@Obiektywny1 @KatzenKratzen związki chłodnieją z czasem, to nie jest natura kobiet czy mężczyzn, to ogólnie natura relacji międzyludzkich. Początkowe poczucie przygody, poznawania kogoś nowego, nowe wspólne doświadczenia itd, przechodzą w codzienność, gdzie trzeba wyprać skarpety i zapłacić rachunki, wychodzą na wierzch różne słabości charakteru, spada poziom hormonów itd itp. Chciałbym umieć przetrwać ten etap i zbudować długotrwały, stabilny, kochający się związek, ale jak dotychczas nie wychodzi. Kilka lat ciągłego seksu, ekscytacji i sielanki i prędzej czy później pada na pysk i zostaje dwoje ludzi z lekką depresją i problemami. Ale wiadomo, że niektórym udaje się zachować płomień i zostają czułą parą dziadków.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2022 o 15:27
@KatzenKratzen to zależy od fazy relacji. Jeśli to początek, to zszedł okres bombardowania miłością wynikający z koktajlu hormonalnego. Taka specyfika początków związku, ale musi się ustabilizować, bo człowiek przyzwyczaja się do bodźca.
Jeśli to pozniejsza faza relacji, to prawdopodobnie facet sobie dał wejść na głowę i kobieta uznała go za słabszego od siebie, ergo przestała go szanować. No i teraz seks jest dźwignią na faceta, a że tęskni za czasami z okresu bombardowania miłością, to będzie się podporządkowywał i tym samym seksu będzie coraz mniej.
Co czynić? Odzyskać jaja i spacyfikować totalitarne zapędy partnerki, jak już uzna mężczyznę za silnego i sypialnia wróci, to nie dać z powrotem używać jej jako dźwigni na ciebie.
@Obiektywny1 "Obiekwtyny" w natarciu ze swoimi RADYKALNIE SUBIEKTYWNYMI wysrywami.
Masz może dowód na to, że "taka kobiet natura"? Czy, jak zawsze, wylewasz swoje subiektywne żale na cały świat, a poproszony o dowód będzie kazał MNIE udowadniać, dlaczego się z tobą nie zgadzam?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2022 o 16:32
@Obiektywny1 Ja tylko prosze o dowód. Caly czas, bez przerwy. Jeśli prośba o dowód jest dla Ciebie "rzepem", to może ogranicz swoje wypowiedzi do swojego kółeczka adorcji w przedszkolu? Przepraszam, że nie łykam Twoich bzdur, jak pelikan, tylko oczekuję od Ciebie takich okropnych rzeczy, jak UDOWADNIANIE tego, co się opowiada.
No to jak? Masz ten dowód? Czy znów opowiadasz po prostu SUBIEKTYWNE anegdotki?
@Obiektywny1 No to jak? Masz ten dowód? Czy znów opowiadasz po prostu SUBIEKTYWNE anegdotki?
PS: Dzięki, że dajesz minusiki. Dzięki temu wiem, że widziałeś pytanie, ale unikasz go, jak tchórz, bo nie masz niczego mądrego do napisania. Bez minusika możnaby pomyśleć, że po prostu zajmujesz się czymś innym w życiu, niż polowaniem na ludzi, którym musisz powstawiać minusiki, bo nie potrafisz przeprowadzić merytorycznej rozmowy :-))))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 maja 2022 o 3:27
@elementchaosu. z pewnością. musi być wyjątkowo miernym i egoistycznym partnerem seksualnym, jeżeli jego kobieta z królowej loda, zamienia się w królowa lodu.
żadna kobieta nie jest zainteresowana tylko dawaniem i żadna nie pozwoli sobie na bycie workiem na spermę.
@elementchaosu Wierzę, ze wie. W Polsce nadal panuje utrwalanie w mężczyznach toksycznej męskości (nie mylić z normalną męskością), zgodnie z którą "maczo" uważają za uwłaczające ich godności dbanie o dobro kobiet. Tak więc ani trochę mnie nie dziwi, że później efekt jest taki, a nie inny.
No i fajnie, ze ropocząłeś w związku z tym swoją wypowiedź od "sorry dziewczyny". Przez przypadek wyszło Ci coś empatycznego. Jeszcze trochę takich miłych zachowań, a z pewnością jakieś dziewczyny zaczną być miła wobec Ciebie!
