Nie rozumiem. Żeby związek był, musi dwie osoby chcieć być ze sobą. Jak jedna osoba chce to nie znaczy, że ta druga musi to odwzajemnić. Czy tak trudno to zrozumieć ?
@grzechotek Nikt nie neguje, że jedna osoba może być zakochana w drugiej bez wzajemności. Nie tu leży problem. Problem leży w tym, że kobiety tego typu uważają, że skoro facet jest zakochany i gotowy skoczyć w ogień, to trzeba to wykorzystać. Bo zwykły kolega, jak mu w środku nocy zadzwonisz, że leżysz zażyganna na dworcu i przyjedź po mnie bo sama nie dotrzesz do domu, to powie, żeby się ogarnęła. Zakochany naiwniak z "friendzone" poleci nawet na drugi koniec Polski, bez zastanowienia. Pragnę cię uświadomić, że morderstw zleconych "przyjacielowi" można liczyć dziesiątkami, w tym co najmniej 3 w ciągu ostatnich 15 lat w Polsce. Sprawa sprowadza się do sytuacji, ze dziewucha chce mieć przydupasa, który spełni jej zachcianki, jak nie będzie mogła wyegzekwować tego od "łobuza co kocha bardziej". Ja uważam, że profity łączą się z pewnymi kosztami. Czemu? Bo przerabiałem to i otworzyłem oczy. Ciebie może śmieszyć takie zaangażowanie faceta. Ale tak to jest z człowiekiem, który nie przeżył czegoś, co u innych doprowadza go do nader dobrego humoru.
@Doombringerpl
No ta dziewczyna, o której pisałem poniżej lubiła mieć kolegów, którzy służyli jako darmowe taksówki. Rano, wieczorem. Co tam...Chłopaczyna zasuwał prawie dwie godziny w jedną stronę z wioski do miasta, bo jej szkoda było wydać 15zł podwózkę prawdziwą taxi...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 maja 2022 o 13:01
@Doombringerpl Nie. Problem leży w tym, że zakochany naiwniak nie łapie przekazu. A on jest bardzo prosty: zostańmy przyjaciółmi = spadaj, pierdoło*. Tylko niektóre laski chcą być miłe i starają się to powiedzieć delikatnie.
________
* w wersji biznesowej "spadaj, pierdoło" brzmi "oddzwonimy do pana".
Przebija przez ciebie jakiś seksizm.
Gdy o 03:00 zadzwoni do ciebie KUMPEL, że leży zarzygany pod dworcem to pojedziesz i go ogarniesz bo "o kumpli trzeba dbać - i takie tam...". Jeżeli w identycznej sytuacji zadzwoni dziewczyna - to wykorzystywanie, friendzone, modliszka i hejt na nią.
PS. Oczywiście nie mam na myśli degeneratów którzy popadają w takie tarapaty co tydzień.
@daclaw
"zostańmy przyjaciółmi = spadaj, pierdoło"
Pierwsza to fałszywa oportunistka wykorzystująca innych, zaś druga to próżne chamidło próbujące się dowartościować czyimś nieszczęściem.
Normalna uczciwa kobieta, która chce być miła i kulturalna, w takiej sytuacji powiedziałaby: "Sorry, bardzo mi przykro, ale nic z tego nie będzie i się to nie zmieni. Mówię ci po prostu, żebyś nie miał złudzeń. Ale mam nadzieję, że uda ci się znaleźć w przyszłości tą drugą połówkę, czego ci życzę. Powodzenia."
Po prostu brakuje jednego elementu - facet nie pociąga jej fizycznie. Nie czuje tego czegoś, co może poczuć przy innym, nawet przy draniu. Działają emocje, nie chłodna logika. Facet też potrafi zgłupieć przy atrakcyjnej kobiecie, a pomija te fajne koleżanki, które zawsze są przy nim. Tak to działa.
Ot, tajemnica friendzone.
Inna sprawa, że czasem niektóre kobiety trzymają "niby-kolegów" jako opcje rezerwowe. Znałem takie. Jedna nawet wyższa za mąż za "kolegę". A przed tym mocno szukała nr1. Nie udało się.
