Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
338 345
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar JohnLilly
+2 / 14

Z tego co wiem to umarła poprzez zatrucie alkoholem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ashera01
+18 / 22

@JohnLilly to też narkotyk, tylko legalny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xardas132
+3 / 5

@JohnLilly Takim tokiem rozumowania to jeśli kolega naćpany będzie chciał zrobić salto i skręci kark to napisać mu w miejscu przyczyna zgonu: grawitacja?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+2 / 2

@Xardas132 Nie rozumiem co chcesz osiągnąć swoim komentarzem? Amy była uzależniona zarówno od narkotyków jak i od alkoholu, więc także alkohol był odpowiedzialny za destrukcję jej organizmu i życia zawodowego a nie same narkotyki, a bezpośrednią przyczyną zgonu był sam alkohol. No tak, ale tak to już jest z naszym społeczeństwem, że jak ktoś się wykończy poprzez nielegalne narkotyki to już trzeba robić kampanię antynarkotykową, a to, że w tym samym czasie ludzie niszczą swoje życia poprzez legalny alkohol, już nikogo nie nakłania do wprowadzania prohibicji.
P.S W Twoim przykładzie bezpośrednią przyczyną zgonu byłoby skręcenie karku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2022 o 13:32

T Tmaniek
0 / 0

Zgadzam się. Tak jak wszelkiego typu SoMe.Totalne odmóżdżanie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 21

A teraz pomyśl dlaczego narkotyki mają szansę uzależnić? Bo nigdy nie jest tak, że ktoś wziął jedną dawkę i już jest uzależniony XD... Czemu ktoś po narkotyk wraca?

Nałogi nigdy nie są problemem, tylko objawem problemu i to TEN problem trzeba leczyć, a nie sam nałóg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Makukar
+5 / 5

@rafik54321 hej. Zgodze się z tobą. Ale pominąłeś też to że człowiek potrzebuje wsparcia od bliskich najbardziej. Sama "silna wola" nie wystarczy. Wiem co mowie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Makukar
+1 / 1

@rafik54321 minusują ci co nie maja pojęcia o problemach...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+2 / 2

@Makukar raczej nawet nie o tyle wsparcia od najbliższych co po prostu odpowiedniego środowiska. Bo na nic przyjazna rodzina, jak np szef w pracy jest tyranem :/ .

Problemy nałogów są bardzo złożone i trzeba tu uderzyć niczym nalotem dywanowym. Zmiany muszą następować równocześnie na wielu płaszczyznach. Uderzanie tylko w jeden aspekt na raz, spowoduje to, że co się uda "odratować" to zostanie zniszczone przez zaniedbane aspekty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Makukar
0 / 0

@rafik54321 są złożone. Dwie godziny terapi w tygodniu nie pomogą, jeśli nie masz wsparcia w życiu. Jeśli nienawidzisz szefa a nie masz większych zobowiazan finansowych typu kredyty i pozwoli Ci to przetrwać majac w tyłku że chcesz kupić sobie szynkę za 50zl to zmien pracę nawet mając lekko niższą płacę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Makukar problemy są jak lawina. Nie załatwione w porę się lubią nawarstwiać.

Sęk w tym że nierzadko to rodzina jest jednym z głównych problemów.

A odcinając się od toksycznych ludzi nie masz pewności czy oni odetną się od ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Makukar
+1 / 1

@rafik54321 dlatego dobry człowiek ma ciężko. Już od dawna mówię że jakbym był chu.em. to bym mial łatwiej w życiu. Ale nie jestem. I mam to co mam. Z rodziną bywa różnie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Makukar zauważyłem że ludzie zmieniają się tylko na gorsze. I choćby chciało się żyć z innymi w zgodzie to się po prostu nie da.

Dlatego jakbym miał możliwość to bym się gdzieś zaszył i wgl z ludźmi nie kontaktował. Szkoda nerwów. Bo nawet jak komuś pomożesz to i tak potem zwykle ten ktoś ci wbije nóż w plecy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Makukar
+1 / 1

@rafik54321 ehh. Często prawda ale nie zawsze. Dlatego powinno siw mieć nawet tylko jedna osobę która cię rozumie. Wtedy człowiek jest szczęśliwy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Makukar jednak jedna osoba to często za mało aby udźwignąc talia skalę problemów.