@dump78 moje doświadczenie z polską kulturą i polskimi kobietami jest raczej takie, że liczy się wyłącznie kobiecy orgazm. Kobieta zadowolona - sukces dla niej, sukces dla niego, dobry seks, dobre rokowania dla związku. Kobieta niezadowolona - dla niego porażka, dla niej zawód, seks nieudany jako całość, teraz będą awantury, marudzenie i rozwód. Czy facetowi jest dobrze nie jest w ogóle rozpatrywane - zakładamy że jest i tyle. Nie żebym narzekał - dostarczanie przyjemności kochanej osobie to jedno z najlepszych "zadań" jakie mogą być. Po prostu z samą koncepcją żeby zrobić coś specjalnie dla mojej przyjemności a nie tylko na rozgrzewkę spotkałem się już nie z Polką.
Inna rzecz, że tego doświadczenia nie mam dużo, moje życie romantyczne to kilka długotrwałych związków a nie mnóstwo przygód.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2022 o 22:47
@Albiorix moje doświadczenie z polską kulturą i polskimi mężczyznami jest raczej takie, że liczy się wyłącznie męski orgazm. Mężczyzna zadowolony - sukces dla niej, sukces dla niego, dobry seks, dobre rokowania dla związku. Mężczyzna niezadowolony - dla niego zawód, dla niej porażka, seks nieudany jako całość, teraz będą awantury, marudzenie i rozwód. Czy kobiecie jest dobrze nie jest w ogóle rozpatrywane - zakładamy że jest i tyle. Nie żebym narzekał - dostarczanie przyjemności kochanej osobie to jedno z najlepszych "zadań" jakie mogą być.
Dokładnie taka jest wartość historyjek-opowiastek.
@dump78 Jako Polak za granicą lubiłem sobie wyobrażać że taka (jak w mojej opowiastce a nie jej odbiciu) jest polska kultura, na dobre i na złe. Oprócz własnych, ograniczonych doświadczeń mam jeszcze pisemka. W pisemkach dla mężczyzn jest dużo o tym jak sprawić kobiecie przyjemność. W pisemkach dla kobiet - co zrobić żeby było przyjemnie. Może przez ostatnie kilkanaście lat coś się zmieniło, może pisemka są odpowiedzią na problem raczej niż reprezentacją kulturowych priorytetów - trudno powiedzieć. Nie będę wciskał ludziom ankiet do wypełnienia bo mi za to nie płacą więc po prostu pozwolę sobie pozostać w miłych wyobrażeniach na temat własnego kraju.
@dump78 A nie pomyślałaś o tym, że może coś robisz nie tak? Z takimi problemami trzeba iść do lekarza. Zrzucanie całej winy na wszystkich swoich facetów ci nie pomoże.
@Obiektywny1 Nigdy nie żyłem z żadnym facetem. Ale fajnie, iż nie dość, że kompletnie, to tak totalnie, nie zrozumiałeś aluzji, chodząca ELYTO YNDELEGDU, to jeszcze rzutujesz swoje problemy na mnie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)
Wyśpij się, czy coś. Już wolę, jak piszesz SUBIEKTYWNE bzdury bez dowodu, niż gdy bawisz się w psychoanalityka.
@Obiektywny1 Z różnych źródeł czerpię wiedzę. Pewnie dlatego mam ją wiekszą od Ciebie. Ty nie potrafisz udowodnić absolutnie niczego ze swoich subuektywnych wysrywów.
PS: Nie zapomnij dać minusika, gdy zobaczysz tę wiadomość. Lubię wiedzieć, że mój ulubiony tresowany chomik nie ma życia, tylko siedzi na demotach i minusikuje wszystkich, z którymi się nie zgadza, bo nie potrafi napisać ani jednego merytorycznego zdania :-))))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 maja 2022 o 3:29
A zastanów się - czemu?
@KatzenKratzen Taka jej natura. :)
@KatzenKratzen Zapytałem. Odpowiedziała "Domyśl się".
@Obiektywny1 jak dziecko grymasi to się mu pokazuje, że to aspołeczne i tak nie wolno.
Jak dorosła kobieta grymasi to taka jej natura. Jasne.
@KatzenKratzen Zapytałem. Odpowiedziała "Domyśl się".
@KatzenKratzen Zapytałem. Odpowiedziała "Domyśl się".
