@El_Polaco Czasami się zdarza, chociaż akurat nie dosłownie z powodu samej ulewy. Ja na przykład jadąc podczas rzęsistego deszczu na rozmowę w sprawie pracy, przy bardzo kiepskiej widoczności najechałem na spory kamień pozostawiony na drodze przez jakichś idiotów i rozwaliłem w swoim samochodzie miskę olejową. Rozmowa miała się odbyć około 140 km od mojego miejsca zamieszkania więc nie było żadnej szansy aby dotrzeć na miejsce w umówionym czasie. Zadzwoniłem więc do osoby kontaktowej i uczciwie powiedziałem o tym co się stało. Bez większych problemów zostałem umówiony na rozmowę w innym terminie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 maja 2022 o 11:54
to musiało się wydarzyć w poprzedniej erze - prepisowej jeszcze - teraz nikt roboty nie szuka bo pis daje na lewo i prawo
@next_1 Ja szukam teraz nowej pracy - mnie pis nie daje, bo nie jestem w jego typie.
Serio ktoś odwołuje rozmowę w sprawie pracy z powodu ulewy? Przecież są parasole czy ubrania przeciwdeszczowe, żeby pozostać suchym.
@El_Polaco Czasami się zdarza, chociaż akurat nie dosłownie z powodu samej ulewy. Ja na przykład jadąc podczas rzęsistego deszczu na rozmowę w sprawie pracy, przy bardzo kiepskiej widoczności najechałem na spory kamień pozostawiony na drodze przez jakichś idiotów i rozwaliłem w swoim samochodzie miskę olejową. Rozmowa miała się odbyć około 140 km od mojego miejsca zamieszkania więc nie było żadnej szansy aby dotrzeć na miejsce w umówionym czasie. Zadzwoniłem więc do osoby kontaktowej i uczciwie powiedziałem o tym co się stało. Bez większych problemów zostałem umówiony na rozmowę w innym terminie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2022 o 11:54
@Ricochet69
Zdarzenie losowe. Zdarza się. Ale w tej historii tylko jeden kandydat stawił się na rozmowę. Reszta nie przyszła.
Chyba nie taki zwykły deszcz skoro inni z jego powodu odwołali spotkanie.
Historyjka w stylu Paulo Coelho.
A kierowca polerki do podłogi wstał i zaczał klaskać
A potem nadleciał smok i czarodzieje przybyli z Hogwartu na miotłach.
@Jacek83218
Nie nie, to nie ta historia. W tej pracodawcą okazal sie nigdy nie poznany brat bliźniak.
Przeczytalem - pelne wzruszenie i płacz łzami.
@Memf czekoladowymi
jak ja lubie takie go**a.. TFUrca powinien bana dostac