Najdziwniejsze jest to że masę ludzi bawi krzywda innych ludzi. Odczuwają radość z krzywdzenia innych.
To chore. Ale już do tego przywykłem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Makukar
+1 / 1

@rafik54321 jedna osoba jest w stanie odmienić twoje życie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Makukar tak, ale niekoniecznie przyjdzie to w porę. Często jest to zbyt późno i już zawsze pozostajesz pewna formą kaleki.

No i dochodzi jeszcze ta jedna kwestia. Co zrobisz gdy ta właśnie jedna osoba cię zdradzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Makukar
+1 / 1

@rafik54321 wtedy jest ciężko. Nie ma lekarstwa ma zycie ale nie można siw zatracić...jak się nie ma nikogo to wtedy traci się sens

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

@Makukar wtedy jest koniec. Tylko nie zawsze zdasz sobie z tego sprawę od razu. Wchodzisz w stan oczekiwania na zgon. Żyjesz z dnia na dzień. Bez celu, bez sensu. A nawet jeśli potem coś się poprawi, to zawsze będzie miało gorzki posmak.

Takie jest życie, jedni się rodzą wygrani i nawet popełniając masę błędów, wylądują wygodnie w życiu. Drudzy rodzą się przegrani i żaden wysiłek czy starania tego nie zmienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+4 / 8

To nie narkotyki zabijają (tak jak nie zabija pistolet). Robią to ludzie - czasami zabijają sami siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+4 / 10

Narkotyki są szkodliwe jak wiele innych rzeczy. I powinny być legalne, dokładnie tak samo jak te inne szkodliwe rzeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ola13152
-2 / 2

Można się uzależnić już po jednej dawce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zawisza86
+2 / 4

Nie. Przede wszystkim wolność osobista, nawet kosztem autodestrukcji jeśli taka jest wola człowieka. Precz z ustawianiem i regulowaniem każdego aspektu życia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jasiokoz
+2 / 10

Głupota jest legalna, a zabija najwięcej ludzi.
Przyszło mi to do głowy, czytając moich przedmówców.
Jeśli naprawdę jesteście za legalizacją, podajcie je swoim dzieciom. To będzie naturalna selekcja, ponieważ taki zj*b, nie może przekazać zdrowego genotypu.
To dygresja, ale zwolennicy tych trucizn i tak nie zrozumieją.
Nawet lekarstwo, w zwiększonych dawkach potrafi zabić. Niekontrolowany dostęp, ludzi nie świadomych w pełni działania, potrafi zabić. Miarą intelektu jest troska o nasze jutro. Tylko ułomni żyją tu i teraz, bo jutro istnieje, z nimi lub bez nich, ale na pewno odczujemy efekty ich decyzji.
Jeśli ktoś chce się zabić, to ma za nic troskę i rozpacz tych którzy go otaczają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zawisza86
0 / 4

@jasiokoz typowa wypowiedź człowieka który lubi wybierać za innych i narzucać swój światopogląd i moralność. Wolność to prawo każdego człowieka, czemu chcesz ją ograniczać? Skoro chce niech się zaćpie/zachla/powiesi jego wola. Póki krzywdzi tylko siebie to luzik. Jak krzywdzi innych to zadziała mechanizm prawa, skrzywdzi siebie to zadziała naturalna selekcja. Ale przestańcie z buciorami pchać się w życie innych ludzi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jasiokoz
0 / 2

@zawisza86 Pomyśl zanim otworzysz usta. Czy masz świadomość działania wszystkiego we wszechświecie? Może następne pokolenia mają powielać błędy poprzednich? Uczysz czegoś swoich następców, czy ma zadziałać naturalna selekcja?
Jeśli przemawia doświadczenie życiowe, to dla głupich są to ograniczenia, a dla mądrych nauka.
Sam sobie odpowiedz:
Przez takie regulacje czujesz się ograniczony?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zawisza86
+1 / 1

@jasiokoz każde ograniczanie człowieka to odbieranie mu powoli wolności i możliwości decydowania o sobie. Już teraz tkwimy w systemie tak mocno że niektórym zdaje się normalne to iż "państwo za nich myśli, pokazuje im palcem jak żyć i grozi nim kiedy chcą robić po swojemu" Więc tak jest to dla mnie ograniczanie wolności

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bubu2016
+2 / 2

W przypadku Amy to była przaśna gorzała...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem