Wyjątkowe sytuacje też nie.
- Dlaczego Pan zgodził się na aborcję u córki, przecież w mediach grzmi Pan, że to wielki grzech, a takie osoby nazywa mordercami?
- No, ale to proszę Pani była wyjątkowa sytuacja....
Brak reakcji na zło też nie zawsze jest grzechem zaniechania
-Wszyscy jesteśmy winni! I to przez ty - oooo łotych... Prowokowali.
Czyn pedofilii też nie jest grzechem u popełniającego. Zwłaszcza, gdy chodzi o księdza.
- Bo to zła dziewczynka była. Sprowokowała księdza, siadała mu na kolanach. 6-letnia latawica! No, ale w imię Boże wybaczamy jej!!!!
Dawno temu, byłem z rodziną na jakiejś mszy za zmarłych. Pojechaliśmy, bo chcieliśmy zrobić przyjemność dla babci. Ja omijam cały ten cyrk, ale mój najstarszy syn chciał być miły dla prababci i poszedł się spowiadać(jak wrócił usiadł obok mnie). W połowie mszy ksiądz wyszedł z konfesjonału, popatrzył kocim wzrokiem na żonę, później na mnie i pomachał głową w lew i prawo. Uwielbiam mojego syna i wiedziałem, że coś odje*ał. Pytam syna jaką odstawił szopkę :) Powiedział księdzu, że "tata bił mame kablem od żelazka". To nie był koniec... ksiądz zapytał "mama płakała, czy może była zadowolona" HAHAHHAHAHA
@xdarth
Ciekawe jaki byłby skutek, gdyby twój syn "odstawił taką szopkę" przed policjantem albo pracownikiem opieki społecznej. I czy kiedykolwiek uwolnilibyście się spod "opieki" kuratora. Bo na jakiej podstawie można stwierdzić kiedy dziecko kłamie? Czy wtedy gdy skarży się na rodziców, czy wtedy gdy ich broni?
@Rydzykant Jeśli tak działa system opieki nad rodziną, to mamy nieudolnych kuratorów, którzy nie mają pojęcia o tym jak stwierdzić stan faktyczny i nadgorliwych policjantów. Absolutnie nie powinniśmy się z tym godzić i traktować jako normalność. Ale dobrze, że porównałeś z księdzem bo w tej instytucji też jest sporo patologii.
@no_musialem niby tak, ale to specyficzna odmiana. Czasami samo precyzyjne określenie problemu, pomaga znacząco w jego wyeliminowaniu.
Zresztą moim zdaniem Kościół promuje prokrastynację, ponieważ demotywuje. Materializm i sukces to wartości złe. Skoro jest życie wieczne, to nie należy się przejmować tym tutaj. Jak Jezus powiedział "nie troszczcie się o dzień jutrzejszy"
@brajanpiast Religie właściwie wszystko upraszczają. Po co mówić "prokrastynacja" skoro można powiedzieć "nie leń się, to złe, to grzech".
Gromadzenie dóbr też nie jest samo w sobie złe, o ile nie krzywdzi czy nie wykorzystuje się przy tym innych (chciwość). Za przykłady mogą posłużyć niektóre współczesne większe i mniejsze przedsiębiorstwa - nie będę teraz ani później wymieniał z nazwy. W czasach nowotestamentowych wielu bogaczy kojarzyło się z ludźmi, którzy nie żyją z pracy własnych rąk a z cudzej; nieco tylko lepiej było we wcześniejszych czasach.
A co brać na wiarę? Nie ma pewności, czy nie istnieje jakiś świat "bogów", "demonów" czy czegoś niematerialnego w naszym tego słowa znaczeniu. Zaś religie spajały społeczności, nadawały jakiś cel i w przystępny sposób tłumaczyły co jest moralne a co nie. Tak, wiem współcześni księża-pedofile a zwłaszcza ich ochrona szkodzą Kościołowi (nieczystość, pycha(?)).
Cech 'wrodzone' nie są grzechem (tak jak np. orientacja seksualna). Dopiero świadome decyzje mogą być grzechem, czyli np. rzeczy zrobione ze względu na brak asertywności czy głupoty. Prokrastynacja podchodzi pod lenistwo. Nie wiem co ten demotywator ma sugerować.
Wyjątkowe sytuacje też nie.
- Dlaczego Pan zgodził się na aborcję u córki, przecież w mediach grzmi Pan, że to wielki grzech, a takie osoby nazywa mordercami?
- No, ale to proszę Pani była wyjątkowa sytuacja....
