Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
390 406
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Rhanai
+3 / 9

Jak to jak, tanio i po cichu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+6 / 26

W czym problem? Oni także lubią "zajmować" się dziećmi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gicio
+5 / 15

Nie zbudowali za swoje , nie jedna emerytura tam poszła .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R robokop23
+3 / 23

@noyzi grunty wyłudzone za 1zł, a reszta za kasę od ludzi, wolę meczet za realną cenę i własne pieniądze niż kk za ukradzione moje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2022 o 10:57

S konto usunięte
+2 / 12

@noyzi
A jaka niby różnica? Może mamy całkowicie rozdzielone prawo cywilne od widzimisię religijnych, urzędy i szkoły wolne od takich wpływów? A, kobiety jeszcze mogą się ubierać jak chcą.
Wróć, w sumie nie do końca. Za ubranie się na czarno w trakcie strajku kobiet nauczycielkom groziła dyscyplinarka, więc ten element też mamy zapoczątkowany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+1 / 7

@robokop23 Meczet również byłby zakupiony za pieniądze wiernych(ewentualnie państw islamskich) po promocyjnych cenach. Podobnie z synagogami itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Barelik
+1 / 3

@robokop23 masz dowód, że w tym przypadku był grunt wykupiony za 1zł czy tak po prostu pi*lisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R robokop23
-1 / 1

@Barelik Ty tak serio? kk okrada nas Polaków od wieków i Ty w swojej naiwności czy też głupocie się pytasz o to? oczywiście że nie za złotówkę , tylko za 10000zł , typowo realna cena gruntu w mieście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Barelik
-1 / 1

@robokop23 tak, pytam na poważnie. A teraz daj adres tego kościoła i odnoścnik do obiektywnego źródła o cenie zakupu.
Kościół wiele razy dostał różne ziemie w skrajnie promocyjnych cenach, ale to wrażenie jest jeszcze większe bo pod każdym artykułem, gdzie jest coś o nowym kościele, ktoś przychodzi i pisze, że ziemię kościół dostał za darmo. A jak dopytać - to okazuje się, że to ogólne stwierdzenie i to nie o ten konkretny przypadek chodziło. Typowa manipulacja.
Dlatego ponawiam prośbę - adres tego konkretnego kościoła oraz odnośnik do obiektywnego źródła o cenie zakupu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Barelik
0 / 0

@robokop23 Ty nic nie rozumiesz. Kompletnie nic. I nie potrafisz czytać ze zrozumieniem... Dajesz mi odnośnik do czegoś, co sam przyznałem ("Kościół wiele razy dostał różne ziemie w skrajnie promocyjnych cenach"). A wyraźnie Tobie pisałem, że skoro wypowiadasz się w kontekście TEJ KONKRETNEJ sytuacji to daj dowód, że tak było w tej konkretnej sytuacji. Do tej pory udowodniłeś moją pierwotną tezę, że "tak po prostu pi*lisz".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R robokop23
0 / 0

@Barelik
tak, masz rację, dziękuję, przepraszam, życzę miłego dnia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+10 / 24

Ale po co żłobek? Niepotrzebna rozrzutność. Przecież wg aktualnie rządzących bogobojne parafianki zajmują się tym czym kobiety powinny czyli rodziną i nie praca im w głowie, a nawet jeśli nie, to z bombelkami siedzą w domu na socjalu. Reszta niech się sama martwi. Przecież państwo nie jest od tego, żeby zajmować się potrzebami obywateli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R robokop23
-1 / 3

@Laviol tzw. państwo nie jest od zajmowania się potrzebami obywateli, tzw. państwo zarządza pieniędzmi obywateli, kraj, państwo jest jak firma , jest budżet, są pracownicy, jest zarząd i udziałowcy-obywatele płacący podatki, aby firma działała prawidłowo potrzebne jest skuteczne i mądre zarządzanie, w tej chwili firmą rządzi typowy janusz biznesmen-nie mam na podwyżki, zatrudnia całą rodzinę i kupuje 4 nowe fury, kupuje mieszkanie w centrum wawki dla córki, i dom dla syna , wypisz wymaluj rodzina na swoim - tylko zarządzanie krajem nie grozi odpowiedzialnością za to co się robi , a janusz może pogrążyć firmę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+4 / 4

@robokop23' to, że mamy rządzących Januszy to oczywista oczywistość.

