@ubooot Więc w zasadzie teraz jest lepiej,bo można wybrać tańszą opcję, której wtedy nie było. A jak dla kogoś wygoda jest ważniejsza niż cena, to może latać w klasie Biznesowej albo Pierwszej.
@samodzielny68
Wtedy wszędzie można było palić. W biurach, barach, restauracja, urzędach. Jeszcze trochę wcześniej - nawet w środkach komunikacji miejskiej. To musiało byc prawdziwe piekło dla niepalących
Kiedyś palenie było modne i nawet lekarze doradzali zdrowsze papieroski. To tyle w temacie nieomylności i autorytetu różnej maści lekarzy. Pieniążek sprawia, że 99% ludzi na świecie powie wszystko co trzeba.
też mi coś :P w tamtych latach w większości wagonach klasy 1 i 2 w pociągach w Polsce mozna było palić :P No i w zasadzie wszedzie było można.... bary, restauracje, nauczyciele w szkołach mieli swoją palarnie a jak nie mieli to dymili w pokoju nauczycielskim... teraz w szkole to juz uczniowie w kiblach pewnie nie mogą palić (znaczy nigdy nie mogli) ale teraz tam pewnie są zamontowane czujniki dymu... Gdy ja chodziłem do szkoły w latach 80-90 to jak się czasami do takiego WC wchodziło to nożem mozna było kroić ten dym :D Gdy chodziłem do studium to palarnia była na schodach ewakuacyjnych wewnątrz budynku... (taka klatka schodowa)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 maja 2022 o 21:18
Było drożej, waliło dymem papierosowym i jeszcze lot trwał dłużej. Ne zapominajmy o inflacji, która sprawia, że od tamtej pory pieniądz jest już kilka razy mniej wart niż teraz. Ja się tam cieszę, że dziś jest taniej i nie ma problemu ze smrodem papierosów. A ktoś chce drożej zawsze może kupić pierwszą klasę
Aby zrozumieć fakt przyzwolenia na palenie zawsze i wszędzie, należy cofnąć się do XIX wieku w którym to wynaleziono papierosy.
Podobno początkowo niewiele osób chciało je palić, ale różne działania marketingowe zmieniły to (np. rozdawano ludziom po kilka paczek). Poza tym przez pierwsze kilkadziesiąt lat od wynalezienia i rozpropagowania papierosów ludzie nie wiedzieli o tym, że palenie szkodzi zdrowiu i jest przyczyną wielu chorób, więc palili w zasadzie wszyscy.
Amerykańskie reklamy lat 30 i 40 XX w. pokazywały lekarzy którzy mówili że Camele to ich ulubione papierosy.
Jedna z akcji promocyjnych mówiła o tym, że jeśli po miesiącu palenia jednak zrezygnujesz, to oddadzą ci wydane na papierosy pieniądze (zabieg sprytny i nikczemny bo po miesiącu palenia zdecydowana większość ludzi była już uzależniona od nikotyny).
Palenie było cool bo pokazywano je w filmach, palił James Dean, paliła Marilyn Monroe, palili wszyscy.
Jak widzimy zatem lobby tytoniowe miało spory wpływ na to jak postrzegano papierosy i w sumie niewiele się zmieniło aż do lat 90 XX w.
Zakaz palenia powstal dopiero tak okolo 2000r
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2022 o 14:50
i płacili o jedno zero więcej za lot, dziękuję bardzo.
@ubooot Więc w zasadzie teraz jest lepiej,bo można wybrać tańszą opcję, której wtedy nie było. A jak dla kogoś wygoda jest ważniejsza niż cena, to może latać w klasie Biznesowej albo Pierwszej.
Pytanie ile wtedy kosztowały bilety lotnicze ?
https://www.travelandleisure.com/airlines-airports/history-of-flight-costs
No chyba nie. Samoloty nie mają takiej szerokości. To raczej jakiś statek.
@saz06 Po prostu nie leciałeś 747 (ja też tylko raz).
@saz06 Sprawdź sobie hasło: samolot szerokokadłubowy.