Brak reakcji na zło też nie zawsze jest grzechem zaniechania
-Wszyscy jesteśmy winni! I to przez ty - oooo łotych... Prowokowali.
Czyn pedofilii też nie jest grzechem u popełniającego. Zwłaszcza, gdy chodzi o księdza.
- Bo to zła dziewczynka była. Sprowokowała księdza, siadała mu na kolanach. 6-letnia latawica! No, ale w imię Boże wybaczamy jej!!!!
Dawno temu, byłem z rodziną na jakiejś mszy za zmarłych. Pojechaliśmy, bo chcieliśmy zrobić przyjemność dla babci. Ja omijam cały ten cyrk, ale mój najstarszy syn chciał być miły dla prababci i poszedł się spowiadać(jak wrócił usiadł obok mnie). W połowie mszy ksiądz wyszedł z konfesjonału, popatrzył kocim wzrokiem na żonę, później na mnie i pomachał głową w lew i prawo. Uwielbiam mojego syna i wiedziałem, że coś odje*ał. Pytam syna jaką odstawił szopkę :) Powiedział księdzu, że "tata bił mame kablem od żelazka". To nie był koniec... ksiądz zapytał "mama płakała, czy może była zadowolona" HAHAHHAHAHA
@xdarth
Ciekawe jaki byłby skutek, gdyby twój syn "odstawił taką szopkę" przed policjantem albo pracownikiem opieki społecznej. I czy kiedykolwiek uwolnilibyście się spod "opieki" kuratora. Bo na jakiej podstawie można stwierdzić kiedy dziecko kłamie? Czy wtedy gdy skarży się na rodziców, czy wtedy gdy ich broni?
@Rydzykant Jeśli tak działa system opieki nad rodziną, to mamy nieudolnych kuratorów, którzy nie mają pojęcia o tym jak stwierdzić stan faktyczny i nadgorliwych policjantów. Absolutnie nie powinniśmy się z tym godzić i traktować jako normalność. Ale dobrze, że porównałeś z księdzem bo w tej instytucji też jest sporo patologii.
No, można by jeszcze prokrastynację podciągnąć pod lenistwo.
@no_musialem niby tak, ale to specyficzna odmiana. Czasami samo precyzyjne określenie problemu, pomaga znacząco w jego wyeliminowaniu.
Zresztą moim zdaniem Kościół promuje prokrastynację, ponieważ demotywuje. Materializm i sukces to wartości złe. Skoro jest życie wieczne, to nie należy się przejmować tym tutaj. Jak Jezus powiedział "nie troszczcie się o dzień jutrzejszy"
@brajanpiast Religie właściwie wszystko upraszczają. Po co mówić "prokrastynacja" skoro można powiedzieć "nie leń się, to złe, to grzech".
Gromadzenie dóbr też nie jest samo w sobie złe, o ile nie krzywdzi czy nie wykorzystuje się przy tym innych (chciwość). Za przykłady mogą posłużyć niektóre współczesne większe i mniejsze przedsiębiorstwa - nie będę teraz ani później wymieniał z nazwy. W czasach nowotestamentowych wielu bogaczy kojarzyło się z ludźmi, którzy nie żyją z pracy własnych rąk a z cudzej; nieco tylko lepiej było we wcześniejszych czasach.
A co brać na wiarę? Nie ma pewności, czy nie istnieje jakiś świat "bogów", "demonów" czy czegoś niematerialnego w naszym tego słowa znaczeniu. Zaś religie spajały społeczności, nadawały jakiś cel i w przystępny sposób tłumaczyły co jest moralne a co nie. Tak, wiem współcześni księża-pedofile a zwłaszcza ich ochrona szkodzą Kościołowi (nieczystość, pycha(?)).
Cech 'wrodzone' nie są grzechem (tak jak np. orientacja seksualna). Dopiero świadome decyzje mogą być grzechem, czyli np. rzeczy zrobione ze względu na brak asertywności czy głupoty. Prokrastynacja podchodzi pod lenistwo. Nie wiem co ten demotywator ma sugerować.
prokrastynacja = lenistwo, jeden z siedmiu grzechów głównych
naiwniactwo - z jakiej paki ma to być grzech? Jeśli kogoś oszukałeś, to dlatego że dostałeś od niego więcej zaufania niż zasługiwałeś.
głupota - wynika z lenistwa, nie chciało się uczyć
brak asertywności - patrz: naiwniactwo
upraszczasz tak, jak pis upraszcza prawo i sprawiedliwość