"państwo jest jak firma , jest budżet, są pracownicy, jest zarząd i udziałowcy-obywatele płacący podatki, aby firma działała prawidłowo potrzebne jest skuteczne i mądre zarządzanie"
Tu opisałeś jak i z tym się zgadzam. Ja pisałam po co jest organizacja zwana państwem. I jest po to, żeby zaspakajać potrzeby obywateli. Np. potrzeba bezpieczeństwa - państwo realizuje ją poprzez utworzenie i utrzymywanie (w imieniu i pieniędzmi obywateli) policji, wojska itp.
Potrzeba pracy - bo ludzie muszą zarobić na swoje utrzymanie - poprzez politykę sprzyjającą tworzeniu się miejsc pracy, stabilnemu systemowi prawa, w tym podatkowego itd.
Ale oczywiście nie po to, żeby zaspakajać potrzeby każdej jednostki - typu nie mam kasy to dajcie czyli akcje typu pińcet plusy czy przywileje dla frankowiczów. Tu zadaniem państwa jest odpowiednie prawo i nadzór , który nie tworzy patologicznych sytuacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiunio1234
0 / 2

@Laviol Wiesz jaka jest różnica? Kiedyś "Państwo" organizowało osiedle, szkolnictwo i służbę zdrowia. Planowanie przestrzenne obejmowało wszystko - budynki różnego przeznaczenia (placówki publiczne jak szkoły, przychodnie czy szpitale lub rzeczone żłobki, działalność usługowa i handlowa), zieleń, parkingi i ulice, nawet korytarze do przewietrzania miasta. Lata temu więcej osób paliło gównem i jakoś smogu na taką skalę jak w ostatnich latach nie uświadczaliśmy. No ale to pewnie wina milionów samochodów na ulicach...
Wracając do meritum - dziś ogranicza się to do zmiany przeznaczenia MPZP, realizowanej pod dyktando tego, który kupił dany grunt i zostawił w kasie miejskiej słoną opłatę za zmianę jego przeznaczenia pod budownictwo mieszkaniowe/usługowo-handlowe. Gmina nadal ma budować szkoły/żłobki i przedszkola. Tylko dziwnym trafem na to nie ma pieniędzy, albo i zapotrzebowania, ale zmieszczenie w 50-arową działkę budynku na 100 czy 200 rodzin to przecież żaden koszt dla urzędu. A że potem w ulicach okolicznych są korki przy porannym wyjeździe do pracy, że w okolicznych przedszkolach i żłobkach miejsc nie ma... To przecież prywatny biznes to spowodował - deweloper, który tylko zbudował miejsce do mieszkania czy handlu. Zysk schował do prywatnej kieszeni, a ludzi zostawił z kosztami społecznymi mieszkania w danym miejscu.
Poza tym - sam grunt pod żłobek/przedszkole to nie wszystko. Budowa takiej placówki, jej wykończenie i wyposażenie to są obecnie grube miliony złotych. Nie wspominam o jej obsadzeniu kadrą i utrzymaniu. Już widzę, jak nowi mieszkańcy, posiadający kredyt na swój 40-metrowy "apartament" jeszcze z własnej kieszeni budują sobie żłobek, bo taka jest potrzeba.
Co do kościoła - z tego, co się orientuję, to działkę załatwia kuria, zaś budowa kościoła spoczywa na barkach proboszcza i ofiarności jego wiernych. Jakoś nie słyszałem o tym, aby to gmina budowała kościoły. Nastąpiło typowe pomieszanie z poplątaniem u tych, którzy kościoła szczerze nienawidzą a sami nie ogarniają jak to jest zorganizowane i która instytucja za co odpowiada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
0 / 2

@misiunio1234, mnie nie musisz tłumaczyć. Z racji wieku pamiętam jak się projektowało/budowało za PRL, z racji zawodu mam wykształcenie dotyczące planowania przestrzennego itd., a z patologiami związanymi z zarządzaniem przestrzenią spotykam się na co dzień.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eofen
-1 / 1

@misiunio1234 "Lata temu więcej osób paliło gównem i jakoś smogu na taką skalę jak w ostatnich latach nie uświadczaliśmy. No ale to pewnie wina milionów samochodów na ulicach..." - to, że nie było urządzeń do pomiaru smogu nie znaczy że go nie było, ba, z opowieści osób starszych dowiadujesz się że przez całą zimę nie dało się okna otworzyć bo smród był nie do zniesienia. Zostawienie pościeli czy białego prania za oknem było praktycznie proszeniem się o dodatkowe pranie. Taki syf panował

"Już widzę, jak nowi mieszkańcy, posiadający kredyt na swój 40-metrowy "apartament" jeszcze z własnej kieszeni budują sobie żłobek, bo taka jest potrzeba." - mieszkańcy 40-50-150 metrowych apartamentów płacą takie same podatki jak inni, którzy mieszkają w starym budownictwie. Wykup gruntu pod nowe inwestycje zasila kasę miasta. Dlaczego za moje podatki nie może być w mojej lokalizacji zbudowana infrastruktura społeczno-państwowa (np szkoły). Mieszka tu pewnie z 50tysięcy ludzi.

