Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K konto usunięte
+5 / 7

Z tą Madaleine (Mayday) to faktycznie niezła akcja xDDD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
+3 / 5

Śmiechom nie było końca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
-1 / 7

pisał to chyba ktoś kto nigdy nie leciał samolotem. Do kabiny pilotów nie ma możliwości wejścia. Na Islandię nie ma żadnej kontroli granicznej tylko kontrola bezpieczeństwa gdzie dokumentów nie sprawdzają więc nie mogli jej pomylić się z dokumentami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Black3
+2 / 2

@ubooot

Osobiście widziałem jak kapitan samolotu pozwolił wejść do kabiny pięcioletniemu dziecku.
To chyba było jedyne dziecko na pokładzie a samolot był jeszcze na ziemi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PIStozwis
+3 / 5

@ubooot Po wylądowaniu można. Zależy oczywiście od pilota.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+1 / 1

@ubooot , na obszarze Schengen, owszemem, często sprawdzają dokumenty. Na moje ok. 40 lotów nie sprawdzali mi ich w zasadzie tylko raz, w Luton. Zgubiłem wtedy dowód w GB. Cały dzień stracony na dojazd do konsulatu i czekanie kilka godzin na paszport tymczasowy, a ci nawet go nie chcieli zobaczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
+1 / 5

Ja pamiętam jak w czasie lotu z Lizbony do Londynu, zapomniałam, że mój tablet ma włączone wifi. Obsługa przypominała o wyłączeniu tego typu urządzeń lub włączeniu trybu samolotowego. Tablet był w plecaku jako bagaż podręczny, a jakiś Brytyjczyk pytał czy może mój plecak przesunąć do tyłu, bo ktoś miał większy bagaż, a ja się zgodziłam.
A obok mnie siedział jeszcze Portugalczyk, który panicznie bał się latać i z głową opartą o przedni fotel innego pasażera się modlił z różańcem, ja nie pamiętałam kto mnie pytał o przesunięcie tego plecaka i jak daleko on jest. Dwie godziny lotu w turbulencjach, koszmarna burza, a ja w panice, że zginiemy przez to, że nie wyłączyłam wifi, a obok biedny, przerażony pan, który ściskał ten różaniec i powtarzał modlitwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2022 o 8:51

B Black3
+2 / 2

Kiedyś jak leciałem z Glasgow do Lublina to przy lądowaniu samolot walną o ziemię tak mocno że kilka bagaży z góry pospadało a potem hamował tak gwałtowni że wszystkie poleciały do przodu.

Innym razem na odprawie biletowej przytrzymali mnie z 5-10 minut bo strasznie spodobała im się moja książka (4 Pancerni i Pies ze zdjęciami z filmu)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alienapacz
0 / 0

a ja ze dwa tygodnie temu się cieszyłem w trakcie lotu z Jordanii że jest kibelek na pokładzie, takiej sraczki dostałem przed wejściem do samolotu, do czasu wypicia Pepsi na lotnisku wszystko było ok, tak mnie przyparło że w Modlinie musiałem iść jeszcze raz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem