mylisz. Ja miałem okazję poznać temat z bliska (nie jako osadzony). Leżenie i oglądanie TV nudzi się szybko, a siedzenie w ciasnej klitce wciąż z tymi samymi mordami staje się nieznośne. Jeśli jest możliwość pracy to jest to przyznawane w nagrodę, a za karę jest odbierane.
Nie zgadzam się co do zasiłków dla bezrobotnych. Ale powinny być na krótką metę, dla ludzi, którzy stracili pracę nie ze swojej winy i nie mają środków do życia, póki nie znajdą kolejnej. Niestety, ale smutna rzeczywistość jest taka, że wielu ludzi wciąż zarabia za mało, żeby mieć jakieś sensowne oszczędności.
No i niepełnosprawni. Tu powinno się nawet pomyśleć o większej pomocy. Zwłaszcza w przypadku ludzi tak ciężko chorych, że rodzina cały czas musi się nimi zajmować i wydawać sporą kasę na leki, rehabilitację czy cokolwiek innego.
Tu państwo powinno pomóc. Zresztą w trakcie swojej pierwszej kampanii wyborczej PiS obiecał to zrobić, więc niech się w końcu wywiążą.
W połowie się zgadzam, nie zgadzam się aby dofinansowywać socjal dla uchodźców. To znaczy mają 2 miesiące na znalezienie pracy i tyle z socjalu, przez ten czas zakwaterowanie w ośrodku i tyle..
Matki z małymi dziećmi to tylko opiekuńczy zasiłek (jak dla Polek) a potem do pracy, albo niech szukają bardziej socjalnego kraju.
Acha z tymi torturami to średniowiecze, wystarczy obecne prawo dobrze egzekwować i zero wyroków "w zawieszeniu" i więcej prac społecznych a w więzieniach obowiązkowa praca na własną michę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2022 o 9:28
Dodaj jeszcze łamanie kołem ;) A bardziej przyziemnie, może po prostu utrzymać socjale tylko dla pracujących oraz niepełnosprawnych, którzy bezwzględnie nie mogą pracować (bo np. informatykiem może być osoba na wózku inwalidzkim). Będzie to bodziec do pracy dla bezrobotnych leniów.
@dionizyzibizy jeżeli chodzi o niepełnosprawnych teoretycznie 99% procent z nich może pracować. Nawet jak jest całkowicie sparaliżowany i mruga tylko lewym okiem, można dać takiemu odpowiedni sprzęt i heja. Tylko to jest teoria i możnka. Nie każda osoba na wózku może być np. informatykiem do tego trzeba mieć w wiedzę. Nawet nie wiesz jak rynek pracy traktuje takie osoby, do normalnej pracy nikt ich nie chce zatrudnić a tam gdzie ich zatrudniają to tylko ze względu na dotację od państwa i za minimalną krajową bez względu ile i jak taka osoba pracuje. Wyzysk w czystej postaci.
A moim zdaniem wystarczy tylko wprowadzić przymus pracy dla więźniów. Większość osadzonych to nieroby, więc już sama wizja machania łopatą odstraszałaby ich przed popełnianiem przestępstw.
@Wolfi1485 . Więźniowie chcą pracować, dla nich to przywilej i nagroda. Problem w tym, że to jest nieopłacalne i organizuje się to dla nich raczej jako formę resocjalizacji.
@Banasik Mylisz się - tylko mała część z nich chce pracować, a reszta chce leżeć do góry d***, mieć TV i 5 posiłków dziennie. Pracować chce góra 30% z nich.
@Wolfi1485 . Ty się mylisz. Ja miałem okazję poznać temat z bliska (nie jako osadzony). Leżenie i oglądanie TV nudzi się szybko, a siedzenie w ciasnej klitce wciąż z tymi samymi mordami staje się nieznośne. Jeśli jest możliwość pracy to jest to przyznawane w nagrodę, a za karę jest odbierane.
Nie zgadzam się co do zasiłków dla bezrobotnych. Ale powinny być na krótką metę, dla ludzi, którzy stracili pracę nie ze swojej winy i nie mają środków do życia, póki nie znajdą kolejnej. Niestety, ale smutna rzeczywistość jest taka, że wielu ludzi wciąż zarabia za mało, żeby mieć jakieś sensowne oszczędności.
No i niepełnosprawni. Tu powinno się nawet pomyśleć o większej pomocy. Zwłaszcza w przypadku ludzi tak ciężko chorych, że rodzina cały czas musi się nimi zajmować i wydawać sporą kasę na leki, rehabilitację czy cokolwiek innego.
Tu państwo powinno pomóc. Zresztą w trakcie swojej pierwszej kampanii wyborczej PiS obiecał to zrobić, więc niech się w końcu wywiążą.
Po równo to nie zawsze znaczy tyle samo.
A ty chcesz zabrać jednym nierobom żeby dać drugim.
Pomysł nie do zrealizowania obecnie, przecież rządzący nie uderzą w swój prawicowy, a przede wszystkim populistyczny elektorat.