"działkę załatwia kuria, zaś budowa kościoła spoczywa na barkach proboszcza i ofiarności jego wiernych. Jakoś nie słyszałem o tym, aby to gmina budowała kościoły" - działkę załatwia kuria, a przez ich kumoterstwo z państwem dostają oni tereny za pół darmo służąc jako tuba propagandowa dla partii rządzącej. Budowa spoczywa na barkach proboszcza, który rozlicza się na ryczałcie (o ile w ogóle się rozlicza), zamiast na podatku obejmującemu resztę obywateli. Występuje kilka funduszy kościelnych finansowanych z naszych podatków.
Sumarycznie, kościół jako budynek i instytucja przez to, że nie musi płacić gigantycznych podatków jak reszta obywateli i handlując praktycznie darmowo otrzymanymi gruntami jest sponsorowany niebezpośrednio zarówno przez gminy jak i zwykłych obywateli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiunio1234
-1 / 1

@eofen Jakoś ja pamiętam pierwsze czujniki i tragedii na obecną skalę nie było i nie pamiętam tego, aby te wskaźniki były aż tak dramatyczne. Przyczyną jest niewłaściwe przewietrzanie przestrzeni w mieście, no ale łatwiej napisać pierdoły typu "samochody trujo" i "lata temu nie było czujników".

Skoro wg ciebie wykup gruntu zasila kasę miejską, to powiedz mi konkretnie ile są warte takie działki i jaki % kosztów nowego żłobka/przedszkola stanowi wpływ z ich sprzedaży do kasy miejskiej? Czy aby na pewno pod budowę tych "apartamentów" to miasto wyprzedało grunt, a nie np. prywatny właściciel? Wtedy kasa trafia tylko do jego kieszeni, a jakieś nędzne ochłapy typu podatek PCC lub opłata planistyczna wpada do kasy miejskiej. Ja przyrównałem to, że kościół budowany jest w 100% z datków parafian. Póki co nikt nie płaci podatków "od religii", w odróżnieniu od podatku dochodowego, który zasila kasę gminy i który (teoretycznie) powinien iść także na budowę nowych i utrzymanie istniejących placówek. Dlaczego nie może być w twojej lokalizacji szkoły? Zapytaj prezydenta miasta czy wójta...

Proboszcz z tytułu budowy płaci za usługę budowlaną czy materiały budowlane pełen podatek VAT. Kościół go nie odlicza. Po co mieszasz w to ryczałt, jaki płaci z tytułu swojej "pracy"? Podatek dochodowy będąc przedsiębiorcą także można rozliczać w naszym kraju na kilka sposobów, również ryczałtem przy określonym poziomie dochodów. Mieszasz znów kilka źródeł finansowania kościoła i odnosisz to do lokalnej parafii.
Poza tym - jeszcze raz - grunt na budowę kościoła w miastach daje kuria. Nie jest to grunt na handel, a jak sama nazwa wskazuje - na budowę kościoła, który służy wierzącym na danym terenie mieszkańcom miasta czy gminy. Nie widzę wcale tego, że kościół jest sponsorowany niebezpośrednio przez gminy. Grunty te po zabudowaniu miejscami kultu religijnego służą jednak także mieszkańcom miasta i parafie choćby płacą za nie podatki od nieruchomości. Idąc tym tropem powinniśmy wszystkie parki, skwerki i chodniki, po których za darmo mieszkańcy danego miasta sobie chodzić, po prostu sprzedać, bo dzięki pieniędzy ze sprzedaży mieszkańcom żyłoby się lepiej, a tak miłośnicy pierdzenia w kanapę w swoich podatkach też się na to muszą składać. Podobnie jak samochodziarze w swoich podatkach składają się na utrzymanie komunikacji miejskiej i rowerków miejskich, z których za półdarmo korzystają głównie niepłacący ani grosza do kasy miejskiej studenci...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jacek83218
+3 / 13

Oby był pusty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N next_1
+4 / 10

Hehe dawajcie dalej kasę czarnym knurom którzy Was robią w bambuko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
-2 / 18

Trzeba było wykupić grunt pod żłobek... nie wiem z czym masz problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cytrusowaty
+3 / 9

A to może osiedle powinny być zaplanowane z głową i przewidzieć takie rzeczy jak żłobek czy szkoła ?
Wątpię żeby to zrobili deweloperzy ale jest to obowiazkiem miasta, planowania przestrzennego - na to się płaci podatki ...
Więc pretensje należy kierować gdzie indziej ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eofen
+2 / 2

@cytrusowaty I tak i nie, skoro grunty za bezcen oddaje/sprzedaje się kościołowi zamiast wykorzystywać je do publicznych inwestycji to raczej deweloperzy nie będą wydawać pieniędzy na wykupywanie ich od kościoła pod publiczne szkoły czy przedszkola