@michalSFS Niestety wiele osób tak właśnie paskudnie się zachowuje - bez względu na płeć. Trzeba takich po prostu unikać, a nie łasić się na siłę i "prosić się" o miłość.
@michalSFS bycie taka opcja rezerwowa to frajerstwo najwyzszych(czy raczej najnizszych w tym kontekscie) lotow jak dla mnie. Jak ktos sie zgadza na takie traktowanie to jest automatycznie w oczach kobiety niemeski i nie ma szans na powazny zwiazek, bo laska juz ma jedna pi*de, wystarczy
@dump78
Ja tak nigdy nie umiałem. Jak dziewczyna podobała mi się to dawałem jej to do zrozumienia. Potem szło w jedną, albo drugą stronę. Nigdy nie byłem w strefie przyjaciela. Nie umiałbym żebrać o miłość czy seks. Trzeba nie mieć godności, albo naprawdę wkręcić się totalnie (i jedno nie wyklucza drugiego).
Miałem dużo koleżanek, ale bez podtekstów seksualnych. W sumie właśnie dlatego je miałem, że dało się spędzać czas jak z kumplami:)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2022 o 19:54
@KatzenKratzen Dziś na głównej tylko 5 ataków na "złe baby". Jak na demotki, to i tak dosyć słaby wynik :-) Bywały dni, w których pojawiały się trzy strony pod rząd fejkowych, wyssanych z du*y, opowiastek o "złych babach".
Gdze tam! Tomeczek regularnie minusuje mi masowo moje wypowiedzi. Nawet ich nie czyta, bo minusuje rownież, gdy mu przytakuję :-) Taki sobie znalazł sposób na swoje przykre życie :-))))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 czerwca 2022 o 7:36
Bardzo mnie urzekło to zdanie: ,,Wiem, że bardzo Ci na mnie zależy, że mnie kochasz ponad wszystko na świecie, takie rzeczy się po prostu wyczuwa! [...]"- gruntownie stylistycznie jest to kwintesencja tego demota - hiperbola doprowadzona do bombastyczności. A rozwiązanie jest jakże przyziemne - to tobie się wydaje, że ona wie - większość nie wie. Powiedz jej. ,,Domyśl się" nie działa. Mówiąc wprost, że ktoś ci się podoba stawiasz sprawę jasno, nie pozwalasz na niedomówienia. Dlatego lepiej zaprosić na ,,randkę " niż ,,na kawę". Słowa są istotne.
biedaczek: *wnosi jej walizkę na drugie piętro*
biedaczek: cZeMUoNaNIezAuWAżaMoJEjWieLgIEjmIŁośCi!!!!1111!!!11
jakiś inny chad: *zaprasza ją na randkę*
ona: *akcpetuje*
oni: *biorą ślub*
biedaczek: *surprised pikachu face*
@bezn i czasem to dziala w druga strone. Na studiach mialem taka dobra kumpele, duzo razem gadalismy, fajna osoba byla. I ze byly to czasy gadu-gadu, to kiedys ustawilem opis "Zawsze bede cie kochal" - chap. wymiata!!!
Oznaczalo to, nie mniej ni wiecej, tylko tytul (jak ktos nie wierzy - https://naruto.fandom.com/pl/wiki/Zawsze_b%C4%99d%C4%99_ci%C4%99_kocha%C5%82 ). Dziewczyna zapytala wprost o co chodzi z tym opisem, to powiedzialem, ze to tytul. Sprawa jasna, chociaz ona myslala, ze to do niej. Serio czasem domyslenie sie nie skutkuje, a nawet daje odwrotny efekt...
Skoro związek będzie miał miejsce w przyszłości, to znaczy, że będzie to "następny" związek, a nie "poprzedni".
Życzę dalszej owocnej edukacji! Nauka, to naprawdę fajna sprawa. Jeśli będziesz kiedyś mądry, to może nawet zaimponujesz spokok dziewczynie i nie będziesz rozchwytywany jedynie przez desperatki!
