Śmiejcie się, ale to były czasy, w których coś się fizycznie posiadało na zawsze. To dokąd zmieniamy, to czasy, gdzie wszystko jest wypożyczone, nieswoje i nietrwałe. Kiedyś płyta lub mp3 na dysku - teraz usługa streamingowa dziś dostępna dla ciebie, jutro może już nie, nie ty zdecydujesz. Kiedyś telefon działający do zniszczenia - teraz telefon działający dopóki aplikacja nie powie "wymagasz aktualizacji, aby tego używać", a na ten telefon aktualizacja już niedostępna, bo firma z dnia na dzień tak zdecydowała, nie ty.
zawsze można sobie to co się lubi wrzucić na płytę, twardy dysk, gdziekolwiek, nie zaktualizowany telefon o ile się nie mylę dalej działa? przynajmniej tak było jak ostatnio sprawdzałem
Śmiejcie się, ale to były czasy, w których coś się fizycznie posiadało na zawsze. To dokąd zmieniamy, to czasy, gdzie wszystko jest wypożyczone, nieswoje i nietrwałe. Kiedyś płyta lub mp3 na dysku - teraz usługa streamingowa dziś dostępna dla ciebie, jutro może już nie, nie ty zdecydujesz. Kiedyś telefon działający do zniszczenia - teraz telefon działający dopóki aplikacja nie powie "wymagasz aktualizacji, aby tego używać", a na ten telefon aktualizacja już niedostępna, bo firma z dnia na dzień tak zdecydowała, nie ty.
zawsze można sobie to co się lubi wrzucić na płytę, twardy dysk, gdziekolwiek, nie zaktualizowany telefon o ile się nie mylę dalej działa? przynajmniej tak było jak ostatnio sprawdzałem