@next_1 problem w tym, że w Polsce osobę wybierasz teoretycznie, a tak naprawdę partię, im więcej zagłosuje na kogoś nawet sensownego, to za uszy ciągnie do sejmu kolejne osoby z listy. Amebami są więc Ci którzy uważają, że w obecnym systemie kogoś wybierają sami, a nie że im partyjny Bos podsuwa to co ma być wybrane.
@Tibr W realiach życia politycznego w Polsce osoba/osobowość posła nie ma żadnego znaczenia. Jak szef partii każe głosować za ustawą o tym, że Ziemia jest płaska to poseł głosuje. Dlatego sejm w takim kształcie trzeba zlikwidować. Do nowego "sejmu" wchodziliby wyłącznie szefowie partii, które przekroczyły próg wyborczy. Mielibyśmy zatem sejm złożony z pięciu, może sześciu "posłów". Tylko ich głosy nie byłyby równe tylko ważone. Jak partia dostała 15% to głos posłą jest wart 15%. A jak 60% to 60%. W praktyce więc to samo co dziś ale o ile prostsze i tańsze.
@jeszczeNieZajety ja bym widział bardziej system anglosaski, gdzie jednak głosujesz na człowieka, gdzie potem oni tworzą konglomerat osobowości o podobnych poglądach. To co proponujesz to prosta droga do oligarchii i to dość mocno wąska grupa oligarchów miałaby wpływy.
@Tibr Przecież ma. "Wielcy" tego świata wybierają szaraczków do wpisania na listę a potem szaraczki kicają jak pan każe. Tyle, że musimy tych szaraczków utrzymywać.
@Tibr
"ja bym widział bardziej system anglosaski, gdzie jednak głosujesz na człowieka, gdzie potem oni tworzą konglomerat osobowości o podobnych poglądach."
to tez nie do konca takie dobre, w uk masz niby jowy, ale realnie to wyglada tak ze ludzie glosuja nie na ludzi z ktorymi sie zgadzaja, ale na tych ktorzy maja najwieksza szanse wygrac przeciwko tym z ktorymi sie nie zgadzaja. drugim problemem jest to ze ilosc poparcia w spoleczenstwie nie ma zadnego przelozenia na liczbe glosow. ukip swojego czasu w wyborach byl trzecia partia pod wzgledem liczny glosow, ale pod wzgledem mandatow byl daleko w tyle.
usa to jest system dwupartyjny w ktorym tak naprawde rzadza wielkie korporacje sponsorujace swoich politykow. nie wiem czy to jest lepsze od tego co mamy w europie
@jeszczeNieZajety
"Jak szef partii każe głosować za ustawą o tym, że Ziemia jest płaska to poseł głosuje."
tylko ze posel glosuje nie dlatego bo musi, ale dlatego bo chce tak zaglosowac, do tego z partii zawsze mozna odejsc,
"Mielibyśmy zatem sejm złożony z pięciu, może sześciu "posłów"
moze, a moze nie, moze by sie skonczylo tym ze mamy dwoch poslow ktorzy w sumie maja mniej niz 20% poparcie bo 80% glosow poszlo miedzy tych ktorzy nie weszli do sejmu, co daje jeszcze wieksze prawa dokwestionowania decyzji tego sejmu niz obecnie
Uważam Suskiego za kretyna w całej rozciągłości, jednak tym razem miał racje. Przecież tu nie chodzi o dokonanie odkrycia że kredyt trzeba spłacać ! Chodzi o to, że jeśli bierzesz kredyt to pomyśl jak i czy będziesz w stanie go spłacić , nie na zasadzie jakoś to będzie, kredytobiorcy biorąc kredyt nie za bardzo wgryzają się w szczegóły a stają się zależni od banku na 25 lat. Wszyscy teraz jęczą że stopy procentowe idą do góry, a nikt nie był łaskaw zauważyć, że ze względu na pandemie stopy powędrowały nienaturalnie do zera! Czy teraz my wszyscy mamy płacić konsekwencje bo ktoś był lekkomyślny to samo odnośni się do tzw. frankowiczów..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2022 o 20:05
Chciałoby się rzec: jak się narozrabia, to hajs ściąga komornik a resztę odpokutuje w pierdlu. Ale takie rzeczy nie zdarzą się PISiorom za Ziobry i reszty ****.
Dlatego w Polsce nie ma prawdziwej demokracji, Jesteśmy raczej w sytuacji niewolnika,który raz na kilka lat może sobie wybrać, kto go będzie okładał batem.
Ciśnie się na usta pytanie, czy pisiory spłacą debet jakiego narobili w finansach Polski?
@Antypisior odpowiedź jest tak oczywista, że aż nie trzeba pytać.
jaką trzeba być amebą, żeby sobie takiego geniusza technika teatralnego wybrać na reprezentanta w sejmie??? nieodganione
@next_1 problem w tym, że w Polsce osobę wybierasz teoretycznie, a tak naprawdę partię, im więcej zagłosuje na kogoś nawet sensownego, to za uszy ciągnie do sejmu kolejne osoby z listy. Amebami są więc Ci którzy uważają, że w obecnym systemie kogoś wybierają sami, a nie że im partyjny Bos podsuwa to co ma być wybrane.
@Tibr W realiach życia politycznego w Polsce osoba/osobowość posła nie ma żadnego znaczenia. Jak szef partii każe głosować za ustawą o tym, że Ziemia jest płaska to poseł głosuje. Dlatego sejm w takim kształcie trzeba zlikwidować. Do nowego "sejmu" wchodziliby wyłącznie szefowie partii, które przekroczyły próg wyborczy. Mielibyśmy zatem sejm złożony z pięciu, może sześciu "posłów". Tylko ich głosy nie byłyby równe tylko ważone. Jak partia dostała 15% to głos posłą jest wart 15%. A jak 60% to 60%. W praktyce więc to samo co dziś ale o ile prostsze i tańsze.
@jeszczeNieZajety ja bym widział bardziej system anglosaski, gdzie jednak głosujesz na człowieka, gdzie potem oni tworzą konglomerat osobowości o podobnych poglądach. To co proponujesz to prosta droga do oligarchii i to dość mocno wąska grupa oligarchów miałaby wpływy.
@Tibr Przecież ma. "Wielcy" tego świata wybierają szaraczków do wpisania na listę a potem szaraczki kicają jak pan każe. Tyle, że musimy tych szaraczków utrzymywać.
@Tibr
"ja bym widział bardziej system anglosaski, gdzie jednak głosujesz na człowieka, gdzie potem oni tworzą konglomerat osobowości o podobnych poglądach."
to tez nie do konca takie dobre, w uk masz niby jowy, ale realnie to wyglada tak ze ludzie glosuja nie na ludzi z ktorymi sie zgadzaja, ale na tych ktorzy maja najwieksza szanse wygrac przeciwko tym z ktorymi sie nie zgadzaja. drugim problemem jest to ze ilosc poparcia w spoleczenstwie nie ma zadnego przelozenia na liczbe glosow. ukip swojego czasu w wyborach byl trzecia partia pod wzgledem liczny glosow, ale pod wzgledem mandatow byl daleko w tyle.
usa to jest system dwupartyjny w ktorym tak naprawde rzadza wielkie korporacje sponsorujace swoich politykow. nie wiem czy to jest lepsze od tego co mamy w europie
@jeszczeNieZajety
"Jak szef partii każe głosować za ustawą o tym, że Ziemia jest płaska to poseł głosuje."
tylko ze posel glosuje nie dlatego bo musi, ale dlatego bo chce tak zaglosowac, do tego z partii zawsze mozna odejsc,
"Mielibyśmy zatem sejm złożony z pięciu, może sześciu "posłów"
moze, a moze nie, moze by sie skonczylo tym ze mamy dwoch poslow ktorzy w sumie maja mniej niz 20% poparcie bo 80% glosow poszlo miedzy tych ktorzy nie weszli do sejmu, co daje jeszcze wieksze prawa dokwestionowania decyzji tego sejmu niz obecnie
Jak będą jednomandatowe listy wyborcze to się da a tak to każdą miernotę wepchną na nr1 i jak lista wygra to nr1 tez.
Uważam Suskiego za kretyna w całej rozciągłości, jednak tym razem miał racje. Przecież tu nie chodzi o dokonanie odkrycia że kredyt trzeba spłacać ! Chodzi o to, że jeśli bierzesz kredyt to pomyśl jak i czy będziesz w stanie go spłacić , nie na zasadzie jakoś to będzie, kredytobiorcy biorąc kredyt nie za bardzo wgryzają się w szczegóły a stają się zależni od banku na 25 lat. Wszyscy teraz jęczą że stopy procentowe idą do góry, a nikt nie był łaskaw zauważyć, że ze względu na pandemie stopy powędrowały nienaturalnie do zera! Czy teraz my wszyscy mamy płacić konsekwencje bo ktoś był lekkomyślny to samo odnośni się do tzw. frankowiczów..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2022 o 20:05
ale o co wam chodzi? polityk pierwszy raz w życiu prawdę powiedział a wy się oburzacie.
Nie ma problemu, wystarczy, że wybory przestaną być tajne aby było wiadomo kto może którego posła odwołać.
Chciałoby się rzec: jak się narozrabia, to hajs ściąga komornik a resztę odpokutuje w pierdlu. Ale takie rzeczy nie zdarzą się PISiorom za Ziobry i reszty ****.
Do wprowadzenia możliwości odwołania posła namawiał Kukiz
Dlatego w Polsce nie ma prawdziwej demokracji, Jesteśmy raczej w sytuacji niewolnika,który raz na kilka lat może sobie wybrać, kto go będzie okładał batem.
Co ma jedno do drugiego?
W sumie powiedział prawdę.