@dump78 serio nie zrozumiales? Kobieta X jest w zwiazku z gosciem Y. Z tym gosciem ma dwojke dzieciakow, rozchodza sie. Wtedy zwraca sie do goscia B z demota, wraz z dzieciakami ze zwiazku z gosciem Y, czyli poprzedniego zwiazku.
Nie ma za co
Wypowiedź jest o wydarzeniu, które potencjalnie będzie miało miejsce w przyszłości. Z perspektywy aktualnego punktu czasu, o którym jest mowa, jest to więc potencjalny, przyszły, związek.
No chyba, że subop nie odnosi się do obrazka, tylko pisze, o czymś kompletnie z tyłka - w takiej sytuacji oznaczałoby to, ze faktycznie kompletnie nie rozumiem "co poeta miał na myśli".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 czerwca 2022 o 14:27
Nie rozumiem co jest nie tak z przyjaźnią. Przyjaźń jest super i mieć i babki i facetów jako przyjaciół to dobra rzecz. Związki przychodzą i odchodzą a przyjaźnie mogą być bardzo trwałe.
@Albiorix Przyjaźń jak najbardziej, ale jeżeli jest jednostronna, czyli np. chłopak sobie żyły wypruwa, a dziewczyna nic nie wnosi albo wręcz utrudnia to nie warto. Nieraz lepiej jest postawić granicę i dać się wykazać, niż być chłopcem na posyłki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2022 o 16:36
@Albiorix Chodzi o to, że istnieje pewna wąstka grupa idiotów, zwanych incelami, którym się wydaje, że jak dziewczynie pomogą wnieść walizkę na drugie piętro, to NALEŻY IM SIĘ seks.
I z tej patologicznej mentalności wywodzi się cały temat "ona mnie zfriendzonowała".
@dump78 No i grupa idiotek, które uważają, że należy im się 'pomoc' bo jest kobietą, a odwdzięczyć się nie odwdzięczą bo jak to tak, jej się należy i już. Nie mówię tu od razu, aby wskakiwała każdemu do łóżka, ale mogłaby też się czymś odwdzięczyć, chociażby postawić piwko, czy pomóc w innej sytuacji. No i potem zdarzają się takie kwiatki, jak już słynna afera: https://innpoland.pl/166839,pomoc-nie-obowiazek-kuriera-kultura-osobista-w-czasach-koronawirusa
@skromny Oczywiście, że przyjaźń działa w moje strony. I takie też jest moje doświadczenie - w kręgu przyjaciół ludzie się wspierają, czasem pocieszą w kryzysie, zawiozą do szpitala albo udzielą kanapy na parę tygodni przejściowej bezdomności.
skromny Co to znaczy "należy się pomoc"? I co to znaczy "ma się odwdzięczyć"? Gdy komuś pomagasz, to pomagasz dla odwdzięczenia, a nie dlatego, że robisz coś dobrego? Nie dziw się więc, że ci się nie "odwdzięczają" - fałszywe intencje widać z kilometra.
PS: Nie czytaj tyle fejkowych opowieści o "złych babach", bo zostaniesz sam do końca życia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 czerwca 2022 o 14:31
Niestety wielu geniuszom wydaje się, że NALEŻY IM SIĘ seks w zamian za... co w zasadzie? Za to, że pomoże mi wnieść walizkę na trzecie piętro? Bardzo wielu tego typu kolesiom wydaje się, że "ONI SOM PSZECIESZ TACY DOBŻY", podzcas gdy tak naprawdę ich "dobroć" sprowadza się do ostentacyjnych uczynków w oczekiwaniu na seks. I to po prostu widać.
No ale nie rozumieją tego i stają się później toksycznymi incelami winiącymi kobiety o całe zło tego świata.
Natomiast pozdrawiam wszystkich spoko kolesi, którzy nie są takimi toksycznymi idiotami. Na szczęście nadal jest to większość.