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcinm1
+2 / 2

Należy:
- ustawowo zabronić wpisywania w MPZP przeznaczenia terenu "pod kościół",
- ustawowo zabronić sprzedaży kościołowi terenów ze zniżkami.
Zamiast tego:
- miasto może wymienić się z kościołami gruntami, dzięki czemu kościół katolicki będzie mógł budować w nowych dzielnicach i nie będzie tego robił kosztem społeczeństwa,
- organizować w nowych dzielnicach zbiórki na budowę żłobków, skoro ludzie potrafią dać pieniądze na budowę kościoła, to powinni dać i na żłobek, który będzie przecież mniejszy i tańśzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E eofen
+2 / 2

O to chyba Ruczaj w Krakowie. Warto też dodać, że najbliższa szkoła podstawowa to jest pewnie ze 2 kilometry dalej, a najbliższa średnia to ze 3km. Liczba osób mieszkających w tej okolicy to spokojnie kilka mniejszych miasteczek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mysliwy123456
-2 / 4

Co to za różnica? Czy żłobek, czy kościół za kilka lat będą to opuszczone budynki. Wystarczy spojrzeć na to ile osób w Polsce rezygnuje z macierzyństwa i wiary chrześcijańskiej. Ja bym tam jednak postawił DPS, bo starych dziadów bez opieki dzieci za kilka lat nam przybędzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
-1 / 3

Czy gdyby archidiecezja nie wykupiła gruntu pod kościół, @brajanpiast, to byłby żłobek na tym osiedlu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mariuszem
0 / 4

A co zrobiło miasto/gmina, żeby ten żłobek tam postawić? Np. We Wrocławiu na Jagodnie miasto wydaje co chwilę zgodę na wybudowanie kolejnych wielopiętrowych budynków mieszkalnych, a nie szykują na tym osiedlu ani przedszkola, ani żłobka, ani przychodni, a po licznych protestach zaproponowali, że wybudują szkołę do obsługi 2 dzielnic, z czego samo Jagodno ma zapotrzebowanie na szkołę na 2 tyś. miejsc, a miasto buduje obiekt na 500 dzieciaków. Kościół jest zrobiony w domku jednorodzinnym i też nic nowego się nie pojawia, pomimo, że brakuje miejsc żeby stać, o siadaniu już nie wspominając.
Jeśli widzisz, że buduje się kościół, to znaczy, że budują go Twoi sąsiedzi zapewne (bo kościoły nie powstają tam, gdzie nie ma na nie zapotrzebowania - to instytucja, którą musi ktoś wykarmić na codzień). Natomiast jeśli nie pojawia się plan na żłobek, przedszkole, szkołę, czy przychodnię, to jest to wina prezydenta, które wybrałeś i całej jego mianowanej świty. Bo drożej pójdzie ziemia pod blokowisko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ainaruth
+1 / 3

Proszę.. na Ruczaju akurat żłobków i przedszkoli nie brakuje. Jest popyt, jest i podaż. M.in dlatego to miejsce zrobiło się tak popularną i drogą sypialnią Krakowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
-1 / 1

Nie proś, nie proś, bo wyprosisz i ksiądz w salkach katechetycznych Ci żłobek zorganizuje ;) Będzie co łaska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pug_79
0 / 0

Jak nie będziecie do niego chodzić to będzie tam można później umieścić żłobek, w czym problem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+1 / 1

@brajanpiast mieszkasz na Ruczaju w Krakowie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brajanpiast
-1 / 3

@RomekC te żłobki są w blokach. Dzieci nie mają nawet gdzie wyjść na pole.
Kościół na Ruczaju to metafora. Nie chodzi dosłownie o to osiedle. Zbyt dosłownie to zrozumiałeś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2022 o 7:35

avatar RomekC
0 / 0

Czyli, @brajanpiast, przy...lmy się do Kościoła... o ta budowla się świetnie do tego nadaje. A ch... czy rzeczywiście brakuje na tym osiedlu żłobków, kto jest za to odpowiedzialny.
BTW Mieszkam na Ruczaju i ta budowla jest jakieś 2 km ode mnie. Raz w tygodniu biegam Grota-Roweckiego ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 0

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S ShadowUser
-1 / 3

No niesamowite na osiedlu nie ma żłobka, no to jest niedopuszczalne, pewnie solarium i psiego fryzjera tez brakuje, no skandal po prostu. To ja tez chyba zaczne protestowac bo nikt specjalnie kolo mojego osiedla nie postawil przedszkola/podstawowki/gimnazjum/liceum/ a teraz uczelni . Wyobraź sobie codziennie musze dojezdzac po 30-60 min. Wiesz jaka to katorga. Czy ktos wie kogo moge pozwac w tej sprawie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem