Rozumiem kryzys zawodowy, ale to trochę siara, że nauczyciel polskiego tak leje wodę i jeszcze pisze o płatkach deszczu i wyjątkowych kroplach herbaty. Nawet jak się tylekroć kaja. List niepiękny, wnosi nie motywację, a gorycz, ale każdy może wyrażać swoje uczucia. Tyle tylko, że bym tego listu na wzór wszem i wobec nie rozpowszechniała (w końcu pisał do SWOICH uczniów).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 maja 2022 o 14:52
Pan Łęcki na FB wrzuca codziennie posty ze skrótami najważniejszych wiadomości, w nieco gorzki, ale jakże prawdziwy sposób. Odkąd spotkałam jakiś wpis tego Pana, codziennie sprawdzam o czym pisze tym razem. Płatki deszczu to zapewne przejęzyczenie, każdy wie o co chodzi. Nie każdemu może odpowiadać klimat postów, ale talentu twórczego napewno nie można autorowi odmówić.
Rozumiem kryzys zawodowy, ale to trochę siara, że nauczyciel polskiego tak leje wodę i jeszcze pisze o płatkach deszczu i wyjątkowych kroplach herbaty. Nawet jak się tylekroć kaja. List niepiękny, wnosi nie motywację, a gorycz, ale każdy może wyrażać swoje uczucia. Tyle tylko, że bym tego listu na wzór wszem i wobec nie rozpowszechniała (w końcu pisał do SWOICH uczniów).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2022 o 14:52
Tak, tak, tak, każdy nauczyciel na koniec mówi, że byliśmy jego najlepszą klasą.
To na pewno nie Polak!
Pan Łęcki na FB wrzuca codziennie posty ze skrótami najważniejszych wiadomości, w nieco gorzki, ale jakże prawdziwy sposób. Odkąd spotkałam jakiś wpis tego Pana, codziennie sprawdzam o czym pisze tym razem. Płatki deszczu to zapewne przejęzyczenie, każdy wie o co chodzi. Nie każdemu może odpowiadać klimat postów, ale talentu twórczego napewno nie można autorowi odmówić.