@dump78
Winę za to ponoszą same kobiety: To one, jako matki(i nieraz ciotki i babki) wychowują młodych chłopców w taki sposób, że mają być dobrzy, mili, pomocni dla innych, a inni się mu odwdzięczą, a kobieta to zauważy i doceni, jako z niego wspaniały facet i zaczną go kochać i pożądać.
W dodatku potem nauczycielki i koleżanki-hipokrytki utwierdzają ich w takich fałszywych przekonaniach. Co gorsze, jeszcze mu powtarzają, że wiek, wygląd, męskość i odnoszenie sukcesów nie mają w życiu znaczenia!
I dlatego mamy takie "kwiatki". Potem dorastają i zderzają się z brutalną rzeczywistością, czując się przy tym zdezorientowani i oszukani!
I wbrew pozorom, wcale to nie jest mała grupa.
też długo myślałem że takie zachowanie kobiet... jest co najmniej lekko... niewłaściwe. Aż zdałem sobie sprawę ze to tacy faceci popełniają błąd. Jeśli dziewczyna mówi im że nie jest zainteresowana, to nie jest zainteresowana - koniec tematu, szukasz innej i po kłopocie.
@SecundusInterpares a to swoją drogą, tylko ciapciaki nie umieją się odciąć od takiej laski w sposób zdecydowany czyli na taką wypowiedź mówiąc "no to pa, nie dzwoń więcej".
@SecundusInterpares Mądre słowa. Niestety incelom tego nie wytłumaczysz. On wniósł dla niej walizkę na trzecie piętro, więc jemu NALEŻY SIĘ seks. A jak seksu nie ma, to idzie płakać w internetach, że "Buuuhuuuhuu ona mnie zfrendzonowała! Buuhuuuhuu! Okropne baby! [liczba mnoga z jakiegoś powodu]".
@dump78
Jeśli trafią na faceta o wyglądzie chada a o charakterze tego, co z demota to tak.
Najczęściej jednak tacy alpha-chady poniewierają kobietami, bo wiedzą, że zawsze znajdzie się następna - przez co najczęściej jest tak, jak napisał Emin
Są faceci którzy muszą być sterowani przez kogokolwiek bo by zgineli takich przypadków jest dużo. Ja przyznaje i możecie nie wierzyć drugi raz kobiety życia bym nie szukał i to nie dlatego że źle trafiłem tylko że ja jestem tym facetem co nie potrzebuje sternika.
Moim zdaniem uczciwe postawienie sprawy.
Wdzięczność, sympatia, przywiązanie ale niestety "chemii brak". Jeżeli jest jej przyjacielem - zrozumie, jeżeli nie - to lepiej by się wycofał wcześniej niż później.
Wredność byłaby wtedy gdyby wciąż nie mówiła ani tak, ani nie a jedynie rzucała aluzje, że może liczyć na coś więcej jednocześnie wykorzystując go ile wlezie.
@BrickOfTheWall Problem polega na tym, że wiele kobiet usprawiedliwia siebie nie dając nic w zamian. Jeżeli kobieta rzeczywiście zachowuje się jak przyjaciel to spoko. Problem jest taki, że wiele korzysta z profitów, ale jak Ty coś chcesz to radź sobie sam, a nieraz są nawet oskarżenia. Dlatego warto jest nieraz powiedzieć stop.
Nie rozumiem. Żeby związek był, musi dwie osoby chcieć być ze sobą. Jak jedna osoba chce to nie znaczy, że ta druga musi to odwzajemnić. Czy tak trudno to zrozumieć ?