@Obiektywny1
Widać, ze kompletnie nie masz pojęcia o czym piszesz
@Fahrmass
To pechowo trafiłeś. Ale nie oceniaj wszystkich po jednym egzemplarzu :)
@Obiektywny1 @KatzenKratzen związki chłodnieją z czasem, to nie jest natura kobiet czy mężczyzn, to ogólnie natura relacji międzyludzkich. Początkowe poczucie przygody, poznawania kogoś nowego, nowe wspólne doświadczenia itd, przechodzą w codzienność, gdzie trzeba wyprać skarpety i zapłacić rachunki, wychodzą na wierzch różne słabości charakteru, spada poziom hormonów itd itp. Chciałbym umieć przetrwać ten etap i zbudować długotrwały, stabilny, kochający się związek, ale jak dotychczas nie wychodzi. Kilka lat ciągłego seksu, ekscytacji i sielanki i prędzej czy później pada na pysk i zostaje dwoje ludzi z lekką depresją i problemami. Ale wiadomo, że niektórym udaje się zachować płomień i zostają czułą parą dziadków.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2022 o 15:27
@KatzenKratzen domyślam się, że jak zwykle wina faceta
@KatzenKratzen to zależy od fazy relacji. Jeśli to początek, to zszedł okres bombardowania miłością wynikający z koktajlu hormonalnego. Taka specyfika początków związku, ale musi się ustabilizować, bo człowiek przyzwyczaja się do bodźca.
Jeśli to pozniejsza faza relacji, to prawdopodobnie facet sobie dał wejść na głowę i kobieta uznała go za słabszego od siebie, ergo przestała go szanować. No i teraz seks jest dźwignią na faceta, a że tęskni za czasami z okresu bombardowania miłością, to będzie się podporządkowywał i tym samym seksu będzie coraz mniej.
Co czynić? Odzyskać jaja i spacyfikować totalitarne zapędy partnerki, jak już uzna mężczyznę za silnego i sypialnia wróci, to nie dać z powrotem używać jej jako dźwigni na ciebie.
@Obiektywny1 "Obiekwtyny" w natarciu ze swoimi RADYKALNIE SUBIEKTYWNYMI wysrywami.
Masz może dowód na to, że "taka kobiet natura"? Czy, jak zawsze, wylewasz swoje subiektywne żale na cały świat, a poproszony o dowód będzie kazał MNIE udowadniać, dlaczego się z tobą nie zgadzam?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2022 o 16:32
@dump78 Ty znowu zaczynasz? Przyczepi się taka jak rzep i nie ma dość. :)
@Obiektywny1 Ja tylko prosze o dowód. Caly czas, bez przerwy. Jeśli prośba o dowód jest dla Ciebie "rzepem", to może ogranicz swoje wypowiedzi do swojego kółeczka adorcji w przedszkolu? Przepraszam, że nie łykam Twoich bzdur, jak pelikan, tylko oczekuję od Ciebie takich okropnych rzeczy, jak UDOWADNIANIE tego, co się opowiada.
No to jak? Masz ten dowód? Czy znów opowiadasz po prostu SUBIEKTYWNE anegdotki?
@dump78 Ty nie jesteś z policji, żeby mnie o dowód prosić. :)
@Obiektywny1 Hahaha! Paczajcie jak przygadał! No nie wyczymie!
A Ty nie jesteś z inteligencji, by jakiekolwiek dowody na cokolwiek znać :-)
No to jak? Masz ten dowód? Czy znów opowiadasz po prostu SUBIEKTYWNE anegdotki?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2022 o 4:51
@dump78 To nie jest żaden kontrargument. Pomyśl jeszcze. Spokojnie, masz czas.
@Obiektywny1 No to jak? Masz ten dowód? Czy znów opowiadasz po prostu SUBIEKTYWNE anegdotki?
PS: Dzięki, że dajesz minusiki. Dzięki temu wiem, że widziałeś pytanie, ale unikasz go, jak tchórz, bo nie masz niczego mądrego do napisania. Bez minusika możnaby pomyśleć, że po prostu zajmujesz się czymś innym w życiu, niż polowaniem na ludzi, którym musisz powstawiać minusiki, bo nie potrafisz przeprowadzić merytorycznej rozmowy :-))))
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2022 o 3:27
A pomyślałeś, czego TY jesteś królem?
sorry dziewczyny... wiem, ze to was kole w oczy... ale koles wie o czym pisze ;)
@elementchaosu. z pewnością. musi być wyjątkowo miernym i egoistycznym partnerem seksualnym, jeżeli jego kobieta z królowej loda, zamienia się w królowa lodu.
żadna kobieta nie jest zainteresowana tylko dawaniem i żadna nie pozwoli sobie na bycie workiem na spermę.
