Szmatą? A jaki jest rodzaj męski od "szmaty"? Z mojego doświadczenia wynika, że "do łóżka" (w celu innym niż spanie lub odpoczynek) nie idzie się w pojedynkę
@KatzenKratzen zauważyłaś? Faceta obraża się brakiem doświadczenia a kobieta obrusza, gdy sugeruję się jej, że doświadczenia ma dużo. Nawet ta dump udowodniła tezę. Za bystra to ona nie jest.
@tomek_s "Incelek" nie oznacza braku doświadczenia, tylko oznacza fakt, że nikt Cię nie chce (bez względu na Twoje doświadczenie, np nabyte z sexworkerami), bo jesteś nie do zniesienia, ale zamiast to zrozumieć i walczyć z tym (każdy ma jakieś problemy, np wyniesione z dzieciństwa), to wyładowujesz swoje frustracje na kobietach w niemal kazdym swoim komentarzu pod niemal każdym obrazkiem, nawet niezwiązanym z kobietami. Przecież to nie jest tak, że nastąpiła tutaj jakaś materializacja mnie i od pierwszego momentu nazywam Cię "incelem". Po prostu minęło trochę czasu, przewinęło mi się przed oczami trochę Twoich komentarzy i na podstawie tego pojawiły się w mojej głowie jakieś wnioski. Może w rzeczywistym świecie jesteś super gościem - nie wiem. Tutaj, na demotach, wszystkie Twoje komentarze są wylewaniem jadu toksycznej męskości i obwinianiem kobiet za absolutnie ku*wa wszystko.
Mam nadzieję, że teraz rozumiesz! Polecam się na przyszłość!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2022 o 19:35
Pracowałam w hotelu, kończyła mi się umowa o pracę, zapytałam czy mają zamiar nadal mnie zatrudniać, otrzymałam odpowiedź, że po sezonie nie przedłużają pracownikom kontraktów, ale mogę nadal przychodzić do pracy (?!), naturalnie po zakończeniu umowy przestałam przychodzić do pracy, szef do mnie wydzwaniał z pretensjami, jak mogłam tak zrobić, "za coś takiego ludzi wywala się na zbity ryj" i na koniec "zwolimy Cię dyscyplinarnie, jeśli jutro nie pojawisz się w pracy!!!" Ale jak? Przecież nie mam już umowy o pracę :D
Może to z poradnik przygotowującego do pierwszej komunii?
podręcznik gimnazjalisty
poradnik posła
Szmatą? A jaki jest rodzaj męski od "szmaty"? Z mojego doświadczenia wynika, że "do łóżka" (w celu innym niż spanie lub odpoczynek) nie idzie się w pojedynkę
@KatzenKratzen Chad, ogier...
Zapewne masz wielkie doświadczenie.
@KatzenKratzen To jest "poradnik" dla kobiet, więc zastosowano rodzaj żeński odpowiadającej osobie, która się nie szanuje. Proste.
@tomek_s
W zasadzie to wooj ci do tego :))))
@KatzenKratzen Ten incelek wylewa swoje szowinistyczne wysrywy na absolutnie wszystkie kobiety świata. Szkoda czasu na niego.
Ashardon Czyli seks jest wg Ciebie formą "nieszanowania" siebie? A Ty się "szanujesz"? :-)))
@KatzenKratzen zauważyłaś? Faceta obraża się brakiem doświadczenia a kobieta obrusza, gdy sugeruję się jej, że doświadczenia ma dużo. Nawet ta dump udowodniła tezę. Za bystra to ona nie jest.
@tomek_s "Incelek" nie oznacza braku doświadczenia, tylko oznacza fakt, że nikt Cię nie chce (bez względu na Twoje doświadczenie, np nabyte z sexworkerami), bo jesteś nie do zniesienia, ale zamiast to zrozumieć i walczyć z tym (każdy ma jakieś problemy, np wyniesione z dzieciństwa), to wyładowujesz swoje frustracje na kobietach w niemal kazdym swoim komentarzu pod niemal każdym obrazkiem, nawet niezwiązanym z kobietami. Przecież to nie jest tak, że nastąpiła tutaj jakaś materializacja mnie i od pierwszego momentu nazywam Cię "incelem". Po prostu minęło trochę czasu, przewinęło mi się przed oczami trochę Twoich komentarzy i na podstawie tego pojawiły się w mojej głowie jakieś wnioski. Może w rzeczywistym świecie jesteś super gościem - nie wiem. Tutaj, na demotach, wszystkie Twoje komentarze są wylewaniem jadu toksycznej męskości i obwinianiem kobiet za absolutnie ku*wa wszystko.
Mam nadzieję, że teraz rozumiesz! Polecam się na przyszłość!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2022 o 19:35
@dump78
Wiem, już zauważyłam :)
a co komu do tego, co ktoś robi w SWOIM życiu? O ile nie krzywdzi innych, to NIE POWINNO to nikogo INTERESOWAĆ.
Wolny seks uprawiaja i kobiety i mężczyźni, inaczej sie nie da. Problem w tym że mężczyznom wolno a kobietom nie. Takie male zagiecie logiki.
Pracowałam w hotelu, kończyła mi się umowa o pracę, zapytałam czy mają zamiar nadal mnie zatrudniać, otrzymałam odpowiedź, że po sezonie nie przedłużają pracownikom kontraktów, ale mogę nadal przychodzić do pracy (?!), naturalnie po zakończeniu umowy przestałam przychodzić do pracy, szef do mnie wydzwaniał z pretensjami, jak mogłam tak zrobić, "za coś takiego ludzi wywala się na zbity ryj" i na koniec "zwolimy Cię dyscyplinarnie, jeśli jutro nie pojawisz się w pracy!!!" Ale jak? Przecież nie mam już umowy o pracę :D