@grzechotek Nikt nie neguje, że jedna osoba może być zakochana w drugiej bez wzajemności. Nie tu leży problem. Problem leży w tym, że kobiety tego typu uważają, że skoro facet jest zakochany i gotowy skoczyć w ogień, to trzeba to wykorzystać. Bo zwykły kolega, jak mu w środku nocy zadzwonisz, że leżysz zażyganna na dworcu i przyjedź po mnie bo sama nie dotrzesz do domu, to powie, żeby się ogarnęła. Zakochany naiwniak z "friendzone" poleci nawet na drugi koniec Polski, bez zastanowienia. Pragnę cię uświadomić, że morderstw zleconych "przyjacielowi" można liczyć dziesiątkami, w tym co najmniej 3 w ciągu ostatnich 15 lat w Polsce. Sprawa sprowadza się do sytuacji, ze dziewucha chce mieć przydupasa, który spełni jej zachcianki, jak nie będzie mogła wyegzekwować tego od "łobuza co kocha bardziej". Ja uważam, że profity łączą się z pewnymi kosztami. Czemu? Bo przerabiałem to i otworzyłem oczy. Ciebie może śmieszyć takie zaangażowanie faceta. Ale tak to jest z człowiekiem, który nie przeżył czegoś, co u innych doprowadza go do nader dobrego humoru.
@Doombringerpl
No ta dziewczyna, o której pisałem poniżej lubiła mieć kolegów, którzy służyli jako darmowe taksówki. Rano, wieczorem. Co tam...Chłopaczyna zasuwał prawie dwie godziny w jedną stronę z wioski do miasta, bo jej szkoda było wydać 15zł podwózkę prawdziwą taxi...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2022 o 13:01
@Doombringerpl Nie. Problem leży w tym, że zakochany naiwniak nie łapie przekazu. A on jest bardzo prosty: zostańmy przyjaciółmi = spadaj, pierdoło*. Tylko niektóre laski chcą być miłe i starają się to powiedzieć delikatnie.
________
* w wersji biznesowej "spadaj, pierdoło" brzmi "oddzwonimy do pana".
@Doombringerpl Dlatego jeżeli nagminnie takie wpadki są to prostu stawia się granice i mówi, żeby też dała coś od siebie.
@Doombringerpl
Przebija przez ciebie jakiś seksizm.
Gdy o 03:00 zadzwoni do ciebie KUMPEL, że leży zarzygany pod dworcem to pojedziesz i go ogarniesz bo "o kumpli trzeba dbać - i takie tam...". Jeżeli w identycznej sytuacji zadzwoni dziewczyna - to wykorzystywanie, friendzone, modliszka i hejt na nią.
PS. Oczywiście nie mam na myśli degeneratów którzy popadają w takie tarapaty co tydzień.
@Doombringerpl tylko pytanie, czemu zakladasz, ze skoro to relacja oparta na przyjazni to ona go nie wspiera?
@daclaw
"zostańmy przyjaciółmi = spadaj, pierdoło"
Pierwsza to fałszywa oportunistka wykorzystująca innych, zaś druga to próżne chamidło próbujące się dowartościować czyimś nieszczęściem.
Normalna uczciwa kobieta, która chce być miła i kulturalna, w takiej sytuacji powiedziałaby: "Sorry, bardzo mi przykro, ale nic z tego nie będzie i się to nie zmieni. Mówię ci po prostu, żebyś nie miał złudzeń. Ale mam nadzieję, że uda ci się znaleźć w przyszłości tą drugą połówkę, czego ci życzę. Powodzenia."
Po prostu brakuje jednego elementu - facet nie pociąga jej fizycznie. Nie czuje tego czegoś, co może poczuć przy innym, nawet przy draniu. Działają emocje, nie chłodna logika. Facet też potrafi zgłupieć przy atrakcyjnej kobiecie, a pomija te fajne koleżanki, które zawsze są przy nim. Tak to działa.
Ot, tajemnica friendzone.
Inna sprawa, że czasem niektóre kobiety trzymają "niby-kolegów" jako opcje rezerwowe. Znałem takie. Jedna nawet wyższa za mąż za "kolegę". A przed tym mocno szukała nr1. Nie udało się.
@michalSFS Niestety wiele osób tak właśnie paskudnie się zachowuje - bez względu na płeć. Trzeba takich po prostu unikać, a nie łasić się na siłę i "prosić się" o miłość.
