No dobra, zabić lub obciąć ptaka, a co w sytuacji gdy kobieta go wrobila? Powiecie przepraszam zdarza się? Już teraz piętno gwalciciela jest niezmywalne. Natomiast pedofile w czarnych sukienkach dostają minimalne wyroki lub w zawieszeniu. Jestem za taktyka zero tolerancji ale trzeba pamiętać o tym że winę należy udowodnić, co nie zawsze jest łatwe i jedno znaczne.
Czyli jesteście za karą śmierci.
Jeśli tak to mam nadzieje że żaden z waszych przyjaciół oraz nikt z waszej rodziny nie zostanie pomówiony o gwałt.
W pierwszej kolejności powinno się pomagać ofierze i rodzinę uświadomić że gwałt to nie puszczenie się a następnie szukać winnego, osądzić i ukarać. Nigdy nie powinno się postępować w odwrotnej kolejności!
Przypominam, że w dzisiejszych czasach słowo gwałt jest coraz bardziej rozciągane i rozciągane.
O ile w przypadku klasycznego rozumienia słowa gwałt, czyli zmuszenie innej osoby do odbywania czynności seksualnych zgadzam się, ze kara powinna być surowa, ale po prawdziwym procesie! Nie samosądy i skazywanie człowieka tylko na podstawie oskarżeń.
Drugim aspektem sprawy jest coraz większe rozszerzanie definicji gwałtu. Np. w Niemczech do gwałtu zalicza się zdejmowanie bądź uszkadzanie prezerwatyw. W Polsce i bardzo wielu krajach jako gwałt może zostać uznana sytuacja gdy wszyscy uczestnicy upiją się i zrobią to chętnie, a otrzeźwienie i refleksja przyjdzie dopiero następnego dnia. Nie wspomnę już o wielu innych patologiach.
Może najpierw prawo do uczciwego procesu, w którym stwierdzi się czy był to gwałt, czy może "ofiara" pomawia "gwałciciela". To wcale nie jest tak odosobniony przypadek i fałszywe oskarżenia o gwałt w różnych krajach stanowią od kilku do nawet kilkunastu procent przypadków... dodatkowo nawet kilkadziesiąt procent stanowią przypadki wątpliwe, gdzie brak jest dowodów aby jednoznacznie określić która ze stron mówi prawdę.
@LordL Możesz podać źródło tych statystyk? Tylko jakieś opracowanie techniczne, nie artykuł prasowy (może być artykuł prasowy, jeśli cytuje opracowanie techniczne).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2022 o 16:55
@LordL Dziękuję. Faktycznie 5.9% oskarżeń w USA, których nie udało się wykazać (nazywanie ich "fałszywymi" jest tutaj manipulacją). Cięzko nazwać to jednak zjawiskiem masowym. No i też można zastanowić się ile z tych 5.9% to są przypadki, które faktycznie miały miejsce, ale po prostu (pomimo szczerej chęci) nie powiodło się ich udowadnianie (tj osoba faktycznie została skrzywdzona, tylko nie była w stanie tego udowodnić). Nawet jeśli przyjmiemy hojnie, że 3%, to są sytuacje kompletnie bezpodstawnego oskarżenia o gwałt, to nadal 97% było podstawnych. Oczywiście te hojne 3% to jest problem, z którym coś powinniśmy zrobić. Jednak insynuowanie, ze bezpodstawne oskarżenia o gwałt są zjawiskiem w jakiś sposób "masowym" jest niepoważne, bo jest to niemal nigdy nie przytrafiający się margines.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
26 maja 2022 o 15:56
A co jak po latach dowie sie, ze to było kłamstwo? bo chłopak rzucił, zdradził, dorobił sie kasy? A bo to raz wychodziło po czasie? Zwłaszcza, ze nie raz chłopak był oskarżony, ze zgwałcił dziewczynę, bo ona była pijana(pomijając fakt, ze on też). Życie nie jest czarno-białe i pewne
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2022 o 21:27
@Xar Zgodnie z polskim prawem, nie można wydać zgody na coś będąc w stanie niepoczytalności wywołanej np upojeniem alkoholowym. Jeśli biegli ocenią, że była niepoczytalna z powodu alkoholu (czytaj: na*ebana, jak meserszmit), to jest to gwałt bez względu na to, co mówiła, będąc w tym stanie.
czemu takiej dużej?
Wystarczy 1 metr i trochę wapna.
@jurand65 szkoda wapna...
I dziury 9mm w czole.Albo ślad po sznurze na szyi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2022 o 18:42
Prawo do oddania narządów tym co oczekują przeszczepu. Resztę spalić żeby miejsca nie marnować.
Zgadzam się! A jakie prawo miałaby mieć gwałcicielka?
@podluka
Takie samo ?
@Black3 fajnie by było, ale znając podwójne standardy niektórych osób...
No dobra, zabić lub obciąć ptaka, a co w sytuacji gdy kobieta go wrobila? Powiecie przepraszam zdarza się? Już teraz piętno gwalciciela jest niezmywalne. Natomiast pedofile w czarnych sukienkach dostają minimalne wyroki lub w zawieszeniu. Jestem za taktyka zero tolerancji ale trzeba pamiętać o tym że winę należy udowodnić, co nie zawsze jest łatwe i jedno znaczne.
