Pff, jak wszyscy plusowali dopłaty po przedsiębiorstw podczas pandemii to było dobrze. Przecież od początku było wiadomo co spowoduje dodrukowywanie pustego pieniądza. Taką przyjęliśmy politykę, to trzeba liczyć się z konsekwencjami. Zresztą inflacja ruszyła prawie od razu po rozpoczęciu wielkich transferów w postaci całej gamy plusów z 500+ na czele. Z początku tego nie odczuwaliśmy, bo inflacja na poziomie 1-2% jest dość korzystna (pod koniec PO mieliśmy wręcz niedużą deflację), ale wszyscy tak przyzwyczaili się do plusów, 13, 14, 15 etc emerytury, że zaczęli domagać się więcej i więcej. No i mamy teraz wyniki.
Pff, jak wszyscy plusowali dopłaty po przedsiębiorstw podczas pandemii to było dobrze. Przecież od początku było wiadomo co spowoduje dodrukowywanie pustego pieniądza. Taką przyjęliśmy politykę, to trzeba liczyć się z konsekwencjami. Zresztą inflacja ruszyła prawie od razu po rozpoczęciu wielkich transferów w postaci całej gamy plusów z 500+ na czele. Z początku tego nie odczuwaliśmy, bo inflacja na poziomie 1-2% jest dość korzystna (pod koniec PO mieliśmy wręcz niedużą deflację), ale wszyscy tak przyzwyczaili się do plusów, 13, 14, 15 etc emerytury, że zaczęli domagać się więcej i więcej. No i mamy teraz wyniki.