@michalSFS bycie taka opcja rezerwowa to frajerstwo najwyzszych(czy raczej najnizszych w tym kontekscie) lotow jak dla mnie. Jak ktos sie zgadza na takie traktowanie to jest automatycznie w oczach kobiety niemeski i nie ma szans na powazny zwiazek, bo laska juz ma jedna pi*de, wystarczy
@dump78
Ja tak nigdy nie umiałem. Jak dziewczyna podobała mi się to dawałem jej to do zrozumienia. Potem szło w jedną, albo drugą stronę. Nigdy nie byłem w strefie przyjaciela. Nie umiałbym żebrać o miłość czy seks. Trzeba nie mieć godności, albo naprawdę wkręcić się totalnie (i jedno nie wyklucza drugiego).
Miałem dużo koleżanek, ale bez podtekstów seksualnych. W sumie właśnie dlatego je miałem, że dało się spędzać czas jak z kumplami:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2022 o 19:54
@michalSFS No i elegancko! Tak właśnie trzeba żyć :-)
Tak żałosne, że nawet nie śmieszne
@KatzenKratzen Dziś na głównej tylko 5 ataków na "złe baby". Jak na demotki, to i tak dosyć słaby wynik :-) Bywały dni, w których pojawiały się trzy strony pod rząd fejkowych, wyssanych z du*y, opowiastek o "złych babach".
@dump78
Widać nasze dyżurne incelki urlop mają ;)
Gdze tam! Tomeczek regularnie minusuje mi masowo moje wypowiedzi. Nawet ich nie czyta, bo minusuje rownież, gdy mu przytakuję :-) Taki sobie znalazł sposób na swoje przykre życie :-))))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2022 o 7:36
Bardzo mnie urzekło to zdanie: ,,Wiem, że bardzo Ci na mnie zależy, że mnie kochasz ponad wszystko na świecie, takie rzeczy się po prostu wyczuwa! [...]"- gruntownie stylistycznie jest to kwintesencja tego demota - hiperbola doprowadzona do bombastyczności. A rozwiązanie jest jakże przyziemne - to tobie się wydaje, że ona wie - większość nie wie. Powiedz jej. ,,Domyśl się" nie działa. Mówiąc wprost, że ktoś ci się podoba stawiasz sprawę jasno, nie pozwalasz na niedomówienia. Dlatego lepiej zaprosić na ,,randkę " niż ,,na kawę". Słowa są istotne.
@bezn O, to to!
biedaczek: *wnosi jej walizkę na drugie piętro*
biedaczek: cZeMUoNaNIezAuWAżaMoJEjWieLgIEjmIŁośCi!!!!1111!!!11
jakiś inny chad: *zaprasza ją na randkę*
ona: *akcpetuje*
oni: *biorą ślub*
biedaczek: *surprised pikachu face*
@bezn i czasem to dziala w druga strone. Na studiach mialem taka dobra kumpele, duzo razem gadalismy, fajna osoba byla. I ze byly to czasy gadu-gadu, to kiedys ustawilem opis "Zawsze bede cie kochal" - chap. wymiata!!!
Oznaczalo to, nie mniej ni wiecej, tylko tytul (jak ktos nie wierzy - https://naruto.fandom.com/pl/wiki/Zawsze_b%C4%99d%C4%99_ci%C4%99_kocha%C5%82 ). Dziewczyna zapytala wprost o co chodzi z tym opisem, to powiedzialem, ze to tytul. Sprawa jasna, chociaz ona myslala, ze to do niej. Serio czasem domyslenie sie nie skutkuje, a nawet daje odwrotny efekt...
Spokojnie, wróci z 2 bombelkami z poprzedniego związku, jak się wyszaleje i będzie potrzebny bankomat.
Skoro związek będzie miał miejsce w przyszłości, to znaczy, że będzie to "następny" związek, a nie "poprzedni".
Życzę dalszej owocnej edukacji! Nauka, to naprawdę fajna sprawa. Jeśli będziesz kiedyś mądry, to może nawet zaimponujesz spokok dziewczynie i nie będziesz rozchwytywany jedynie przez desperatki!
@dump78 serio nie zrozumiales? Kobieta X jest w zwiazku z gosciem Y. Z tym gosciem ma dwojke dzieciakow, rozchodza sie. Wtedy zwraca sie do goscia B z demota, wraz z dzieciakami ze zwiazku z gosciem Y, czyli poprzedniego zwiazku.
Nie ma za co
Wypowiedź jest o wydarzeniu, które potencjalnie będzie miało miejsce w przyszłości. Z perspektywy aktualnego punktu czasu, o którym jest mowa, jest to więc potencjalny, przyszły, związek.
No chyba, że subop nie odnosi się do obrazka, tylko pisze, o czymś kompletnie z tyłka - w takiej sytuacji oznaczałoby to, ze faktycznie kompletnie nie rozumiem "co poeta miał na myśli".
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2022 o 14:27
Nie rozumiem co jest nie tak z przyjaźnią. Przyjaźń jest super i mieć i babki i facetów jako przyjaciół to dobra rzecz. Związki przychodzą i odchodzą a przyjaźnie mogą być bardzo trwałe.
@Albiorix Przyjaźń jak najbardziej, ale jeżeli jest jednostronna, czyli np. chłopak sobie żyły wypruwa, a dziewczyna nic nie wnosi albo wręcz utrudnia to nie warto. Nieraz lepiej jest postawić granicę i dać się wykazać, niż być chłopcem na posyłki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2022 o 16:36
@Albiorix Chodzi o to, że istnieje pewna wąstka grupa idiotów, zwanych incelami, którym się wydaje, że jak dziewczynie pomogą wnieść walizkę na drugie piętro, to NALEŻY IM SIĘ seks.
I z tej patologicznej mentalności wywodzi się cały temat "ona mnie zfriendzonowała".
@dump78 No i grupa idiotek, które uważają, że należy im się 'pomoc' bo jest kobietą, a odwdzięczyć się nie odwdzięczą bo jak to tak, jej się należy i już. Nie mówię tu od razu, aby wskakiwała każdemu do łóżka, ale mogłaby też się czymś odwdzięczyć, chociażby postawić piwko, czy pomóc w innej sytuacji. No i potem zdarzają się takie kwiatki, jak już słynna afera: https://innpoland.pl/166839,pomoc-nie-obowiazek-kuriera-kultura-osobista-w-czasach-koronawirusa
@skromny Oczywiście, że przyjaźń działa w moje strony. I takie też jest moje doświadczenie - w kręgu przyjaciół ludzie się wspierają, czasem pocieszą w kryzysie, zawiozą do szpitala albo udzielą kanapy na parę tygodni przejściowej bezdomności.
skromny Co to znaczy "należy się pomoc"? I co to znaczy "ma się odwdzięczyć"? Gdy komuś pomagasz, to pomagasz dla odwdzięczenia, a nie dlatego, że robisz coś dobrego? Nie dziw się więc, że ci się nie "odwdzięczają" - fałszywe intencje widać z kilometra.
PS: Nie czytaj tyle fejkowych opowieści o "złych babach", bo zostaniesz sam do końca życia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2022 o 14:31
Jeżeli myślisz, że jeżeli jesteś dla kogoś miły to ten ktoś powinien z Tobą sypiać lub Cię kochać to ma znak, że masz poważny problem.
Niestety wielu geniuszom wydaje się, że NALEŻY IM SIĘ seks w zamian za... co w zasadzie? Za to, że pomoże mi wnieść walizkę na trzecie piętro? Bardzo wielu tego typu kolesiom wydaje się, że "ONI SOM PSZECIESZ TACY DOBŻY", podzcas gdy tak naprawdę ich "dobroć" sprowadza się do ostentacyjnych uczynków w oczekiwaniu na seks. I to po prostu widać.
No ale nie rozumieją tego i stają się później toksycznymi incelami winiącymi kobiety o całe zło tego świata.
Natomiast pozdrawiam wszystkich spoko kolesi, którzy nie są takimi toksycznymi idiotami. Na szczęście nadal jest to większość.
@dump78
Winę za to ponoszą same kobiety: To one, jako matki(i nieraz ciotki i babki) wychowują młodych chłopców w taki sposób, że mają być dobrzy, mili, pomocni dla innych, a inni się mu odwdzięczą, a kobieta to zauważy i doceni, jako z niego wspaniały facet i zaczną go kochać i pożądać.
W dodatku potem nauczycielki i koleżanki-hipokrytki utwierdzają ich w takich fałszywych przekonaniach. Co gorsze, jeszcze mu powtarzają, że wiek, wygląd, męskość i odnoszenie sukcesów nie mają w życiu znaczenia!
I dlatego mamy takie "kwiatki". Potem dorastają i zderzają się z brutalną rzeczywistością, czując się przy tym zdezorientowani i oszukani!
I wbrew pozorom, wcale to nie jest mała grupa.
też długo myślałem że takie zachowanie kobiet... jest co najmniej lekko... niewłaściwe. Aż zdałem sobie sprawę ze to tacy faceci popełniają błąd. Jeśli dziewczyna mówi im że nie jest zainteresowana, to nie jest zainteresowana - koniec tematu, szukasz innej i po kłopocie.
@SecundusInterpares a to swoją drogą, tylko ciapciaki nie umieją się odciąć od takiej laski w sposób zdecydowany czyli na taką wypowiedź mówiąc "no to pa, nie dzwoń więcej".
@SecundusInterpares Mądre słowa. Niestety incelom tego nie wytłumaczysz. On wniósł dla niej walizkę na trzecie piętro, więc jemu NALEŻY SIĘ seks. A jak seksu nie ma, to idzie płakać w internetach, że "Buuuhuuuhuu ona mnie zfrendzonowała! Buuhuuuhuu! Okropne baby! [liczba mnoga z jakiegoś powodu]".
Później takie kobiety kończą jako rozwiedzone z rozwalonym życiorysem, bo źle wybrały. Życie jest brutalne.
Albpo kończą jako szczęśliwe i spełnione z ciekawym życiorysem, bo dobrze wybrały. Życie jest pełne niespodzianek :-)
@dump78
Jeśli trafią na faceta o wyglądzie chada a o charakterze tego, co z demota to tak.
Najczęściej jednak tacy alpha-chady poniewierają kobietami, bo wiedzą, że zawsze znajdzie się następna - przez co najczęściej jest tak, jak napisał Emin
Są faceci którzy muszą być sterowani przez kogokolwiek bo by zgineli takich przypadków jest dużo. Ja przyznaje i możecie nie wierzyć drugi raz kobiety życia bym nie szukał i to nie dlatego że źle trafiłem tylko że ja jestem tym facetem co nie potrzebuje sternika.
Moim zdaniem uczciwe postawienie sprawy.
Wdzięczność, sympatia, przywiązanie ale niestety "chemii brak". Jeżeli jest jej przyjacielem - zrozumie, jeżeli nie - to lepiej by się wycofał wcześniej niż później.
Wredność byłaby wtedy gdyby wciąż nie mówiła ani tak, ani nie a jedynie rzucała aluzje, że może liczyć na coś więcej jednocześnie wykorzystując go ile wlezie.
@BrickOfTheWall Problem polega na tym, że wiele kobiet usprawiedliwia siebie nie dając nic w zamian. Jeżeli kobieta rzeczywiście zachowuje się jak przyjaciel to spoko. Problem jest taki, że wiele korzysta z profitów, ale jak Ty coś chcesz to radź sobie sam, a nieraz są nawet oskarżenia. Dlatego warto jest nieraz powiedzieć stop.
skromny Jeśli otaczasz się fałszywymi osobami, bez względu na płeć, to zmień otoczenie, a nie obwiniaj wszystkich kobiet świata za swoje problemy.
"Mariuszu", nie "Mariusz".
Nieużywanie wołacza jest rusycyzmem narzuconym przez ruskiego okupanta w okresie PRL-u.
Kolego pora połknąć czerwoną pigułkę. Zapraszam w ten świat: https://youtube.com/channel/UC6yEZSv7eeO4l536a1aXjMA