Mam lepszy pomysł, ale zaraz lewaki i ruskie onuce się zes*ają.
https://www.youtube.com/watch?v=h8r6CY5UZyw&t=91s
Czyli jesteście za karą śmierci.
Jeśli tak to mam nadzieje że żaden z waszych przyjaciół oraz nikt z waszej rodziny nie zostanie pomówiony o gwałt.
W pierwszej kolejności powinno się pomagać ofierze i rodzinę uświadomić że gwałt to nie puszczenie się a następnie szukać winnego, osądzić i ukarać. Nigdy nie powinno się postępować w odwrotnej kolejności!
Przypominam, że w dzisiejszych czasach słowo gwałt jest coraz bardziej rozciągane i rozciągane.
O ile w przypadku klasycznego rozumienia słowa gwałt, czyli zmuszenie innej osoby do odbywania czynności seksualnych zgadzam się, ze kara powinna być surowa, ale po prawdziwym procesie! Nie samosądy i skazywanie człowieka tylko na podstawie oskarżeń.
Drugim aspektem sprawy jest coraz większe rozszerzanie definicji gwałtu. Np. w Niemczech do gwałtu zalicza się zdejmowanie bądź uszkadzanie prezerwatyw. W Polsce i bardzo wielu krajach jako gwałt może zostać uznana sytuacja gdy wszyscy uczestnicy upiją się i zrobią to chętnie, a otrzeźwienie i refleksja przyjdzie dopiero następnego dnia. Nie wspomnę już o wielu innych patologiach.
Surowe kary dla gwałcicieli - TAK!
Surowe kary dla panienek, które niesłusznie oskarżają innych o gwałt - TAK!
@Ashardon Minusy pod takim komentarzem skłaniają do myślenia.
@CBGB wychodzi na to, ze ten minus jest az 1. Co swiadczy o tym, ze kretyni zawsze sie znajda
Może najpierw prawo do uczciwego procesu, w którym stwierdzi się czy był to gwałt, czy może "ofiara" pomawia "gwałciciela". To wcale nie jest tak odosobniony przypadek i fałszywe oskarżenia o gwałt w różnych krajach stanowią od kilku do nawet kilkunastu procent przypadków... dodatkowo nawet kilkadziesiąt procent stanowią przypadki wątpliwe, gdzie brak jest dowodów aby jednoznacznie określić która ze stron mówi prawdę.
@LordL Możesz podać źródło tych statystyk? Tylko jakieś opracowanie techniczne, nie artykuł prasowy (może być artykuł prasowy, jeśli cytuje opracowanie techniczne).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2022 o 16:55
@dump78 Proszę uprzejmie, wiem że wiki nie jest idealnym źródłem, ale ładnie pokazuje zbiorcze informacji.
https://en.wikipedia.org/wiki/False_accusation_of_rape
ale powołuje się on na kilka ciekawych badań:
https://cdn.atixa.org/website-media/atixa.org/wp-content/uploads/2016/03/12193336/Lisak-False-Allegations-16-VAW-1318-2010.pdf
https://www150.statcan.gc.ca/n1/pub/11-627-m/11-627-m2018024-eng.htm
@LordL Dziękuję. Faktycznie 5.9% oskarżeń w USA, których nie udało się wykazać (nazywanie ich "fałszywymi" jest tutaj manipulacją). Cięzko nazwać to jednak zjawiskiem masowym. No i też można zastanowić się ile z tych 5.9% to są przypadki, które faktycznie miały miejsce, ale po prostu (pomimo szczerej chęci) nie powiodło się ich udowadnianie (tj osoba faktycznie została skrzywdzona, tylko nie była w stanie tego udowodnić). Nawet jeśli przyjmiemy hojnie, że 3%, to są sytuacje kompletnie bezpodstawnego oskarżenia o gwałt, to nadal 97% było podstawnych. Oczywiście te hojne 3% to jest problem, z którym coś powinniśmy zrobić. Jednak insynuowanie, ze bezpodstawne oskarżenia o gwałt są zjawiskiem w jakiś sposób "masowym" jest niepoważne, bo jest to niemal nigdy nie przytrafiający się margines.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2022 o 15:56
A co jak po latach dowie sie, ze to było kłamstwo? bo chłopak rzucił, zdradził, dorobił sie kasy? A bo to raz wychodziło po czasie? Zwłaszcza, ze nie raz chłopak był oskarżony, ze zgwałcił dziewczynę, bo ona była pijana(pomijając fakt, ze on też). Życie nie jest czarno-białe i pewne
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2022 o 21:27
@Livanir Ale to jak był pijany to z automatu nie zgwałcił? Pijani nie gwałcą? Bo tak brzmi trochę twoja wypowiedź.
@lithium222 chodzi o sytuacje, ze dziewczyna po pijaku zgodzila sie na cos na co na trzezwo by sie nie zgodzila
@Xar albo nie zgodziła.
@Xar Zgodnie z polskim prawem, nie można wydać zgody na coś będąc w stanie niepoczytalności wywołanej np upojeniem alkoholowym. Jeśli biegli ocenią, że była niepoczytalna z powodu alkoholu (czytaj: na*ebana, jak meserszmit), to jest to gwałt bez względu na to, co mówiła, będąc w tym stanie.