@elementchaosu Wierzę, ze wie. W Polsce nadal panuje utrwalanie w mężczyznach toksycznej męskości (nie mylić z normalną męskością), zgodnie z którą "maczo" uważają za uwłaczające ich godności dbanie o dobro kobiet. Tak więc ani trochę mnie nie dziwi, że później efekt jest taki, a nie inny.
No i fajnie, ze ropocząłeś w związku z tym swoją wypowiedź od "sorry dziewczyny". Przez przypadek wyszło Ci coś empatycznego. Jeszcze trochę takich miłych zachowań, a z pewnością jakieś dziewczyny zaczną być miła wobec Ciebie!
@dump78 moje doświadczenie z polską kulturą i polskimi kobietami jest raczej takie, że liczy się wyłącznie kobiecy orgazm. Kobieta zadowolona - sukces dla niej, sukces dla niego, dobry seks, dobre rokowania dla związku. Kobieta niezadowolona - dla niego porażka, dla niej zawód, seks nieudany jako całość, teraz będą awantury, marudzenie i rozwód. Czy facetowi jest dobrze nie jest w ogóle rozpatrywane - zakładamy że jest i tyle. Nie żebym narzekał - dostarczanie przyjemności kochanej osobie to jedno z najlepszych "zadań" jakie mogą być. Po prostu z samą koncepcją żeby zrobić coś specjalnie dla mojej przyjemności a nie tylko na rozgrzewkę spotkałem się już nie z Polką.
Inna rzecz, że tego doświadczenia nie mam dużo, moje życie romantyczne to kilka długotrwałych związków a nie mnóstwo przygód.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2022 o 22:47
@Albiorix moje doświadczenie z polską kulturą i polskimi mężczyznami jest raczej takie, że liczy się wyłącznie męski orgazm. Mężczyzna zadowolony - sukces dla niej, sukces dla niego, dobry seks, dobre rokowania dla związku. Mężczyzna niezadowolony - dla niego zawód, dla niej porażka, seks nieudany jako całość, teraz będą awantury, marudzenie i rozwód. Czy kobiecie jest dobrze nie jest w ogóle rozpatrywane - zakładamy że jest i tyle. Nie żebym narzekał - dostarczanie przyjemności kochanej osobie to jedno z najlepszych "zadań" jakie mogą być.
Dokładnie taka jest wartość historyjek-opowiastek.
@dump78 Jako Polak za granicą lubiłem sobie wyobrażać że taka (jak w mojej opowiastce a nie jej odbiciu) jest polska kultura, na dobre i na złe. Oprócz własnych, ograniczonych doświadczeń mam jeszcze pisemka. W pisemkach dla mężczyzn jest dużo o tym jak sprawić kobiecie przyjemność. W pisemkach dla kobiet - co zrobić żeby było przyjemnie. Może przez ostatnie kilkanaście lat coś się zmieniło, może pisemka są odpowiedzią na problem raczej niż reprezentacją kulturowych priorytetów - trudno powiedzieć. Nie będę wciskał ludziom ankiet do wypełnienia bo mi za to nie płacą więc po prostu pozwolę sobie pozostać w miłych wyobrażeniach na temat własnego kraju.
@dump78 A nie pomyślałaś o tym, że może coś robisz nie tak? Z takimi problemami trzeba iść do lekarza. Zrzucanie całej winy na wszystkich swoich facetów ci nie pomoże.
@Obiektywny1 Nigdy nie żyłem z żadnym facetem. Ale fajnie, iż nie dość, że kompletnie, to tak totalnie, nie zrozumiałeś aluzji, chodząca ELYTO YNDELEGDU, to jeszcze rzutujesz swoje problemy na mnie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)
Wyśpij się, czy coś. Już wolę, jak piszesz SUBIEKTYWNE bzdury bez dowodu, niż gdy bawisz się w psychoanalityka.
@dump78 Wikipedia? Teraz już wiem z jakiego źródła czerpiesz wiedzę. :)
@Obiektywny1 Z różnych źródeł czerpię wiedzę. Pewnie dlatego mam ją wiekszą od Ciebie. Ty nie potrafisz udowodnić absolutnie niczego ze swoich subuektywnych wysrywów.
PS: Nie zapomnij dać minusika, gdy zobaczysz tę wiadomość. Lubię wiedzieć, że mój ulubiony tresowany chomik nie ma życia, tylko siedzi na demotach i minusikuje wszystkich, z którymi się nie zgadza, bo nie potrafi napisać ani jednego merytorycznego zdania :-))))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2022 o 3:29
@dump78 Komentarz godny damy. :)
+
prawda