Brawo i prośba do innych kierowców, o podobne zachowanie. Jeż w chwili zagrożenia zwija się w kolczasty kłębek i jest to skuteczny środek ochrony, przed większością drapieżników. Niestety nie chroni przed samochodową oponą. Przykro wspominać, ale w minionym miesiącu widziałem kilkanaście takich miejsc, gdzie jeż uległ masie pojazdu.
@YszamanY Nie traktuj tego wpisu jak plagiat. Nie pamiętam(może przeoczyłem)Twojego demota, a o zagrożeniu dla tych małych spzymieńców naszych ogrodu, zawsze warto przypomnieć :-)
@bartoszewiczkrzysztof niestety nie zawsze tego jeża da się zauważyć w porę.... a szczególnie w miejscach gdy można jechać np 90km/h a mając światła mijania.... to droga hamowania i tak jest sporo większa niż zasięg tych światel... nawet jak wdusisz hamulec "do podłogi", a jeszcze kierowca z tyłu może ci przygrzmocić... bo nie wiem czemu ale niektórzy mają jakąś manię jechania na zderzaku......
@Pasqdnik82 Nie wymagam poświęceń. Nie namawiam do nagłego hamowania, po za terenem zabudowanym przy sporej prędkości. Jednak najczęściej rozjechane jeże, widuję w terenie z ograniczeniem prędkości. Tak się składa że mieszkam przy takiej drodze, ale niewielu stosuje się do ograniczeń, bo przecież to ''laski pola piaski'', a szczególnie w nocy, w czasie największej aktywności tych ssaków.
@Pasqdnik82 niech jedzie. Ja sie nie przejmuje. On wali i on placi. Inna sprawa ze ja jade duzym ciezarowym samochodem wiec co najwyzej moge potem przetrzec ryse na naczepie a jego powiozą na powązki. Ale to selekcja i mowi sie trudno
@Xar W mieście jak najbardziej... na trasie gdy się trafi nagły ruch kierownicą przy znacznej prędkości takiej np 90km/h różnie może się skończyć.. no i jak jedzie coś z naprzeciwka np... to nie weźmiesz między koła bo się władujesz w drugi samochód.... jeśli ten jeż jest na Twoim pasie..ale tak bardziej z boku... a nie na środku. gdy się jedzie na drogowych widać dalej i wtedy można tak brać... bo widać go ze znacznie dalszej odległości i jest czas na reakcję co czynię jak tylko mam możliwość
Chyba każdy normalny człowiek jeśli ma możliwość przepuścić lub ominąć zwierzaka to tak robi. Niestety nie zawsze jest taka możliwość. Nawet najgłupsi piesi rzadko wykonują takie samobójcze manewry jak zwierzęta.
Ja pewnego razu nie dość, że zatrzymałem auto to musiałem wysiąść i przenieść jeża na pobliski trawnik. Zgaduję, że zwinął się w kulkę na jezdni, bo wystrasszył się hałasu silnika.
Jeż w Polsce jest pod ochroną to nie jest bohaterstwo tylko normalna powinność. Zresztą, każde żywe stworzenie powinno się szanować i nie zabijać bez potrzeby. Kiedy to przestało być oczywiste?
@CP666 widzę, że odkryłaś słowa sprzed kilku lat i go nadużywasz.
Pozwól, że coś ci wyjaśnię: nie ma inceli są tylko tacy, którym szkoda 100zł. Kobiety są tanie.
@tomek_s Widzę, incelku, że odkryłeś słowa sprzed kilku lat i go nadużywasz.
Pozwól, że coś ci wyjaśnię: Incel, to osoba, której nikt nie chce Z POWODU JEJ TOKSYCZNEGO ZACHOWANIA.
A jeśli szkoda Ci 100 złotych, to też pokazuje, iż innych atrybutów również nie masz. Może faktycznie pozostają cI prostytutki z ubogiej Afryki za 100 PLN. W jakimś sensie współczuję i zachęcam do rozpoczęcia zachowywania się, jak przystało w cywilizowanym kraju.
to powinno być normalne. że człowiek zwalnia zatrzymuje się omija zwierzę które weszło na drogę w Polsce to nadal jest coś niesamowitego i mało spotykanego. Wiem bo widzę ile trupów zwierząt leży na poboczach naszych dróg.
@Memf Literalnie 3 komentarze wyzej masz typa, który by go rozjechał. Cieszy mnie, jesli mieszkasz w miejscu, w którym rozjeżdżanie zwierząt jest tak rzadkie, że NIEprzejeżdżanie wydaje Ci się normą. Niestety w tym kraju normą to nie jest.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2022 o 15:08
@zeeltom
Na pewno wczesniej złapał wiewiorke z młodymi w lesie, posadził na pasach tak zeby nie uciekly, rozpędzil sie i zatrzymał. Zeby zgarnąć brawa.
Brawo i prośba do innych kierowców, o podobne zachowanie. Jeż w chwili zagrożenia zwija się w kolczasty kłębek i jest to skuteczny środek ochrony, przed większością drapieżników. Niestety nie chroni przed samochodową oponą. Przykro wspominać, ale w minionym miesiącu widziałem kilkanaście takich miejsc, gdzie jeż uległ masie pojazdu.
@bartoszewiczkrzysztof
https://demotywatory.pl/5101561/dzisiaj-dzien-jeza
@YszamanY Nie traktuj tego wpisu jak plagiat. Nie pamiętam(może przeoczyłem)Twojego demota, a o zagrożeniu dla tych małych spzymieńców naszych ogrodu, zawsze warto przypomnieć :-)
@bartoszewiczkrzysztof niestety nie zawsze tego jeża da się zauważyć w porę.... a szczególnie w miejscach gdy można jechać np 90km/h a mając światła mijania.... to droga hamowania i tak jest sporo większa niż zasięg tych światel... nawet jak wdusisz hamulec "do podłogi", a jeszcze kierowca z tyłu może ci przygrzmocić... bo nie wiem czemu ale niektórzy mają jakąś manię jechania na zderzaku......
@Pasqdnik82 probowales kiedys wziac miedzy kola?
@bartoszewiczkrzysztof wszystko"ok" tylko podpiołem się bod apel, też tak uważam jeżeli chodzi o jeże, dlatego demot
@Pasqdnik82 Nie wymagam poświęceń. Nie namawiam do nagłego hamowania, po za terenem zabudowanym przy sporej prędkości. Jednak najczęściej rozjechane jeże, widuję w terenie z ograniczeniem prędkości. Tak się składa że mieszkam przy takiej drodze, ale niewielu stosuje się do ograniczeń, bo przecież to ''laski pola piaski'', a szczególnie w nocy, w czasie największej aktywności tych ssaków.
@Pasqdnik82 niech jedzie. Ja sie nie przejmuje. On wali i on placi. Inna sprawa ze ja jade duzym ciezarowym samochodem wiec co najwyzej moge potem przetrzec ryse na naczepie a jego powiozą na powązki. Ale to selekcja i mowi sie trudno
@Xar W mieście jak najbardziej... na trasie gdy się trafi nagły ruch kierownicą przy znacznej prędkości takiej np 90km/h różnie może się skończyć.. no i jak jedzie coś z naprzeciwka np... to nie weźmiesz między koła bo się władujesz w drugi samochód.... jeśli ten jeż jest na Twoim pasie..ale tak bardziej z boku... a nie na środku. gdy się jedzie na drogowych widać dalej i wtedy można tak brać... bo widać go ze znacznie dalszej odległości i jest czas na reakcję co czynię jak tylko mam możliwość
Aż zrobiłam się dumna, że mieszkam w Poznaniu
Brawa ! Za ten heroiczny czyn powinien dostać jakąś willę pod miastem, 10 letni zapas paliwa na stacjach orlenu oraz oczywiście talon ^ ^.
