Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M mafouta
+1 / 1

Polska Zjednoczona Opozycja Parlamętarna, która koniecznie chce robić to samo co pis, tylko żeby to ona robiła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LUPUS1962
+2 / 2

Powiem tak. Mam malutką(osobowo) firemkę działającą B2B - czyli ja + jedna pracownica - przedstawiciel handlowy. Trzy czy cztery lata temu zastanawiałem się, czy nie zwiększyć stanu osobowego,(przyjąć kolejnych dwóch przedstawicieli). Byli chętni, którzy chcieli do nas dołączyć.Ale po zastanowieniu stwierdziłem, że jednak nie. Wtedy ZUS wynosił około 2-2,5 tys miesięcznie(łącznie), a kosztów dodatkowych (różnica miedzy tzw super-brutto a brutto) było ok. 600 zł, no chyba, że pracownica miała super miesiąc i tym samym zarobiła duuuużą premię - wtedy automatycznie super-brutto rosło też znacznie. Teraz różnica miedzy tzw super-brutto a brutto wynosi ponad 1200 zł, a ZUSu płacę około 5500. Obroty owszem też wzrosły(wzrost cen- bo ilościowo mniej więcej to samo), ale mimo wszystko nie nadążają za kosztami pracy.Policzcie sobie, ile muszę ściągnąć z moich klientów, żeby poza kosztami fiskalnymi (w tym ZUS), żeby zostało na wypłatę pracownicy, moją i funkcjonowanie firmy. Czyli de facto zarabiam mniej niż wtedy, a jeszcze doszła inflacja (wiem, mój towar też się do niej przyczynia). Jestem przeszczęśliwy, że nie zatrudniłem wtedy nikogo, bo w tym roku musiałbym zwalniać. Ale wyobrażam sobie, jak teraz czują się przedsiębiorcy, którzy zastanawiają się, czy zaakceptować obniżenie swoich dochodów(jeśli to w ogóle jest możliwe, bo niektóre biznesy są na granicy opłacalności), czy jednak zwolnić kilku ludzi. Sorry, "ale taki mamy klimat" dzięki radosnej twórczości fiskalnej naszych obecnych włodarzy (na których nie głosowałem i nawet we śnie i po ciężkich dragach bym nie zagłosował). Dla niekumatych - sprawdźcie sobie, ile firm zostało zamkniętych(lub przeniesionych za granicę) w bieżącym roku. Ja niestety nie mogę - umowy z dostawcami są na rezydenta w tym kraju. Gdyby nie to, to już dawno Czesi cieszyliby się z moich podatków. Ale wielu nie ma takich ograniczeń i skrzętnie z tego korzysta. Ciekawe jak długo wytrzymamy(przedsiębiorcy) takie pisowskie zarzynanie. I co zrobicie, gdy się poddamy i zamkniemy działalność. I kto wtedy będzie płacił ten cały socjal - bo przecież nie strefa budżetowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2022 o 18:38

M Margon_20
0 / 0

Jakim cudem tacy ludzie nami rządzą, zadaje sobie to pytanie od lat i wciąż zrozumieć nie mogę :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem