@gemini1234 - rozrywka to jest mierna, ale konkurs ma wartość poznawczą - jest jak barometr zjawisk zachodzących w Europie. Po punktacjach przyznawanych przez jury można wiele wywnioskować o polityce poszczególnych krajów, natomiast po punktacji przyznawanych przez widzów - można diagnozować zjawiska społeczne. Co do werdyktu jury z Ukrainy, diagnoza jest taka, że ukraiński show-biznes jest dość mocno powiązany z Rosją. Poszła tam łapówa w rublach jak nic.
Członkini jury ukraiństkiego opublikowała informację (choć formalnie grozi jej za to kara finansowa), że przyznała Polsce 10 punktów. Członków jury było łącznie 5. Widzowie z Ukrainy dali Polsce 12 puntów. Jakim więc cudem Polska dostała 0 punktów?
Albo system wyznaczania punktacji sumarycznej jest kiepski, albo zwyczajnie organizatorzy manipulują wynikami. Skłócenie narodu Polskiego z Ukraiństkim komuś ewidentnie było na rękę.
A i śmieszne wydaje się oburzenie, jakie ten festiwal tandetnych piosenek wywołał wśród Polaków
Edit: doczytałam, że jury nie przyznaje punktów, a typuje miejsca, na których według członków powinno znaleźć się dane państwo. Jurorka ukraińska nie znała więc zasad, ewentualnie celowo udaje teraz głupią.
W każdym razie wdzięczność Ukrainy za pomoc powinna być realizowana na innym polu. Eurowizja powinna być konkursem piosenek, a nie sympatii politycznych.
Eurowizja - stan umysłu. Rozrywka dla mało wymagających.
@gemini1234 - rozrywka to jest mierna, ale konkurs ma wartość poznawczą - jest jak barometr zjawisk zachodzących w Europie. Po punktacjach przyznawanych przez jury można wiele wywnioskować o polityce poszczególnych krajów, natomiast po punktacji przyznawanych przez widzów - można diagnozować zjawiska społeczne. Co do werdyktu jury z Ukrainy, diagnoza jest taka, że ukraiński show-biznes jest dość mocno powiązany z Rosją. Poszła tam łapówa w rublach jak nic.
Członkini jury ukraiństkiego opublikowała informację (choć formalnie grozi jej za to kara finansowa), że przyznała Polsce 10 punktów. Członków jury było łącznie 5. Widzowie z Ukrainy dali Polsce 12 puntów. Jakim więc cudem Polska dostała 0 punktów?
Albo system wyznaczania punktacji sumarycznej jest kiepski, albo zwyczajnie organizatorzy manipulują wynikami. Skłócenie narodu Polskiego z Ukraiństkim komuś ewidentnie było na rękę.
A i śmieszne wydaje się oburzenie, jakie ten festiwal tandetnych piosenek wywołał wśród Polaków
Edit: doczytałam, że jury nie przyznaje punktów, a typuje miejsca, na których według członków powinno znaleźć się dane państwo. Jurorka ukraińska nie znała więc zasad, ewentualnie celowo udaje teraz głupią.
W każdym razie wdzięczność Ukrainy za pomoc powinna być realizowana na innym polu. Eurowizja powinna być konkursem piosenek, a nie sympatii politycznych.
Niemiecka piosenka w moim top 3. Podoba mi się i pewnie nieraz sobie zapuszczę.