Chyba każdy normalny człowiek jeśli ma możliwość przepuścić lub ominąć zwierzaka to tak robi. Niestety nie zawsze jest taka możliwość. Nawet najgłupsi piesi rzadko wykonują takie samobójcze manewry jak zwierzęta.
Ja pewnego razu nie dość, że zatrzymałem auto to musiałem wysiąść i przenieść jeża na pobliski trawnik. Zgaduję, że zwinął się w kulkę na jezdni, bo wystrasszył się hałasu silnika.
Jeż w Polsce jest pod ochroną to nie jest bohaterstwo tylko normalna powinność. Zresztą, każde żywe stworzenie powinno się szanować i nie zabijać bez potrzeby. Kiedy to przestało być oczywiste?
Jeden jeż przeżyje, ale kilkanaście osób może się spóźnić. Mam nadzieję, że go zwolnią.
@tomek_s
Incel siebie nienawidzi to tym bardziej bliźnich.
@CP666 kolejna z rozjechanym jeżem.
@CP666 widzę, że odkryłaś słowa sprzed kilku lat i go nadużywasz.
Pozwól, że coś ci wyjaśnię: nie ma inceli są tylko tacy, którym szkoda 100zł. Kobiety są tanie.
@tomek_s Widzę, incelku, że odkryłeś słowa sprzed kilku lat i go nadużywasz.
Pozwól, że coś ci wyjaśnię: Incel, to osoba, której nikt nie chce Z POWODU JEJ TOKSYCZNEGO ZACHOWANIA.
A jeśli szkoda Ci 100 złotych, to też pokazuje, iż innych atrybutów również nie masz. Może faktycznie pozostają cI prostytutki z ubogiej Afryki za 100 PLN. W jakimś sensie współczuję i zachęcam do rozpoczęcia zachowywania się, jak przystało w cywilizowanym kraju.
to powinno być normalne. że człowiek zwalnia zatrzymuje się omija zwierzę które weszło na drogę w Polsce to nadal jest coś niesamowitego i mało spotykanego. Wiem bo widzę ile trupów zwierząt leży na poboczach naszych dróg.
Ale gówniane czasy nastały... Normalne zachowanie jest gloryfikowane, niczym bohaterstwo. Ludzkość schodzi na psy.
Nie przesadzajmy z tymi owacjami. Nikt normalny by go nie przyjechał. Mamy bić brawa za normalność?
@Memf
nie przejechał *.
@Memf
Za chwilę będą brawa bo przepuścił staruszkę na pasach, a mógł ją przejechać
@Memf to chyba tylko dla Najsztuba (•‿•)
@Memf Literalnie 3 komentarze wyzej masz typa, który by go rozjechał. Cieszy mnie, jesli mieszkasz w miejscu, w którym rozjeżdżanie zwierząt jest tak rzadkie, że NIEprzejeżdżanie wydaje Ci się normą. Niestety w tym kraju normą to nie jest.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2022 o 15:08
@dump78
Wydaje mi sie ze jest norma. Od ktorej sa wyjątki jak ze wszystkim
Ostatnio zatrzymałem się na drodze przepuszczając mamę wiewiórkę i troje potomstwa. Dostanę nagrodę?
@zeeltom Zrobiłeś to dla nagrody?
@dump78 oczywiście, że dla nagrody, a co myślałeś? Że zatrzymałem się po to, by uratować im życie? :P
@zeeltom
Na pewno wczesniej złapał wiewiorke z młodymi w lesie, posadził na pasach tak zeby nie uciekly, rozpędzil sie i zatrzymał. Zeby zgarnąć brawa.
@Memf strzał dokładnie w dziesiątkę ;)
ja bym wysiadała z pojazdu i przeniosła jeża na pobocze :)
@Suzzzi86
A ja bym szybko.skoczyl do warzywniaka, kupił jablko i nabil na kolce. Tak jest w elementarzu