Tu chodzi też o dwie rzeczy. Nie tylko o to, że Morawiecki tego nie rozumie, bo na pewno rozumie i to doskonale, ale:
1. Nasza gospodarka jest zrujnowana. Inflacja bije kolejne rekordy, długi rosną i niedługo serio będziemy potrzebować kredytów zza granicy. Morawiecki już szuka zysku. Zaraz wyskoczą do kolejnego kraju o reparacje. były już Niemcy i Szwecja, to może teraz Austria za rozbiory i podżeganie do rabacji? Tematu tego w jakim stanie jest nasza gospodarka nie muszę rozwijać. PISowcy i inni socjaliści i tak nie zrozumieją, a pozostałym tego nie trzeba wyjaśniać, bo sami wiedzą.
2. PIS musi karmić swój elektorat nienawiścią. PIS nienawidzi krajów skandynawskich. Szwecja to ich drugi, po Niemcach znienawidzony kraj. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego PIS tych krajów nienawidzi. Ale pozostałe kraje skandynawskie to sojusznicy Szwecji. Byli nimi podczas Potopu (choć o ile dobrze pamiętam, to Finlandia i Islandia nie brały udziału w atakach na Polskę, a Danii i Norwegii nawet zadne statystyki strat nie zaliczają jako współsprawców. Czyli musieli po prostu walczyć w szwedzkiej armii, a nie jako sojusz).
Poza tym tu dochodzi też nienawiść za poglądy. W krajach skandynawskich prawicowe poglądy i konserwaryzm są po prostu nielegalne. Tak jak u nas (teoretycznie) nazizm, faszyzm i komunizm. Czyli są tam wyłącznie lewicowi politycy. Często nawet skrajnie lewicowi. PIS lewicowy jest jedynie pod względem gospodarczym. Światopoglądowo to banda skrajnie prawicowych populistów. Inaczej mówiąc po prostu populiści łączący w sobie najgorsze pomysły lewicy i prawicy.
Poza tym kraje skandynawskie to kraje niemal w stu procentach ateistyczne. Jedynymi wierzącymi są tam polscy i muzułmańscy imigranci. A PISowcy to fanatycy religijni. Bo gdyby byli normalnymi katolikami, to nie byłoby to żadnym problemem.
Boję się tylko że przez ich nieudolność to my całkowicie zostaniemy bez gazu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2022 o 10:12
bredzisz synek, porównujesz teraz do II Wojny Światowej ? wiesz kto to szmalcownik ? tak, była rodzina Ulmów i był szmalcownik i było Jedwabne, i wielu żydów o tym dobrze wie. To samo jest teraz z Ukraińcami ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2022 o 10:22
@jurand65, i po co te kłamstwa? Baryłka ropy nigdy nie była po 150$. Max to było 125 i to bardzo krótko, więc ceny na stacjach nie były od tego pułapu ustalane. Cena dolara też wtedy była dużo niższa.
Wątpię jednak, czy potrafisz połączyć te czynniki w jakąś logiczną całość. No bo jeśli wypisujesz takie brednie, to steruje tobą jakaś ideologia, a od takich logiki bym nie oczekiwał.
I tak dla jasności - nie jestem w najmniejszym stopniu za rządzącą kliką.
Niby poruszasz ważny temat, ale robisz to wyjątkowo głupio i dziecinnie. No bo skoro cwaniackie kraje próbujące zarabiać na tragedii innych nazywasz mądrymi? To znaczy, że wg. ciebie ci, co współpracowali z hitlerowcami byli mądrzy?
Odnoszę wrażenie, że jesteś zwyczajnym tchórzem.
@adamis62 Brednią jest twoja odpowiedź i myslę, że twoje istnienie. W 2008 cena dobijała do 150 baksów a cena dolara do złotówki była podobna. Nie imputuj mi ideologii jak kretyn bo nie trzymasz się faktów oraz ich nie widzisz!
@jurand65 , znowu manipulujesz i kłamiesz. Pod koniec czerwca 2008 ropa była max pod 140$. To był bardzo krótki pik, który nijak nie rzutuje na ceny paliw. Nieco dłużej ropa utrzymywała się wtedy w okolicy 120$, ale i tak był to zbyt krótki okres, żeby jakoś szczególnie odbiło się to na cenach paliw.
O cenie dolara w tym czasie to już normalnie kłamiesz. Dolar wtedy notował rekordowe minimum sięgając nawet 2 zł i na dłuższy czas ustabilizował się w okolicach 3 zł.
@adamis62 Z dolarem machnąłem się o dekadę. Jak? K...!
Chciałem jednak napisać, że ceny paliw finalnych w efekcie końcowym nijak się mają do ceny ropy szczególnie kiedy ta pochodziła z Rosji.
Obniżony VAT, pozostawiona akcyza, wysoka cena za surowiec a Orlen notuje ...rekordowe zyski!
@jurand65 , nie twierdzę, że ci nasi złodzeje u władzy nie kręcą tu swoich interesów. Chodzi mi tylko o realistyczną ocenę rzeczywistości, bez zaślepienia niechęcią do tych czy innych.
Tu na demotach wszystkiemu w 100% winny jest PiS, co nie jest prawdą. Nie mam zamiaru bronić tych oszustów, chodzi mi tylko o uczciwość.
