Nie ma dla niego rzeczy nie możliwych.... taaaa. Gdyby nie był na bombie, to karierę skończyłby na podnoszeniu worków z piaskiem na budowie. Nigdy nie będę popierał i w żaden sposób promował "sterydowców". Człowiek genetycznie ma swoje ograniczenia, których nie da rady pokonać bez wspomagaczy.
Nie ma dla niego rzeczy nie możliwych.... taaaa. Gdyby nie był na bombie, to karierę skończyłby na podnoszeniu worków z piaskiem na budowie. Nigdy nie będę popierał i w żaden sposób promował "sterydowców". Człowiek genetycznie ma swoje ograniczenia, których nie da rady pokonać bez wspomagaczy.