@saz06 https://ladnydom.pl/wnetrza/56,124115,18540851,samolotowe-podroze-z-lat-70-szyk-i-styl-na-pokladzie.html
Zezwolenie na kurzenie rakowin jakoś mnie szczególnie nie podnieca. To takie fajne prawo do małego wymiotowania na współpasażerów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2022 o 16:28
@samodzielny68
Wtedy wszędzie można było palić. W biurach, barach, restauracja, urzędach. Jeszcze trochę wcześniej - nawet w środkach komunikacji miejskiej. To musiało byc prawdziwe piekło dla niepalących
Kiedyś palenie było modne i nawet lekarze doradzali zdrowsze papieroski. To tyle w temacie nieomylności i autorytetu różnej maści lekarzy. Pieniążek sprawia, że 99% ludzi na świecie powie wszystko co trzeba.
I alko. Było w większych butelkach. Pewnie moc normalna
akurat papierosy to porażka, bo w takiej puszce ludzie, którzy nie palą, automatycznie i tak śmierdzą fajami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2022 o 19:18
też mi coś :P w tamtych latach w większości wagonach klasy 1 i 2 w pociągach w Polsce mozna było palić :P No i w zasadzie wszedzie było można.... bary, restauracje, nauczyciele w szkołach mieli swoją palarnie a jak nie mieli to dymili w pokoju nauczycielskim... teraz w szkole to juz uczniowie w kiblach pewnie nie mogą palić (znaczy nigdy nie mogli) ale teraz tam pewnie są zamontowane czujniki dymu... Gdy ja chodziłem do szkoły w latach 80-90 to jak się czasami do takiego WC wchodziło to nożem mozna było kroić ten dym :D Gdy chodziłem do studium to palarnia była na schodach ewakuacyjnych wewnątrz budynku... (taka klatka schodowa)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2022 o 21:18
@Pasqdnik82 Czujniki dymu? Nie sądzę. A nawet jeśli, to młode pokolenie i tak kopci głównie e-fajki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2022 o 20:16
Wtedy nie bylo klasy ekonomicznej. Byla normalna i pierwsza. Jedna dla bogatych, druga dla bardzo bogatych.
Wystarczy zapłacić więcej i też wygodnie latać. Co do fajek to bardzo dobrze, że jest zakaz.
Było drożej, waliło dymem papierosowym i jeszcze lot trwał dłużej. Ne zapominajmy o inflacji, która sprawia, że od tamtej pory pieniądz jest już kilka razy mniej wart niż teraz. Ja się tam cieszę, że dziś jest taniej i nie ma problemu ze smrodem papierosów. A ktoś chce drożej zawsze może kupić pierwszą klasę
Aby zrozumieć fakt przyzwolenia na palenie zawsze i wszędzie, należy cofnąć się do XIX wieku w którym to wynaleziono papierosy.
Podobno początkowo niewiele osób chciało je palić, ale różne działania marketingowe zmieniły to (np. rozdawano ludziom po kilka paczek). Poza tym przez pierwsze kilkadziesiąt lat od wynalezienia i rozpropagowania papierosów ludzie nie wiedzieli o tym, że palenie szkodzi zdrowiu i jest przyczyną wielu chorób, więc palili w zasadzie wszyscy.
Amerykańskie reklamy lat 30 i 40 XX w. pokazywały lekarzy którzy mówili że Camele to ich ulubione papierosy.
Jedna z akcji promocyjnych mówiła o tym, że jeśli po miesiącu palenia jednak zrezygnujesz, to oddadzą ci wydane na papierosy pieniądze (zabieg sprytny i nikczemny bo po miesiącu palenia zdecydowana większość ludzi była już uzależniona od nikotyny).
Palenie było cool bo pokazywano je w filmach, palił James Dean, paliła Marilyn Monroe, palili wszyscy.
Jak widzimy zatem lobby tytoniowe miało spory wpływ na to jak postrzegano papierosy i w sumie niewiele się zmieniło aż do lat 90 XX w.