Tu chodzi też o dwie rzeczy. Nie tylko o to, że Morawiecki tego nie rozumie, bo na pewno rozumie i to doskonale, ale:
1. Nasza gospodarka jest zrujnowana. Inflacja bije kolejne rekordy, długi rosną i niedługo serio będziemy potrzebować kredytów zza granicy. Morawiecki już szuka zysku. Zaraz wyskoczą do kolejnego kraju o reparacje. były już Niemcy i Szwecja, to może teraz Austria za rozbiory i podżeganie do rabacji? Tematu tego w jakim stanie jest nasza gospodarka nie muszę rozwijać. PISowcy i inni socjaliści i tak nie zrozumieją, a pozostałym tego nie trzeba wyjaśniać, bo sami wiedzą.
2. PIS musi karmić swój elektorat nienawiścią. PIS nienawidzi krajów skandynawskich. Szwecja to ich drugi, po Niemcach znienawidzony kraj. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego PIS tych krajów nienawidzi. Ale pozostałe kraje skandynawskie to sojusznicy Szwecji. Byli nimi podczas Potopu (choć o ile dobrze pamiętam, to Finlandia i Islandia nie brały udziału w atakach na Polskę, a Danii i Norwegii nawet zadne statystyki strat nie zaliczają jako współsprawców. Czyli musieli po prostu walczyć w szwedzkiej armii, a nie jako sojusz).
Poza tym tu dochodzi też nienawiść za poglądy. W krajach skandynawskich prawicowe poglądy i konserwaryzm są po prostu nielegalne. Tak jak u nas (teoretycznie) nazizm, faszyzm i komunizm. Czyli są tam wyłącznie lewicowi politycy. Często nawet skrajnie lewicowi. PIS lewicowy jest jedynie pod względem gospodarczym. Światopoglądowo to banda skrajnie prawicowych populistów. Inaczej mówiąc po prostu populiści łączący w sobie najgorsze pomysły lewicy i prawicy.
Poza tym kraje skandynawskie to kraje niemal w stu procentach ateistyczne. Jedynymi wierzącymi są tam polscy i muzułmańscy imigranci. A PISowcy to fanatycy religijni. Bo gdyby byli normalnymi katolikami, to nie byłoby to żadnym problemem.
Boję się tylko że przez ich nieudolność to my całkowicie zostaniemy bez gazu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2022 o 10:12
bredzisz synek, porównujesz teraz do II Wojny Światowej ? wiesz kto to szmalcownik ? tak, była rodzina Ulmów i był szmalcownik i było Jedwabne, i wielu żydów o tym dobrze wie. To samo jest teraz z Ukraińcami ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2022 o 10:22
To kiedy Polacy otrzymają odszkodowania za nadzwyczajne dochody spółek energetycznych, Orlenu, PGNIG itp?
@Andrzej70 Dokładnie! Jak baryłka kosztowała 150 baksów paliwo było po 5,50. Teraz baryłka nieco ponad stówę a paliwo ponad 7 zeta i to bez vat!
@jurand65 przecież Obajtek chwalił się rekordowymi zyskami Orlenu niedawno.
@jurand65, i po co te kłamstwa? Baryłka ropy nigdy nie była po 150$. Max to było 125 i to bardzo krótko, więc ceny na stacjach nie były od tego pułapu ustalane. Cena dolara też wtedy była dużo niższa.
Wątpię jednak, czy potrafisz połączyć te czynniki w jakąś logiczną całość. No bo jeśli wypisujesz takie brednie, to steruje tobą jakaś ideologia, a od takich logiki bym nie oczekiwał.
I tak dla jasności - nie jestem w najmniejszym stopniu za rządzącą kliką.
Niby poruszasz ważny temat, ale robisz to wyjątkowo głupio i dziecinnie. No bo skoro cwaniackie kraje próbujące zarabiać na tragedii innych nazywasz mądrymi? To znaczy, że wg. ciebie ci, co współpracowali z hitlerowcami byli mądrzy?
Odnoszę wrażenie, że jesteś zwyczajnym tchórzem.
@adamis62 Brednią jest twoja odpowiedź i myslę, że twoje istnienie. W 2008 cena dobijała do 150 baksów a cena dolara do złotówki była podobna. Nie imputuj mi ideologii jak kretyn bo nie trzymasz się faktów oraz ich nie widzisz!
@jurand65 , znowu manipulujesz i kłamiesz. Pod koniec czerwca 2008 ropa była max pod 140$. To był bardzo krótki pik, który nijak nie rzutuje na ceny paliw. Nieco dłużej ropa utrzymywała się wtedy w okolicy 120$, ale i tak był to zbyt krótki okres, żeby jakoś szczególnie odbiło się to na cenach paliw.
O cenie dolara w tym czasie to już normalnie kłamiesz. Dolar wtedy notował rekordowe minimum sięgając nawet 2 zł i na dłuższy czas ustabilizował się w okolicach 3 zł.
@adamis62 Z dolarem machnąłem się o dekadę. Jak? K...!
Chciałem jednak napisać, że ceny paliw finalnych w efekcie końcowym nijak się mają do ceny ropy szczególnie kiedy ta pochodziła z Rosji.
Obniżony VAT, pozostawiona akcyza, wysoka cena za surowiec a Orlen notuje ...rekordowe zyski!
@jurand65 , nie twierdzę, że ci nasi złodzeje u władzy nie kręcą tu swoich interesów. Chodzi mi tylko o realistyczną ocenę rzeczywistości, bez zaślepienia niechęcią do tych czy innych.
Tu na demotach wszystkiemu w 100% winny jest PiS, co nie jest prawdą. Nie mam zamiaru bronić tych oszustów, chodzi mi tylko o uczciwość.
Co ty bierzesz "ałtorze" bo tak bredzisz jak w malignie...